Twoje zdanie.

szymekp8

nawet fajne chociaż mam mieszane uczucia co do przygody Willa i Evelyn czy jak to się pisze ale fragment o Halcie i Horace'em bardzo mi się podobał

Xeson

Osobiście to się trochę zdziwiłem gdy przeczytałem tę("tę", nigdy "tą" w bierniku, mówić możesz "tą", ale pisząc "tę", popełniasz kolosalny błąd!) książkę, myślałem że będzie troszkę śmieszniejsza niż jest. Troszkę mnie wnerwiało to, że gdy rozdziały się zmieniały (chyba, że gdy "miejsce narracji się zmieniało", czy coś w tym stylu)(raz o Evanlyn i Willu, raz o Halcie i Horace'sie), ponieważ zamiast była kontynuacja jakiejś akcji, to był następny rozdział o kimś innym.

Plusy i minusy:
+więcej stron

+trochę śmieszne
+podobało mi się, gdy Evanlyn wyciągała Willa z nałogu
+zdziwiłem się, gdy Erak pomógł Willlowi i Evanlyn
-mało płaczu

-wydalenie Halta na rok.

P.

Gothor12

No nawet fajna. Były lepsze.

Cassandra_LOL

3. część, nie powiem, była ciekawa. Szczególnie wciągały mnie fragmenty, w których opisywali (raczej "jest opisywane"!) niedole Willa i Evanlyn, ale i podobały mi się podróże Horace'a, Halta i te "kurierki".

P.

Fan zwiadowców

Część fajna. Pobobała mi się podróż Halta i Horace'a. Choć brakowało mi wspólnych przygód Halta i Willa.

will_zwiadowca

Denerwowało mnie to,że przez połowę książki Will był niepełnosprawny z powodu działania jakiegoś głupiego ziela.

marekmafia2

Ta część była super oprócz tego co Will musiał przejść Sad

Xercon

A ja nie mam jeszcze zdania na temat trzeciej części ponieważ dopiero jutro ją sobie kupię. Wiem że mi się bardzo spodoba bo kocham Zwiadowców.

Tomcio

Jak można kochać rzecz? Np. książkę.
Powiedzmy, że bardzo ich lubisz, ale żeby kochać. Kocha to się rodziców, albo dziewczynę. Very Happy

willk

Trecia część jest bardzo fajna, świetna była walka Halta z Deparnieux (dobrze napisałem?) , ale i tak o wiele bardziej podobały mi się rozdziały z Willem i Evanlyn w niewoli.

Ghulon

,,Owszem, zamierzam wygrać'' to było świetne, zresztą cała walka Halta z Deparnieux bardzo mi się podoba.

owsikus

Ghulon

Fajna część, nie nudziłam się przy niej.

mOOgol

Co do 3 części byłą świetna . Jedyne zastrzeżenie ze była za krótka .

Ghulon

Właśnie, mnie tam wkurzyło, że kiedy wreszcie Will wyzdrowiał (jeden z najwspanialszych momentów) skończyła się książka, bo ciągle czekałam na jego powrót do zdrowia.

mOOgol

Żebyś wiedziała Ghulon to samo mnie zdenerwowało

.

Monika

Szczerze mówiąć ta część podobała mi się najmniej... Dlaczego? Hmm- powolna akcja(przez co zdecydowanie nudniejsza), sam Will wpadający w nałóg- jak dla mnie było to dość dziwne, prawie nierealne i ciekawsze przygody rycerza od przygód głównego bohatera. Moim zdaniem najsłabsza z wszystkich części.

Naja

Ja to mam zupełnie inne zdanie od mojej poprzedniczki Smile

W prawdzie "Zwiadowców" zaczęłam czytać niedawno, ta część na razie podoba mi się najbardziej. Mój ulubiony fragment to ten, w którym Will wpada w nałóg. Jest to opisane naprawdę fenomenalnie. I potem jak Evanlyn musi radzić sobie sama, a Will coraz bardziej "trzeźwieje". Podobał mi się ten fragment, w którym zdjął cięciwę i sama końcówka. "Nie miał pojęcia dlaczego łzy popłynęły po jej policzkach. Przecież nic takiego się nie stało."
Halt też był niczego sobie. Świetny był fragment, w którym "upił się" w gospodzie Smile

Shadow Rider

Mnie się ta część chyba najmniej podobała. Ale były niektóre momenty, które mnie zaciekawiły. Na przykład pobyt Skandian, Willa i Evanlyn na Skorghijl, oraz pobyt Halta w tej karczmie, gdzie obraził królewski majestat.

Archi

Fantastyczna książka.Tak mi było szkoda Willa,że prawie płakałem

Alyss392

Fajna książka ale nie najlepsza z tej serii... Ale niektóre momenty były świetne Wink

Najbardziej podobała mi się końcówka gdy wchodzi Evanlyn i zastaje Willa w normalnym stanie

Czekolada-Tano

Mnie się chyba najbardziej podobał moment z Haltem w tej karczmie.

Rafal1908

Książka ta ( tak jak w sumie pozostałe) bardzo wciągająca.
Bardzo ciekawie opisane zdarzenia.
Litość Eraka , nałóg Willa , cieżka praca Evanlyn, Horace i Halta.

-Wega-

Zwiadowcy to najlepsza seria, ale ta częśc była moim zdaniem najgorsza.

Luka

Tak myślałam, że Erak im pomoże. Ale Will to tym razem chyba przesadził

Narkoman. Tutaj też znalazła się epicka wypowiedź:

"Powiedziałem, że jesteś sir Horace'em z Zakonu Dębowego Liścia (...) O ile się nie pomyliłem. Być może nazwałem ten zakon imieniem "Dębowego Naleśnika"