Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pokemon
Mieszkaniec zamku Redmont
Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 12:46, 24 Cze 2011 Temat postu: Tylko dla tych którzy przeczytali już 9 częsć "Zwiadowc |
|
|
Wczoraj przeczytałem 9 księgę i doszedłem do wniosku , że Horace źle postąpił zatruwając genoweńczyka jego bełtem podczas przesłuchania.A co by było gdyby się okazało, że Bacarii miał pociski zatrute obydwoma rodzajami trucizn i nie wiedział która jest która?A wy co o tym myślicie?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pokemon dnia Pią 12:50, 24 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
kuba
Wybrany na ucznia zwiadowcy
Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:40, 24 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Horace musiał zaryzykować. A pozatym według mnie Bacarii nie miał by choty dawać różnych trócizny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yeti
Podrzucacz królików
Dołączył: 16 Sty 2011
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:34, 24 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Najpierw też mnie to zastanawiało. Ale doszedłem do wniosku, że Bacari miał ten sam kołczan czy co tam jak przy zatruciu Halta. A nie wydaje mi się, że koleś by sobie siedział i dla zabawy zatruwał strzały z użyciem różnych trucizn.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
greac_zwiadowca_nr7
Mieszkaniec zamku Redmont
Dołączył: 25 Mar 2011
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Araluen Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:33, 24 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Według mnie on mógł zatruć tylko jednym rodzajem, bo gdyby kogoś przesłuchiał odtrutka to mógł być argument przetargowy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kuba
Wybrany na ucznia zwiadowcy
Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 13:02, 25 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się bez dyskusyjnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pokemon
Mieszkaniec zamku Redmont
Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 16:21, 25 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Rzeczywiście macie racje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
krzysiek199720
Sierota
Dołączył: 10 Lip 2011
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Malawa/Rzeszow Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:37, 11 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się że nie zatruł by oboma truciznami ponieważ gdyby się niechcąco skaleczył nie wiedział by której odtrutki użyć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aleyss177
Mieszkaniec zamku Redmont
Dołączył: 05 Lip 2011
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Krosno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:03, 12 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z poprzednikami. Po co Bacari miałby używać obydwu trucizn. Chciałoby mu się? ^^ Ten sam kołczan i na bełtach ta sama biaława, gęsta maź... Bleee! Musiał zaryzykować inaczej Halt by umarł. Ja bym tego nie chciała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nahya
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:15, 12 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Myślę że poprzednicy już wszystko dopowiedzieli. Moim zdaniem to dosyć oczywiste z kilu powodów - stosując jedną truciznę dla wszystkich strzał miał pewność że zawsze będzie wiedział jakiej odtrutki użyć (dla siebie lub dla ofiary) ale również dla wygody - samo przygotowanie trucizny w podróży i odpowiednia impregnacja nimi strzały w warunkach polowych pewnie nie była łatwa i miał to wszystko przygotowane już wcześniej.
Myślę że temat wyjaśniony, więc zamykam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|