Forum Zwiadowcy Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

MUST READ - czyli co powinno się a wręcz trzeba przeczytać
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zwiadowcy Strona Główna -> Skorghijl / Książki ogólnie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nahya
Emerytowany zwiadowca


Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:42, 27 Lut 2013    Temat postu: MUST READ - czyli co powinno się a wręcz trzeba przeczytać

Założenie tego wątku krążyło mi po głowie od dłuższego czasu. Czytam tak dużo, że zwyczajnie nie chce mi się do każdej książki, moim zdaniem wartej uwagi, zakładać osobnego tematu. Często nawet nie chcę o nie szczególnie dyskutować - chcę zwyczajnie powiedzieć: wow, to jest świetne, MUSICIE to przeczytać! I właśnie temu ma służyć ten temat.
Co jakiś czas będę wrzucała tutaj tytuły wraz z kilkoma słowami co i dlaczego warto,moim zdaniem, przeczytać. Jeśli ktoś ma ochotę przyłączyć się do polecenia jakieś książki proszę o pochwalenie posta lub krótki komentarz - ale ostrzegam, proszę się nie rozpisywać i nie wszczynać dyskusji na temat poszczególnych książek, bo nie temu ma służyć ten dział (wszystkie posty-śmieci będę usuwała).

Ok, więc zaczynamy Smile

Na początek książeczka, która długo stała na moim zaczarowanym regale zanim po nią sięgnęłam. Dojrzewała tam jak dobre wino..i powiem krótko - warto było na nią czekać. Smakowała wybornie Wink
A mowa o Czarnym pryzmacie Brenta Weeksa.
Autora kojarzyć możecie po świetnej trylogii Nocnego Anioła (Droga Cienia itd..), którą w sumie też powinnam umieścić gdzieś po drodze w tym wątku.. Nie często zdarza się, że jeden autor jest w stanie stworzyć kilka naprawdę dobrych serii. I mimo, że Czarny Pryzmat to dopiero pierwszy tom jego nowej trylogii, widać że będzie jeszcze lepsza od poprzedniej.
A jak to smakuje?
Wyobraźcie sobie świat w którym magia to kolory. Istnieją ludzie, którzy potrafią czerpać dany kolor, przetwarzać go w sobie i tworzyć z niego materię. Nazywa się ich chromantami. Zazwyczaj są w stanie bawić się tak jedną barwą, czasami dwiema, zdarzają się tacy którzy mogą czerpać z kilku albo nawet z całego spektrum. Jedyny warunek to widzieć dany kolor. I zawsze na świecie istnieje jedna osoba, dokładnie jedna, która potrafi krzesać wszystkie kolory rozszczepiając białe światło i czerpać bezpośrednio z niego. Nazwano ją Pryzmatem i uważano za wybrańca ich boga. Wszystko pięknie ładnie.. dopóki na świecie nie pojawiło się dwóch Pryzmatów w tym samym czasie.. Czyżby bóg się pomylił? A może to w cale nie jest kwestia bogów..
Oczywiście jak w każdej dobrej serii i tutaj pojawia się kilka charakterów, z którymi możemy związać się bardziej lub mniej. Możemy ich pokochać, znienawidzić..Zaskakują nas albo nudzą, czyniąc historię jeszcze bardziej podniecającą ; )
Nie będę wchodziła w szczegóły - lepiej poznajcie je sami sięgając po tą pozycję.
Ja byłam zaczarowana.. Na pewno nie jest to najlepsza książka/seria jaką kiedykolwiek czytałam, ale na pewno znajduje się na mojej półce MUST READ.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Nahya dnia Pią 19:01, 10 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ksssa
Podpalacz mostów


Dołączył: 23 Mar 2012
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:49, 08 Kwi 2013    Temat postu:

Igrzyska Śmierci
UWAGA! Recenzje pisałam własnoręcznie i nie skopiowałam z innej strony ^^
Pewnie większość z was zna tę książkę dzięki wielkiej promocji, którą dostarczył film, ale jeśli nie oglądaliście filmu to jest książka dla was. Czyta ją się wspaniale. Dzięki tej książce zaczęła się moja przygoda z czytaniem i mimo, że denerwuje mnie to wzdychanie nad filmem jestem wierna książce i zawsze będę ją lubić. Nie jest to książka do, której powrócisz by poczytać z dwa rozdziały. Ją się czyta jednym tchem. Nie można czytać jej co jeden rozdział, bo traci się tą ciągłość. Jest to książka, która labo ci się spodoba i nie będziesz mógł się oderwać, albo od razu ją odłożysz na półkę i podziękujesz. Każda księga jest inna. Pierwsza jest o horrorze jakim jest Kapitol. Poznajemy też zachowanie Katniss i właściwie szybko uzmysłowimy sobie, ze jest zwykła. Taka jak my. Czasem mówimy w środku książki ''Ja bym mu wygarnęła co myślę'' ''bym zrobiła to i to...'', ale to nie prawda. Nikt by z nas nie był bardziej odważny niż ta dziewczyna. Prawdopodobnie byśmy kiwali tylko grzecznie główką tak jak ona w trzeciej części. Dlatego gdy nareszcie się przełamuję czujemy tę satysfakcje, ale i jesteśmy wkurzeni, bo zdajemy sobie sprawę, ze ona walczyła przez całą książkę tylko o zmianę władzy, ale nie o koniec dyktatury. Księga druga, którą pominęłam jest księgą przechodnią, ale dla mnie najlepszą. Nie wiem czemu, ale bardzo mi się spodobała. nigdy pewnie nie zrozumiem dlaczego.

Wychodzi z tego, że jest to książka taka, iż musimy wpierw znaleźć dużo czasu. Przeczytać ją. I przemyśleć. Nie jest to książka jak Zwiadowcy - przesłodzona z happy endami. Niektórzy uważają ją za brutalną, ale ja jednak tego tak nie odczuwam. Dopiero doszłam do tego po głębszym przemyśleniu. Niektórzy powiedzą, że jest to książka dla młodych inni dla starszych, ale prawda jest taka , że dorósł do niej tylko ten kto wie, co to za uczucie stracić kogoś bliskiego i troszczyć się o bliskich.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jusssstaaaa
Strzelec do tarczy


Dołączył: 15 Kwi 2012
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zielona Góra
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:08, 09 Kwi 2013    Temat postu: Re: MUST READ - czyli co powinno się a wręcz trzeba przeczyt

Nahya- właśnie zamówiłam "Oślepiający Nóż" Weeksa,od kilku dni wyczekuję momentu, kiedy zadzwonią do mnie z księgarni, że można odebrać książkę. Z tego co wiem, cała seria ma mieć nie trzy, a cztery części (nie narzekam, bo będzie więcej do czytania Razz). "Czarny Pryzmat" znajduje się także na mojej liście MUST READ Razz

Inną książką, którą po prostu muszę Wam polecić, jest książka "Wybrańcy" Kristin Cashore. Jako że jestem z natury leniwa, zamieszczę gotowy opis fabuły:
Cytat:
W Estillu, podobnie jak w pozostałych królestwach, prawo wymuszało przekazywanie Obdarzeńców pod opiekę władcy. Dziecko, którego oczy przybrały dwa różne kolory – kilka tygodni, miesięcy, a najpóźniej kilka lat po narodzinach – wysyłano na dwór, gdzie wychowywały je opiekunki. Jeśli Dar okazywał się użyteczny, król przyjmował dziecko na służbę. Jeśli nie, odsyłano je do domu.

Katsa od dzieciństwa ujawnia niezwykłe zdolności budzące w innych niechęć i lęk. Na dodatek despotyczny władca bez skrupułów wykorzystuje jej Dar do swoich celów.
Czy dziewczyna znajdzie sposób, aby odzyskać kontrolę nad swoim życiem i wypowiedzieć posłuszeństwo królowi? W jej świecie trudno o godnych zaufania sprzymierzeńców... Czy pozostanie w swej walce osamotniona?
Jedno jest pewne: musi się zmierzyć ze śmiertelnie niebezpiecznym przeciwnikiem...

Książka wciągnęła mnie od pierwszej strony. Świetna fabuła, dużo akcji, wspaniali bohaterowie. Trudno mi w tej chwili napisać o niej coś więcej, bo czytałam ją ładnych kilka miesięcy temu. Smile

Główna bohaterka jest od lat wykorzystywana przez władcę. Wbrew swojej woli musi wyrządzać krzywdę jego wrogom i niesfornym poddanym. Potrafi wygrać z całym batalionem, jest szybsza niż strzała, a mimo to nie potrafi uniezależnić się od króla. Na dodatek okazuje się, że nawet jeśli jej się to uda, czekają na nią inne, większe zagrożenia.

Książka nie jest pisana nie wiadomo jak dobrze, nie ma oryginalnej fabuły, nigdy nie stanie się klasykiem, ale potrafi wciągnąć. Polecam! Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nahya
Emerytowany zwiadowca


Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:09, 11 Kwi 2013    Temat postu:

Dziękuję bardzo za te wpisy Smile

Od razu krótkie komentarze:

Ksssa - właśnie o takie książki, nie lekkie jak Zwiadowcy, ale duuuużo bardziej wymagające od czytelnika, mi chodziło Smile
Cieszę się, że podłapałyście wątek Smile


Kolej na moje polecenie:
Początkowo chciałam polecić serię.. potem drugą tej samej autorki.. Aż w końcu doszłam do wniosku, że najrozsądniej polecić ją samą. Chodzi mi tu o Celię Friedman. Jest to amerykańska autorka serii fantasy i SF. Pisze językiem prostym, zrozumiałym, ale jednocześnie na każdym kroku urozmaica powieść mnóstwem własnych "języków". Serie które chciałam wam polecić do Trylogia Zimnego Ognia oraz Trylogia Magistrów. Obie są po prostu rewelacyjne. Dlaczego? Po pierwsze dlatego, że pomimo prostego języka i naprawdę lekkiego pióra autorka sięga po ciężką tematykę. Pisze o tym, o czym każdy na jakimś etapie swojego życia myśli. O moralności, o priorytetach.. Jednak porusza problemy posiłkując sie fantastyką, co w całości daje niesamowity efekt. Czy potrafilibyście żerować na życiu innych ludzi? Nawet wtedy kiedy byście kochali? Czy potrafilibyście zniszczyć część świata tylko po to żeby samemu przeżyć? Czy wybralibyście siebie od innych i dlaczego?
Tylko się nie wystraszcie! Książki pani Friedman wcale nie są filozoficzną dysputą. Wbrew mojemu zagmatwanemu opisowi są pełne akcji, napięcia i szokujących zawirowań Smile
Słowem - mają wszystko czego wymagający czytelnik może oczekiwać.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Nahya dnia Czw 21:10, 11 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ksssa
Podpalacz mostów


Dołączył: 23 Mar 2012
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:41, 11 Kwi 2013    Temat postu:

Właśnie! Tak samo chciałabym polecić książki pani Trudi Canavan. Trylogię Czarnego Maga pochłonęłam w sylwestra. Tak. Zamiast świętować czytałam książki tej oto pani. Historia Sonei tak mnie wciągnęła, że mimo braku jakiegoś tam wielkiego oryginału potrafi wciągnąć i czasem zaskoczyć. Kiedy sięgnęłam po zwykłą do powieść do tej trylogii myślałam, że przeczytam całą książkę w empiku. Jeśli ktoś ma silną wolę może skończyć w połowie rozdziału, ale nie po jego zakończeniu. moim zdaniem autorka pisze genialnie i zamierzam kupić jej pozostałe serie. Świat, który ukazuje jest twardy. Taki jaki jest naprawdę. Bez żadnego słodzenia. Jeśli ktoś musi umrzeć - umiera. Jeśli ktoś chodzi do (i tu przepraszam za słowo) burdeli pisze, że ten ktoś chodzi do burdeli. Podziwiam fakt, ze mimo takich szczegółów książki jej można polecić nawet młodszym czytelnikom gdyż nie ma tego wcale dużo. Porównując np.: do Brenta Weeksa, którego fabuły są tak zawikłane i genialne niestety wypełnione materiałem +18.

Szczerze polecam. Nie są to książki, które zapomnisz z dnia an dzień. Czasem jej książki zapadną ci w pamięć i masz ochotę myśleć, ''a co by było gdyby tak...'' - jak dla mnie brakuje w jej książkach... sama nie wiem. ^^

PS Zamierzałam napisać jeszcze o twórczości Brenta Weeksa, ale wyszło by na to, że go faworyzujemy w tym dziale XD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jusssstaaaa
Strzelec do tarczy


Dołączył: 15 Kwi 2012
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zielona Góra
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:37, 12 Kwi 2013    Temat postu:

Kolejną książką, którą chciałabym polecić jest "Intruz" Stephanie Meyer.
Pewnie teraz wszyscy, którzy jeszcze go nie przeczytali, myślą, że jestem kolejną fanką "Zmierzchu".
Co to, to nie - "Intruz" jest książką dla dorosłych i nie ma nic wspólnego z wampirami.
Cytat:
Przyszłość. Nasz świat opanował niewidzialny wróg. Najeźdźcy przejęli ludzkie ciała oraz umysły i wiodą w nich na pozór niezmienione życie. W ciele Melanie - jednej z ostatnich dzikich istot ludzkich zostaje umieszczona dusza o imieniu Wagabunda. Wertuje ona myśli Melanie w poszukiwaniu śladów prowadzących do reszty rebeliantów. Tymczasem Melanie podsuwa jej coraz to nowe wspomnienia ukochanego mężczyzny, Jareda, który ukrywa się na pustyni. Wagabunda nie potrafi oddzielić swoich uczuć od pragnień ciała i zaczyna tęsknić za mężczyzną, którego miała pomóc schwytać. Wkrótce Wagabunda i Melanie stają się mimowolnymi sojuszniczkami i wyruszają na poszukiwanie człowieka, bez którego nie mogą żyć.

Książka nie jest filozoficzna, nie opowiada o moralności, mało jest w niej przemyśleń głównej bohaterki. Największym problemem jest to, że dwie osoby znajdują się w jednym ciele. Każda z nich zna sekrety, które mogą zadecydować o wyniku wojny pomiędzy dwoma gatunkami.
Niedawno do kin wyszła ekranizacja tej książki. Nie byłam na niej jeszcze, ale myślę, że nie odda dokładnie atmosfery tej książki.
You MUST READ this book! Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nahya
Emerytowany zwiadowca


Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:42, 12 Kwi 2013    Temat postu:

Brenta Weeksa proszę polecać na wszelkie możliwe sposoby bo widać, że to jedne z z tych autorów którzy mają wiele do przekazania i póki się nie wypali (jak większość) należy czytać wszystko co wyjdzie spod jego pióra
Podobnie Sanderson.. Jutro ok? bo dziś już nie mam siły


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ksssa
Podpalacz mostów


Dołączył: 23 Mar 2012
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:50, 12 Kwi 2013    Temat postu:

Brent Weeks jest bardzo dobrym pisarzem, który pisze tak ciekawe i zawikłane fabuły, że jest to aż... wspaniałe. Czasem denerwuje mnie fakt, ze piszę on tak ''dorośle'' (wiemy co mam na myśli) ale to jest tez w jakimś stopniu urok kiedy chcesz odetchnąć od przesłodzonych książek.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nahya
Emerytowany zwiadowca


Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 15:43, 13 Kwi 2013    Temat postu:

Ta dorosłość moim zdaniem to lekka przesada. Są książki dużo bardziej wulgarne i pełne przemocy i w równym stopniu dobre jak Weeksa - mam tu na myśli choćby przygody Niecnych Dżentelmenów. Ale to kolejnym razem. Dziś miał być Sanderson Smile

Posiadam wszystkie książki tego pisarza, które ukazały się w Polsce. Moja przygoda z nim zaczęła się od Elantris. Wygrałam ją na którymś konwencie (już nawet nie pamiętam gdzie i kiedy to było..). Długo "dojrzewała" dojrzewała na mojej półce zanim postanowiłam po nią sięgnąć. W sumie zrobiłam to, bo nie miałam nic innego do czytania.. I przeżyłam szok. To była jedna z lepszych powieści jakie kiedykolwiek trafiły w moje ręce.
Wyobraźcie sobie miasto będące potęgą. Nie tyle potęgą siły co wszelkiej wspaniałości, Miasto pełne dobra, chwały i wszelkiej pomyślności. Wyobraźcie sobie że to wszystko dzięki magii, z którą część z ludzi po prostu się rodzi, a odkrywa ją Shaod - przemiana. I wyobraźcie sobie upadek tej potęgi. Z dnia na dzień, bez wyraźnej przyczyny. Któregoś dnia ludzie obdarzeni niegdyś potęgą dziś są przeklęci. Niegdyś magowie, dziś odrzuceni przez resztę ludzkości, cierpią wieczny głód i ból. To właśnie w tym świecie rozpoczyna się przygoda bohaterów Elantris. Czy warto odkryć dokąd zaprowadzą nas ich przygody? Z pewnością Smile

Po przeczytaniu Elantris trochę poszperałam o autorze.. Odkryłam, że całkiem niedawno wyszła kolejna jego książka w Polsce "Z mgły zrodzony". Była to pierwsza część obszernej trylogii o tym samym tytule. Kupiłam, przeczytałam i.. wpadłam po uszy. Trylogia tak zawładnęła moim życiem, że ciągle powracałam do niej myślami.
Dlaczego mnie urzekła? Lubię książki, w których działania bohaterów są umotywowane - tu zawsze są. Lubię książki, w których nie ma wyraźnego dobra i zła. U Sandersona nawet coś, co wydaje nam się prawe, w końcu pokaże też swoje minusy, a coś złego, w końcu stanie się moralnie uzasadnione. Trudne wybory bohaterów, ich wewnętrzne zmagania sprawiają, że mimo fantastycznej scenerii potrafimy wczuć się w akcję.
Naprawdę polecam całą trylogię.

Ale na tym nie koniec genialności Sandersona - na szczęście jeszcze się nie wypalił Smile Kolejna jego powieść która wgniotła mi w fotel i niestety zostawiła po sobie pewien niedosyt (aż ciężko mi uwierzyć że nie będzie kontynuacji) jest "Siewca wojny". Byłam nią na tyle zachwycona, że jak potem sięgnęłam po Czarnego pryzmata Weeksa najpierw ogarnął mnie sceptycyzm. W Siewcy po raz pierwszy zetknęłam się z pomysłem wykorzystania kolorów jako magii, i dlatego myślałam że Weeks zwyczajnie ściągnął ten pomysł. Ale nie, książki różnią się jak woda i ogień, a każda zasługuje na miano MUST READ.
Ale wróćmy do samego Siewcy. Posłużę się opisem z lubimyczytac.pl bo jest naprawdę dobry:
"„Siewca Wojny” to opowieść o dwóch siostrach, które urodziły się księżniczkami, o Królu-Bogu, który ma poślubić jedną z nich, pomniejszym bóstwie, które nie wierzy w siebie, i o nieśmiertelnym człowieku, starającym się naprawić błędy, jakich dopuścił się setki lat temu.
W ich świecie ci, którzy zginęli w chwalebny sposób powracają jako bogowie i żyją w zamknięciu w stolicy Hallandren. W tym samym świecie o potędze magii stanowi moc zwana BioChromą, oparta na Oddechach, które można zbierać jedynie pojedynczo od konkretnych osób.
Dzięki Oddechom i czerpaniu koloru z nieożywionych przedmiotów Rozbudzający są w stanie zarówno dopuszczać się nikczemności, jak i tworzyć cuda. Siri i Vivenna, księżniczki Idris; Dar Pieśni, zniechęcony bóg odwagi, Król-Bóg Susebron i tajemniczy Vasher – Siewca Wojny, zetkną się z jednymi i drugimi."

Podsumowując: Brandon Sanderson jest zdecydowanie jednym z najlepszych twórców fantastyki współczesnej. Jeśli ktoś jeszcze nie zetknął się z jego twórczością KONIECZNIE musi to nadrobić Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jusssstaaaa
Strzelec do tarczy


Dołączył: 15 Kwi 2012
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zielona Góra
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:33, 13 Kwi 2013    Temat postu:

Ta książka z opisu bardzo przypomina "Czarnego Pryzmata". Shock

Postaram się za nią wziąć, jak tylko skończę "Pieśń Lodu i Ognia" Georga R.R. Martina, o której postaram się niedługo napisać. Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ksssa
Podpalacz mostów


Dołączył: 23 Mar 2012
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:10, 24 Kwi 2013    Temat postu:

Dobra dziś chciałam napisać o serii ''Tunele'' Roderic Gordona i Briana Hillamsa.

Jeśli lubisz miłe zakończenia to odpuść sobie tę książkę. To książka o hardkorach, ale przez tę swą wspaniałość musi płacić przynajmniej jedną ukochana postacią w jednym tomie. Kiedy otwierasz książkę myślisz, że będzie to coś w stylu chłopczyka, który ma normalnego ojca. Kiedy ginie w kopalni idzie go szukać. Spotyka najdziwniejsze i najgroźniejsze rzeczy, ale wszystko kończy się happy Endem. Nie. To książka, która do ostatniej kartki trzyma w napięciu, bo nie wiesz, czy przypadkiem główny bohater wejdzie na minę i go rozsadzi. Na początku nie zachwyca. Ot co normalna książka, ale co powiesz na całkiem nową teorie świata? gdy szukaliśmy obcych nad nami, a nie pomyśleliśmy o tym co jest pod? Tunele opisują losy Willa (od razu + za imię) i ludzi, którym znudziło się już siedzieć pod ziemią. Pewnego dnia ojciec Willa znika, a ten nakłania swego jedynego przyjaciela by pomógł mu go odnaleźć. Kiedy już schodzą... nigdy nie wrócą do domu. Książka pełna emocji i ciekawej fabuły.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lifanii
Wybawca oberjarla


Dołączył: 10 Lip 2012
Posty: 1584
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: The Bad Place...?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 8:52, 25 Kwi 2013    Temat postu:

Przeczytałam i Ksssa, dziękuję, że mnie do tego namówiłaś. Książka tak mi się spodobała, że będę musiała kupić następne części. Serdecznie ją polecam Very Happy.

Może napiszę tu coś o "Eragonie"... ale kiedy indziej Very Happy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
GAROT
Strzelec do tarczy


Dołączył: 13 Maj 2013
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 17:59, 14 Maj 2013    Temat postu:

Metro 2033, Metro2034-Dmitry Glukhovsky...polecam. ..

Choć „Metro 2033” jest książką o świecie po wojnie nuklearnej, mutantach, potworach i walce z nimi, z charakterystycznymi dla science fiction rekwizytami, to jest to przede wszystkim opowieść o konieczności odnalezienia przez każdego człowieka swojego miejsca na ziemi; o konieczności określenia i zrozumienia misji, którą ma do wypełniania człowiek jako jednostka i jako gatunek. Jest to książka o wypełnieniu powołania i życiu pomimo wszelkich trudności.

„Metro 2033" jest przypowieścią o postnuklearnej Moskwie, gdzie ci, którzy przeżyli kryją się przed promieniowaniem i nowymi formami życia w stołecznym metrze – największym schronie przeciwatomowym świata. Rozproszone grupki ludzi tworzą państwa-miasta na stacjach kolejki podziemnej, handlując, wojując i układając się między sobą. Bohater książki, Artem, aby ocalić swoją stację, jest zmuszony do wyprawy na drugi koniec metra, podczas której pokonuje liczne niebezpieczeństwa i poznaje nowe społeczności, które powstały po wojnie. Im dłużej szedł, im więcej poznawał światopoglądów, tym bardziej przekonywał się, że cała jego wyprawa jest pozbawiona sensu. W końcu staje przed wyborem: czy jest sens iść dalej?


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez GAROT dnia Wto 18:07, 14 Maj 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jusssstaaaa
Strzelec do tarczy


Dołączył: 15 Kwi 2012
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zielona Góra
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:13, 14 Maj 2013    Temat postu:

Zabawne, ale właśnie dzisiaj koleżanka poleciła mi tę książkę. Very Happy
Teraz po prostu muszę ją przeczytać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
GAROT
Strzelec do tarczy


Dołączył: 13 Maj 2013
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 18:16, 14 Maj 2013    Temat postu:

No po prostu już cie lubię ; D serio książka wciaga

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nahya
Emerytowany zwiadowca


Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:51, 15 Maj 2013    Temat postu:

Pochwaliłam Ci posta Garot bo faktycznie Metro zasługuje na miano MUST READ. Choć muszę od siebie dodać, że książka męczy momentami, jest monotonna, ale taka z kolei być musi. Dobra historia i tak..bliska można by rzec, wręcz na wyciągnięcie ręki..jeśli tylko kiedykolwiek ludzie doprowadzą do zagłady nuklearnej świata.. Koszmar jaki prezentuje Glukhovsky jest dobrym przypomnieniem jak delikatny jest nasz świat.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
GAROT
Strzelec do tarczy


Dołączył: 13 Maj 2013
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:57, 15 Maj 2013    Temat postu:

Jest jeszcze uniwersum ,, Metrro 2033" ,, ,Do światła" ,, W mrok" ,, Piter" i ,,korzenie niebios'' . No cóż ni będę się w tym poście rozpisywał ,ponieważ to w końcu uniwersum .Napiszę tylko tyle że akcja dzieje się w Petersburgu a w ostatniej książce we Włoszech, no i oczywiście są też inni bohaterowie.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez GAROT dnia Pon 18:22, 20 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kokosmx
Zabójca dzika i kalkara


Dołączył: 17 Maj 2013
Posty: 747
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 19:39, 04 Cze 2013    Temat postu:

Tunele to naprawdę genialna seria, jedna z moich ulubionych. Nie lubię zbyt cukierkowatych książek, gdzie zawsze jest happy end i wszyscy żyją długo i szczęśliwie. Polecam też wszystkim serię Kroniki Wardstone, naprawdę niesamowite książki. Kocham wszystkie części!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tina13131
Sierota


Dołączył: 30 Maj 2013
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:01, 11 Cze 2013    Temat postu:

Ja natomiast polecam książkę "Niezgodna" , której autorką jest Veronica Roth:

W dystopijnym Chicago w świecie Beatrice Prior społeczność jest podzielona na pięć odłamów, każda kształcąca konkretną cechę – Prawość (szczerość), Altruizm (bezinteresowność), Nieustraszoność (odwagę), Serdeczność (spokój, pokojowe nastawienie) i Erudycja (inteligencję). W wyznaczony dzień każdego roku wszyscy szesnastolatkowie muszą wybrać odłam Chicago, któremu poświęcą się na resztę swojego życia. Beatrice wybiera między pozostaniem z rodziną, a byciem sobą – nie może mieć tych dwóch rzeczy naraz. Więc dokonuje wyboru, który zadziwia wszystkich, nawet ją samą.

Podczas bardzo burzliwego wprowadzenia, Beatrice przemianowuje się na Tris i walczy o to, aby dowiedzieć się, kto naprawdę jest jej przyjacielem – i rozpoczyna romans z czasem fascynującym, a czasem doprowadzającym do białej gorączki chłopakiem, który dopasowuje się do ścieżki życiowej, którą obrała. Tris kryje także pewien sekret, taki, który ukrywa przed wszystkimi, gdyż została ostrzeżona, że jego ujawnienie może oznaczać śmierć. Odkrywa rosnący w siłę konflikt, który może zagrażać odkryciem stworzonej przez nią samą idealnej społeczności, w której żyje. Tris dowiaduje się również, że jej tajemnica może pomóc tym, których kocha… lub zniszczyć ją samą.

Książka naprawdę wciągająca. Polecam ją wszystkim.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nahya
Emerytowany zwiadowca


Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:59, 04 Lip 2013    Temat postu:

Tina pochwaliłam twój post, bo opis książki moim zdaniem faktycznie przykuwa uwagę. Jak to możliwe, że wcześniej nawet nie słyszałam tego tytułu? Bardzo dziękuję za polecenie Smile

Pora na moje polecenie:
Cykl demoniczny Petera Bretta

Póki co w Polsce wydano 3 części cyklu (każda część składa się z 2 tomów) plus jeden zbiór opowiadań osadzonych w świecie cyklu, wyjaśniający kilka kwestii pominiętych wcześniej przez autora.
Pierwsza część, "Malowany człowiek" - wiem, że jest wątek poświęcony tej części na forum, więc ominę opis. Druga część to "Pustynna włócznia", trzecia - "Wojna w blasku dnia". Każda przedstawia nam losy świata z perspektywy innego bohatera, plus ciągnie historię dalej. I tak jak "Malowany człowiek" jest książką ciekawą, godną polecenia, ale nie powalająca, tak "Wojna w blasku dnia" wgniata w fotel Razz
Co mnie najbardziej urzekło w całym cyklu - rozwój autora. Niesamowita zmiana narracji. Z każdym tomem widzimy jak autor się rozwija i stawia sobie poprzeczkę coraz wyżej, dostarczając tym samym coraz smaczniejszych kąsków czytelnikowi. Jeśli ktoś jeszcze nie zaczął cyklu to polecam jak najbardziej. A jeśli ktoś tak jak ja, po "Malowanym człowieku" nie mógł się zebrać w sobie żeby sięgnąć po resztę, doradzam: zrób to jeszcze dziś, na pewno nie pożałujesz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Will11
Wybrany na ucznia zwiadowcy


Dołączył: 18 Lip 2012
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 9:05, 05 Lip 2013    Temat postu:

A ja chciałbym polecić książkę O.Bowdena ,,Assasins Creed Renesans''. Wbrew pozorom jak dla niektórych*, książka ta jest naprawdę zaskakująca. Historia Ezia była smutna, ale właśnie dzięki temu, jak się ją czytało, to czuło się to coś. Nie potrafię tego opisać... Może to jest to: jego życie przeżywało się razem z nim. Historia zaczyna się we Włoszech, w mieście Florencja. Miasto jak każde inne renesansu**. Ezio, jako już starszy młodzieniec***, żyje beztrosko, zabawiając się bijatykami i tym, co swego czasu młodzi ludzie robią, jak strzeli im coś do głowy. Ezio pracuje dla swego ojca, roznosząc ważne listy do współpracowników ojca**** Ezia (jest on bankierem). Wiem, że brzmi to jakby Ezio był listonoszem, ale nie jest nim. Very Happy - Młody syn bankiera po powrocie do domu spotyka go w totalnym harmidrze*****. Jego rodzinę porwano, a ojca i dwóch braci skazano i powieszono. Tak rozpoczyna się walka Ezia z templariuszami.

Recenzja napisana własnoręcznie.

To książka wciągająca, ciekawa i nie jest wcale lekka tak jak "Drużyna'' czy "Zwiadowcy''. Czasem naprawdę chciało by się tam być i pozabijać templariuszy, wyręczając tym samym Ezia Very Happy. Polecam gorąco tą książkę.

Tak sobie przejrzałam Twoją "recenzję" i już kliknęłam w jakąś inną stronę, kiedy dotarło do mnie, co Ty w ogóle napisałeś.
"Polecam gorąco tą książkę."
Pewnie nawet nie widzisz w tym błędu, bo bardzo dużo ludzi o tym nie pamięta. Jednak ja Wam o tym przypominam od dwóch lat, że w bierniku pisze się "tę". W mowie jest dopuszczalna forma "tą", ale tylko w mowie.
Nie wiem, czy jesteście tacy ślepi, czy zwyczajnie chcecie mnie zirytować, ale ostrzegam, że jestem już na skraju wytrzymałości.

*Jak już "wbrew pozorom", to "jak dla niektórych" jest zbędne. Wielosłowia będą mi tu tworzyć.
**Po pierwsze, zdanie jest niepoprawnie zbudowane pod względem logicznym. Poza tym, Florencja w okresie odrodzenia wcale nie była jak każde inne miasto, bo była jednym z najważniejszych dla tego nurtu ośrodków kulturowych.
***Starszy młodzieniec? Ciekawe. Młodzieniec to młodzieniec: osoba płci męskiej, w okresie życia między dzieciństwem a dorosłością. Nie może być starszy ani młodszy, bo to nie ma sensu.
****Powtarzasz "ojciec" i to w taki sposób, że nijak nie idzie tego poprawić nie zmieniając konstrukcji zdania.
*****Poprawiłam i poustawiałam to zdanie od nowa, żeby w ogóle trochę brzmiało.

Aha, i wiesz, to dość oczywiste, że Ty pisałeś "recenzję". Przede wszystkim dlatego, że to właściwie nie jest recenzja, tylko opis książki z oceną. Recenzja powinna mieć też lekko, ale jednak rozwinięty wstęp, w którym oprócz autora i tytułu podaje się tematykę książki, gatunek etc. W dodatku takich błędów nie zostawiłby profesjonalista. No, to na tyle. Podejrzewam, że moje uwagi do Twojej wypowiedzi są dłuższe niż ona sama.
P.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nahya
Emerytowany zwiadowca


Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:52, 05 Lip 2013    Temat postu:

Paula już się rozpisała, ja dodam w takim razie coś od siebie w osobnym poście.

Cały cykl Assassina zdecydowanie nie pasuje do tego tematu. Dlaczego? Nie wiem na jakim etapie czytania i analizy literatury jesteś, ale nawet biorąc pod uwagę tylko kilka pozycji (dobrych!), i zestawiając je z Assassinem widać, że jest to słaba książka. Typowa przygodówka dla relaksu. Nie ma w sobie raczej nic ambitnego. Oczywiście jest to moje zdanie, ale jestem pewna, że nie tylko moje.
Zastanawiam się więc czy w ogóle ten post zostawić w tym temacie...


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ksssa
Podpalacz mostów


Dołączył: 23 Mar 2012
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:02, 07 Lip 2013    Temat postu:

Nahya jednak to jest temat, w którym piszemy to co my byśmy polecili. Każdy może mieć inne odczucie. Ja na przykład nie zgadzam się też z niektórymi wyżej tomami, ale siedzę cicho. Nie leżą mi książki typu ,,Eragon", ,,Metro 2033" lub ,,Niezgodna".
Ten temat od początku miał taką wadę. Dlatego przydało by się też oceniać coś w stylu ankiety. Jaki wątek nam się nam podobał. Dlaczego uważamy tak. Wypisać dlaczego mogłoby się to nam spodobać. I wiele innych ważnych rzeczy, na które teraz nie wpadłam, bo jestem zbyt zajęta pałaszowaniem groszku. ^^

PS Nie jestem pewna, czy można też dodawać takie opinie w tym temacie, więc jeśli nie to po prostu, gdy to przeczytasz usuń ten post.
Oczywiście też nie mam zamiaru tu się z nikim wykłócać.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nahya
Emerytowany zwiadowca


Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:43, 07 Lip 2013    Temat postu:

Ksssa, dlatego w pierwszym poście prosiłam żeby chwalić posty które są najlepsze - póki co robię to tylko ja Razz Myślę, że i tak muszę zrobić porządek w tym temacie bo jest tu parę postów które nie wnoszą nic nowego - nie przedstawiają nowych książek itp. Ale zrobię to w przyszłym tygodniu dopiero.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jusssstaaaa
Strzelec do tarczy


Dołączył: 15 Kwi 2012
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zielona Góra
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:03, 20 Lip 2013    Temat postu:

Niedawno trafiłam na książkę Jarosława Grzędowicza "Pan Lodowego Ogrodu".
Lubię fantastykę, a na dodatek moja kuzynka poleciła mi wcześniej tego konkretnego autora, dlatego wypożyczyłam tę książkę bez głębszego zastanowienia. Było warto.
Cytat:
Vuko Drakkainen ląduje samotnie na odległej, zamieszkanej przez człekopodobną cywilizację planecie Midgaard. Musi odnaleźć i ewakuować wysłaną tu wcześniej ziemską ekipę badawczą, pod żadnym pozorem nie ingerując w rozwój młodej, nieznanej kultury. Trafia na zły czas. Trwa wojna bogów. Giną śmiertelnicy. Być może zmuszony będzie złamać drugą regułę misji. Nafaszerowany magią, naszpikowany akcją. Nie spoczniesz, dopóki nie skończysz.

Generalnie książka jest pisana z dwóch perspektyw. Opowiada o dwóch zupełnie różnych bohaterach. Jednym z nich jest właśnie Vuko. Drugi jest wygnanym synem zabitego cesarza pewnego odległego kraju.
Nie widzę sensu streszczania tutaj całej fabuły, więc napiszę tylko, ze Grzędowicz potrafi cudownie pisać. Nie znalazłam ani jednego fragmentu, który byłby nudny, w książce znalazły się zarówno momenty zabawne, jak i te poważne. Autor potrafi bardzo płynnie przejść z jednej sceny do drugiej, a bohaterowie nie są idealni i potrafią zaintrygować. Jest to jedna z najlepszych książek, które do tej pory przeczytałam. Daję jej 10/10. Smile

Nahya- co do "Malowanego Człowieka", to niestety, nie zgadzam się z twoją opinią. Niedawno przeczytałam dwie pierwsze części i nieco się na nich zawiodłam. Sam styl pisania był w porządku, ale irytowały mnie idealne postacie, które mimo swojej głupoty wciąż cało wychodziły z różnych opresji.
Muszę jednak przyznać, że druga część była o wiele lepsza od tej pierwszej i mimo wszystko zamierzam przeczytać kolejną. Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez jusssstaaaa dnia Sob 20:07, 20 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zwiadowcy Strona Główna -> Skorghijl / Książki ogólnie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin