Harry Potter

Ellenai · Gość

Pewne określenia pasują tylko do pewnych sytacji... Ale dość off- topu!

Jenny

A ja nigdy nie lubiłam Snape'a. Najbardziej podobali mi się: Syriusz Black, Remus Lupin, Cedrik Diggory i Hermiona Grenger. Z filmów najbardziej podobała mi się trójka, a z książek...? Chyba siódemka Very Happy

. A raczej jej ostatni rozdział. I kilka ostatnich rozdziałów 'Księcia Półkrwi'

ivette

Ja lubię wszystkie części. Nie mam ulubionej. Po prostu nie potrafię wybrać. Filmy też podobały mi się wszystkie. Chociaż mogłabym się skłaniać ku trójce.

Kryseik

No, ale powiem szczerze Harry Potter, a raczej jego ekranizacja to jedyny film, który mnie się bardziej podobał od oryginalnej książki Razz

Adirael

Bombix

Moim zdanie Rowling nie chciała uśmiercać Harrego bo jej było szkoda uśmiercać taką postać

Grakula

Nie uśmierciła go bo dostała mnóstwo listów od fanów kiedy zaproponowała takie wyjście

Było nawet o tym głośno w TV...

Ellenai · Gość

Ale to zakończenie jest fatalne. Ten ostatni rozdział. Właściwie to nic nie wiadomo, tylko kto się z kim ożenił i ile miał dzieci o jakich imionach. No naprawdę brakuje mi takiego przedostaniego rodziału, w którym wszystko byłoby wyjaśnione... Jak pierwszy raz czytałam, to na serio myślałam, że mi się skleiły kartki tego przedostaniegeo rozdziału...

A co wypowiedzi sir Gilana. Voldemorta nie mógł zabić Ron ani Hermiona bo to Harry został wybrany do tego zadania i tylko on miał do tego wystarczającą moc.

Adirael

Czyli uważasz, że Ron i Hermiona nie potrafiliby rzucic na niego Avade?

Mastero

moim zdaniem powinna uśmiercić kogoś ważniejszego a nie wszystkich pobocznych jak Freda , Tonks czy Lupina. To trochę kiepsko wyszło.

Na końcu siódemki też kiepsko wyszło powinna na przykład Nevilla z Pomyluną połączyć albo Gregora (nie pamiętam jak to się pisze) z kimś połączyć . I więcej trochę więcej o głównych bohaterach i innych bohaterach.

A moja ulubiona część to czara ognia i książę pół krwi .

Adirael

Racja. Z Fredem mi podpadła. Bliźniacy to jedni z najlepszych postaci tej serii

Ellenai · Gość

Jenny

Actia

A wg mnie główny bohater, Harry, był najgorszą postacią. Także miałam nadzieję, że jednak Voldemort go zabije. Ale nie, przecież on taki świetny jest, nie może zginąć. Pff.
A Luna wyszła za mąż za syna, czy tam wnuka twórcy podręcznika ONMS i miała z nim dwójkę dzieci, bliźniaki - Larcan i Lysander chyba Wink

Ellenai · Gość

Actia

A właśnie, że mógł zginąć, bo jego losy przecież zależały do p. Rowling. Mi by takie zakończenie o wiele bardziej odpowiadało i myślę, że sporej części także. W dodatku denerwowało mnie, że z Rona autorka zrobiła nieudacznika, a z Pottera wspaniałego czarodzieja.
Choć w sumie najgorsze było to, że jednego bliźniaka pozbawiła ucha, drugiego życia. Oj, nieładnie, nieładnie.
Ale w sumie przez to zakończenie (19 lat później) fani mają możliwość po wyżywać się w swoich fanfikach pisząc o dzieciach Pottera, czy innych bohaterów.

Ellenai · Gość

Tak, ale mi brakuje tego przedostatniego rozdziału. Ja lubię "dokończone" zakończenie. Lubię, gdy wszystko jest zapięte na ostatni guzik. O dzieciach niech sobie piszą, proszę bardzo, ja im nie bronię, ale ten przedostatni rozdział... a raczej jego brak, mnie gryzie.
A co śmierci Harry'ego to powtarzam: nie mógł zginąć. W końcu jest tym poztywnym bohaterem i musiał wygrać. Mówisz, że tobie i i wielu innym odpowiadałoby takie zakończenie: Potter umiera. I co dalej ? Apokalipsa z Voldemortem w roli głównej?
Wydaje mi się, że większość i to znakomita większość woli jednak takie zakończenie, jakie jest: dobro zwycięża i triumfuje, zło zostaje pokonane i zniszczone, świat uratowany... Uffff!

Adirael

Przecież Harry mógłby umrzec, a Voldemorta zabiłby kto inny. Jeśli Ron i Hermiona ci nie odpowiadają, to Rowling mogłaby nie uśmiercac Snape'a i on by to zrobił

Ellenai · Gość

Tylko, że ona uśmierciła i Snape'a i Dumbledore'a, więc oni odpadają, i został tylko Harry... Poza tym, pamiętaj o przepowiedni.

Actia

Przepowiednia mogła się nie sprawdzić. Chyba nawet Dumbledore tak powiedział.

Adirael

Ellenai, przecież napisałem, że mogłaby nie uśmiercac Snape'a.

Actia

Neville mógłby go uśmiercić - przecież to ważna postać, poniekąd związana z przepowiednią. Pokazano by też, że tak naprawdę jest potężnym czarodziejem.

Ellenai · Gość

Actia

Wydawało mi się, że powiedział coś w stylu, że Voldemort sam uczynił Harry'ego wybrańcem. Gdyby nie uwierzyłby w przepowiednię, to by nie zabił jego rodziców, a wtedy Harry nie żywiłby wobec niego tak silnej nienawiści, czy coś...
Poza tym na pewno powiedział, że wiele przepowiedni się nie spełniło.

Ellenai · Gość

Cos takiego powiedział, zgoda, ale nie mógł powiedzieć, że wiele z przepowiedni się nie sprawdziło, bo nie żył już gdy Harry toczył ostatnią bitwę...
I przecież sprawdziła się dokładnie....