Ulubiona rasa.

ania

Jaka rasa najbardziej przypadła wam do gustu? Wybierajcie i uzasadniajcie. Może lubicie kilka naraz?

Nimrodel

Myślę, że ludzie. Kiedyś lubiłam rasę elfów, ale teraz wydaje mi się zbyt doskonała i nieśmiertelna.

Mihex

Ja wahałem się między elfami, a krasnoludami, ale ostatecznie dałem elfy. Oczywiście lubię też ludzi, ale nienawidzę wampirów i wilkołaków, źle mi od historii o nich, pełne tych jakże "romantycznych*" niespełnionych miłości, czy jakiś innych bzdet jak to dobry wampir, na przekór innym złym wampirom, zakochuje się w jakiejś ludzkiej kobiecie i sam broni ją/ ich(czasami ma przyjaciół) przed całą armią i do tego świetnie mu idzie.

* użyłem tu ironii

Nahya

Wampiry to rasa? Dziwne.. Myślałam ze to po prostu stworzenia nieumarłe.. Tak samo wilkołaki - bardziej zmiennokształtne niż osobna rasa..

Co do ras to zależy wg jakiego opisu idziemy..a jest ich mnóstwo.

B.

Ja najbardziej polubiłam elfy. Od razu po przeczytaniu Dziedzictwa polubiłam te niezniszczalne i piękne istoty. Żyją blisko przyrody, co mi wegetariance, bardzo przypadło do gustu.

rybkajs

Ja polubiłam elfy. Nie wiem czemu, po prostu przypadły mi do gustu.

SYSTEM

Trolle rulez! Nigdy nie czytałem książki, w której byłyby jako osobna rasa, wspomniana i opisana jakoś bliżej. Było coś o nich w "Morzu Trolli", ale z tego co pamiętam niewiele...

Nie lubię elfów bo są zbyt przeholowane, jak na mój gust... Nieśmiertelne, praktycznie bez wad, piękne, mądre, no po prostu idealne, blee.

Krasnoludy lubię, choć oczywiście, chyba według każdego opisu, są strasznie chytre i łase na kasę.

O wampirach i wilkołakach mam takie samo zdanie jak Mihex, szczególnie, że moja siostra jest takich historiach wręcz zakochana, bleee.

Orki rządzą!

O chochlikach i skrzatach nic nigdy nie czytałem.

Ludzi lubię bo sam jestem "ludziem" no to jak mam swojej rasy nie lubić?!
Ludzie tworzą równowagę pomiędzy złym orkiem, nieuczciwym krasnoludem, okrutnym i barbarzyńskim trollem, a idealnym elfem (bleee).

Zaznaczyłem trolle, bo są spoko, a założę się, że nie zyskają zbyt wiele głosów na tak. Zły

G.

Erin

Ja lubię wampiry, ale nie te ze zmierzchu. Grey_Light_Colorz_PDT_29

Tylko takie prawdziwe, czyli złe Twisted Evil

.

Akela

Co do wampirów to zgadzam się z Mihexem. Ohydni nieumarli. Wahałam się między ludźmi a elfami, ale dałam elfy. Elfy są w porządku, zręczne, bliskie naturze no i ich ulubioną bronią jest łuk. Tylko głupio, że,jak już zostało wyżej powiedziane, elfy żyją wiecznie, a to nienormalne. Byłoby znacznie lepiej, gdyby obdarzono je długim żywotem ze śmiercią w wieku np. 2000 lat, albo mniej lub więcej, zgodnie z uznaniem osoby, która owe elfy opisuje. Poza tym nic do nich nie mam.

Rexus Maximus

Gdyby były niziołki/hobbity/halflingi dałbym na nie. Albo smoki.
Ludzie - no OK, ale już mi się znudzili.
Krasnoludy - super, silne, krzepkie, łase na piwo i kasę.
Elfy - strasznie smutne bardzo często i to jest minus. A poza tym są OK.
Orki, Trolle - ich wizerunek chyba tak naprawdę stworzył Tolkien, tak jak Elfów. Orków jeszcze toleruje, ale Trolle w ogóle nie, głupawe, całkiem idiotyczne.
Chochliki, Skrzaty, Wilkołaki, Wampiry - dla mnie to prawie jedno i to samo, ale ogólnie nie, no może wilkołaki.

Akela

Willu, masz rację. Fajnie by było, gdyby w ankiecie była opcja " smoki". Stawiam je nieco wyżej od elfów.

ania

W sumie to nie wiem czy wampiry to rasa. To samo wilkołaki, ale stwierdziłam, że może ktoś lubi i zagłosuje.

SYSTEM

Willu, Trolli nie stworzył Tolkien, poza tym chciałbym nadmienić, że ww. pisarz praktycznie cały opis krasnoludów, ba nawet imiona krasnoludów z "Hobbita", zerznął z mitologii Skandynawskiej. No seryjnie, cała kompania 13 krasnoludów, to karły opisane w mitologi skandynawskiej. Nawet opis charakterów się zgadza Smile

Podobnie trolle, są istotami urojonymi przez Wikingów.
A poza tematem, wiecie że Gandalf to po starogermańsku "elf od różdżki".

Rexus Maximus

Nie uwierzycie, Gandalf mieszka w Polsce!
Humphrey Carpenter w biografii z roku 1977 napisał, że w roku 1911 J.R.R. Tolkien wracając z wakacji w Szwajcarii do Anglii zakupił kilka kartek pocztowych z reprodukcjami obrazów. Wśród nich znalazła się praca niemieckiego artysty Madlenera „Der Berggeist” (Duch Gór), przedstawiająca starszego mężczyznę siedzącego na skale, pod sosną. Miał on białą długą brodę, ubrany był w kapelusz z szerokim rondem i długi płaszcz. Rozmawiał z białym młodym jelonkiem, który obwąchiwał jego wyciągniętą rękę. Wyglądał na osobę z dużym poczuciem humoru i empatią, pozwalającą zrozumieć inne istoty. W tle widoczne były wysokie skaliste góry. Tolkien pieczołowicie zachował tę pocztówkę, a na papierze, w który była zapakowana dużo później napisał „Origin of Gandalf" (Pierwowzór Gandalfa). Przedstawione na pocztówce skaliste góry to samo serce krainy Ducha Gór, Śnieżka. Według legendy Ducha Gór miał on w swym władaniu całe Karkonosze. Do dziś w tym regionie jest określany jako strażnik bogactw naturalnych i skarbów Karkonoszy.

Ame Tano

Zawsze ciągnęło mnie do elfów.

Zaczynaj zdanie z wielkiej litery i kończ kropką.
G.

Triste

Wybrałam ludzi. Owszem lubię jeszcze elfy, ale wydają mi się one zbyt wyidealizowane. Ta ich cała nieśmiertelność i nieomylność jest ok, ale też może trochę męczyć. Do reszty ras też nic nie mam, ale jednak najbardziej lubię ludzi.

Fonn

Ja wybrałam trolle (w książce Morze Trolli, były one dość pozytywnymi postaciami), bo wiedziałam, że elfy wybierze cała masa osób Very Happy

A pozostałym nie mam nic przeciwko (nie licząc wampirów i wilkołaków, ze wszelkich powieści miłosnych, w tym Zmierzchu), ale orkowie są wredni i brzydcy, więc ich nie wybrałam.

ania

Ale super, że tyle luda odpisuje, a już się bałam, że to będzie kolejny nieczytany temat.

Dragiełło

Zdecydowanie krasnoludy, chociaż nie potrafię określić, dlaczego

marogo

wybrałem krasnoludy, gdyż są śmiesznymi małymi stworkami.

Akela

Fakt, krasnoludy, kupcy, w sumie niczego sobie rasa, ale i tak wolę elfy. Co się tyczy Zmierzchu- nie czytałam i nie zamierzam, nie przepadam za romansidłami i wampirami.

ania

Krasnoludów nazywasz małymi śmiesznymi stworkami!? Co ty czytałeś? Nie przypominam sobie, żeby gdziekolwiek były w ten sposób opisane.

Frey · Gość

Zawsze jeśli mam taki wybór stawiam na elfy. Są szybkie, bardziej zręczne i zwinne od ludzi. I mają szpiczaste uczy xD

Krwawe oko

Ja wybrałam elfy, ponieważ są związane z lasem i ich ulubioną bronią jest łuk.

Marta

Ja wybrałam ludzi. Zastanawiałam się nad elfami, ale stwierdziłam, że są zbyt idealne.