Forum Zwiadowcy Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Zaginiony oddział Temudżeinów na Fallkork

 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Zwiadowcy Strona Główna -> Chata Halta
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Malkalm
Podrzucacz królików


Dołączył: 21 Sie 2011
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 19:52, 10 Lip 2012    Temat postu: Zaginiony oddział Temudżeinów na Fallkork

Jak myślicie, co się w końcu z nimi stało? Jakoś dostali się z powrotem na stały ląd czy z rozpaczy rzucili się do morza? A może Skandianie zrobili z nich niewolników?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wojtex111
Podrzucacz królików


Dołączył: 06 Sie 2011
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: pruszków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:42, 15 Lip 2012    Temat postu:

Nie do końca pamiętam ten fragment książki ale przypuszczam że Skandianie zrobili z nich niewolników.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karel
Niechciany przez mistrzów


Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:42, 15 Lip 2012    Temat postu:

Z Temudżeinami ciężko było się dogadać, nie byli odporni na mrozy w Skandii, a poza tym nie zapominajmy że podczas wysadzania na brzeg mieli broń więc Skandianom łapanie ich do niewoli się nie opłacało. Raczej zmarli z głodu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pawel2952
Strzelec do tarczy


Dołączył: 11 Sty 2010
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 58 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:47, 15 Lip 2012    Temat postu:

Brednie. Wasze domysły nie trzymają się kupy. A może trzymają?

Jest tylko jedno sensowne wyjaśnienie...

Rok około 647 wiek VII

Niewielki oddział Temudżeinów dokonuje desantu na wybrzeża wyspy Fallkork. Ich misja miała być z początku łatwa. Zabezpieczyć teren i przygotować wybrzeże na nadchodzącą inwazję morską. Według informacji ich służb wywiadu, wyspa miała być opuszczona lub co najwyżej słabo broniona. Wyspa ta była niewielka jednak armia Temudżeinów potrzebowała przylądka - bazy wypadowej do dalszej inwazji na Normandię.
Łódź temudżeinńskich oddziałów rozpoznania przybija do brzegu o 6:44 czasu wschodniego. Cała akcja miała nie trwać dłużej niż 45 minut. Tyle ile potrzebował zwiad do rozpoznania terenów piaszczystego wybrzeża i reszty wyspy. Było cicho i spokojnie. Za cicho.... Pierwszych czterech żołnierzy wyskoczyło z łodzi na piasek. Za nimi kolejna czwórka. Pierwsi rozwarli szyk i ruszyli przed siebie na odsłoniętej plaży. W końcu, miała być zupełnie bezludna. Mimo wszytsko czuli napięcie i zdenerwowanie. Kurczowo trzymali łuki w dłoniach gotowy wypalić serię strzał w każdego kto tylko zakłoci ich spokój.
Wojownik wysunięty najbardziej do przodu podniósł lekko lewą pięść i przykucną. Reszta oddziału zrobiła to samo wciąż obserwując teren. Zbliżali się do wzniesienia. Za nim mogło kryć się cokolwiek i ktokolwiek.
Powoli, niepodnosząc się, zmierzali do szczytu wzniesienia. Wtedy też TO się stało.
Rozległy się donośne świsty strzał. Na wzgórzu Skandianie postawili broniące wyspy bunkry w których się skryli rażąc wrogów łukami maszynowymi.
Temudżeini padali jak anorektyczne modelki na wybiegu. Próbowali się bronić jednakże bunkry wykonano z niezwykle wytrzymałych materiałów pochodzenia naturalnego jak drewno. Po niecałych 5 minutach ciągłego ostrzału z oddziału Temudzeinów została zaledwie 1/3 ludzi, która wycofała się do wybrzeża. Odpłynęli wykonawszy zadanie. Nie wiedzieli wtedy jednak, że armia, która miała dokonać desantu morskiego na te wybrzeże przestała do tego czasu istnieć pokonana w wielkiej bitwie gdzieś na północy w Skandii. Ocalały oddział zwiadowczy Temudźeinów miał dowiedzieć się o tym dużo później od jednego z okolicznych chłopów. Oni zaś sami do tego czasy długo dryfowali gdyż w całym pośpiechu zapomnieli zabrać z brzegu wiosła...
Ich dalsze losy pozostają nieznane. Pewnym jest jednak, że przeżyli tę morską przygodę, zapytali wieśniaka co z armią morską Temudżeinów a później mogli robić co chcieli.



----
Myślę, że skoro w książce Flanagan nie napisał nic o tym co było z tamtym oddziałem Temudżeinó to wydaje mi się, że nie mamy zielonego pojęcia... co się z nimi stało... Dla tych, którzy jednak chcą wiedzieć więcej na ich temat, odsyłam do prawdziwej opowieści ich losów opartej o przekazy ludowe, którą zamieściłem powyżej.


Post został pochwalony 3 razy

Ostatnio zmieniony przez pawel2952 dnia Nie 20:48, 15 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Główny Zwiadowca
Niechciany przez mistrzów


Dołączył: 29 Mar 2012
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Lublin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 11:29, 16 Lip 2012    Temat postu:

Zgadzam się w 100% z Pawlem2952.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lynn Oakbender
Podrzucacz królików


Dołączył: 02 Cze 2012
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Carway
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 14:56, 08 Wrz 2012    Temat postu:

Zdechli se tam:-)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MłodaWilczyca
Sierota


Dołączył: 12 Gru 2012
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Okolice Poznania
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:32, 18 Gru 2012    Temat postu:

Raczej nie zdechli XP

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
river12
Wybrany na ucznia zwiadowcy


Dołączył: 03 Sty 2012
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 13:33, 26 Sty 2013    Temat postu:

Skandianie zaprosili ich do siebie,żeby założyli knajpę mongolską "Siwy Dym"Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paula
Moderator


Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 1473
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Imaginaerum
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:05, 10 Mar 2013    Temat postu:

Jezu ludzie! Zaczynacie mnie przerażać!
Nie, nie wersją o tym, że umarli. Aż dziw bierze, że nie przedstawiliście ciekawej wizji tortur w lochach zamku Araluen albo w jakiejś wykopanej pod jakąś leśną chatą piwniczce (tak z dala od ludzi)... Ale zdechli? Serio? Słownictwo na tym forum upadło totalnie. Koniec mojej łaski.
Temat zamykam. I ostrzegam po raz ostatni. Pisownia, słownictwo... Nieodpowiednie grożą ostrzeżeniami.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Paula dnia Nie 18:07, 10 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Zwiadowcy Strona Główna -> Chata Halta Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin