Forum Zwiadowcy Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Halt i jego łuk.

 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Zwiadowcy Strona Główna -> Chata Halta
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Biały Wilk
Podrzucacz królików


Dołączył: 03 Gru 2010
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:53, 04 Gru 2010    Temat postu: Halt i jego łuk.

Jeżeli w złym miejscu to przepraszam. Interesuje mnie kwestia traktowania łuku przez Halta. Jak wiadomo, są pewne zasady na temat przechowywania tych broni. Np. Łuk może mieć nałożoną cięciwę przez 20/30 minut. Po przekroczeniu tego czasu należy zdjąć cięciwę i odginać ramiona w przeciwną stronę by zapobiec deformacji naszej broni. Nie wolno też trzymać łuku na słońcu, a jeśli już to zrobiliśmy musimy odczekać kilka minut by łęczysko przystosowało się do temperatury powietrza. (Oczywiście mówię tu o łukach drewnianych, bo w przypadku bloczkowców czy laminatów z włókien sztucznych można te zasady całkowicie zignorować). A jednak, w sadze są liczne wzmianki o tym, że Halt ma wiecznie nałożoną cięciwę i ani myśli ukrywać swej broni gdy słonko zaczyna przypiekać. Nie wiem czy było to niedociągnięcie ze strony Flanagan'a czy może celowo chciał on nam (czytelnikom) uświadomić doskonałość zwiadowczych łuków ? Jak sądzicie ? A może w świecie naszych bohaterów rosły drzewa o właściwościach włókien szklanych?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rexus Maximus
Zabójca dzika i kalkara


Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Polska, Lubelskie, Hubinek
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 10:15, 05 Gru 2010    Temat postu:

Może po prostu mieli lepsze metody budowy takich łuków. I gdy Halt odpoczywał np. w jakimś obozowisku mógł przecież pielęgnować swój łuk. Zależy, jak długo nakłada się cięciwę. Jeśli szybko, to Abelard może go ostrzegać, jeśli nie, zwykłego zbójcę Halt pokonałby pewnie saksą.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mudancicha
Emerytowany zwiadowca


Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 2965
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:06, 05 Gru 2010    Temat postu:

A poza tym to tylko książka. Czy trzeba tutaj każde niedociągnięcie traktować poważnie?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nahya
Emerytowany zwiadowca


Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:39, 05 Gru 2010    Temat postu:

Dokładnie mudan - nie zapominajmy że przeciętny odbiorca zwiadowców nie zna się na łukach tak jak ty Wilku ; ) Z resztą to co Halt robił ze swoim łukiem można tłumaczyć (dzięki elementowi fantastyki) na tysiące różnych sposobów Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Zwiadowcy Strona Główna -> Chata Halta Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin