Endymion Spring

Bartolomeo

Widziałem, że ta książka była już parę razy wymieniana na forum, ale nie ma jej tutaj

Bardzo chętnie o niej podyskutuję, bo to naprawdę dobra książka.

Endymion Spring
Autor Matthew Skelton
Kraj wydania Stany Zjednoczone
Język angielski
Data I wyd. 2006
Wydawca Puffin Books
Typ utworu Powieść fantasy
Data I wyd. polskiego 2007
Pierwszy wydawca polski Egmont Polska
Przekład Jolanta Kozak

Opis:
Endymion Spring – książka fantasy napisana przez Matthew Skeltona. Wydana została w 2007 r. Akcja dzieje się jednocześnie w Oksfordzie, w czasach współczesnych i jednocześnie opowiedziana jest historia chłopca w XV- wiecznych Niemczech.

Fabuła
"W Oksfordzie chłopiec imieniem Blake odkrywa w bibliotece pustą książkę, o niezwykle białym papierze. Podpisana jest słowami Endymion Spring, a wkrótce zaczynają pojawiać się w niej słowa widoczne tylko dla niego. Wkrótce książka znika z biblioteki. Po rozmowie z profesorem Jolyonem, chłopiec postanawia odszukać księgę i odkryć jej tajemnice. Pomaga mu w tym siostra Duck i bezdomny Psalmanazar.

Opowiedziana jest jednocześnie historia Endymiona Springa, niemego chłopca, „chochlika drukarskiego” pomagającego Herr Gutenbergowi. Gdy do Gutenberga przybywa tajemniczy Fust, ze strasznym kufrem, którego strzegą dwa rzeźbione węże, chłopiec chce odkryć jego zawartość. Gdy odkrywa tam niezwykły papier, zaczyna mu grozić niebezpieczeństwo ze strony Fusta. Przyjaciel pomaga mu uciec wraz z większością papieru, aby uchronić go przed Fustem. Endymion dociera do Oksfordu, gdzie znajduje schronienie wśród mnichów."

Moim zdaniem "Endymion Spring" to bardzo ciekawa książka poruszająca problemy społeczne, a jednocześnie opowiadająca o przygodzie, przyjaźni i wielu innych...

W dodatku okładka jest b.ładna

Zapraszam do dyskusji!

Elladan

Kupiłem sobie tą książkę parę lat temu, kilka razy próbowałem ją czytać, ale... nie zaciekawiła mnie za bardzo. Może jeszcze spróbuję.

Rachel

Polecam! Fakt, początek nudny, ale potem się robi coraz lepiej. Nistety, jest to jednorazówka, tzn. książka, która da się przeczytać tylko raz, bo później już traci urok.

Generalnie styl w porządku, pomysł nie jakoś bardzo zaskakujący, ale fajny, czyta się ok.

Brak tutaj jednak czegoś, a nuż jest to odrobinka dobrego humoru? Mimio wszystko, uważam, że ten jeden raz warto przeczytać.

mudancicha

Mam tę książkę, kurzy się na półce. W wakacje przeczytałam parę stron, ale mnie trochę zanudziło, a poza tym w końcu zyskałam "Atramentową Śmierć", więc poszła w odstawkę. Ale jeśli naprawdę warto to może kiedyś znajdę trochę czasu... Smile

PS. -.- Bartek... Bo okładka to najważniejsza rzecz... -.-'

Goszja

Ja czytałam tą książkę kilka lat temu i pamiętam że bardzo mi się podobała. :)Miałam nawet ochotę do niej wrócić ale niestety ktoś ode mnie ją kiedyś pożyczył i nie oddał. Nawet nie wiem kto bo tak to bym próbowała ją odzyskać. Cóż. Bywa. Sad

Bartolomeo

Mudan, a czy ja sugeruję, że okładka to najważniejsza rzecz?
Po prostu chodzi o, że jest ładna i przyciąga czytelników, wiem, że liczy się treść!

Severian

Zgadzam się z Rachel, ES to dobra książka, ale tylko za pierwszym razem.

mudancicha

Arya

Książka fajna, ale faktycznie tylko na jeden raz Smile

Goszja

A ja bym chciała jeszcze raz ją przeczytać. Może dlatego, że trochę jej nie pamiętam zwłaszcza że czytałam ją parę lat temu.

seszen_95

Książka może być i tak jak dużo osób przede mną twierdzę , że na jeden raz. Najbardziej podobał mi się opis dance macabre Very Happy

Bartolomeo

A możesz przypomnieć dokładniej? Bo czytałem tą książkę dawno i nie pamiętam, może coś mi zabłyśnie

seszen_95

To jest fragment z tą paradą ludzi przebranych za diabły, szkielety, w maskach itp.
Wtedy Endymion uciekł przebrany za żebraka Wink

Severian

A, chodzi ci o "taniec śmierci", pamiętam, że w dniu, w którym do niego doczytałem, miałem to na historii, zbieg okoliczności Razz

seszen_95

No bo mi się bardziej nazwa łacińska podoba Razz

A ja miałam to ostatnio znowu na polskim i zawsze jak jest o tym gdzieś mowa to przypomina mi się ten fragment Smile

Goszja

Kurde. Kolejny dowód na to, że przydałoby mi się jeszcze raz tą książkę przeczytać, bo za cholerę nie pamiętam tego dance macabre. Smile

Bartolomeo

A teraz pamiętam, tak to było dobre

Chętnie przeczytałbym o tym jeszcze raz...

Rachel

Racja, mi się to także bardzo podobało. Mimo to trzymam się uparcie zdania, że to książka na jeden raz. Dlaczego? Z prostej przyczyny. Przeczytałam to dwa razy, z przerwą ze dwóch lat. Także kilku rzeczy zdążyłam już zapomnieć. I wynudziłam się jak mops. To znaczy ten taniec i jeszcze pare fajnych scenek była tak samo miła do przeczytania, jednak całość okazała się taka... mdła. Nie wiem jak to lepiej określić.

blarok

Czytałem,czytałem i się nie zaczytałem

Monotone i pozatym fabuła nudna ...
Niepolecam.

Pozdrawiam.

Elladan

Przeczytałeś całą książkę?

Mango

Początek zieje nudą, ale potem zakręca się coraz bardziej. Szczerze powiedziawszy dawno nie czytałam i chętnie odświeżę sobie pamięć Smile

Menolly

Bardzo ciekawa książka. Jak czytałam pierwszy raz kilka lat temu, to w niektórych momentach czułam lekki dreszczyk strachu Smile

Akela

Czytałam Endymiona. Bardzo mi się podobał.

.alyss.

A ja ostatnio widziałam w empiku. Chciałam kupić, ale stwierdziłam, że najpierw muszę kupić inne. A skoro mówicie, że nie jest zła, to może sobie kupię.

Ser

Endymion jest świetny. Dziwne, że chłopak nie ma kompleksów, skoro jest niemową. xD Ale zawsze wyobrażałem go sobie jako Jacka z "Filarów Ziemi". Polecam!