Co zachęciło Cię do przeczytania Zwiadowców?

nicia111

Mnie zachęcił brat. Przeczytałam i polubiłam tą serię oraz inne pozycje z fantastyki.

Neridia

T Y T U Ł. No bo pomyślcie, ile na polskim rynku jest książek z tego typu tytułem? Od razu rzuca się w oczy.

No i poza tym... Koleżanka mi ją poleciła, to szukam po sklepach, znalazłam! Ale portfela zapomniałam... Więc koleżanka mi następnego dnia do rąk wciska 1 tom. No i przeczytałam. I jak mi się spodobałoooo!
I jestem jej taka wdzięczna! Very Happy

Nerezza

Ja dowiedziałam się z innego forum, ale nie byłam przekonana do tych książek od razu. Dopiero jak dowiedziałam się, że to fantasy bez magii, to po prostu musiałam przeczytać. No i zdecydowałam się sięgnąć po pierwszą część.

Halt96

Rok temu wypożyczył mi kolega i od tamtego razu czytam już piąty raz od Ruin Gorlanu do Królowie Clonmelu. Teraz czekam za częścią 9 Halt w Niebezpieczeństwie.

Nahya

Jejku jak wy się ograniczacie czytając w kółko te same książki! Ludzie jest TAK WIELE innych wartościowych utworów których nigdy nie poznacie jeśli będziecie w kółko czytać to samo!

Will z Redmont

Czytam całą fantastykę dostępną w mojej bibliotece i tak samo wyszło. Przeczytałem pierwszą i drugą część wypożyczoną, a resztę, nie mogąc się doczekać kupiłem sam (bo biblioteka miała opóźnienie).

Ps.: Pozdrawiam wszystkie panie bibliotekarki z filii nr 17 w Sosnowcu. Przyjdę w poniedziałek.

Rebecca

Mój kolega jest moja osobista biblioteką fantasy i to on przyniósł mi pierwszy tom. No i po tym jak przeczytałam pierwszy tom w dwa dni pożyczyłam 2 i 3, i na tym na razie się zatrzymałam, bo pożyczył książkę komuś innemu ale już znalazłam 4 tom w bibliteco i jutro ją wypożyczę.
A jak zobaczyłam książkę to przede wszystkim zachęciła mnie okładka. I tytuł. Mówi tak mało, że aż musiałam dowiedzieć się więcej. No i wpadłam na dłużej. Wink

Jezyk114

Ja pierwszą cześć przeczytałem w czasie pobytu w szpitalu. Wujek kupił mi 1 część i tak mnie ta książka zafascynowała, że przeczytałem ją w ciągu 1 dnia i w okresie pół roku już przeczytałem 8 części i zbieram kasę na 9.

A.

Alyss1998

Koleżanka na treningu miała, zainteresowałam się, ona mi pożyczyła i tak się zaczęło.

A.

Horace

Kuzyn mnie zachęcił. Zaczął o tym tyle mówić, że i ja przeczytałem. Nie żałuję, książka jak najbardziej godna polecenia.

zwiadek

kolega czytał to ja też zacząłem i kończe 1

-Will-

Mnie zachęciła okładka Very Happy

Pewnego razu wybrałem się do empiku w poszukiwaniu jakiejś ciekawej książki. Natrafiłem oto na Zwiadowców. Sama okładka mnie zainteresowała. Przeczytałem krótki opis i stwierdziłem, że "to jest to". Zachęcił mnie jeszcze ten tekst "Przywodzi na myśl Władcę Pierścieni". Książka mnie bardzo wciągnęła i zacząłem kupować kolejne tomy.

Kamil

Mnie do przeczytania książki zachęcił kolega. Wink

G.

Alyss_643

Moja koleżanka mi to poleciła. Przeczytałam pierwszą część i od razu stwierdziłam, że to jedna z najlepszych książek jakie czytałam. Teraz na bieżąco kupuję kolejne części.

Asasyn4

Książkę ,, Zwiadowcy " polecił mi brat .

Tomcio

Ja dostałem pod choinkę. Na początku nie mogłem się zebrać, żeby zacząć czytać, ale jak zacząłem to mnie tak wciągnęło, że teraz czekam na 10 tom. Smile

Gothor12

Ja dostałem na urodziny od kolegów. Jak tylko impreza się zakończyła zacząłem i tak zerwałem pół nocy.

wk63

Ja dostałem tę książkę pod choinkę i tego samego wieczora przeczytałem 3/4 tekstu.

Sołtys

Głównie to że wszedłem do empika popatrzyłem na 50 najlepszych tomów a 3 byli zwiadowczy (przed nimi zmierzch błeee) no i tak zaczęła się moja historia ze zwiadowcami!!!

eloole

Ja byłem w księgarni zobaczyłem zwiadowców i od razu mi się spodobała.

Asia zwiadowca

Moja koleżanka ciągle mówiła o tej książce i w końcu pożyczyłam od niej pierwszą
część. Od razu mnie wciągnęła.

Monika

haha u mnie zaczęło się to troszkę inaczej... Kiedyś, kiedy byłam jeszcze na początku gimnazjum, nałogowo czytałam Victora Gimnazjalistę, a tam były recenzje i fragmenty różnych książek. Najbardziej zależało mi na przeczytaniu Centaury, a opis Zwiadowców wciągnął mnie troszkę mniej. Po urodzinach pojechałam z rodzicami do Empiku i oczywiście wzięłam Centaury i zastanawiałam się nad jeszcze jedną książką... Wtedy Zwiadowcy byli za Zmierzchem i czymś tam jeszcze na 3 czy 4 miejscu bestsellerów i po długim namyśle stwierdziłam, że może będzie to dość ciekawa książka. Kupiłam ich i gdy przeczytałam, że autor ma zamiar napisać ponad 10 tomów to stwierdziłam że nie będę kupować tej serii. Pożyczyłam koleżance 1 tom, a jej się strasznie spodobała i kupiła drugi. Później to już wyszło lawinowo ja jeden tom- ona drugi i tak teraz czekamy na 10. :D

Halt O'Carrick

U mnie zaczęło się jeszcze inaczej Wink

Koleżanka również cały czas mi wierciła głowę, więc na koniec roku, gdy nauczycielka jak co roku kazała nam sobie kupić "nagrody" za pasek, nie mogłam się zdecydować, ale wybrałam zwiadowców. Reszta taka jak u wszystkich Wink

Naja

Kosa (Paula) mnie zmusiła. A po kolejne części sięgnęłam sama, gdyż seria bardzo mi się spodobała.

zosiaczek1111

Mnie do przeczytania zachęciła jęcząca przyjaciółka w skrócie nicia. Very Happy