Forum Zwiadowcy Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Zapisy
Idź do strony 1, 2  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Zwiadowcy Strona Główna -> Hibernia / Zaginione Insygnia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dorian
Emerytowany zwiadowca


Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 1016
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 123 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 0:30, 08 Lut 2010    Temat postu: Zapisy

Kancelaria na zamku Mino-Tarachi. Przy swoim biurku, siedzi stary Mistrz Ceremonii. Każdemu, kto wejdzie do pomieszczenia, daje indywidualny pergamin, wyjaśnia co i jak zapisać, a potem pokazuje drogę do stołu, gdzie znajduje się złote pióro i kałamarz.

Imię i ród:
Klasa:
Wiek: (nie przesadzajcie, najlepiej wpisujcie między 23-40 lat)
Pochodzenie: [Skąd pochodzicie (będzie mapka) i jak znaleźliście się w miejscu zbiórki]
Historia: (nie wolno pisać nic w stylu: historia nieznana; opisujemy tu swoje dzieje)
Wygląd: (jak najdokładniej opiszcie wygląd postaci, którą wybraliście: cechy fizyczne i ubranie)
Zdolności: (max. 5)
Ekwipunek: (max. 5; jak już coś wymieniacie, to opiszcie właściwości tej rzeczy)
_____________
Czysty szablon:

Imię i ród:
Klasa:
Wiek:
Pochodzenie:
Historia:
Wygląd:
Zdolności:
Ekwipunek:


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elladan
Podpalacz mostów


Dołączył: 10 Lis 2009
Posty: 903
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 11:09, 08 Lut 2010    Temat postu:

Evral podszedł do mistrza ceremoni:

- Mistrzu. - powiedział Evral. W odpowiedzi Mistrz wręczył mu pergamin. Evral zaczął zapisywać:

Imię i ród: Evral z rodu Elendila

Klasa: Goniec

Wiek: 24 wiosny
.
Pochodzenie: Araluen, lenno Meric.

Historia: Evral był trudnym dzieckiem. W wieku trzynastu lat, zabrano go do ''poprawczaka'' za podpalenie młyna. W poprawczaku był jak w niewoli. Bardzo go bito. W wieku lat siedemnastu uciekł i zaczął się szkolić u mistrza Landalfa. Wyszkolił się na jednego z najlepszych gońców w królestwie. Zawsze pociągało go ryzyko, więc chciał spróbować nowej przygody.

Wygląd: Szczupły, silny, dość umięśniony. Ma czarne długie włosy do ramion. Ma rysy ostre jak brzytwa. Potrafi oczarować niejedną pannę. Chociaż wydaje się nieodpowiedzialny, w duchu jest bardzo dobry i troskliwy. Posiada ciemno-zielony płaszcz i buty na miękkiej podeszwie.

Zdolności: Potrafi bez zauważenia przekradać się, może być skrytobójcą. Życie potraktowało go brutalnie, więc on tak samo traktuje swoich wrogów. Jest nieugięty. Potrafi dobrze znaleźć kryjówkę i orientować się w terenie. Przez parę lat u swojego mistrza, pracował z wilkami, nauczył się je przyzywać w potrzebie. Potrafi tropić, ma zapędy pirotechniczne.

Ekwipunek: Dwa noże, peleryna, łuk i kołczan z 32 strzałami. Do tego mała sakiewka monet i beczułkowaty wierzchowiec imieniem Killer.


Evral zginął.

A.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Elladan dnia Pon 22:52, 08 Lut 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bombix
Podkuchenny u Halta


Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Araluen
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 11:37, 08 Lut 2010    Temat postu:

Do pomieszczenia wchodzi mężczyzna, rozgląda się i podchodzi do stołu. Bierze pergamin i kieruje się do stołu z kałamarzem i piórem.

Imię i ród: Astus z rodu Genus
Klasa: Goniec
Wiek: 21 lata
Pochodzenie: Goth, trafił do Mino-Tarachi ponieważ wiózł list dla jednego z królewskich sługów.
Historia: Astus żył w zamożnej rodzinie i nie musiał nic robić. On sam chciał być samodzielny, postanowił zostać gońcem, lecz w późniejszych jego planach widział siebie jako dyplomatę. Rodzice nie byli przekonani, co do jego wyboru, lecz bardzo go kochali i przystali na jego propozycje. Astus jeździł po całym królestwie rozwożąc przesyłki i był uważany za jednego z najlepszych gońców królestwa. Zostawał on czasami napadnięty i postanowił nauczyć się walczyć. Wytrwale trenował strzelanie z łuku i walkę nożami. Gdy pewnego dnia wrócił do domu zastał go pustym. Wypytywał się sąsiadów i przyjaciół o jego rodziców, lecz ci nie umieli mu odpowiedzieć, bo sami byli zaskoczeni. Astus przysięgł sobie, że jeżeli jego rodzice żyją to ich odnajdzie. Zawoził właśnie przesyłkę na zamek królewski gdy usłyszał o tej tragedii i postanowił zapisać się do pomocy w wykonaniu zadania.
Wygląd: Średniego wzrostu brunet z niebieskimi oczami i średniej postury. Włosy ma lekko przystrzyżone. Chwali się on zręcznością i szybkością, oraz bystrym umysłem. Nosi zielony płaszcz, kołczan ze strzałami, buty z wytrzymałej skóry.
Zdolności:Potrafi się doskonale skradać. Opanował do perfekcji strzelanie z łuku i rzucanie nożami. Umie używać ziół do różnych celów (od leczenia po otrucie). Umie wspaniale jeździć konno.
Ekwipunek: Łuk, kołczan ze strzałami, komplet noży i zioła. Oraz mała sakiewka monet i koń o imieniu Caballus.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Bombix dnia Pon 12:04, 08 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Actia
Moderator


Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 1075
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:05, 08 Lut 2010    Temat postu:

Imię i ród: Actia z rodu Virtus
Klasa: Mag
Wiek: 19 lat
Pochodzenie: Mandalora
Historia: Wychowywał ją tylko ojciec, gdyż matka zmarła kilka miesięcy po urodzeniu Actii i jej brata bliźniaka, Jacena. Gdy bliźnięta świętowały trzecie urodziny, Mandalore odwiedził ich kuzyn, Galen. Jacena i Actię mianował swoimi uczniami i uczył dzieci władać mieczem i panować nad Mocą. Gdy bliźnięta skończyły lat piętnaście, cała trójka rozeszła się w poszukiwaniu przygody. Od tamtej pory nie widzieli się, ale czasem nawiązywali kontakt poprzez Moc. Zatrzymała się w Mino-Tarachi właściwie przez przypadek. Była już tam kilka dni, gdy usłyszała o smutnej nowinie i postanowiła dołączyć do ludzi wykonujących to zadanie.
Wygląd: Szatynka, bursztynowe oczy, średni wzrost. Smukła i szczupła. Najczęściej chodzi w ciemnym płaszczu z kapturem, pod spodem ma obcisły, brązowo-zielony strój, który składa się z długich spodni i bluzki bez rękawów.
Zdolności: Telepatia (słabo rozwinięta, tylko z kimś szczególnie z nią związanym);
Force Lighting: Uderza w przeciwników falą błyskawic.
Force Push: Odepchnięcie przeciwnika, a także bardzo często jego powalenie.
Force Grip: Chwyta przeciwników lub różne obiekty mocnym uściskiem oraz pozwala ciskać nimi na odległość.
Force Lightsaber Throw: Pozwala rzucić mieczem świetlnym w kierunku namierzonego przeciwnika.
Ekwipunek: Koń, miecz, torba podróżna.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Actia dnia Nie 16:18, 07 Lis 2010, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chabersztyna
Gość





PostWysłany: Pon 13:10, 08 Lut 2010    Temat postu:

Dziewczyna weszła do pomieszczenia. Wita się z Mistrzem, który wskazuje jej w milczeniu na jedną z kart. Astoria przysiada na stole i pośpiesznie zaczyna pisać:


Imię i ród: Astoria z domu Morgany i Geralda

Klasa: Mag

Wiek: 19 lat

Pochodzenie: wioska Ishi położona na północy Iberionu

Historia: Zbliżała się wojna. Kraj jest w niebezpieczeństwie. Ale jest nadzieja. Przepowiednia miejscowej wyroczni wyraźnie głosiła, że przyjdzie na świat dziecko niezwykłe, z mocą potężną. I przepowiednia się spełniła, a Morgana z mężem oczom ni wierzyła, że pod jej dachem spełniło się takie szczęście. Astoria, bo tak ją nazwano, posiadła moc żywiołów, co niespotkane było od dawien dawna na równinach północnych. Była bronią, której nadciągający przeciwnicy się nie spodziewali. W wieku siedmiu lat dziewczyna zaczęła szkolenie. W tym celu została wysłana do najznamienitszych magów na kontynencie. Gdy skończyła 16 lat jej trening dobiegł końca, ale Astoria nie uczestniczyła w walkach, bowiem wojna dobiegła się zakończyła pod nieobecność dziewczyny w kraju. Wyruszyła więc w podróż w poszukiwaniu przygód oraz by jej nauki nie poszły na marne, a swoimi umiejętnościami przysłużyła się państwu.

Wygląd: Dziewczyna niezbyt wysoka, z wysoko upiętymi w koński ogon włosami, które sięgały jej do połowy pleców. Spogląda z zaciekawieniem na zebranych tu przybyszów swoim dużymi, brązowymi oczami. Spod połów płaszcza widać ciemnoniebieską tunikę, a także wąskie spodnie włożone w skórzane buty sięgające kolan. U pasa (również skórzanego) wisi para noży oraz krótki miecz.

Zdolności: Magia żywiołów, umiejętność walki wręcz, sztuka zielarstwa.

Ekwipunek: magiczny miecz, który jest bardziej wytrzymały od tradycyjnych, zwój z przepisami na lecznicze mikstury, pierścień z trucizną, kolczuga. Prócz tego sakwa ze złotem oraz szary koń Febe.


Astoria odeszła do świata wróżek i jednorożców. (xD)

A.


Ostatnio zmieniony przez Chabersztyna dnia Pon 20:37, 08 Lut 2010, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
pawel2952
Strzelec do tarczy


Dołączył: 11 Sty 2010
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 58 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 17:29, 08 Lut 2010    Temat postu:

Ciemne pomieszczenie oświetliło nagle światło. Ktoś otworzył na rozścież, wielkie drzwi do sali. Stała w nich postać mężczyzny skrytego pod płaszczem. Chwycił kartkę, po czym w skupieniu ją wypełnił.

Imię i ród: Aragorn, syn Aratorna, potomek Isildura.
Klasa: Rycerz
Wiek: 25 lat
Pochodzenie: Pochodzi ze Śródziemia, krainy położonej na południe stąd. Pochodzi z rodziny królewskiej, która nie rządzi już od setek lat w ojczystym królestwie.
Historia: Nauczony w fechtunku i jeździectwie został posłany do szkoły rycerskiej. Uczył się do perfekcji w walce bronią, strategii oraz dowodzenia nad armią. Kiedy stał się dorosły zaproponowano mu stanowisko dowódcy straży. Odmówił. Został podróżnikiem, przemierzającym świat. Stał się jednym ze strażników. Mało znanej formacji, której zadaniem jest ochrona królestwa.
Wygląd: Wysoki, silnie zbudowany mężczyzna. Długie, czarne włosy. Zielone oczy i śmiałe spojrzenie. W jego oczach widać odwagę i waleczność jaką mógł się w przeszłości wykazać. Ubrany w ciemny płaszcz, który zakrywał srebrną kolczugę. U pasa był przypięty, długi, dwuręczny miecz.
Zdolności: Przywołanie duchów poległych wojowników, walka za pomocą różnego rodzaju broni, wysoka zręczność, dowodzenie nad wojskiem,
Ekwipunek: Długi, srebrny, dwuręczny miecz, kolczuga, srebrny naszyjnik, myśliwski kozik, torba podróżnicza(zawsze znajdzie się w niej coś ciekawego ) .


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez pawel2952 dnia Pon 23:11, 08 Lut 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nefra
Strzelec do tarczy


Dołączył: 11 Sty 2010
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:19, 08 Lut 2010    Temat postu:

Dziewczyna ukłoniła się przed mistrzem. Do ręki dostała arkusz i pióro i zaczęła pisać.

Imię i plemię: Arnara z plemienia Neydoraah
Klasa: Goniec
Wiek: 20 lat

Pochodzenie: Atal'an (wioska). W wieku 1 roku Nefra przypłynęła do Mei wraz z bratem i
rodzicami, jest bardzo przywiązana do tego miejsca. Nie wie, że ma korzenie królewskie.

Historia: Urodziła się w dużej wiosce Atal'an. Gdy miała rok, popłynęła wraz z rodzicami do Mei. Uczyła się tam uzywać łuku, sztuletu, oraz jak się skradać. Dzięki naukom swego brata umiała też posługiwać sie mieczem wystarczająco dobrze, by nim walczyć. W wieku 17 lat wyruszyła z wioski w poszukiwaniu przygód. Mieszkajac w lesie, poznawała tajniki natury i zaprzyjaźniła się z czarną panterą. W ciągu 3 lat brała udział w wielu bitwach. W końcu trafiła do Mino-Tarachi.
Wygląd: wysoka, szczupła. Ma czarne włosy sięgające daleko za ramiona, ale nie do pasa, niebieskie oczy ozdobione czanymi i długimi rzęsami. Na szyi nosi naszyjnik w kształcie błękitnego liścia. Nosi czarną pelerynę oraz skurzana zbroję.
Zdolności: porozumiewanie się z naturą, posiadanie zwierzęcia (czarnej pantery) mającego własną wolę. Jednak na każde zawołanie Pani pantera przychodzi.
Potrafi posługiwać się 3 rodzajami broni. Może czytać w myślach.
Ekwipunek: sztylet wykuty kilka tysięcy lat temu, dostała go od swego ojca. Jest bardzo wytrzymały. Na klindze(?) wykute są świecące na błękitno starożytne i prawie zapomniane litery. Pantera (jesli się zalicza), łuk i strzały, naszyjnik, który dziewczyna dostała od matki, gdy opuszczała dom. (i Koń)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Nefra dnia Pon 21:50, 08 Lut 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jenny
Porwany przez Skandian


Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 1059
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Kalisz
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:34, 08 Lut 2010    Temat postu:

Do kancelarii weszła wysoka, młoda kobieta. Poły długiej różowej (podchodzący pod czerwień) spódnicy falowały w rytm jej kroków, zresztą tak samo jak jej burza drobnych, długich brązowych loczków, a obcasy długich czarnych kozaków wyznaczały takt. Po chwili doszła do Mistrza Ceremonii i wzięła od niego pergamin. Po chwili zaczęła pisać:

Imię i ród: Megan z rodu królewskiego - córka króla Duncana, władcy Araluenu
Klasa: dyplomata
Wiek: 23 lata
Pochodzenie: Zamek Araluen
Historia: Przez całe swoje życie wychowywała się na Zamku Araluen, jednak król Duncan nie ucieszył się na wieść, że ma córkę, więc zawsze wychowywał małą Megan na księcia, a nie na księżniczkę. Nauczyła się walczyć mieczem, ujeżdżać konie itp umiejętności typowych dla księcia - rycerza. Jednak gdy urodziła się mała Cassandra, matka dziewczynek się zbuntowała i rozkazała, by Megan zaczęła zachowywać się jak księżniczka, a nie jak książę, co doprowadziło do tego, że dziewczyna została dyplomatką. Do Iberionu dotarła na kasztanowym wierzchowcu - Davii, szukając Utopii - miasta owianego legendą i, w której mieszka jej ukochany - Marcus Filloczelli. Po drodze znalazła tę kancelarię.
Wygląd: żółty gorset, długa obszerna różowa (podchodząca pod czerwień) spódnica, długie, drobne brązowe loczki (sięgające pasa), długie (za kolana) kozaki na obcasie, a przez ramię zwisa jej obszerna torba. Wzrost ok. 180 cm.
Zdolności: znajomość wielu języków (w tym Iberiońskiego), walka mieczem, zielarstwo, doskonała dyplomacja (potrafi przekonać każdego nawet jednym małym argumentem), skrywanie się
Ekwipunek: długi miecz - Shine, obszerna torba z przepastnymi kieszeniami, zioła, sztylet, sygnet ognia - jego posiadacz, nawet jeśli nie jest magiem, potrafi przynajmniej w najmniejszym stopniu zapanować nad ogniem


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jenny dnia Pon 18:42, 08 Lut 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chihiro
Zabójca dzika i kalkara


Dołączył: 25 Sty 2010
Posty: 501
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:53, 08 Lut 2010    Temat postu:

Kallian z rodu Cousland
Klasa: Goniec
Wiek: 19
Pochodzenie: Usagi
Historia: Jest jedynym dzieckiem handlarza bronią Sorisa. Jej matka zginęła na wojnie, kiedy dziewczynka miała dziesięć lat, ale zdążyła nauczyć ją zwinnie walczyć sztyletami oraz rzucać nożami. Podróżowała z ojcem przez dziewięć lat nabywając nowe zdolności. Gdy któregoś dnia przybyli do Mino-Tarachi Kallian postanowiła udać się na wyprawę, by pomóc krajowi.
Wygląd: Kallian jest szczupła oraz niska co pomaga jej nie postrzeżenie umykać przed wrogami. Ma dziecięcą twarz. Ma długie do pasa czarne włosy związane w koński ogon oraz mądre szare oczy. Ubiera się zazwyczaj w czerwoną tunikę oraz luźne spodnie koloru słomy. Na to narzuca zielony płaszcz. Dla ochrony na tunikę zakłada lekką zbroję.
Zdolności: skradanie się, walka dwoma sztyletami, rzucanie nożami, kradzież, włamywanie się,
Ekwipunek: Dwa sztylety, torba z dziewiętnastoma nożami, lekka zbroja, wytrychy, brązowy koń – Lee,

Kallian wyruszyła na poszukiwanie Rowena, który zaginął w akcji.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adirael
Podpalacz mostów


Dołączył: 24 Paź 2009
Posty: 990
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:19, 08 Lut 2010    Temat postu:

Do mistrza podszedł młodzieniec wysokiego wzrostu, przywitał się z nim i zaczął wypełniac formularz.

Imię i ród: Serafiel (dla przyjaciół Adirael) z rodu Ezekielów
Klasa: Rycerz
Wiek: 20 lat
Pochodzenie: Niewielkie księstwo graniczące z Araluenem
Historia: Od młodości był szkolony na wspaniałego wojownika. Jego ojciec - najwyższy rangą dowódca wojsk książęcych - dokładał wszelkich starań, żeby Serafiel mógł szkolic się u najlepszych mistrzów w swoim fachu. W wieku 15 lat zwyciężał już w wielu turniejach, w których brali udział najdzielniejszy rycerze z całego księstwa. Rok później udał się na zachód do jednego z najlepszych kowali żyjących na tym świecie. Wojownicy z jego ojczyzny mogli wybrac broń według własnego upodobania. On wybrał scimitary. Zamówił 2 sztuki tej broni. Kute ręcznie z najlepszej stali nigdy się nie łamały. Przecinały też najtwardsze kamienie. Do kraju wrócił kilka miesięcy temu, gdzie dowiedział się o wyprawie. Postanowił wziąc w niej udział.
Wygląd: Czarna koszula i czarne spodnie. Nie nosi zbroi. Oczy brązowe. Czarne włosy, dośc długie. Nosi ciemnoczerwony, jedwabny pas. Skórzane buty koloru czarnego. Na głowie opaska. Wysoki, szczupły, przystojny, zabawny, skromny.
Zdolności: Świetnie włada wszelkiego rodzaju bronią.
Ekwipunek: 2 scimitary, mały sztylet


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mihex
Podpalacz mostów


Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 788
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:57, 08 Lut 2010    Temat postu:

Imię i ród: Urius syn Uriesusa z rodu Eorlingów
Klasa: Rycerz
Wiek: 20 lat
Pochodzenie: Usagi.
Historia: Jego ród nie wywodzi się z Iberionu, ale jest starym królewskim rodem nie istniejącego już królestwa Arnonu. Jego przodkowie przybyli do Iberionu w celu ochrony potomków. Błąkali się po królestwie, aż w końcu osiedlili się na stałe w Usagi. Po 100 latach z całego rodu zostało tylko małżeństwo Uresius i Arena. Żyli oni skromnie, a pewnego dnia urodził im się syn Urius. Dni mijały im na normalnym życiu na wsi, w tym czasie także ojciec uczył Uriusa posługiwania się mieczem oraz jazdy na koniach, czyli czegoś w czym jego ród był najlepszy ze wszystkich. Ale kiedyś przez przypadek jeden z ich przyjaciół zauważył na szyi Uresiusa srebrny naszyjnik, znak rodu Eorlingów. Wieść, że władcy kiedyś tak potężnego państwa nadal żyją szybko trafiła do króla. Uczynił ich dowódcami lenna. Ich Syn Urius, gdy to się stało miał 12 lat. W wieku 14 lat uczęszczał do najlepszej szkoły rycerskiej królestwa. W wieku 17 lat ukończył ją z wyróżnieniem i został pasowany na rycerza. Przez ten czas odznaczył się wieloma zasługami dla królestwa. Rok przed śmiercią króla, zmarli jego rodzice na dziwna chorobę. Na łożu śmierci jego ojciec wręczył mu naszyjnik Eorlingów(klejnot rodowy), róg władców, oraz miecz królów Arnonu, Ednew. Po zamachu na króla ruszył do Mino-Tarachi na pogrzeb króla.

Wygląd: Wysoki, szczupły, umięśniony. Długie brązowe włosy. Ubrany w zbroję, a na nią narzucony płaszcz podróżny.
Zdolności: Walka bronią białą, dowodzenie, doskonała walka na koniu, dużą zręczność i siła.
Ekwipunek: Długi, dwuręczny miecz (Ednew), Róg, Tarcza (nakładana na przedramię) z godłem jego rodu, zbroja, złoty naszyjnik jego rodu.

@Edit: poprawa błędów ort.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mihex dnia Pon 23:08, 08 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Warwick
Strzelec do tarczy


Dołączył: 07 Lut 2010
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kutno
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 0:39, 09 Lut 2010    Temat postu:

Imię i ród: Rowen z rodu Angerthasa

Klasa: Goniec

Wiek: 22 lata

Pochodzenie: Wioska Thingal w południowej części Iberionu

Historia: Rowen od małego lubił biegać. Biegał gdy tylko miał wolną chwilę od ciężkiej pracy na farmie rodziców. Gdy miał 14 lat pewnego dnia wracając z 15 kilometrowego biegu usłyszał hałas niepokojąco blisko swojego domu. Gdy wrócił okazało sie, że jego rodzice nie żyją. W chwili śmierci jego ojciec dał mu rodowy sztylet z wyrytym dziwnym znakiem - skrzyżowanymi mieczami z różą pośrodku. Od tej pory zmienił się. Z niedojrzałego, lekkomyślnego chłopca zmienił sie w prawie dorosłego mężczyznę, który nie ufał ludziom. Od tego czasu mieszkał sam, jego najlepszym przyjacielem był jego koń - Hamfast. Musiał ciężko pracować, dzięki czemu zwiekszył swoją siłe. Gdy miał 21 lat wiosną przyszli poborcy aby zebrać podatki których nie miał. Musiał sie ukryć. Gdy siedział na gałęzi obok potoku blisko jego domu widział jak podpalają najpierw przybudówkę, później cały budynek. Musiał wytrzymać, kryjąc się poczuł, że ma do tego talent. Jednak nie miał domu i wyruszył w wędrówke przez świat. Gdy usłyszał o śmierci króla postanowił wybrać się na przygodę, możliwe, że przygodę jego życia...

Wygląd: Dosyć szczupły, wysportowany, krótkie ciemne włosy i zielone oczy. Ubrany jest cienką koszulę owinięta ciemnym płaszczem z kapturem.

Zdolności: Skradanie się, ukrywanie, szybki bieg, jazda konna, strzelanie z łuku/kuszy

Ekwipunek:Sztylet ze znakiem rodu, łuk, kołczan ze strzałami, sakwa ze złotem, koń Hamstaf

Rowen zaginął.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Warwick dnia Wto 0:52, 09 Lut 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shadow
Niechciany przez mistrzów


Dołączył: 27 Sie 2009
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:32, 09 Lut 2010    Temat postu:

Imię i ród: Evanlyn z rodu Na'vi
Klasa: mag
Wiek: 20 lat
Pochodzenie: Araluen, Seaclif
Historia: Urodziła się w Araluenie. Gdy miała 13 lat wyruszyła w świat, gdzie uczyła się magi i walki. Jeździ w poszukiwaniu przygód, dlatego też wybrała się na tę wyprawę.
Wygląd:ma długie, proste, brązowe włosy, duże szare oczy, śniadą cerę, jest szczupła. Ma zieloną tunikę, spodnie, wysokie, skórzane buty i szarozielony płaszcz.
Zdolności: umie strzelać z łuku, walczyć mieczem, poruszać się z prędkością błyskawicy, teleportować się, opanowała magię żywiołów
Ekwipunek: łuk i kołczan ze strzałami, miecz, 2 sztylety i gniady koń.\


Evanlyn z rodu Na'vi zginęła.

A.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raqasha
Emerytowany zwiadowca


Dołączył: 04 Lis 2009
Posty: 1541
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ś-wa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:34, 09 Lut 2010    Temat postu:

Imię i ród: Rina z rodu Zankou
Klasa: Mag
Wiek: 20 lat
Pochodzenie: Meric
Historia: Jedyna córka Mistrza Szkoły Rycerskiej. Od młodych lat uczyła się władania mieczem oraz rzucania nożami (od zwiadowców). W wieku 12 lat opanowała te umiejętności perfekcyjnie. Gdy miała 13 lat ojciec podarował jej Miecz Pełni Księżyca. Następnie pobierała nauki u najlepszego maga w lennie. W wieku 17 lat znała bardzo dużo zaklęć i eliksirów itd. Kiedy miała 18 lat wygrała turniej 'Mam talent do wojny' i wyruszyła z rodzinnego miasta w poszukiwaniu przygód.
Wygląd: Wysoka szczupła dziewczyna, o długich brązowych włosach i ciemnych oczach. Najczęściej ubrana jest w ciemnozielone wąskie spodnie i tunikę, szarozielony płaszcz.
Zdolności: Umiejętność skradania się, rzucanie kulami energii, projekcja myśli, Pyrokineza (wytwarzanie ognia/fala ognia)
Ekwipunek: Miecz Pełni Księżyca, 2 noże (do rzucania), Księga zaklęć, Amulet, Koń.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Raqasha dnia Sob 19:04, 06 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maiko
Niechciany przez mistrzów


Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Karczew
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 17:59, 12 Lut 2010    Temat postu:

Ponieważ pisze to trochę późno, więc wejdę do gry tylko za zgodą GM'a. (Prosze napisz, czy mogę pod moim zapisem.)

Imię i ród: Arnog
Klasa: goniec
Wiek: 23 lat
Pochodzenie: Mea
Historia: W wieku 10 lat zmarli jego rodzice- zostali zabici. Trafił pod dach leśniczego, lecz ze względu na jego marną posturę nie ćwiczył się w tym zawodzie. Zawsze chciał zostać gońcem, znalazł na strychu nóż i łuk więc postanowił ćwiczyć codziennie. Z latami stawał się coraz lepszy, aż pewnego dnia, do jego domu przyszedł goniec z wiadomością o naborze do wojska. Udał się tam czym prędzej, żeby nauczyć się czegoś więcej i przeżyć wspaniałe przygody. Na zamku został przydzielony do grupy młodych Gońców . Przydzielili go do oddziału starszego mężczyzny, którego imienia nie poznał nigdy. Na początku wydawał mu się on trochę dziwny, lecz po tygodniu zmienił zdanie i od tamtego momentu uważał go za swojego mistrza godnego naśladowania. Po długich treningach miał nauczyć się jazdy konnej. Nabył tę umiejętność, lecz nadal miał uprzedzenie do koni. Kojarzyły mu się ze śmiercią jego rodziców, więc nigdy nie wybrał sobie swojego własnego konia. Z czasem mistrz wymyślił na to radę - nauczył go biegać godzinami, bez zmęczenia. Pewnego razu, gdy ćwiczył chodzenie po drzewach spotkał on sokolice z którą się zaprzyjaźnił i nazwał ją Sella. Po roku odkrył w sobie talent do rozmowy ze zwierzętami, ukończył treningi i dostał od mistrza magiczny zwój który potrafił powiększać przedmioty. Nie był to zwyczajny zwój ponieważ ładował się po upływie godzinny. Wyruszył w podróż i przebył wiele dróg, a co go jeszcze spotka, dowiemy się w przyszłości ......
Wygląd: Szczupły, niski mężczyzna, posiadał słodkie niebieskie oczy, blond włosy. Wysportowany i giętki.
Zdolności: Cały dzień potrafi poruszać się biegiem, chodzi po drzewach, posługuje się nożami i łukiem oraz zatrutymi strzałkami, porozumiewa się ze zwierzętami.
Ekwipunek: 2 noże, łuk z 40 strzałami, 10 zatrutych strzałek, Sokół, Zwój powiększenia.

Popracuj nad pisownią! Używaj polskich znaków. I przecinków też!
D.


Możesz brać udział w rpg.

A.

Arnog zginął.

A.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Castagiro
Emerytowany zwiadowca


Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 1322
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 19:01, 20 Kwi 2010    Temat postu:

Imię i ród: Castagiro z rodu Sunder ps "Svart" lub "Casta"
Klasa: Zbrojny
Wiek: 23
Pochodzenie: Iberion, okolice Amica
Historia: "Chcecie poznać moją historię? Cóż, mogę ją opowiedzieć ale wiedz, że samo wspomnienie o przeszłości sprawia mi ból. Pogodziłem się z tym jednak dlatego opowiem.
Urodziłem się jako syn oficera armii Iberionu. Mój ojciec był bardzo poważanym człowiekiem. Surowym ale dobrym. Matka zaś wspaniałą kobietą, pełną współczucia i empatii. Pominę dzieciństwo. Przejdę do sedna sprawy. Miałem wtedy dwanaście lat. W Amice i okolicach znikały dzieci. Byłem wtedy z matką na targu. Oddaliłem się dosłownie na parę metrów. To mnie zgubiło.Poczułem tylko ból w tyle głowy i oczy spowiła mi ciemność. Obudziłem się w jakimś lochu, prócz mnie było tam jeszcze około dziesięciu osób. Nikt nie wiedział co sie dzieje.Wiedzieliśmy, że padliśmy ofiara porywacza. Ale po co mu tyle osób? Szybko się dowiedziałem. Porywaczem okazał się pewien mag, chory psychicznie, chciał stworzyć armię żołnierzy idealnych.dlatego porywał dzieci by od młodego szkolić. Na każdym z nas prowadził eksperymenty. Chciał połączyć metal ze skórą człowieka tak by stworzyć...no właśnie, co? Prócz tego musieliśmy się uczyć walki bronią biała, strzelecką oraz skradania się. Mieliśmy być jednostka elitarną, zdolną przetrwać w każdych warunkach, zdolną pokonać każdego wroga. Wyposażona w dziwny sprzęt. Mieli nas nazywać Svartami i nazwa ta miała wzbudzać strach. Przy okazji wyszło,ze ów mag ma chore zboczenie na punkcie dzieci. Wykorzystywał nas seksualnie kiedy chciał, kiedy mógł, jak chciał. Po sześciu latach zostaliśmy uratowani. Mag został wykryty, jego plan zniwelowany a my uratowani. My to znaczy cztery osoby, w tym ja. Z całej czwórki wyglądałem najgorzej. Ja oraz i jeszcze jeden byliśmy z pierwszej łapanki. Pozostała dwójka z późniejszej. Ludzie,którzy nas uratowali zabrali nas do medyka, do Mei gdyż w okolicach tego miasta mag urzędował. Po dwóch dniach od dotarcia do miasta, mój kolega, z, jak to powiedzieć, mojego rocznika zmarł. Zostało nas trzech. Wypuścili nas po dwóch miesiącach. Od tamtego dnia tułam się po świecie unikając ludzi, chyba, że wyczuje szansę zarobku. Robię co się da by przeżyć ale czasami mam poważne myśli samobójcze, by skończyć z tym strasznym żywotem...


Wygląd: Mężczyzna średniego wzrostu, około 183 cm. Waga na oko 85kg, dobrze zbudowany, szerokie ramiona i klatka piersiowa. Włosy koloru czarnego sięgające połowy karku. Oczy koloru brązowego, geste brwi i równo rozłożone rzęsy. Nad prawym okiem widoczna blizna. Ubrany w skórzane spodnie koloru czarnego, przeszywanice w odcieniu ciemnobrązowym, na to nałożona kolczuga a na nią zaś specjalnie przerobiona koszula, która tłumi hałas kolczugi. Na to wszystko nałożony płaszcz w ciemnym kolorze z szerokim kapturem. Na dłoniach czarne skórzane rękawice a na nogach buty wojskowe przystosowane do skradania się. Prócz tego na twarzy nosi specjalny materiał zakrywający twarz od brody po połowę nosa. Wszystko to skrywa najważniejsze. Z racji wydarzeń z przeszłości jego ciało zostało lekko zdeformowane i wzbogacone. W wyniku eksperymentów na wierzchniej części przedramion, ramion, na barkach oraz na klatce piersiowej ma metalowe wstawki. Fragmenty metalu znajdują się także na prawej części pleców, na piszczelach, bocznej cześci ud oraz na lewej części twarzy a dokładniej mówiąc od ucha do nosa przykrywając część czoła, polika o brody. W miejscu gdzie jest dziura na oko wstawiony jest specjalny krwisty kamień dzięki któremu Castagiro miał mieć możliwość lepszej widoczności w nocy. Castagiro żyje tylko i wyłącznie dzięki magi krążącej po jego ciele,która pozwala na takie połączenie ciała i metalu. Nie potrafi jednak z magii korzystać.

Zdolności:
- skradanie się i tropienie
- dzięki specjalnemu klejnotowi widzi trochę lepiej w ciemnościach niż inni ludzie(ale tylko trochę)
- podstawowe strzelanie z łuku, dzięki któremu może swobodnie polować i unieszkodliwić z dw ulub trzech wrogów w dość szybkim tempie
- władanie bronią bialą i obrona tarczą
- bardzo podstawowe umiejętności lecznice za pomocą specjalnych ziół

Ekwipunek:
- plecak a w nim jedzenie, zioła lecznicze oraz kamień do ostrzenia broni
- miecz, dwa sztylety, łuk plus kołczan z paroma strzałami
- mechanizm na prawej rece uruchamiany poprzez odpowiednie poruszanie palcami lub uderzenie z wierzchu po czym wysuwa się ostrze na długosc około 15 cm
- koń zwany "Hastati" oraz biały szczur zwany "Rick"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Actia
Moderator


Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 1075
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:05, 26 Wrz 2010    Temat postu:

Zapisy do ZI zostają znowu otwarte. Chciał(a)byś się zapisać, ale przeraża cię liczba postów do przeczytania? Nie martw się. Nie będzie trzeba tego wszystkiego czytać – chyba że się chce. Do chętnych do gry wyślę prywatną wiadomość z „instrukcjami”. (;

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raczek96
Podrzucacz królików


Dołączył: 21 Wrz 2010
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:48, 26 Wrz 2010    Temat postu:

Drzwi otworzyły się skrzypiąc, a w nich pojawił się mężczyzna z łabędzim piórem w ręce.

Imię i ród: Wulstan rodu Pahlen

Klasa: Goniec

Wiek: 28 lat pańskich

Pochodzenie: Kanan

Historia: Syn miejscowego kowala i oberżystkę. Mieszkał w oberży swojej matki "Jabłko Edenu". Pomagał jej pracy przez wiele wiosen. Pewnego dnia ojciec nakazał mu dostarczenie listu. Tak zaczęła się jego przygoda z rozwożeniem listów. Zarobił na swojego ogiera, Gastifa i w ten sposób zaczął podróżować po Iberii, zarabiając na życie jako goniec. Zakochany w córce Mistrza Skrybów na zamku Mino-Tarachi - Rudolfii. Gdy miał 13 lat ojciec mu zmarł po poślizgnięciu się na kałuży w pracowni i niefortunnym wlotem głowy do rozżarzonego węgla. W wieku 15 lat nauczył się rzucać nożami od wędrownego rycerza. W czasie, gdy przyjechał spotkać się z Rudolfią, dowiedział się o wyprawie, więc postanowił dołączyć.

Wygląd: 179 cm wzrostu. Dba o linię, ale nie jest umięśniony. Blondyn, krótkie włosy. Przystrzyżone wąsy, bez brody. Nosi czarną opończę - w spadku po ojcu. Nosi napierśnik - złoty, schowany pod opończą. Ma skórzane rękawice z okutymi knykciami. Posiada długie nogi i umięśnione, dzięki którym bardzo szybko biega. Nosi zielony kapelusz z łabędzim piórem, którego używa do pisania.

Zdolności:
- Skradanie się.
- Umie gotować (jest w tym lepszy od innych).
- Posługiwanie się specjalnym sztyletem, oraz nożami do rzucania.
- Opatrywanie ran.
- Podrabianie pieczęci.

Ekwipunek:
- Specjalny sztylet [rozkładany, czyli układ: ostrze - rękojeść - ostrze, można go rozdzielić na 2 pojedyncze, bądź w każdej chwili złożyć]
- 20 noży do rzucania
- Pas na 10 noży (reszta w plecaku)
- Ogier Gastif
- Plecak i juki na konia. [krzesiwo, hubka, prowiant, kompas, siekierka, młotek, zestaw pierwszej pomocy]

(Sorki że tyle poprawiam, ale zawsze tak jakoś mam, że coś zapomnę dodać itp.)


Karta postaci zaakceptowana. Teraz czekaj tylko na pw ode mnie i przyjęcie do grupy.

A.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Raczek96 dnia Pon 14:04, 27 Wrz 2010, w całości zmieniany 7 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sandy
Podrzucacz królików


Dołączył: 13 Sie 2010
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:42, 27 Wrz 2010    Temat postu:

Do kancelarii weszła pewnym krokiem bardzo wysoka dziewczyna. Odebrała pergamin i pospiesznie rozpoczęła jego wypełnianie:

Imię i ród:Ruffian z rodu Toraka

Klasa: Mag

Wiek: 23 wiosny

Pochodzenie: Eostra, mała wioska na zachód od Iberionu

Historia: Ruffian jest córką opiekuna rycerskich koni i dyplomatki. Odkąd ojciec zabrał ją do swojej pracy zawsze sprawiała mu kłopoty. Jej największą miłością były konie, szczególnie jeden, Amber. Nie mogła dosiadać rycerskich koni, więc każdej nocy wykradała Ambera ze stajni. Ojciec Ruffian zawsze musiał się tłumaczyć, dlaczego każdego ranka koń jest wycieńczony. W wieku kilkunastu lat Ruffian odkryła u siebie magiczne zdolności. Przez przypadek zniszczyła stragan bardzo bogatego kupca za co została wygnana ze swojej wioski. Od tamtej pory podróżuje po świecie w poszukiwaniu przygód.


Wygląd: Jest bardzo wysoka i smukła. Posiada długie ciemne włosy i ciepłe czekoladowe oczy. Wygląda na bardzo delikatną, ale w rzeczywistości taka nie jest. Nosi ciemnozieloną pelerynę i naszyjnik z ametystowym liściem wierzby. Ma szyi ma wytatuowany znak wyrzutka.

Zdolności: Potrafi bardzo szybko biegać, wtapiać się w tło, zręcznie władać mieczem i władza nad ogniem i powietrzem.

Ekwipunek: miecz, łuk i kołczan ze strzałami, torba z lekami i pożywieniem, piękna kasztanowata klacz arabska Aqua i wilk Asti.

Musisz sprecyzować o jakie czary dokładniej chodzi.

A.

Widzę, że już poprawiłaś. Akcept. (; Dodaję do grupy.

A.


Ruffian zginęła.

A.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez sandy dnia Pią 18:11, 01 Paź 2010, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pedantka
Podrzucacz królików


Dołączył: 27 Wrz 2010
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kalisz
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:34, 27 Wrz 2010    Temat postu:

Uchylają się drzwi. Do pomieszczenia wchodzi kobieta. Zdejmuje kaptur, którym okryta jest jej twarz. Wygląda na zlęknioną. Podchodzi do stołu Mistrza i bierze od niego pergamin.

Imię i ród: Niobe Centauris
Klasa: Mag
Wiek: 24 lata
Pochodzenie: Wschód Araluenu, miasto Madreporle
Historia: Jej przodkowie pochodzą z krajów Południa. Urodziła się w dość zamożnej rodzinie kupieckiej, jako trzecia z trzech córek. Dzieciństwo upływało jej szczęśliwie, na nauce szycia, gotowania i handlu. Zawsze podobała się kolegom. W wieku 17 lat odkryła swoje nadzwyczajne zdolności. Gdy pojechała z matką do Seacliff, by odwiedzić jej brata, zabłądziła po zmierzchu w mieście i napadł ją złoczyńca. Obronił ją członek Drużyny. Od tej pory jej marzeniem stało się dołączyć. Ukradła więc konia Nil'chi wujkowi i ruszyła w świat.
Wygląd: Dosyć szczupła, wzrostem dorównuje mężczyznom. Ma ciemno-brązowe, błyszczące włosy sięgające za ramiona i orzechowe oczy.Twarz ma rysy delikatne, ale wyraźne. Karnacja dosyć jasna, ale nie blada.
Ubiera się w dość długie spódnice, gorsety i płaszczyki spięte broszami.
Zdolności: Potrafi hipnotyzować ludzi, sprawić, że będą jej posłuszni, za pomocą kontaktu wzrokowego. Ponadto zdolność telepatii, ale tylko jednostronnie (oni ją słyszą, ona ich nie). Czasem wychodzi jej także "rzucanie" kulami energii, ale niezupełnie opanowała jeszcze tę sztukę.
Rozpoczęła naukę rzucania nożem, choć na razie słabo jej to idzie.
Ekwipunek: kilka sztyletów, magiczny amulet na szczęście, stare zwoje, skrzypce.


Akcept. Czekaj teraz na pw ode mnie i dodanie do grupy.

A.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Pedantka dnia Pon 22:05, 04 Paź 2010, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arya
Podrzucacz królików


Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:45, 02 Paź 2010    Temat postu:

Niepozornie wyglądająca postać wchodzi do pomieszczenia. Zrzuca kaptur i bez słowa wpisuje się na listę.

Imię i ród: Iliane z rodu Ara’leii

Klasa :Mag

Wiek: 19 lat

Pochodzenie: Amica

Historia: Wychowywana przez czarodzieja Denmonda, który znalazł ją w lesie i zaopiekował się nią odkrywszy w niej magię. Nigdy nie poznała swoich rodziców. Znała tylko swoje nazwisko, wyhaftowane na chuście, w którą była owinięta. Różniła się od rówieśników, dlatego nigdy nie miała przyjaciół. Jej ulubionym zajęciem było chodzenie do lasu i opiekowanie się zwierzętami. Zawsze znosiła ranne stworzenia do domu, gdzie je leczyła. Na swoje siódme urodziny dostała pierwszy łuk. Od małego ćwiczyła wszelkiego rodzaju sztuki walki oraz rozwijała swoje magiczne zdolności. W dniu swoich dziewiętnastych urodzin, jej mentor wręczył jej srebrną klingę i kazał iść na zachod. W tej chwili Iliane straciła świadomość, a gdy się ocknęła, czarodzieja nigdzie nie było. Wyruszyła więc we wskazanym przez niego kierunku w nadziei, że tam odnajdzie rozwiązanie. Po siedmiu tygodniach podróży dotarła do Seacliff. Pod wpływem impulsu postanowiła dołączyć do wyprawy.

Wygląd: Szczupła, średniego wzrostu, drobna dziewczyna, z długimi kruczoczarnymi włosami, lekko falującymi, zwykle luźno puszczonymi na plecy. Tajemniczym spojrzeniem dużych, zielonych oczu z gęstymi czarnymi rzęsami lustruje pomieszczenie. Kształtne usta i nos. Cera dość jasna. Zgrabna dziewczyna ubrana jest w ciemnozieloną tunikę i spodnie oraz szarozielony, ciemny płaszcz. Na przedramionach nosi zielone rękawiczki sięgające za nadgarstek, ukrywające tatuaż na prawej ręce, który zaczyna lśnić, gdy dziewczyna używa magii.
Zdolności: Panuje nad żywiołami, potrafi rozmawiać ze zwierzętami, świetnie strzela z łuku, walka wręcz.

Ekwipunek: Drewniany, rzeźbiony łuk+kołczan pełen strzał, srebrna klinga z błękitnymi wzorami na ostrzu, woreczek z ziołami, srebrny medalion, który miała na sobie, gdy znalazł ją czarodziej, oraz biała klacz Saphira.

Tak jak osoba powyżej, mogłabym prosić streszczenie historii?


Domyślam się, że jesteś magiem, ale dopisz tę klasę, tak dla formalności. No i teraz drużyna jest w Seacliff, więc mogłabyś napisać, jak tam się dostałaś. Ale tak to ok. wysyłam pw, a potem dodaje do grupy.

A.

Iliane zginęła.

A.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Arya dnia Nie 11:13, 03 Paź 2010, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
killerafi95
Niechciany przez mistrzów


Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:02, 02 Paź 2010    Temat postu:

Młody mężczyzna wszedł do sali, podszedł do stołu i przywitał się z Mistrzem, który wręczył mu pergamin wraz z kałamarzem i piórem.
Imię i ród: Orin z rodu Skelli

Klasa: Goniec

Wiek: 23 Wiosny

Pochodzenie: Iber. Trafił do Mino-Tarachi podróżując od tawerny do tawerny po całym kraju.
Historia: Gdy Orin miał 10 lat jego rodzice zostali zamordowani przez rabusiów. Nikt po tym wydarzeniu nie chciał przygarnąć chłopca, więc ten udał się do tawerny w małej wiosce, aby zarobić trochę pieniędzy. Karczmarz zrobił z niego chłopca na posyłki. Orinowi zbrzydło bycie takim chłopcem na posyłki. Pewnego razu do tawerny przybył ministrel. Wydał on się Orinowi bardzo „dziwny”, oczywiście na swój sposób. Gdy następnego ranka ministrel ten odjeżdżał na swym krępym koniku Orin postanowił go śledzić. Przez cały dzień Orin śledził minstrela i starał się być niezauważonym. Wieczorem, kiedy muzyk rozbił obóz Orin postanowił się bardziej zbliżyć. Gdy dzieliło go już około 50 metrów żelazna ręka chwyciła go za kołnierz. Ministrel zaciągnął go do obozu i posadził przy ognisku. Przez parę minut trwała niezręczna cisza. W końcu Orin nie wytrzymał i spytał się go, kim jest. On zbył to pytanie i nadal milczał, więc Orin się speszył i już się nie odzywał. Po pół godzinie ministrel się przedstawił i spytał Orina czy chce z nim podróżować, a Orin z chęcią się zgodził. Mike bo tak się nazywał ów tajemniczy gość zabrał młodego chłopca w głąb puszczy do małej stajenki i powiedział, że jak chce z nim podróżować to potrzebuje konia. Weszli razem do budyneczku i zastali tam starca, który czesał małego krępego konika, który był podobny do tego, od Mike-a. Gdy chłopiec spytał się go czy ten konik jest dla niego, a on odpowiedział, że tak, to Orin bardzo się ucieszył. Wyruszyli razem w drogę. Wędrowali wiele lat i podczas tej podróży Orin nabył takich umiejętności jak krycie się strzelanie z łuku jazda konno czy obsługiwanie się dwoma nożami.

Wygląd: Średni wzrost, ciemne, długie, kręcone włosy, szmaragdowe oczy, krótki wąsik i bródka. Okryty szarozielonym płaszczem.

Zdolności: Strzelanie z łuku, posługiwanie się dwoma nożami (jeden przypomina saksę, a drugi to nóż do rzucania), krycie się w miejscu i podczas chodzenia, jazda konna i zielarstwo.

Ekwipunek: Łuk z kołczanem (32 strzały), 2 noże przy pasie, szaro-zielony płaszcz, sakiewka na zioła (z ziołami oczywiście) i krępy kudłaty konik (bardzo wytrzymały) o imieniu Rocky.

Wysyłam pw, dodaje do grupy i... zapraszam do gry. (;

A.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cochise
Niechciany przez mistrzów


Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:57, 01 Lis 2010    Temat postu:

Do sali weszła zakapturzona postać, powitała Mistrza, wzięła od niego pergamin, pióro i kałamarz po czym usiadła przy stole i wypełniła pusty papier.

Imię i ród: Cochise z nieznanego rodu
Klasa: Mag
Wiek: 20 lat
Pochodzenie:Celtia
Historia: Malutka Cochise została podrzucona przez młodą kobietę, która być można uważała się za zbyt młodą by zostać matką, pod karczmę. Żona karczmarza była bardzo serdeczną osobą i natychmiast przyjęła dziecko jak swoje. Wraz z mężem wychowała Cochise na młodą damę. Niestety, pewnego dnia karczma została spalona przez najeźdźców, przybrani rodzice dziewczyny zabici,ale jej udało się uratować. Ukryła się i nikt jej nie znalazł. Od tamtej pory podróżuje po świecie w poszukiwaniu swojego miejsca na ziemi. O wyprawie dowiedziała się przypadkiem. Zamierzała zrobić sobie odpoczynek w tym mieście.

Wygląd: Długie, smukłe nogi, szafirowe oczy, długie do pasa rude włosy. Ubiera się w ciemne stroje na znak żałoby, stałym elementem jej ubioru jest czarna peleryna z kapturem.
Zdolności: Potrafi rozmawiać ze zwierzętami, świetnie jeździ konno,jest doskonałą łuczniczką
Ekwipunek: Duża,skórzana torba zawierająca wiele ciekawych przedmiotów, łuk z kołczanem pełnym strzał,sztylet oraz gniady ogier rasy alter real o imieniu Brolga


Po znakach interpunkcyjnych robimy odstęp. Oprócz tego wszystko ok. Wysyłam ci pw i dodaje do grupy.

A.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Cochise dnia Pon 15:58, 01 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rexus Maximus
Zabójca dzika i kalkara


Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Polska, Lubelskie, Hubinek
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 17:58, 01 Lis 2010    Temat postu:

Mistrz przysypiał na swoim fotelu, gdy do sali weszła zakapturzona postać.
Mistrz, rozbudziwszy się, wskazał ręką pergamin. Mężczyzna zaczął go wypełniać.

Imię: Nick z rodu Serradon
Klasa: Mag
Wiek: 25 lat
Pochodzenie: Południowa Teutonia
Historia: Ojciec Nicka był rycerzem i dworzaninem ojca teraźniejszego króla Teutonii. Jego żona, po urodzeniu syna zmarła w połogu. Młodzik był szkolony w walce mieczem, chociaż od dawna czuł pociąg do pism, zwojów i ksiąg. Uznano, że zapewne zostanie dyplomatą, jednak mniejszy najazd Temudżeinów przekreślił te plany. Ojciec piętnastoletniego Nicka zginął, broniąc bramy do pałacu. Nick, znając mapy zamku, znalazł tajny korytarz prowadzący do lasu. Idąc, chłopiec znalazł małą chatkę. Mieszkał tam stary i ubogi mag, który postanowił przyuczyć Nicka na maga. Chłopiec, mając czternaście lat, ruszył w świat. O zdarzeniu dowiedział się od heroldów, rozgłaszających wkoło tą wieść.
Wygląd: Średniego wzrostu, niebieskie oczy, włosy po ramiona, ciemny blond. Niezbyt muskularny, ale też nie mizerny. Jest pasjonatem błękitu i chodzi w strojach takiego koloru.
Zdolności:
Walka mieczem
Zaklęcia magii ognia, wody i powietrza. Ziemia nie pasjonowała Nicka.
Alchemia
Zielarstwo
Ekwipunek: Lekki miecz Arondar z aralueńskiej stali. Kostur, z drzewa dębu, zwiększający moc zaklęć. Mały plecaczek, pełen magicznych różności. Sygnet z herbem rodu Serradon.

Historię spróbuję przeczytać, ale też poproszę streszczenie, jeśli to nie kłopot.


To przesyłam ci pw, dodaje do grupy i zapraszam do gry. (;

A.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Rexus Maximus dnia Śro 7:18, 03 Lis 2010, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kurierka Alyss
Niechciany przez mistrzów


Dołączył: 24 Paź 2010
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Araluen, Redmont
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:32, 01 Lis 2010    Temat postu:

Imię i ród: Liliana, córka barona Aralda

Klasa: Mag

Wiek: 25

Pochodzenie: Córka barona Aralda, z Araluenu. Z lenna Redmont

Historia:Wszystko zaczęło się, od tego, że dziewczyna ma magiczne moce. Zauważył to pewien stary mag, Merlin. Szukał wtedy ucznia, a wiedząc, że to córka barona, poszedł do niego, i powiedział mu o tym. Arald zdziwił się, na wieść o tym, iż jego pociecha ma magiczne moce.
Merlin spytał barona, czy pozwoli uczyć ją magii. Po chwili zastanowienia zgodził się.
Kilka lat później, skończyła naukę u maga. Najlepiej znała czary związane z ziemią wodą i ogniem. Znała się również na uzdrawianiu chorych. Wędrując po świecie, szukając przygód, spotkała Drużynę.


Wygląd:Nosi różowawą bluzka, z długimi, szerokimi rękawami i purpurową spódnicą.

Zdolności: Zna różne zaklęcia związane z wodą, ziemią i ogniem. Umie posługiwać się sztyletami.

Ekwipunek: Różdżka (do wypowiadania potężniejszych zaklęć), mała książka, w której zawarte różne zaklęcia, koń.


Akcept.

A.

Liliana zginęła.

A.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kurierka Alyss dnia Czw 20:39, 04 Lis 2010, w całości zmieniany 6 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Zwiadowcy Strona Główna -> Hibernia / Zaginione Insygnia Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin