Forum Zwiadowcy Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

[Bohater] Horace
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zwiadowcy Strona Główna -> Równina Uthal
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Halt
Podrzucacz królików


Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Araluen
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:11, 16 Sie 2010    Temat postu:

Świetny wojownik, dobry przyjaciel Willa. Oddałby za przyjaciół życie. Jest bardzo pomysłowy, pomaga to mu w walce. Można by powiedzieć, że jest ideałem średniowiecznego rycerza.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ryba2006
Niechciany przez mistrzów


Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:11, 26 Sie 2010    Temat postu:

Zgadzam się z Haltem. Na początku nie przepadałam za nim, dopiero z czasem się do niego przekonałam. Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maciejekster
Sierota


Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:44, 27 Sie 2010    Temat postu:

Nie wiem jak inni, ale ja go lubię. Choć przyznaję, że na początku serii nie był bardzo bystry, lecz w następnych częściach nabrał rozumu.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez maciejekster dnia Pią 14:47, 27 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sir Paweł
Mieszkaniec zamku Redmont


Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pabianice
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 16:28, 27 Sie 2010    Temat postu:

Zdecydowanie moja ulubiona postać, Wink jeden z najlepszych rycerzy Araluenu. Smile

G.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Filo
Mieszkaniec zamku Redmont


Dołączył: 29 Lip 2010
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:01, 27 Sie 2010    Temat postu:

Na początku go nie lubiłem a z czasem polubiłem. Ale w 2. części to trochę przesada, że wyzwał a tym bardziej pokonał Morgaratha.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Filo dnia Pią 21:01, 27 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ZwiadowcaCezary
Niechciany przez mistrzów


Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Przeworsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 19:06, 10 Wrz 2010    Temat postu:

Właśnie.
Myślałem że chce poświęcić życie ratując Halta, a ten pokonał Morgaratha i miał się za najlepszego rycerza.

Chociaż z drugiej strony, w 5 i 6 części był nawet fajny i przyznam się że go polubiłem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nahya
Emerytowany zwiadowca


Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:33, 10 Wrz 2010    Temat postu:

Ale dlaczego przesada? O ile dobrze pamiętam Morgarath był byłym baronem.. co nie znaczy że był również doskonałym rycerzem. Horace od dziecka przejawiał rycerski talent, a walka była opisana tak, by wyraźnie zaznaczyć że Horace ledwo co pokonał przeciwnika. Bardziej było to szczęście niż faktyczne zwycięstwo.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Abelard
Porwany przez Skandian


Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 1250
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Płock
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:48, 10 Wrz 2010    Temat postu:

Cóż, dla mnie też to jest dziwne. On,który miał zaledwie parę miesiecy czy rok ćwiczeń pokonał postrach rycerzy, świetnego wojownika. Przecież to jest nierealne. Morgarath musiałby się potknąć i przy upadku wbić oko na jego miecz, co wiemy, że się nie stało.

Bo Nahyo, tam było napisane, że to świetny wojownik (M.), a to że ,,ledwo przeżył" nie jest jakoś przekonowujące...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Severian
Podrzucacz królików


Dołączył: 13 Wrz 2010
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zielonka
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 19:57, 13 Wrz 2010    Temat postu:

Moim zdaniem najfajniejsza postać, Horace jest szczery, oddany i wierny przyjaciołom, ale też naiwny, ma bardzo duże poczucie lojalności i jest wspaniałym szermierzem, niezwykle odważny, co pokazywał już od pierwszej części w górę. Na początku go nie lubiłem, był strasznym pyszałkiem i znęcał się nad Willem, ale jego 'przemiana' sprawiła, że jeszcze bardziej go polubiłem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Samara
Wybrany na ucznia zwiadowcy


Dołączył: 02 Wrz 2010
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Rebubliki Normalnych Inaczej
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:25, 13 Wrz 2010    Temat postu:

A ja go szczerze nie cierpię. W sumie nawet nie wiem dlaczego.

G.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fallandir
Podrzucacz królików


Dołączył: 13 Wrz 2010
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zielonka
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 19:57, 14 Wrz 2010    Temat postu:

Taa, Horace jest najbardziej lojalną postacią serii, jest też najbardziej "systematyczny" Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Daniel
Mieszkaniec zamku Redmont


Dołączył: 26 Wrz 2010
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:33, 26 Wrz 2010    Temat postu:

Horace rozwalił Morgoratha

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rexus Maximus
Zabójca dzika i kalkara


Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Polska, Lubelskie, Hubinek
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 18:39, 27 Gru 2010    Temat postu:

Wiesz, trudno nie zauważyć. Ale chwila pojedynku z Morgarathem była świetna, żeby nie rzec, że odrobinę naciągana.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
B.
Wybrany na ucznia zwiadowcy


Dołączył: 07 Lis 2010
Posty: 257
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:52, 28 Gru 2010    Temat postu:

Polubiłam go dopiero jak już stał się rycerzem i dojrzał. Wcześniej wydawał się taki trochę głupi i lekkomyślny, ale potem spoważniał i zyskał moje uznanie. Był bardzo dobrym szermierzem i za to go lubię. Chociaż nie był taki mądry jak zwiadowca, to wiedział jak odpowiednio postąpić w każdej sytuacji.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ania
Niechciany przez mistrzów


Dołączył: 28 Wrz 2010
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:23, 28 Gru 2010    Temat postu:

Genialne w nim było to, że gdziekolwiek się znajdował, nie tracił apetytu.
Pod koniec 7 części jego ostatnie zdanie mnie po prostu rozwaliło. Nie ma to jak być głodnym po uczcie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
esondel
Sierota


Dołączył: 16 Gru 2010
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ByKoWiNa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 0:38, 29 Gru 2010    Temat postu:

Według mnie to Horace w 2, 3, 4, 7 to taki lekki frajer, bo jest taki naiwny i dobroduszny (jak mój 11-letni brat). Jest moim 5 ulubionym bohaterem.

G.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
imsokate
Sierota


Dołączył: 15 Sty 2011
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:14, 16 Sty 2011    Temat postu:

Horace - na samym dalekim początku budził we mnie niesmak. Czemu? Z tej oto prostej przyczyny, że pastwienie się nad Willem sprawiało mu przyjemność. Dziwne, więc dla mnie było, że Flanagan tak... diametralnie zmienił jego charakter

Otóż w tej chwili za Horacem nie przepadam bo stał się idealną jak na swoje możliwości postacią. Doskonały zmysł taktyczny jeśli chodzi o bitwy itp. wrodzony talent (zero ciężkiej pracy), miły, prostolinijny, szczery, mówiący prosto z mostu, odważny... Wiem, że Will też jest teraz dosyć wyidealizowany, ale jakoś tak pozytywnie natomiast Horace... z głupiego, bezmyślnego chłopaka staje się troszkę głupiutkim, ale poza tym kryształowym chłopakiem o niebanalnych zdolnościach. Wkurza mnie to, jak się czasem zachowuje. Poza tym gdy Will staje się znany on też musi, gdzie tu sens? Ciężko jest uwierzyć, że Ci dwaj wychowankowie z Redmont byli na równi utalentowani tylko, że w różnych dziedzinach.

Wolałabym żeby Horace był przyjacielem Willa, ale na zasadzie większej rywalizacji i żeby poza "brakiem" rozumu (no może nie aż tak) nie był kryształowy. Powinien mieć jakieś wady, nie sądzicie?

No to tyle, gdyby nie parę rzeczy to nawet sympatyczny chłopak byłby z tego Horace'a


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MERRL
Sierota


Dołączył: 25 Sty 2011
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 12:02, 28 Sty 2011    Temat postu:

Lubię Horace od 1 tomu, po prostu lubię. Nie jest dla mnie najlepszą postacią, ale i nie najgorszą.

Pisz poprawnie.
G.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Matys
Podrzucacz królików


Dołączył: 26 Sty 2011
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:18, 28 Sty 2011    Temat postu:

Macie rację, Horace jest troszeczkę głupiutki. Szczególnie śmiałem się jak Halt robił go w balona podczas podróży w 3 części, co nie zmienia, że go lubię.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Matys dnia Pią 21:18, 28 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zwiadowcy-Will-Halt
Sierota


Dołączył: 22 Lut 2011
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Araleun
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:16, 06 Mar 2011    Temat postu:

Wygląda trochę jak taki nieszkodliwy głupek, ale szkodliwy jest jak mu się narazisz. Te jego teksty, kiedy dyskutował z Haltem, to mnie dosłownie powalał.

G.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cinuś
Podrzucacz królików


Dołączył: 19 Lut 2011
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 18:05, 06 Mar 2011    Temat postu:

Jest spoko, ale wolę od niego Willa. Irytuje mnie często tą swoją ruchliwością, głupotą(bo musicie przyznać, że czasem jego głupota poraża) i ślepym oddaniem wszelkim zasadom, nie rozumiał, że czasem trzeba jakąś złamać dla wyższych celów... to 3 i 4 tom

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
i.will\17.f
Podrzucacz królików


Dołączył: 06 Mar 2011
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:06, 10 Mar 2011    Temat postu:

Horace'a z początku nie lubiłem przez to że znęcał się nad Willem . Ale po rozprawie z Aldą, Brynem i Jeromem, przypadł mi do gustu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KA268
Niechciany przez mistrzów


Dołączył: 04 Lut 2011
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z innego lepszego miejsca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 19:48, 11 Kwi 2011    Temat postu:

Nie licząc Crowleya Horace jest moją ulubioną postacią w książce nie wywyższa się, nie unosi się pychą a przecież wiele osiągną no i jest rycerzem!. Horace nie jest głupi on po prostu dokładnie analizuje każdą sytuacje.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez KA268 dnia Pon 19:50, 11 Kwi 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Selethen7
Sierota


Dołączył: 10 Kwi 2011
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 21:03, 12 Kwi 2011    Temat postu:

Fajny, choć trochę nierozumny. Nawet go lubię.

Zdanie zaczyna się z wielkiej litery i zakańcza kropką.
G.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Andariel
Sierota


Dołączył: 09 Sie 2010
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:29, 25 Kwi 2011    Temat postu:

Ja od początku lubiłam Horacea ale teraz jest moją ulubioną postacią...
Nie rozumiem jak można go nie lubić??

I dlaczego niekturzy uwarzają że jest taki idealnny?? Przecież w większości części prawie był martwy...
Ja osobiście go uwielbiam od początku... Gdyby tej postaci nie bylo w tej książce dla mnie straciła by ona większy sens i prawdopodobnie nie czytała bym jej z zapartym tchem... Bez niego część 5 była mało interesująca i nie mogłam przez nią przebrnąć...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zwiadowcy Strona Główna -> Równina Uthal Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 6 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin