Forum Zwiadowcy Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Podwórkowe głupoty
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zwiadowcy Strona Główna -> La Rivage / To i Owo...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mudancicha
Emerytowany zwiadowca


Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 2965
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:31, 24 Kwi 2010    Temat postu: Podwórkowe głupoty

Pomyślałam sobie, że tu można by opisywać gry, w które gracie lub graliście ze swoimi kolegami na podwórku. Opisujcie też śmieszne historie, które wyszły z tych gier, i które zwyczajnym objawem głupoty Waszej i Waszych przyjaciół.

Jak komuś coś nie pasuje, że już było, lub, że miejsce na te rzeczy jest w "relacjach towarzyskich" to... No cóż, mówi się trudno i żyje się dalej. Bez skojarzeń do tych trzech kropeczek Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
oskar7654
Wybrany na ucznia zwiadowcy


Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Koszalin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:00, 24 Kwi 2010    Temat postu:

Ja czasami bawię się w podchody i w takie państwa miasta na podwórku.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Abelard
Porwany przez Skandian


Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 1250
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Płock
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:09, 24 Kwi 2010    Temat postu:

Nie grałam w to, ale słyszeliście coś o grze miejskiej? To jak taka przygodówka na komp- chodzi się, są punkty kontrolne, przeciwnicy( w niektórych tylko) i w ogóle.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mudancicha
Emerytowany zwiadowca


Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 2965
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 11:46, 25 Kwi 2010    Temat postu:

Ja nie słyszałam o takiej grze. U nas też bawią się w państwa, oskar. Wink

A teraz objaw głupoty przyjaciela (A.) mojego brata:
A.- O świeża kupa!!!- bierze gazetę lub patyk, nabija na niego ten psi wytwór i wrzuca komuś przez okno. Ma kompletnie zjechany mózg! :hamster_XD: Ale nie powiem, to było śmieszne, jak ich później babcia goniła...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nahya
Emerytowany zwiadowca


Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:04, 25 Kwi 2010    Temat postu:

W państwa i miasta też grałam jak byłam mała Razz A co do gier miejskich - to owszem słyszałam. W 3mieście często są organizowane. I nie tylko takie typowe przygodówki, ale również jakieś gry terenowe (bardziej bieganie po lesie itp.) i miejskie LARPy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mudancicha
Emerytowany zwiadowca


Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 2965
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:11, 25 Kwi 2010    Temat postu:

A ja jeszcze ciut zboczę z tematu... Ciut, bo powiem, że ta zabawa to w szkole była. A nazwaliśmy ją chowaniec. Chowaniec, bo od chowanego. Biegamy po szkole i musimy się ukryć. Nawet sami do końca nie ustaliliśmy zasad, ale ważne było, żeby nie chować się w WC i nie stać w jednym miejscu. Nie liczyło się to, że kogoś znajdziesz, tylko to, że tego kogoś złapiesz. To były normalnie gonitwy nad gonitwami- Nie daj się złapać nauczycielowi Wink
Teraz na tych samych zasadach polega zabawa w policjantów i złodziei Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bombix
Podkuchenny u Halta


Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Araluen
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 12:41, 25 Kwi 2010    Temat postu:

Ja w lato, to w podchody gram. Raz pamiętam, że szukaliśmy kolegi z godzinę, bo wszystkich już złapaliśmy, a on gdzieś się zaszył. Szukamy, szukamy, a mój brat z kolegą śmieją się tylko. W końcu okazało się, że ten co go znaleźć nie mogliśmy ukrył się za taką sofą (czy czymś), co obok śmietnika stała, i on wychodził jak my odchodziliśmy i sobie gadał z moim bratem, a jak widział, że idziemy to znów się chował.

Albo raz z moim bratem w takich krzakach leżymy i przechodzi grupa tych co szukała, ale nas nie widziała. Dochodzą tak mniej więcej do nas i mojemu bratu telefon zadzwonił. Tamci takie miny, a my się zerwaliśmy i biegiem jak najdalej od nich.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ellenai
Gość





PostWysłany: Nie 12:53, 25 Kwi 2010    Temat postu:

A ktoś pamięta zwykłe tzw. "klasy" rysowane kredą na chodniku?
Powrót do góry
Nahya
Emerytowany zwiadowca


Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:55, 25 Kwi 2010    Temat postu:

No ba! Pewnie że pamiętam Smile Ale w sumie nie graliśmy często w klasy - były ciekawsze zabawy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Goszja
Zabójca dzika i kalkara


Dołączył: 14 Mar 2010
Posty: 725
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:23, 25 Kwi 2010    Temat postu:

Oczywiście że się skakałoVery HappyVery Happy Ja osobiście uwielbiałam podchody:)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ellenai
Gość





PostWysłany: Nie 14:29, 25 Kwi 2010    Temat postu:

Ach, skakanie... W skakanke, w "gumę"...
Powrót do góry
Goszja
Zabójca dzika i kalkara


Dołączył: 14 Mar 2010
Posty: 725
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:31, 25 Kwi 2010    Temat postu:

Kiedyś byłam uzależniona od tej zabawy. Pamiętam że w podstawówce na każdej przerwie się w to grałoSmile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mudancicha
Emerytowany zwiadowca


Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 2965
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:57, 25 Kwi 2010    Temat postu:

No, my też na każdej przerwie miałyśmy gumę. Jest też taka zabawa ze sznurkiem na rękach. Potrzebne są dwie osoby. Jedna trzyma pewną figurę z tych sznurków, druga przekłada tę figurę na swoje ręce... Gdybyśmy mieszkali w tym samym miejscu, to bym Wam pokazała. Ale to nie jest jakieś specjalnie trudne. Nawet po paru minutach się nudzi... Chyba, że robi się błędy, a to może wywołać głupawkę Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Goszja
Zabójca dzika i kalkara


Dołączył: 14 Mar 2010
Posty: 725
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:40, 25 Kwi 2010    Temat postu:

Mnie to się nigdy te układanki nie udawały mimo że próbowałam z tysiąc razy. Po prostu nie mam do tego talentu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mudancicha
Emerytowany zwiadowca


Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 2965
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:54, 25 Kwi 2010    Temat postu:

Ja z koleżanką, raz cały dzień przekładałyśmy te sznurki Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nahya
Emerytowany zwiadowca


Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:07, 25 Kwi 2010    Temat postu:

ooo! To też lubiłam! Choć już teraz połowy ruchów nie pamiętam... Ostatnio uczyłam siostrzenicę w to grać Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mudancicha
Emerytowany zwiadowca


Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 2965
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:20, 25 Kwi 2010    Temat postu:

Ja cały czas to pamiętam, chociaż nie wiem jak dawno temu w to grałam... Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyrwij
Strzelec do tarczy


Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 495
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:40, 25 Kwi 2010    Temat postu:

Jeśli chodzi o terenówki- to ja grałam, żeby to raz!

2 grupy, około 10 osób każda, w parku, na dużym osiedlu, coś a'la podchody. Można tez i wersję hardcorową- po całym Wrocławiu.

Wersja 2 - każda z grup ustawia punkty kontrolne z zagadkami, kto pierwszy dotrze do celu - wygrywa, przegrani zwykle stawiają pizzę lub lody ^^.

Polecam, tylko jeśli macie rzetelną i zgraną grupę.

My tworzyliśmy też tor i inne, sami wymyślaliśmy wszystko, ale sielanka się skończyła...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raqasha
Emerytowany zwiadowca


Dołączył: 04 Lis 2009
Posty: 1541
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ś-wa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:45, 25 Kwi 2010    Temat postu:

mudancicha napisał:
No, my też na każdej przerwie miałyśmy gumę. Jest też taka zabawa ze sznurkiem na rękach. Potrzebne są dwie osoby. Jedna trzyma pewną figurę z tych sznurków, druga przekłada tę figurę na swoje ręce... [...]


Ja też z koleżankami w to się bawiłam, szybko się nudziło. Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Abelard
Porwany przez Skandian


Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 1250
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Płock
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:50, 26 Kwi 2010    Temat postu:

Uwielbiam klasy, Ellenai. Jednak tylko z rodzinką można pograć...Ze szkoły to oczywiście od razu ,,Jaka głupia gra", ,,nudy" i takie tam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mudancicha
Emerytowany zwiadowca


Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 2965
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:52, 26 Kwi 2010    Temat postu:

Wyrwij napisał:
Jeśli chodzi o terenówki- to ja grałam, żeby to raz!

2 grupy, około 10 osób każda, w parku, na dużym osiedlu, coś a'la podchody. Można tez i wersję hardcorową- po całym Wrocławiu.

Wersja 2 - każda z grup ustawia punkty kontrolne z zagadkami, kto pierwszy dotrze do celu - wygrywa, przegrani zwykle stawiają pizzę lub lody ^^.

Polecam, tylko jeśli macie rzetelną i zgraną grupę.

My tworzyliśmy też tor i inne, sami wymyślaliśmy wszystko, ale sielanka się skończyła...

O, muszę spróbować z moimi przyjaciółmi!!! Fajnie brzmi, może powiecie coś więcej o tej zabawie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nimrodel
Jr. Admin


Dołączył: 10 Sie 2009
Posty: 2059
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:14, 26 Kwi 2010    Temat postu:

Ellenai napisał:
A ktoś pamięta zwykłe tzw. "klasy" rysowane kredą na chodniku?


Ja w zeszłym roku miałam taką fazę z przyjaciółką, że cały czas tylko grałyśmy w klasy i szukałyśmy "atomowych kamyczków". xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyrwij
Strzelec do tarczy


Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 495
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:57, 26 Kwi 2010    Temat postu:

Więcej to ci nie mogę powiedzieć, bo jak pisałam, zasady i punkty kontrolne i zadania wymyślaliśmy sami.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mudancicha
Emerytowany zwiadowca


Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 2965
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:00, 26 Kwi 2010    Temat postu:

Ale, skoro to coś takiego jak podchody, to też się szuka różnych osób, tak? Strzałki, itp. ? Tylko, że się do tego dodaje te zasady, punkty kontrolne i zadania?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyrwij
Strzelec do tarczy


Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 495
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:25, 26 Kwi 2010    Temat postu:

No tak, coś w tym stylu, ale małe powiązanie ze sobą. Jak w parku byliśmy, to każdy miał krótkofalówkę i nadawaliśmy sygnały i wskazówki. Czasem braliśmy takie urządzenie, które wyznacza współrzędne i wtedy była zabawa!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zwiadowcy Strona Główna -> La Rivage / To i Owo... Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin