Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BlackWolf22
Sierota
Dołączył: 24 Kwi 2012
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:48, 22 Lip 2012 Temat postu: Wasza opina o ślubach? |
|
|
Horacea'a i Cassandry lepszy
Ktoś bardzo był tolerancyjny, że zabronił się wyzywać w regulaminie. Ale ja niedługo już wytrzymam. Pani sobie skasuje fejsa, bo zaszkodził na mózg.
Jeżeli piszemy równoważnik zdania: "Wasza opinia o ślubach", to nie mamy prawa postawić na końcu pytajnika.
W dodatku na początku tematu określa się, o co w nim ma chodzić itd. a nie pisze się jakiegoś zdania wyrwanego z kontekstu.
P.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Irindia
Podkuchenny u Halta
Dołączył: 19 Lip 2012
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:38, 23 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Według mnie oba miały swój urok. Ślub Horace'a i Cassandry był bardziej oficjalny, ponieważ był to ślub księżniczki, było na nim wielu przedstawicieli innych państw oraz dużo ludzi. Natomiast ślub Willa i Alyss był sam w sobie piękny, pod osłoną nocy, w lesie, mało ludzi, sami najbliżsi przyjaciele, a płacz Halta był po prostu cudowny ( patrzyłam na stronę chyba z 5 minut ). Podsumowując według mnie oba znajdują się na pierwszym miejscu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Irindia dnia Pon 13:40, 23 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
BlackWolf22
Sierota
Dołączył: 24 Kwi 2012
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 11:14, 24 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Również uważam że oba miały swój urok,choć nie do końca rozumiem jak Horace nie był mężem Cassandry na ślubie Willa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
jusssstaaaa
Strzelec do tarczy
Dołączył: 15 Kwi 2012
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zielona Góra Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:58, 24 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
BlackWolf22 napisał: | Również uważam że oba miały swój urok,choć nie do końca rozumiem jak Horace nie był mężem Cassandry na ślubie Willa |
Przecież oni byli już wtedy małżeństwem.
A tak w ogóle, to uważam, że ślub Willa i Alyss był lepszy. Lubię w książkach fragmenty "oficjalne", a ślub Horace'a i Cassandry zdecydowanie do nich należał, ale ten drugi po prostu mnie wzruszył. Na dodatek, gdy o nim czytałam akurat nocowałam pod gołym niebem i było już ciemno, więc powstała taka fajna atmosfera .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez jusssstaaaa dnia Wto 14:50, 24 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
xuxordis
Sierota
Dołączył: 17 Lip 2012
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:02, 24 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Zacytuję:
"Zerknął w bok i twarz rozjaśnił mu uśmiech.Hora-
ce.No cóż, tego się spodziewał.A wraz z nim przyszła
Evanlyn,jego żona"
"Zwiadowcy" tom 11 "Zaginione historie" str. 501 akapit nr 4
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
BlackWolf22
Sierota
Dołączył: 24 Kwi 2012
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:50, 24 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
macie racje,mój błąd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Główny Zwiadowca
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 29 Mar 2012
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Lublin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:57, 24 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem lepszy był ślub Evanlyn z Horacem ,ślub Willa nie przypadł mi do gustu.
A może jeszcze uzasadnisz?
Nim.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
wk63
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 12 Lip 2011
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 14:58, 24 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Mi bardziej podobał się ślub Willa'a. Był bardziej kameralny i wszyscy zachowywali się bardziej naturalnie. No i na ten moment chyba każdy z nas czekał całą serię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ksssa
Podpalacz mostów
Dołączył: 23 Mar 2012
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:35, 25 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
wk63 napisał: | Mi bardziej podobał się ślub Willa'a. Był bardziej kameralny i wszyscy zachowywali się bardziej naturalnie. No i na ten moment chyba każdy z nas czekał całą serię. |
Jaki moment? Dla mnie nic tam ciekawego nie było. Po prostu Will nie miał kasy by zrobić przyjęcie na 200 osób -_-
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Haltówna
Mieszkaniec zamku Redmont
Dołączył: 09 Lis 2011
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:28, 31 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Ja tam sądzę, że gdyby chcieli zrobić wielką uroczystość, to by mogli - przecież i baron Arald z radością urządziłby ślub dwójki najsłynniejszych wychowanków zamku, i Cassandra z Horacem mogli by coś wymyślić... Ale to po prostu nie pasowało. Wyobrażacie sobie Willa na wielkim podium, wśród orkiestry, świateł i setek gości, obserwujących każdy jego ruch? Byłabym bardzo zawiedziona, gdyby tak to wyglądało. O wiele piękniejsza jest wersja książkowa - z ,,końskim drużbą i psim drużbą", z najbliższymi przyjaciółmi, z melodią ,,Chaty pośród drzew"... W tym rozdziale może nie było wiele brawurowej akcji. Ale był to - dla mnie - najbardziej wzruszający rozdział w całej serii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nimrodel
Jr. Admin
Dołączył: 10 Sie 2009
Posty: 2059
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:27, 31 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
alyss__ napisał: | Według mnie oba miały swój urok. Ślub Horace'a i Cassandry był bardziej oficjalny, ponieważ był to ślub księżniczki, było na nim wielu przedstawicieli innych państw oraz dużo ludzi. Natomiast ślub Willa i Alyss był sam w sobie piękny, pod osłoną nocy, w lesie, mało ludzi, sami najbliżsi przyjaciele, a płacz Halta był po prostu cudowny ( patrzyłam na stronę chyba z 5 minut ). Podsumowując według mnie oba znajdują się na pierwszym miejscu. |
Zgadzam się z tą opinią. Tylko, na ślubie Horace'a i Evanlyn było więcej znanych nam bohaterów i to było takie fajne - starzy przyjaciele spotykają się po latach, znów rozmawiają, śmieją się... Było mi trochę żal, że na ślubie Willa brakowało Eraka. Ale poza tym odbywał się w iście zwiadowczych warunkach. I też się wzruszyłam, gdy Halt zaczął płakać. :>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nahya
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:58, 01 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
A dla mnie to wszędzie było za dużo emocji Nie lubię ślubów bo zawsze na nich płaczę jak dziecko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
-Wega-
Podrzucacz królików
Dołączył: 03 Paź 2011
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:06, 02 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Dla mnie oba były tak samo fajne. Na ślubie Evanlyn i Horacea była fajna akcja z mową willa i atakiem na Cassandrę. Toczyła się akcja i nie było nudy. Na ślubie Willa i Allys nie było żadnej konkretnej akcji . Sam ślub i koniec, ale za to był bardzo wzruszający. "Płacz" Halta i genialne teksty barona Arlada Obie opowieści bardzo mi się podobały.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ran-Koshi
Mieszkaniec zamku Redmont
Dołączył: 18 Mar 2013
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Poznania Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:40, 25 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Mi się wszystkie podobały! Oczywiście to tylko ślyby, a nie żadna akcja...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ksssa
Podpalacz mostów
Dołączył: 23 Mar 2012
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:48, 25 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Mi by się chyba najbardziej podobał ślub Horaca i Cassandry gdyby nie fakt, że prawie się tam nie odzywają...
Co do czego mówcie sobie co chcecie... ŚLUBU HALTA z 7 części żaden późniejszy nie pobije.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
xThauron
Admin
Dołączył: 05 Gru 2010
Posty: 1067
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: The Middle Earth Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 23:25, 25 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Dla mnie tam oba były dobre. Dobrze, że Flanagan postarał się, by się od siebie różniły. Bo tak to by było coś w stylu "powtórka z rozrywki". A tak mamy dwa śluby przyjaciół, a jakże konkretne i różniące się od siebie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Krewetka
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 20 Kwi 2013
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:01, 13 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Zaintrygował mnie ślub Horace'a i Cassie. Dobrze, że jej nie zabili, bo przecież /miejmy nadzieję/ może dołączyć do Willa w 12 części na miejsce Alyss. Trzymam kciuki. Ślub Willa był nudziarski
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Varda
Wybrany na ucznia zwiadowcy
Dołączył: 24 Mar 2013
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Valinor Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:15, 13 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Jacie, Krewetka, co Ty opowiadasz? Ona jest żoną Horace'a. Chyba nie chcesz, by Flanagan go uśmiercił?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Haz-kam
Sierota
Dołączył: 02 Cze 2013
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:46, 02 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Ej a w której części są te śluby?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
GAROT
Strzelec do tarczy
Dołączył: 13 Maj 2013
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:56, 02 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Jeżeli chodzi ci o ślub Halta z Lady Pauline to w 7-,,okup za Eryka" ,a jeżeli chodzi ci o ślub Willa z Alyss i Horace'a z Evanllyn/Cassandrą to w 11-,,zaginionego historie"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
LadyPauline26
Moderator
Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 4200
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 92 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:48, 11 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Oba były fajne, bo wreszcie skoczył się ten idiotyczny wątek "nie wiadomo co Will czuje do Cassandry, a ona do niego; Alyss jest zazdrosna; Horace nie wie co ma z tym zrobić". I jest spokój Uważam, że w ten sposób ułożone pary są najlepsze i chyba nic bym nie zmieniła, chociaż pamiętam, że na początku istnienia forum było pełno spekulacji na temat związku Horace'a z Jenny albo Jenny George'm. A tutaj proszę Tylko biedny George, został sam ze swoimi książkami
Ale jeśli miałabym wybierać, to chyba wolałam ślub Willa i Alyss. Niby bardzo oszczędna relacja, ale przynajmniej nie mordowali w trakcie uroczystości płatnych zabójców i nie było wokół niego tyle szumu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zwiadowca10
Sierota
Dołączył: 29 Sie 2013
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stalowa Wola Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 10:51, 30 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Mi bardziej podobał się ślub Willa i Alyss ponieważ był bardziej romantyczny.Pasował pod obie profesje postaci Zwiadowca-leśny człowiek tajemniczy Kurierka tajemnicza osoba, która przewozi ważne wiadomości do innych lenn lub królestw.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Zwiadowca10 dnia Pią 10:51, 30 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
BraveArcher
Wybrany na ucznia zwiadowcy
Dołączył: 05 Sty 2014
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:09, 30 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Mi się bardzo spodobał ślub Willa i Alyss. Był bardzo romantyczny, a na dodatek spędzony w gronie tylko najbliższych przyjaciół.
Co do ślubu Horace'a i Cassandry to podobało mi się to, że przyjechały na niego osoby nawet z odległych krańców świata.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Maddeline
Sierota
Dołączył: 09 Sie 2018
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bielsko Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:47, 11 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
Ja czekałam całą serię na ślub Alyss i Willa, jak czytałam ten fragment to się prawie popłakałam. 💓💓
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|