Forum Zwiadowcy Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Relacje towarzyskie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zwiadowcy Strona Główna -> La Rivage / To i Owo...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mihex
Podpalacz mostów


Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 788
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 17:20, 30 Mar 2011    Temat postu:

Nie uzależnia? Kolega ma znajomego w Czechach, gdzie jest legalna, i to już nie człowiek tylko zombie... Wielu ludzi mówi: "Mnie uzależnienia nie tykają" a potem lądują w rynsztoku załamani, bo nie mogą się "pośmiać".

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shoot
Zesłany na Płaskowyż


Dołączył: 15 Lis 2010
Posty: 470
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 18:02, 30 Mar 2011    Temat postu:

Mam inne zdanie na ten temat może dla tego że dostrzegam problem z większej perspektywy.
Ja to widzę tak: nielegalne zielsko daje sporą gotówkę organizacjom przestępczym które tym handlują. Za tą kasę na pewno nie kupią pomocy do szkoły, protez dla kalek oraz nie wyremontują dróg. Zgadnij co kupią? Kupią więcej dragów na handel i więcej broni którą popełnią jeszcze więcej przestępstw. Jak ktoś chce palić to i tak będzie palił nabijając tym samym kasą kieszeń bandytom
Uważam też że jak ktoś jest debilem i nie zna umiaru to i od przejedzenia się przekręci.
Jakoś nie słyszałem aby ktoś pod wpływem konopi na pierniczał żonę taboretem, dokonywał rozbojów, kradzieży, napadów i pobić jak to ma miejsce po alkoholu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mihex
Podpalacz mostów


Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 788
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 18:33, 30 Mar 2011    Temat postu:

No, ale też nie bez powodu jest nielegalna w wielu państwach, może nie słyszałeś, bo jest trudno dostępna i dlatego nie rozbiły jeszcze wielu rodzin?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shoot
Zesłany na Płaskowyż


Dołączył: 15 Lis 2010
Posty: 470
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 19:44, 30 Mar 2011    Temat postu:

Tak Mihex trudno dostępna. Jak byś chciał to byś pewnie szybko sobie załatwił. Ja tego nie potrzebuje sam z siebie jestem zakręcony.
Nie wierze że da się to powstrzymać. W grę wchodzą za duże i zbyt łatwe pieniądze aby stało się to nie opłacalne. Kto będzie chciał to i tak kupi. Taki handlarz ma gdzieś komu to sprzeda. Dla niego nie robi większej różnicy czy to będzie jedenastolatek czy 30 latek ważna jest kasa. Nawet boje się pomyśleć co dodają do trawy na pewno nie jest to nic nieszkodliwego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mihex
Podpalacz mostów


Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 788
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:06, 30 Mar 2011    Temat postu:

Zgodzę się, że tego się niepowstrzymana, ale legalizacja tym bardziej nie zmniejszy popytu na maryhe. Dobra chyba zeszliśmy z tematu...
Ja to mam porąbanych kolegów, ostatnio chcieli wejść do sali od polskiego przez okno, kilku zmieniło zdanie, ale dwóch weszło, sprzątaczka ich przyuważyła i mieli problem lekki, ale na szczęście poszła do nauczycielki, a nie dyrektorki, bo nauczycielka jest spoko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nahya
Emerytowany zwiadowca


Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:26, 30 Mar 2011    Temat postu:

Dorzucę trochę swoich uwag - może z bardziej naukowej strony ; ) Tak tak - o tym też powstają poważne prace naukowe! W kilku z nich dowiedziono, że marihuana z powszechnie używanych używek, uzależnia w mniejszym stopniu niż alkohol i papierosy. Nie pamiętam dokładnie ale w rankingu jest daleko za nimi. Co do rozbojów - już widzę jak spalony koleś tłucze swoją kobietę.. - to jest chyba niewykonalne z chemicznego punktu widzenia wpływu THC na organizm człowieka Razz
Ja również jestem za legalizacją - nie boję się chłopaków z osiedla którzy jarają pod blokiem. Gorzej jak mam minąć grupkę pijanych osób..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kryseik
Zabójca dzika i kalkara


Dołączył: 16 Lis 2009
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Redmont
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:53, 30 Mar 2011    Temat postu:

Ale wiesz, ci co chcą i potrzebują to będą kupować, znają swoje sposoby a po legalizacji znajdą się nowi, którzy sięgną tylko dlatego, że mogą zrobić to bez stresu co kiedyś było zabronione. Według mnie nie powinni legalizować.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shoot
Zesłany na Płaskowyż


Dołączył: 15 Lis 2010
Posty: 470
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:01, 30 Mar 2011    Temat postu:

Już widzę spalonego faceta bijącego kobietę: "laska bym ci przyj... ale mi się nie chce". (niekontrolowany wybuch śmiechu)
Maryś może i "czysta" nie jest aż tak szkodliwa ale dodają do tego jakieś ścierwo po to by, lepiej klepało.
Lepiej zmienić temat bo demoralizujemy młodzież.
Mihex taka rada na przyszłość weź ze mnie przykład i nie wypowiadaj się na tematy o których nie masz "zielonego" pojęcia.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Shoot dnia Śro 21:02, 30 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nahya
Emerytowany zwiadowca


Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:33, 30 Mar 2011    Temat postu:

Shoot ja pisałam o czystej - w sumie w artykułach badają wpływ samego THC.. Podejrzewam że jeśli byłaby zalegalizowana byłoby "łatwiej" dostać właśnie czystą, dobrej jakości maryśkę (hehe;p). Dlatego jestem za, bo wiem że teraz dzieciaki palą ścierwo.
A co do argumentu, że jak zalegalizują to więcej osób sięgnie.. heh, zawsze myślałam że to zakazany owoc kusi najbardziej Palenie jest legalne ale już mało modne i patrz - mniej ludzi młodych pali ; )


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pawel2952
Strzelec do tarczy


Dołączył: 11 Sty 2010
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 58 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:14, 30 Mar 2011    Temat postu:

To fakt jeśli chodzi o dostępność takich środków. Nie mieszkam w żadnym z dużych miast ale słyszałem, że nie ma z tym problemów, byle mieć na to kasę i wiedzieć kogo o to zapytać. A z kasą zaczyna się problem, bo tego typu "artykuły" mało nie kosztują. Mimo to jest to strata pieniędzy. Może po legalizacji ceny by spadły jednak nie liczył bym na nic więcej jak tylko "spróbowanie". Słyszałem też potwierdzone historie ludzi po zażyciu takich środków, ( a dokładniej jak się zachowywali, ale to najprawdopodobniej po czymś "mocniejszym" - wywołującym halucynacje) i szczerze mówiąc nigdy bym nie chciał zobaczyć znajomych w takim stanie.

A jeśli chodzi o równouprawnienie to się do konca nigdy z tym nie zgadzam. Są powody, które poprostu temu przeczą. Jeśli chodzi o prawa osobiste (wolność słowa, prawo do życia itd. )- to tak, powinny być równe. Nigdy nie dopuścił bym do stanu rzeczy jaki dzieje się w krajach Arabskich gdzie kobiety są traktowane przedmiotowo ( Nawet jeśli jest to wygodniejsze dla mężczyzn. Mimo wszystko było by miło usłyszeć - Ugotowałam obiad, posprzątałam. Przynieść piwo i włączyć telewizor? Very Happy ) Powracając do głównego wątka, są zawody gdzie mężczyźni się sprawdzają a kobiety nie, i na odwrót. Wyobraźcie sobie armię gdzie kobiety mają 50% stanowisk - już skrajne równouprawnienie. Poziom spadł by na pewno - całkiem inne warunki fizyczne. Ale nie wyobrażam sobie mężczyzny w roli stewardessy blee Razz Po za tym, dążenie do równouprawnienia prowadzi do podziału społeczeństwa - na kobiety i mężczyzn. Przykład feministek, które często nienawidzą mężczyzn co na większą skalę mogło by prowadzić do problemów w społeczeństwie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nahya
Emerytowany zwiadowca


Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:13, 31 Mar 2011    Temat postu:

Hmm..akurat co do stewardów się nie zgodzę - moim zdaniem tutaj zdecydowanie lepiej sprawdzają się mężczyźni
Ale są inne role - choćby pielęgniarki czy opiekunki wszelakiego rodzaju. Wiadomo - przez instynkt No i podobno kobiety są lepsze w naukach przyrodniczych (ale to tylko podobno..).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Castagiro
Emerytowany zwiadowca


Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 1322
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 12:35, 31 Mar 2011    Temat postu:

Stewardzi, pielęgniarze.... a wyobraźcie sobie jedną zmianę górniczek zjeżdżających na 6h pod ziemię.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nahya
Emerytowany zwiadowca


Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 13:49, 31 Mar 2011    Temat postu:

No to jest dobry przykład. Albo kobieta na budowie - jeszcze jako architekt, albo generalnie osoba od papierkowej roboty ok. Ale przy cegłach? No nie bardzo.. Co tu dużo mówić - z reguły kobiety są słabsze i mniej radzą sobie z takimi warunkami, tym bardziej jeśli nadal są młode i mają rodzić dzieci - tu się już biologia kłania..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emilka
Niechciany przez mistrzów


Dołączył: 06 Paź 2010
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 13:25, 22 Kwi 2011    Temat postu:

A ja nie na temat. Skoro są to "Relacje towarzyskie" to opisze swoje. W skrócie:

W czwartej klasie na kole poznałam chłopaka. Chodziłam na angielski z jego kolegą, więc mieliśmy jakieś tam kontakty. W piątej klasie byliśmy razem na konkursie drużynowym z przyrody. było naprawdę przyjemnie, rozmawialiśmy i śmialiśmy się. Taka, drugoplanowa znajomość osób z równoległych klas. No, nie licząc faktu, że było tak tylko z pozoru. Serio to byłam w nim zabujana od tej czwartej klasy. Teraz szósta i polonez. Zapytałam go czy ma z kim tańczyć. Tylko tyle, nie powiedziałam wprost, że chcę z nim. Odpowiedzieł od razu, że możemy razem tańczyć. A potemrzucił uwagę w stylu "fajnie, że zapytałaś". Ale jesteśmy z równoległych klas i jego wychowawczyni się nie zgodziła. Przy kolejnej rozmowie zapytał czy jadę na zieloną szkołe, a jak odpowiedziałam, że tak, to powiedział, że super.Potem jadna głupia dziewczyna z mojej klasy zaczęła go wypytywać o mnie i rozpowiadać głupie plotki. Więc wysłałam mu wiadomość, w której napisałam, że to co ona mówiła to kłamstwa oraz,że nie jestemw nim zabujana i, żechcę go lepiej poznać i zaprzyjażnić się. Brzmiało to bardzo szczerze ( i chyba jeszcze wtedy było) Odpisał : "Aha Razz" i odpowiedział na moje pytania związane z jego rozmową z tą dziewczyną. Dodał jeszcze, gdzie idzie do gimnazjum. Od tamtej pory tylko kilka razy powiedziałam mu na korytarzu "cześć". No i tak jakby nie wiem czy coś dalej robić i jak myślećo tych jego uwagach 'to super'. Wiem, że strasznie naplątałam, ale ja taka już jestem, że jak mi zależy to strasznie płącze
No i żeby zrozumieć męską psychikę, proszę też panów o komentarz.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez emilka dnia Pią 13:26, 22 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mihex
Podpalacz mostów


Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 788
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 13:50, 22 Kwi 2011    Temat postu:

Czytając tą historie przyszła mi na myśl Samosia.pl i miałem ochotę napisać coś w stylu:
"Nie chce mi się czytać, ale brawa dla kierowcy autobusu.", ale że to forum no to spróbuje pomóc, choć w sprawach sercowych nie jestem zbyt dobry.
No to tak:
W tym wieku trudno mówić o zakochaniu, co by tu dużo mówić... My faceci w tym wieku często jesteśmy dziecinni, mówię to z własnego doświadczenia zaobserwowanego na moim młodszym koledze, który w 6 klasie na szkolnej dyskotece się w berka bawił, a będąc teraz w I gim zachowuje się niewiele bardziej dojrzale.
Co do tych uników twoich, to też może coś w tym być, nie wszyscy ludzie są filozofami i kombinują na wszelkie możliwe sposoby aby domyślić się sposobu myślenia innej osoby, a są po prostu prosto linijni i jak im się coś powie to tak jest i nie szukają dziury w całym, więc te twoje uniki i wymigiwanie może być powodem rzadszych rozmów.
Dobra to na tyle, bo bardziej mi się rozpisywać nie chce, bo zaraz się pogubię we własnych teoriach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emilka
Niechciany przez mistrzów


Dołączył: 06 Paź 2010
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:14, 22 Kwi 2011    Temat postu:

Dzięki. Rozumiem. No, ale nie wszyscy ą tacy dziecinni. On właśnie nie. Mozna z nim pogadać. Na dyskoteki to wogóle nie chodzi. Jest szczery, sympatyczny, inteligentny, domyślny, zabawny. Z wad to chyba jest porostu za sztywny. A więc co mi radzisz Mihex? Dać se spokój?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pawel2952
Strzelec do tarczy


Dołączył: 11 Sty 2010
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 58 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 15:52, 22 Kwi 2011    Temat postu:

Moim zdaniem powinnaś się nie przejmować plotkami - to w szczególności. Sam ostatnio przekonałem się jak ludzie potrafią być kreatywni... Możesz za to po cichu się śmiać z ich domysłów. Zacząłem częściej rozmawiać z jedną koleżanką. Praktycznie nic takiego. Po jakimś czasie dowiedziałem się, że jedziemy razem na wakacje, planujemy ślub a ja jestem takim adoratorem i przystojniakiem. I to wszystko zrodziło się w głowach znajomych Razz Z przystojniakiem akurat usłyszała koleżanka, mi niestety nie było to pisane.
Ciężko byłoby mi doradzić dziewczynie. Są pewne zmiany w postępowaniu dziewczyn i chłopaków. Ja na przykład już nie powiedziałbym "Za nią dałbym sobie rękę uciąć" bo zarówno ja jak i kilku kumpli chodzilibyśmy z jedną ręką (ja nawet bez 2, ale mniejsza z tym).
Uważam, że to może być zauroczenie. Też tak miałem i uczucie wygasło. Staraj się nie angażować i w międzyczasie "wybadaj teren" - będziesz wiedziała wtedy co dalej Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emilka
Niechciany przez mistrzów


Dołączył: 06 Paź 2010
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:04, 22 Kwi 2011    Temat postu:

Może w sumie masz racje. Tak właściwie, to przechodzi mi to co weekend. A potem, gdy idę do szkoły i go widzę to znowu wraca. Ja właściwie nie jestem bardzo wymagająca. Jeśli nic do mnie nie czuje (a wiem, że mnie lubi) to mi wystarczy przyjażń, która pewnie będzie trwalsza niz to zauroczenie. Tylko, że i przyjażń nie wychodzi. No cóż teren to mam już trochę wybadany. Wychodzi na to, że nie jestem jedyna. Jedna dziewczyna (bardzo zUa) traktuje go jak pluszaka. Ciąga go za sobą. Mówi do niego zdrobniale (jak słyszę te jej zdrobnienia to śmiać mi się chce, on ma na imię Patryk, a ona ciągle "Patryczku", "Patryś). Wracają po szkole z jednego przystanka. Ostatnio tak go męczyła tymi swoimi tekstami, że odjechał z innego przystanku, żeby się od niej oderwać. On zaś z kolei chyba nie ma sympatii. Zawsze jak go widzę to gada z kolegami i się śmieje.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Castagiro
Emerytowany zwiadowca


Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 1322
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 18:44, 22 Kwi 2011    Temat postu:

Rzuć w niego plecakiem. Na pewno zwróci na ciebie uwagę i podejdzie. Nie tylko oddać ów plecak.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emilka
Niechciany przez mistrzów


Dołączył: 06 Paź 2010
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:01, 22 Kwi 2011    Temat postu:

Uwielbiam twoje rady...A jak podejdzie to co? Spoliczkować?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Castagiro
Emerytowany zwiadowca


Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 1322
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 19:29, 22 Kwi 2011    Temat postu:

Powiedz, że wypadł ci z ręki jak chciałaś założyć go na ramię.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emilka
Niechciany przez mistrzów


Dołączył: 06 Paź 2010
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:35, 22 Kwi 2011    Temat postu:

No ok i koniec rozmowy? Nie bardzo rozumiem czemu miałabym nadwyrężać rękę? Tak dla zrobienia z siebie wariatki. No chyba, że celny rzut plecakiem imponuje chłopakom.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mudancicha
Emerytowany zwiadowca


Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 2965
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:35, 22 Kwi 2011    Temat postu:

Ja nie mogę, przez ten plecak mało nie spadłam z fotela ze śmiechu... Very Happy

Wiesz co, Emilka? Jak dla mnie to nie potrzebnie zaczęłaś się mu tłumaczyć. Skoro to była tylko plotka, to gdyby w nią uwierzył, zauważyłaś to po jego zachowaniu, np. onieśmielałby się w twoim towarzystwie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Castagiro
Emerytowany zwiadowca


Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 1322
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:57, 22 Kwi 2011    Temat postu:

emilka, jak się dalej konwersacja potoczy zależy od ciebie. Jak będzie zbyt krótka możesz spróbować rzucić trampkiem od wf'u i rozpocząć akcję na nowo.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emilka
Niechciany przez mistrzów


Dołączył: 06 Paź 2010
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:01, 22 Kwi 2011    Temat postu:

No tak, plecak, trampek, worek, potem może obiad na stołówce, kurtka, bluza,komórka klucze. A jak mnie zapyta, czy jestem psychopatką, bo ciągle w niego rzucam, to zwale wszystko na nic mu niemówiące słowo Castagiro, a potem powiem, że ładna pogoda? Jak przesłałam koleżan ce twoją radę, to powiedziaała, że to najbrdziej życiowa rada jaką słyszała Razz.

Edit: Mudan, rozumiem twoją reakję. Po przeczytaniu jakieś 10 minut pokładałyśmy się z przyjaciółką ze śmiechu. Ale my tak mamy często...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez emilka dnia Pią 21:04, 22 Kwi 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zwiadowcy Strona Główna -> La Rivage / To i Owo... Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 6 z 10

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin