Władca Pierścieni

Nimrodel

Fakt, że fragmenty z Frodem i Samem są nudne. Szczególnie, jak idą przez Mordor.
Nahya - ja czytałam "Władcę..." w tłumaczeniu Skibniewskiej (bo najlepsze), ale naprawdę trudno się czytało. Z resztą, za wcześnie zaczęłam. Teraz będę czytać drugi raz "Drużynę pierścienia", bo jeszcze do konkursu muszę sobie przypomnieć - może trochę inaczej będę odbierać treść. :]

zw96

Ja też się za to biorę drugi raz, co trochę mi nie w smak. Myślałam, żeby przeczytać najpierw drugą i trzecią, a tu proszę.

Książka jest świetna. Zalicza się do najlepszych jakie czytałam, choć jest ich dość sporo. Smile

Tolkien pisał świetnie, ale innym językiem niż ten, do którego zdążyłam przywyknąć.

Naleśnik

Silmarillion - nie dziw się, że trudna książka, zaczęto pisanie ją niemal przed stu laty. Moim zdaniem świetna Smile

G.

Rexus Maximus

Przeczytałem wiele utworów Tolkiena. WP, Hobbit, Silmarilion, Dzieci Hurina, Kowal z Przylesia Wielkiego, Przygody Toma Bombadila. W takiej kolejnosci. Są nieziemskie

WielkiFan · Gość

Lepiej się czyta jak, nie zna się filmu. Normalnie to mi się podobała, ale w wyobraźni miałem sceny z filmu.

Kurierka Alyss

Gdyby nie Tolkien, bardzo prawdopodobne , że nie przeczytałabym Zwiadowców, gdyby nie On, bardzo mozliwe, że nie lubiłabym książek fantasy. Dzięki Niemu to się jednak nie stało Smile

Shoot

Przeczytałem trylogie wieki temu jeszcze w podstawówce. Zacząłem od Hobbita później trylogie , Silmarylion i 3 tomy "Niedokończonych opowieści". Co tu się rozpisywać klasyk od niej zaczęła się moja przygoda z fantasy która rozwinęła się w RPG, planszówki, karcianki i bitewniaki.

Rexus Maximus

Właśnie. Przygodę z fantasy najlepiej zacząć od czegoś znanego. Sam zacząłem od Pottera, ale LOTR był drugi.

Nahya

Ja swoją przygodę zaczęłam od czegoś innego.. i szczerze wiem, że LOTR może raczej zniechęcić do czytania fantastyki.. To klasyka fakt, ale moim zdaniem obecnie jest dużo więcej lepszych książek.

Mihex

Ja zacząłem od "Opowieści z Narnii", a LOTR był dużo później, właściwie to kupiłem, a by porównać książkę do filmu, i książka okazała się lepsza Razz

Shoot

W LOtrze są strasznie obszerne opisy przyrody. Pamiętam jeszcze jedną książkę która miała o wiele bardziej dołujące opisy "Nad Niemnem" Orzeszkowej. Narni, Potera i Zmierzchu nie czytałem i nie mam zamiaru nie lubię mainstreamu. Z ciekawszych książek fantasy polecam cykl o Koniaszu Miroslava Žambocha.
Po przeczytaniu Władcy Pierścieni zainteresowałem się RPG a dokładniej systemem "Śródziemie" do tej pory mam podręczniki.

Nahya

W Śródziemie grałam jakiś czas. Jakoś nie podpasował mi ten system. A Zambocha właśnie czytam Razz

emilka

WP czytałam rok temu (mając 11 lat), ledwo przebrnęłam przez początek, ale potem było już ok. Oprócz Aragorna bardzo polubiłam Eowinę, nie_lubiłam zaś Froda i nie_przepadałam za Arweną.

A.

Shoot

Zrobienie postaci w Sródziemiu to maskara i te wszystkie tabelki. Zagraliśmy w kampanie"W poszukiwaniu Palantira" i daliśmy sobie spokój Very Happy

Nahya co czytasz Žambocha? Ja już przeczytałem "Bez Litości"(średnie), "Krawędź Żelaza" oraz na "Ostrzu Noża". Jak skończę "Maszynę Różnicową Sterlinga/ Gibsona zabieram się za pierwszy tom powieści "Wilk Samotnik".

Nahya

Shoot myślę że to nie temat na takie rozmowy - jak coś pisz na pw lub gg. Zambocha czytam właśnie Łowców. To mój pierwszy kontakt z tym autorem.

Co do LOTRa to zgodzę się z Emilka- nie potrafiłam polubić Froda

Shoot

Nahya nie chce ci zawracał głowy pm albo rozmowami na gg. Możesz wykasować moje posty nie na temat nie pogniewam się.

Wracając do tematu Lotra. Od Froda jeszcze gorszy był Sawise Gamgee jakoś go nie trawiłem . Przyczyną mojej antypatii do niego było to że znęcał się nad biednym Golumem. Dla mnie mógł by zginać razem z nim w ogniu Orduiny.
Warte obejrzenia są dodatkowe sceny z wersji reżyserskiej np. dekapitacja Rzecznika Saurona sprawnie przeprowadzona przez Aragorna oraz zdobycie łodzi Korsarzy z Umbaru.

Hobbit moim zdaniem jest ciekawszy i łatwiejszy w odbiorze dla młodego czytelnika niż WP. Nie potrzebnie zaczynałem go czytać dla bratanka ciągle mnie meczy jak mnie odwiedza. Ta jego rozbrajająca mina :hamster_bigeyes:

nie potrafię mu odmówić.

Mihex

Ja nie trawiłem całego wątku podróży do Mordoru, ale to w 3 tomie, bo 2 tom był jeszcze znośny. Co do tych wyciętych scen to niestety oglądałem je jedynie na necie po angielsku, ale tak źle nie było Razz

ale tak patrząc ile tych scen było, sam oglądnąłem z około 30 minut ich, a to chyba nie wszystko, to można by nieźle ten film wydłużyć choć i tak trwa 4h ( no dobra 3h + reklamy na TVN xD)

Nahya

Jedyne co mi się podobało w LOTRze to opisy walk - były takie.. pompatyczne. Ale generalnie również jestem zdania że Hobbit jest zdecydowanie lepszy. Nie tylko dla młodszych czytelników - mnie również bardziej ciekawił niż WP.

Shoot

Biorą się za ekranizacje Hobbita już nie mogę się doczekać. Wiecie kto będzie reżyserem? Szukałem w necie i pojawiają się dwa nazwiska Peter Jackson oraz Guillermo del Toro.

Nahya

Ja słyszałam że Jackson..Może po prostu ma pomocnika?

Nimrodel

Guillermo miał reżyserować, ale podobno zrezygnował, tak gdzieś słyszałam...

Mihex

No i jakiś czas temu w TV było, że Nowa Zelandia znów "wygrała" i że tam Jackson ma go nakręcić Razz

Nimrodel

Więc kręcić "Hobbita" będzie Jackson. Smile

Zobaczymy, co z tego wyjdzie. Ponoć ma być podzielony na dwie części - może i lepiej, bo przez to uwzględnią większość scen z książki.

Shoot

Mihex

Chyba, że nakręcą dwie części, a po prostu wydadzą je w odstępach czasowych, co poniektórzy tak robią.