Forum Zwiadowcy Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Oksa Pollock-Anne plichota Cedrine Wolf

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zwiadowcy Strona Główna -> Skorghijl
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Czarodziejka
Sierota


Dołączył: 08 Lis 2011
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:33, 24 Sty 2012    Temat postu: Oksa Pollock-Anne plichota Cedrine Wolf

Tuż przed rozpoczęciem roku szkolnego w nowym gimnazjum dziewczynka odkrywa, że potrafi przesuwać przedmioty siłą własnej woli i strzelać kulami ognia. Ona, która zawsze pragnęła być wojownikiem ninja ma ponadnaturalne zdolności! Ale to nie koniec. Na jej brzuchu pojawia się tajemnicze znamię...
Zagubiona i przestraszona Oksa zwierza się babci, która wyjawia jej sekret pochodzenia rodziny Polloców. Okazuje się, że przybyli z niezwykłej krainy Edefii, niewidzialnego świata ukrytego gdzieś na Ziemi. Zostali stamtąd wypędzeni w następstwie spisku zorganizowanego przez jednego z Wiarołomców. Dziewczynka jest ich jedyną nadzieją na powrót do domu.
Od tej chwiliżzycie Oksy zmienia się już na zawsze. mimo pomocy najlepszego przyjaciela, Gusa z trudem będzie godzić życie zwykłej gimnazjalistki ze swym niezwykłym przeznaczeniem.
Tak szczerze to dopiero zaczęłam, ale fabuła wydaje mi sie troche oklepana.
Występuja tu bohaterowie nazywani Baba albo Bzikuski, do których ich Pni zwraca sie "mój Drogi bzikusku"! Przez cos takiego czuję jakbym czytała ksiażke dla dzieci, ale mimo wszystko czyta sie ok. Ktos czytał?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Werak
Porwany przez Skandian


Dołączył: 24 Lip 2013
Posty: 1232
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Sochaczewa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:52, 20 Sie 2013    Temat postu:

Ja czytałam Wprawdzie tylko 1 część, no ale jednak. Całkiem dobra książka, ciekawa. Trochę denerwujące jest to, że połowa rodziny mówi do Oksy 'kochanie', ale czasem bywają fajne fragmenty np. pojedynek z McGravem

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LadyPauline26
Moderator


Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 4200
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 92 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:24, 14 Paź 2013    Temat postu:

POST ZAWIERA ŚLADOWE ILOŚCI SPOJLERÓW I ORZECHÓW ARACHIDOWYCH

Moja szczęka raczyła doznać zetknięcia z podłogą, a moja dłoń, zaszczyciła twarz przejechaniem po niej, w geście, którego celem było ukazanie napełnienia rezygnacją...

No cóż. Mam mieszane uczucia jeżeli chodzi o tę serię. Na razie przeczytałam tylko pierwszy tom, co trwało - jak na moje tempo czytania - bardzo, bardzo długo. Z początku nie mogłam się w to wciągnąć i męczyłam się z kolejnymi rozdziałami, chyba tylko po to, żeby wreszcie to skończyć. Później moja opinia trochę się poprawiła i potrafiłam przeczytać ponad 200 stron dziennie. Nie mogę zaprzeczyć, że książka jest dość wciągająca.

Problem polega na tym, że już od samego początku robiła na mnie... raczej marne wrażenie. Z jednej strony mamy wielki ból po pojawieniu się Znamienia. Potem okrutnego McGrawa, czarne globule, dwa morderstwa, pocięta szkłem twarz, paraliż... A z drugiej... z drugiej mamy jakiś dziwaczne stwory, jak Czepniś, Bzikuski, czy Getoryks. Nie mogę odmówić autorkom pomysłowości, przy tworzeniu tych istot, ale z drugiej strony stwarzają one dookoła tej książki taką dziwną atmosferę. Trudno myśleć o wielkim przeznaczeniu, morderczych czarach albo o Wiarołomcach, jeśli pod nogami plączą nam się jakieś Żabonetki i włochate ziemniaki z nóżkami. No wybaczcie!

Kolejną rzeczą, która mnie drażni, jest sama Oksa.
Styl jej mówienia... w ogóle poczucie humoru większości bohaterów, potwornie działa mi na nerwy. Te wszystkie powiedzonka, śmianie się z takich... idiotyzmów - delikatnie mówiąc - okropnie mnie denerwuje. Po prostu nie jestem w stanie uwierzyć, że dziewczyna która ma trzynaście lat (ludzie... trzynaście lat!) potrafi walczyć z super doświadczonym magiem, niczego się nie boi, jest w stanie zrobić megademolkę... No kurczę... Kolejna kobieta ideał. Nie dość, że ładna i bardzo mądra, to jeszcze zabawna, waleczna i ma grono wiernych przyjaciół, powiększające się na każdym kroku. Szkoda słów po prostu.

Poza tym wszystko jej się udaje. Wszystko jest na jej korzyść. No dobra - McGraw obniżył jej ocenę za brzydkie pismo. Potem została ranna, potem znowu i znowu... - Ale co z tego! Przecież teraz nie ma nawet najmniejszego śladu po jej obrażeniach, dzięki wszechwiedzącej, przepotężnej babci i jej stworom.
Wszyscy ją kochają, wszyscy są na jej skinienie, każde głupstwo uchodzi jej na sucho. No coś człowieka trafia. Zresztą czuję moim siódmym, czy ósmym zmysłem, że już trzech chłopaków się w niej zakochało... Oj ktoś tutaj dogania Kelsey na mojej elitarnej liście znienawidzonych bohaterek...

Sama już nie wiem, co mam myśleć o tej dziewczynie. Czasem ją lubię, a potem znowu okazuje się być chodzącą perfekcją i mam ją ochotę telepatycznie udusić.
Zresztą... jest taka naiwna chwilami, że nic, tylko się załamać.

Kolejna mała wada.
Edefia jest perfekcyjna! Tam przez wieki panował ład i porządek, wszyscy byli sobie równi i kochali się całymi sercami. No dobra... Więc co tam robią jakieś lwopodobne mordercze stwory? Mordercze zaklęcia? Bladolicy wysysający uczucia, czy jak im tam było... Dlaczego Wróżki-Bez-Wieku są lepsze od innych, a jedną z nich zabito tylko dlatego, że się zakochała i miała dziecko? Ludzie?! Co to za raj, gdzie jakieś ohydne mutanty wysysają namiętność z człowieka, a potem z nosa lecą im "czarne smarki" - jak to panna Oksa określiła...

Dobra. DOŚĆ. Koniec tego użalania się i marudzenia. Co nie zmienia faktu, że chociaż chcę poznać dalsze części - a nawet je już wypożyczyłam i czekają na półce - to coś mnie do tej serii zraża. To im idzie zbyt łatwo. Niby mają swoje potknięcia, ale z drugiej strony tyle jest na rękę głównym bohaterom, że trudno byłoby im przegrać...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez LadyPauline26 dnia Wto 17:22, 19 Lis 2013, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evans
Jr. Admin


Dołączył: 19 Wrz 2013
Posty: 2198
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:37, 14 Paź 2013    Temat postu:

Pierwszy opis mnie zachęcił, ale po przeczytaniu tyrady LadyP... już sama nie wiem. Ale książka, która spowodowała tak długi post, musi wywoływać wiele emocji (nawet jeśli złych), więc pewnie po nią sięgnę, jeśli będzie w bibliotece . Chociażby po to, żeby ponarzekać z wami .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LadyPauline26
Moderator


Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 4200
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 92 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:48, 14 Paź 2013    Temat postu:

Akurat ja nie potrzebuję się czymś interesować, żeby pisać na ten temat długie posty Very Happy W sumie duża część moich wpisów to są jakieś egocentryczne opowieści albo pozbawione sensu rozważania o ludzkiej egzystencji, dopchane przesadnie barwnym słownictwem i wyrazami, mającymi sprawić na czytelniku wrażenie, że jestem mądrzejsza niż w rzeczywistości. Z efektem raczej marnym, jeżeli mam wyrazić swoją szczerą opinię.
A kończąc ten przydługi wstęp, mający być jedynie dowodem postawionej w nim teorii, przejdę do tematu właściwego, czyli mówienia o Oksie

Tak więc, jak wspominałam, nie wiem, czy fakt, że napisałam o czymś długiego posta, świadczy o tym, że jest warte uwagi. Natomiast mogę Ci to zagwarantować zupełnie wprost: seria o Oksie jest warta uwagi Very Happy. "Włala!"
Sama słyszałam dużo opinii o Zmierzchu, które brzmiały: "to jest takie potwornie głupie, ale jednocześnie wciągające." I bądź tu człowieku mądry, gniot - czy super książka? I tutaj jest podobnie.

Po prostu ta książka zmusiła mnie do siedzenia do trzeciej w nocy i czytania jej przy świetle z telefonu, a jednocześnie pełno rzeczy, które w niej napisano, tak mnie zirytowały, że miałam ochotę rzucić nią o ścianę Very Happy W sumie ciekawe połączenie...
A jak skończę kolejne części to napiszę do nich osobne recenzje. Niech naród wie, czego się spodziewać Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez LadyPauline26 dnia Pon 20:54, 14 Paź 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zwiadowcy Strona Główna -> Skorghijl Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin