Wierzenia

arekporche

Wątpię żeby w coś wierzyli, bo w żadnym tomie nie pojawił się ani jeden kapłan, ksiądz czy ktoś taki, a w średniowieczu często byli doradcami króla, więc raczej nie wierzą albo są poganami i wierzą w wiele bóstw.

Używaj polskich znaków! Zdanie zaczynaj wielką literą i kończ kropką. Interpunkcja.
G.

Merron

Flanagan najprawdopodobniej chciał stworzyć serię, aby wszyscy, bez względu na religie mógł czytać Zwiadowców. Gdyby np. w Araluenie panował anglikanizm to wyznawcy innych religii czuliby się obrażeni i nie czytali jego książek. Dlatego nie pisze o religii Aralueńczyków.

Flexor

Masz rację, dobrze że Arauleńczycy w nic nie wierzą. Mi to bardzo pasuje.

A.

Castagiro

Po prostu nie chciał faworyzować żadnego z wierzeń ówczesnego/współczesnego świata.

Agnieszka-Treaty

Ja myślę, że Flanagan specjalnie nie pisał o żadnych bogach, bo jeszcze posądziliby go o jakieś herezje, gdyby jego wiara za bardzo przypominała np. chrześcijaństwo. Tak ja w cyklu "Harry Potter". Kościół głośno potępia te książki, w Australii nawet pali je się przed świątyniami, tak słyszałam. Więc Flanagan pewnie obawiał się, że sprawy religii odbiorą mu czytelników, że może kogoś niechcący urazić, bo ktoś się doszuka jakiś religijnych symboli itp. Wiecie, jacy są ludzie... Poza tym jakoś nie widzę Willa albo Halta, zastanawiających się, czy im będą bóstwa sprzyjały, składających ofiary, żeby się misja udała albo bojących się jakiś demonów w ciemności Very Happy

Lilay

Znaczy paru bogów tam było. Skandian albo Skottów, jak już wcześniej wspomniano. Ale to raczej w formie pogańskich wierzeń tych niby "ludów prymitywnych", więc nikt się nie przyczepi. W sumie to i lepiej, że nie porusza się tematu religii, bo dla niektórych to sprawa delikatna.

Drinien

Całkowicie zgadzam się z Castagiro.

Bartolomeo

Tak, ja też.

Cóż, to podchodzi pod nabijanie postów.

El.

damskate

W sumie racja. Zgadzam się z wami ,gdyż po pierwsze ktoś mógłby go posądzić, a w więzieniu trudno pisać,

a zwroty np. "o niebiosa" są one używane w racji życiu nawet przez nie wierzących.

Chłopie, jakie ty błędy robisz. Od 'wierzących' pisze się przez 'ż'? Interpunkcja.
G.

Drinien

Za co mieliby go niby wsadzić?

Savier

Moim zdaniem, tak jak i waszym, Flanagan chciał uniknąć konfrontacji religijnych. Dodam jeszcze, że w tomie z... jejku, nie pamiętam, no z tymi Nomadami, ogólnie na pustyni, pewnie będzie wprowadzony motyw Allacha. Może tam się czegoś dowiemy?

Drinien

Mi się wydaje, że w 7 części (bo ta właśnie masz chyba na myśli) albo stworzy dla tych Nomadów nową religię albo znowu przemilczy tą kwestię.

damskate

Może mu ktoś wytoczyć proces z powodu np. ,,Reklamowania'' religii.

Przepraszam za pisownię, lecz moja klawiatura zaczyna odmawiać posłuszeństwa i postaram się teraz kupić nową, a z błędem wiary to nie wiedziałem jak napisać.

G.

Drinien

Wydaje mi się, że nie ma czegoś takiego jak "reklamowanie" religii, ale dobra.

damskate

Nie miałem innego słowa do wyrażenia myśli.Wierz mi była nie raz taka sprawa w sądzie, że jakiś fanatyk pozywał pisarza o to, że w książce napisał np. o Allachu a nie o Bogu. Mówią, że zostali urażeni czy coś. Mówię ci trochę się tym interesowałem, a gościom chodzi tylko o kasę

Pisz uważniej i zwracaj uwagę na to co chcesz przekazać: wież? Chodziło ci o takie wysokie budynki? Nie sądzę - poprawiłam na "wierz mi" Smile

A co do takich spraw sądowych - wielka bzdura, żaden fanatyk" nie wygrałby takiego procesu, więc to on poniósł by koszty - nie ma szans żeby otrzymał kasę.
N.

[color=green]Nahya to chyba nie słyszałaś o sprawach sądowych wytaczanych ludziom "za obrazę uczuć religijnych".
C.

Rozmawiałem ostatnio ze znojomym mojego taty który jest adwokatem i mówił że były takie rozprawy w sądzie.

Evanlyn

Mnie też zaintrygowały ich wierzenia, ale nic nie było wspomniane. Myślałam, że jest w kolejnych częściach, bo póki co mam przeczytane dopiero cztery.
Sporo było za to np. o religii Temudżeinów.

G.

sir David

W jakiejś części czytałem i utkwiło mi w głowie, że to chyba przed wojną albo w trudnej, krytycznej chwili dla Willa sytuacji, wypowiadał modlitwę, pamiętacie? Myślę że to było chyba w trakcie poszukiwań Evanlyn, jak porwali ją Tumudżeini.

A.

Drinien

O religii Temudżeinów? Np. co?

mikolajp

Według mnie tam nie ma wiary w boga.

Pisz zdaniami: z wielkiej litery plus znaki interpunkcyjne :>
N.

kk569

Ja myślę, że nie mieli jakiegoś konkretnego, jeżeli już się modlili to tak bardziej ogólnie i do nikogo konkretnego Smile

Abelard

Zgadzam sie z kk569. A poza tym... To nie jest ważna sprawa, i Flanagan po prostu o tym nie pomyślał.

Nahya

Skoro tak to myślę że można zamknąć ten temat Smile