Kaczor Donald

Mastero

jestem za

Kryseik

A ja przeciw, jest taki temat jaki był, najwyżej niech Admini usunął posty nie dotyczące tematu. A lepszy wyjściem jest zostawienie tu tego tematu a przeniesienie tylko części postów, które "spamują" do karczmy do działu w stylu jak powiedzieliście.

Adirael

Na urodziny dostałem kolejne 2 tomy. Mamuta o tytule 'Donaldinho i korsarze' oraz Megagiga o tytule 'Dyskotekowy zawrót głowy'. Nie było to najlepsze tomy jakie czytałem, ale też nie były najgorsze. Albo może po prostu już z tego wyrastam.

Nidao

A ja mam duuuzio gignatow ,megagiantow i mamutów Razz

no i zwykłych Razz

oskar7654

Mój ulubiony to dawna Kaczogrodzka Krucjata.

LadyPauline26

Mhm... kobiet tu troszkę brak. Kaczogrodzka krucjata nie jest taka stara.
Mi niedawno brakowało chyba dziewięciu bo całej serii gigantów, maga giga mam sporo a "mutanty" (jak mówi moja kuzynka Very Happy

) tylko dwa. To było bardziej jak kolekcja i niewiele z tego czytałam (aha mam jeszcze stare z 1991 roku). Wszystko prawie kupowałam seriami z Allegro i dużo mi się powtarza.
A co do książek to nie mam aż takiego szacunku, ale jak moja siostra tknie Zwiadowców to może się pożegnać z włosami i zapomnieć jak to jest mieć siekacze! Moi rodzice uwielbiają czytać (szczególnie tata więc mam w domu z dziewięć tysięcy książek i jeszcze komiksy). Ostatnio z nim liczyłam, ale ciągle kupuje sobie nowe...

Rexus Maximus

tez mam kilka(nascie?dziesiąt?) KD. Ostatnio trochę stanęło w miejscu, ale juz niedługo znów kupuję. Od kolegi mam pozyczyc 18 mm do Hollywood.

Naleśnik

Kaczogrodzka Krucjata, Kwa Vadis.
Pełno tego o rodzeństwie. Jeden komiks mam okropnie stary (nie mogę zobaczyć rocznika bo nie ma okładki).

Alyssss

Teraz już chyba nie są tak popularne jak kiedyś. Do pewnego momentu wszystko czytałam. Ale z wiekiem już mi to tak nie podchodzi. Brak fantasy, ale ma swój urok i humor.

Martin9

Ja też mam sporo. Kiedyś jeszcze kupowałem Kaczorka, ale teraz już się nie opłaca. Tylko giganty, mega i mamuty. Sporo już tego mam. Razz

Paula

Heh, Kaczor Donald jest boosski. xD Nie wiem, dlaczego, ale chyba nie mam w domu egzemplarzy. Może to dlatego, że nie mam na jego punkcie takiej schizy jak pan H. (ma 35 lat i jak na urodziny dostał ostatnio od fanów jakiś tam specjalny egzemplarz wujka Sknerusa, to się cieszył jak małe dziecko jakieś xD).

MacNeil

Mam w domu parę gigantów ,a dawniej całe pudło gazet. Donald jest zabawny,a jego przygody są zabawne,a w każdym razie były bo teraz to trochę to spada.