Walka wręcz czy łucznictwo?

Verbell

Ja również wolę łucznictwo. A zwłaszcza konne, gdy mamy przeciwnika poruszającego się pieszo, możemy kontrolować odległość od wroga. Wink

Wszystko ma swoje wady i zalety, strzały się kończą, miecz robi się tępy. Aby rycerz mógł zaatakować musi być blisko, za to łucznik nie zawsze trafi. Ciężko jest powiedzieć, co lepsze. Jednak wolę łucznictwo, raczej to są moje klimaty. Wink

Felek

Łucznictwo... szczerze mówiąc nie jestem pewien czy miałbym siłę naciągnąć łuk, ale niech będzie poza tym weźmy takiego Halta i Horace'a którzy walczą na dwóch arenach z rycerzami. Horace musiał podbiegać i nawalać narażony przy tym na arak przeciwnika a Halt strzeliłby nie narażając się na żadne niebezbieczeństwo ze strony atakującego rycerza który musi do niego biec lub jechać galopem. Chociaż nie jestem pewien czy to nie jest tchórzostwo jak to napisała Timea.

Kinofin

Kurczę, trudny wybór. Z jednej strony łucznictwo, gdzie trzeba nabrać celności, a z drugiej walka mieczem gdzie potrzeba siły i techniki...

Anna_zwiadowca

Trudna decyzja:/ Łucznictwo to wdzięk, klasa, harmonia i gracja. Ale walka (zwłaszcza jeśli w grę wchodzi szabla) to bez dwóch zdań bardziej emocjonujący rodzaj walki.

AlyssMainwaring

Zdecydowanie łucznictwo Very Happy

Nawet miałam taki ambitny plan, żeby się nauczyć tak szybko i celnie strzelać jak zwiadowcy
:hamster_bigeyes:

^^ Ale, niestety; tydzień po kupieniu łuku (nie takiego profesjonalnego oczywiście) cięciwa mi się rozwiązała a ja za chiny nie wiem jak ją zawiązać z powrotem :hamster_cies2:

W sumie to jakby się tak zastanowić, to większość moich "ambitnych" planów tak się kończy :C

O'Carrick

Bardzo trudny wybór, ale jednak łucznictwo. Według mnie jest trudniejsze do opanowania ( do perfekcji, jak zwiadowcy), a poza tym jest w tym jakiś swoisty urok

Will11

Łucznictwo.Jest bezpieczniejsze i fajniejsze niż ,,Toporem w łeb !!!`` Very Happy

.Po za tym trudniejsze a ja lubię wyzwania :hamster_happy:

Lifanii

Mi jest ciężko powiedzieć, bo lubię i walkę wręcz (ale mieczem) i łucznictwo. Ostatecznie wybrałam to drugie ale gdybym mogła głosować 2 razy to też bym wybrała walkę wręcz.

Ksssa

gaga99 · Wysłany: Nie 22:15, 31 Mar 2013 Temat postu:

Od dzieciństwa bawiłam (bawię xd) się łukami, strzelam, bawiłam w Robin Hooda xd
Zawsze lubiłam strzelać z łuku Very Happy

Ksssa · Wysłany: Nie 23:19, 31 Mar 2013 Temat postu:

Ta w Robin Hooda to się bawiło.
Do dziś jak sobie przypomnę miny rodziców gdy widzieli mnie paręnaście metrów nad ziemią na drzewie. Dziwne, że nie dostali zawału XD Zawsze chciałam mieć łuk, a kiedy go w końcu dostałam zniszczywszy się od razu, a ja płakałam, bo uderzył mnie w twarz i rękę XD

GAROT

Wolę łucznictwo, ponieważ trenuję już od długiego czasu.Może i jestem dość rosły na walkę wręcz ale jakoś mnie do tego nie ciągnie.

GAROT

Wolę łucznictwo, ponieważ mam już duże doświadczenie.Wolę walkę na dystans. Postury jestem duży więc na walkę wręcz też bym się nadał.

assanda

Walka w ręcz jest skuteczniejsz jeśli do boju rusza cała armia. Łucznictwo natomiast skutkuje nawet jeśli walczy jeden człowiek. Wybrałam drugą opcję również dlatego, że ja osobiście nie lubię być umazana w krwi, a tego raczej nie da się uniknąć walcząc w ręcz.
PS. Piszę z telefonu więc jeśli gdzieś jest zmienione słowo lub brakuje polskich liter to przepraszam. Wink

Chrristello

Do łucznictwa nie trzeba mieć dużej masy, poza tym można wziąć przeciwnika na dystans. Zdecydowanie wybieram łucznictwo.

Halt Arratay

Trudno mi było wybrać, ale w końcu zagłosowałam na walkę wręcz. Łucznictwo jest super, ale jednak trochę trudniej ogarnąć łuk niż szablę (walka wręcz to dla mnie głównie szabla i miecz). Strzelam sobie w domu z łuku i wychodzi mi to tak średnio kiepsko. Za to szablę dobrze opanowałam.

Dierra

Łucznictwo <3

Przynajmniej trzy słowa w poście! Może jeszcze jakieś uzasadnienie?
Nim.

Halt Arratay

Erakiner

Bez dwuch zdań walka wręcz. Łlucznictwo też mnie interesuje ale nie tak bardzo.

Evans

Jak ja kocham odkopywać stare tematy... Choć dawno tego nie robiłam Very Happy

. Pewnie dlatego, że i tak nikt nie przeczyta Neutral

.

Co wolę... chyba walkę wręcz. Łucznikom trudno jest strzelać np. w lesie. Wiem, zwykłej walki też się to tyczy, lecz nie aż w takim stopniu. No i chyba wymaga więcej umiejętności (nie umniejszając trudów związanych ze strzelaniem - wiem, bo sama trochę próbuję).
Aczkolwiek nie dziwię się, że większość osób tu woli łucznictwo - w końcu to forum o Zwiadowcach Very Happy

.

EDIT: Wróć, to wcale nie aż taki stary temat, jak myślałam po przeczytaniu pierwszej strony Very Happy

. Moja spostrzegawczość mnie powala Very Happy

.

BraveArcher

Ja preferuję walkę w miecz. Nie wiem, jak to uzasadnić, tak po prostu.

"Walkę mieczem", a nie "w miecz".
P.

Erakiner

A mnie pociąga walka toporem. Ale miecz może być.

WillTr

Łukiem można atakować z daleka tak więc łucznictwo .

Zwiadowca red mount

Nie do końca. Istnieją strzały o ostrzu jak szpikulec, które przebiją się bez problemu.