Czy jeżeli Will kiedyś będzie miał ucznia to czy sie zmieni?

Tomcio

Chodzi mi o to czy jeżeli Will kiedyś będzie miał ucznia, będzie wtedy starszy, to czy porzuci swój sposób bycia i przejmie po Halcie ten jego sarkazm i przepraszam za wyrażenie 'gburowatość'

Czy będzie wtedy taki jak Halt czy raczej będzie wesoły pogodny-taki jak teraz.
Jak wam się zdaje?

Mihex

Eh... Kolejna spameria... Skąd mamy wiedzieć co będzie jeśli... ?

Popatrzy na to tak: Z jednej strony całkiem możliwym jest przejęcie nawyków swojego nauczyciela, ale nie jest to pewne... Zależy to od jego charakteru i "indywidualności". Nie da się jednoznacznie stwierdzić czy się zmieni, czy też nie...

Tomcio

Nie twierdzę że macie to wiedzieć, tylko się was pytam jak myślicie.

.alyss.

Pół na pół. Przecież na początku ósmej części jest napisane, że Will odnosił się do tych trzech młodych z takim samym sarkazmem, jak Halt. Czy jakoś podobnie. Sprawdziłabym, ale nie chce mi się biec do mojego pokoju.

Milten

Popieram, ale moim zdaniem bedzie to drugi halt Very Happy

albo mogl by byc dla mnie wydaje sie to ciekawsze Very Happy

Kasel

już jako nastolatek nabiera haltowych zwyczajów, wstawię tu wyobrażenie Willa w przyszłości przez użytkownika Jenny:
Will usiadł na ganku swojego zwiadowczego domku. Na stoliku znów się piętrzyła górka listów. Głównie z Korpusu. Choć znalazło się kilka od starych znajomych, jeden od Alyss, która znów musiała wyjechać w misji dyplomatycznej. W pewnym momencie miał nawet wrażenie, że pojawiła się pieczęć Królowej Cassandry.
Gdy już go znalazł, gdy już miał złamać woskową pieczęć, gdy już miał się zaznajomić z treścią listu...
- Panie! Drzewo już porąbane - powiedział jakiś chłopak zza domku.
- To dobrze. Skoro tak... To teraz możesz iść wyszorować garnki po wczorajszej kolacji, bo chyba wieczorem zapomniałeś.
Will wiedział, że chłopak już miał zdziwiony krzyknąć "że co?!", ale wolał się powstrzymać. Wiedział, że swojego mistrza lepiej nie irytować, bo stawał się wtedy nie do zniesienia. Wyłonił się więc zza chatki, mając nadzieje, że gdy zwiadowca zobaczy go takiego zmordowanego, odpuści mu kolejny obowiązek.
W życiu!
Will udał, że nawet tego nie widzi. Wiedział, że jego czeladnik jest dobrym aktorem i tylko czeka na nieuwagę swojego mistrza, by móc się uwolnić od obowiązków.
Jego czeladnik...
Zwiadowca nie mógł uwierzyć, że minęło tyle lat, że tak wiele się wydarzyło. Mieszkanie z Haltem, porwanie do Skandii, walka z Temudżeinami, uwięzienie jego kochanej Alyss w wieży w Macindaw, ślub Halta, a także jego własny. A później już gorzej. Śmierć Crowleya, Halta i króla Duncana w szlachetnej walce.
A teraz... Po tym wszystkim on siedzi spokojnie na ganku, a jego przyszły uczeń szoruje gary w rzece. Nie potrafił sobie jednak do siebie przyjąć, że i on, że jego czeladnik, że ten blond chłoptaś wkrótce rozpocznie swoją własną przygodę.

Tomcio

Całkiem fajne Smile

Oprócz tego, że zginie Crowley i przede wszystkim Halt. Jednak to kiedyś musi sie wydarzyć Zły

Skandian

Albo mi się wydaje, albo Halt był taki szorstki dla Willa tylko na początku. Potem już uważał go za swojego przybranego syna i darzył go ogromną sympatią. Myślę że Will przejmie jego zwyczaj, podobnie jak przyjął zwyczaj słodzenia miodem kawy Razz

Kwestia przyzwyczajenia.

-Will-

Ja myślę, że Will będzie nadal sobą, choć w niektórych momentach użyje typowego dla Halta słownictwa lub zachowania. Uczniowie przyswajają sobie niektóre cechy mistrzów. Można spojrzeć na Gilana. Jest odwrotnością Halta, choć w niektórych momentach próbował go naśladować.

kuba

Napewno się zmieni to nie ulega wątpliwości.

pokemon

Fajnie by było gdyby był taki jak Halt. Może stary mistrz też kiedyś był pogodny i wesoły?

Tomcio

Właśnie. Ciekawe jaki był Halt w młodości. Ja sądzę, że taki jak teraz - małomówny, tajemniczy, sarkastyczny... Było napisane w 8 tomie, że rodzice Halta i Ferrisa bardziej zajmowali się Ferisem ponieważ chcieli mu wynagrodzić to, że nie zostanie władcą i ponieważ był wesoły, a Halt taki małomówny i skryty.

Xeson

Chyba się zmieni ale nie aż tak

Alyss1998

Mimo wszystko uważam że, Will nie zmieni się prawie wcale. No, ale jest te PRAWIE. Myślę, że przejmie po Halcie sarkazm. Gburowatość? Nie sądze. No, ale nie wiemy jaki był też Halt w młodości.

Miij

eloole

Will będzie trochę milszy od Halta ale na pewno się zmieni Smile

Annabeth

No jasne, że trochę się zmieni. To widać w 8 tomie. On "nieświadomie" przyjął sposób bycia Halta, kiedy oznajmiał czeladnikom, że słońce jednak kiedyś zajdzie.

Krystian

Will od samego poczÄtku byĹ Ĺwietnym zwiadowcÄ. BudziĹ zachwyt nawet w oczach Crowleya. WiÄc na staroĹÄ mogĹa by go ponieĹÄ pycha i staĹ by siÄ taki jak Halt.

will_zwiadowca

Mi się wydaje,że Will przejmie cięty język po Halcie,ale zawsze będzie pogodny i wesoły jak kiedyś.

Alyss1998

Możliwe, że Will JESZCZE bardziej zmieni (jeżeli się zmieni) jezeli weźmie ślub z Alyss. Miłoć, małżeństwo na pewno w jakimś stopniu zmieniają człowieka.

Aayla_Secura

Jak dla mnie pozostanie troche cos z Wlla, wprawdzie może uśpione, ale zawsze. A cześć nawyków po swoim mentorze już ma, tak więc będzie tak jak by "inną odmiana Halta"(nie wiem jak by to inaczej ująć).

marekmafia2

Według mnie Will się nie zmieni nawet jeżeli będzi miał ucznia czy też uczniów ,bo w 8 części jest że ma on 3 uczniów.

Rexus Maximus

Nie ma trzech uczniów, tylko na Zlocie czy czymś w tym rodzaju zajmuje się młodzikami, uczniami INNYCH zwiadowców.

Sołtys

Pewnie przejmie coś po halcie ale wolałbym żeby został taki jaki jest!

marekmafia2

a tak sorry za to mylące info Smile