Ostatni elf

Lifanii

Tylko raczej nie bratnią duszę, a raczej siostrzaną Very Happy

, bo obie jesteśmy dziewczynami. Nieprawdaż?

Elanor

jak by nie patrzeć. Owszem.

Lifanii

Ale ten opis pierwszej części mnie trochę zdziwił, bo sama mam zamiar napisać coś podobnego tylko, że o 14-letniej dziewczynie. A poza tym to nie mogę tej książki nigdzie znaleźć Sad

Elanor · Wysłany: Śro 21:09, 06 Mar 2013 Temat postu:

So sad... ;(

MacNeil

Ja czytałam choć dawno,ale pamiętam,ze dobrze wspominam tą książkę,naprawdę polecam

Raven

Ech... minęło tyle czasu, a jak próbuję znaleźć coś na temat kolejnych części, widzę zapowiedzi na ,,bliżej nieokreślony 2015". Nie wiem, czy to kiedykolwiek wyjdzie. Moja miłość do tej sagi nie zmalała z upływem lat i zaczęłam ją kolekcjonować. Dlaczego tak świetna seria jest tak mało znana? Kiedy dowiedziałam się, że kolejny tom ma być o Rankstrailu, skakałam z radości, a teraz... :/
Niemniej tyle się mówi o tym, że Martin zabija wszystkich bohaterów jak leci. Ale de Mari robi to samo :/. Ze wszystkich bohaterów, których lubiłam do końca drugiego tomu, przeżyło dwóch, z czego jeden jest kaleką bez szans na powrót do zdrowia.
Odkopanie tego tematu wywołało u mnie dziwne emocje :c.