Znaleziono 16 wyników

Albo tak jak kiedyś po łacinie ludzie gadali.

Ja wybrałem oczywiście Araluen. Jest tam fajny teren i korpus Zwiadowców.

Ja byłem na Linkin Park.

Mój ulubiony fragment to część gdy Will gonił Bacariego na koniu i gdy z nim chwile walczył. Gdy to czytałem byłem cały pod presją.

Na moje najlepszy jest Gilan. Ma poczucie humoru i jeszcze podoba mi się w nim to że walczy nie tylko łukiem ale także mieczem. Na drugim miejscu mam Willa. A Halta jakoś za bardzo nie lubię. Nie wiem ...

Też tak myślę.

Ja wybrałem Okup za Eraka. Zwiadowca na tle pustyni świetnie wygląda.

Mi podobały się najbardziej obie bitwy: oblężenie Macindaw i o Skandię. Ta i ta była ciekawie opisana.

A ja się z wami nie zgadzam. Na moje Zwiadowcy to taka oryginalna książka: fantazy bez żadnych stworów i magi. Mnie się to w książce podoba.
A co do tematu to najbardziej podobały mi się kalkary. Był ...

Skandianie se zupełnie nie radzili na moje z Temudżeinami w bitwie.

To mało tych treningów Crying or Very sad

szkoda.

Czy lubicie (czy byliście kiedyś) na koncercie jakiegoś zespołu?
Ja niedawno byłem w Niemczech na moim pierwszym i jestem zachwycony. Było super. Piszcie jeżeli ktoś był na jakimś!

Mi się Temudżeini bardzo podobają bo są to tacy wschodni odpowiednicy Zwiadowców (oczywiście trochę słabsi). Poza tym bardzo podoba mi się ich taktyka.

Ja wpisałem w google "Zwiadowcy" i wyświetliło się.

Ale tak mniej więcej ile godzin dziennie??

A dużo jest treningów (łucznictwa, walki i.t.p)?