Mityczne stworzenia

NedwiN

Ktoś przede mną wspomniał o Cieniach, jako o stworzeniach wymyślonym przez Brandona Mulla. I tak sobie przypomniałem, że był jeszcze inny wątek z Cieniem. Niestety (albo i stety) nie czytałem "Baśnioboru" i nie wiem czy to taki sam Cień, nie wiem kto wymyślił go pierwszy, ale wiem że Cień imieniem Durza występował w cyklu "Dziedzictwo". A jak już mowa o Brandonie Mull'u jednymi z moich ulubionych istot fantastycznych są stworzenia z "Pozaświatowców". Pierwsze miejsce zajmuje oczywiście "coś" o nazwie trivourt (nie wiem, czy dokładnie tak to się pisze). Niestety nie potrafię wytłumaczyć czym są trivourty, ale je uwielbiam. Drugiego miejsca nie przyznano

. Trzecie miejsce zajmują odszczepieńcy. Jakoś pomysł rzucania własną ręką bardzo przypadł mi do gustu.
Pozostałe miejsca zajmują wielkie żaby, Amar cabal i haratacze. Jeżeli mowa o bardziej "tradycyjnych" istotach fantastycznych to lubię wszystkie smoko-podobne, centaury, minotaury i roki. A jeżeli chodzi o twórczość Tolkiena to najbardziej lubię.....ludzi. Ale nie tych zwykłych tylko dunedainów. Kończąc moją listę przyznam miejscę z wyróżnieniem dla skeltów, gdyż zawsze wyobrażałem je sobie jako pełzające pluszowe misie z rurką w buzi.