Złośliwe "t"

will983

Siemka Ludziki Wink

Czytając Drużynę spotkałem się z dziwną rzeczą o nazwie "złośliwe >>t<<". Polegało to na tym, że przy każdym razie, gdy ktoś wymawiał imię "Hal" zawsze na końcu widziałem te złośliwe "t". Które wskakiwało i wyskakiwało. Strasznie mnie to irytowało podczas czytania i mam do was pytanko: czy mieliście może coś podobnego? Jeżeli tak, to czy irytowało was to?

P.

Yvette

Wiadomo, że jeśli czytałeś wszystkie tomy "Zwiadowców", to w Twojej pamięci zostanie Halt. Wszystkie, jak wszystkie, ale nawet po jednym tomie Halt by Ci się nasuwał. Podobieństwo tych imion jest duże i rażące, więc wiesz... mimowolnie się to "t" dodaje Wink

A potem, jak wrócisz do "Zwiadowców", to będzie odruchowo: "skąd to <t>?"
Ja jeszcze nie czytałam, więc nie mogę do końca stwierdzić, ale czytając Twojego posta, sama się nadziałam, że zabrakło mi tego "t" w Halu (inaczej Halcie, ale Hal inaczej się odmienia) Wink

Irindia

Czytając "Drużynę" dużo razy zamiast Hal czytałam Halt i strasznie mnie to denerwowało. Mam nadzieję, że czytając drugi tom w końcu się do tego przyzwyczaję.

Lynn Oakbender

Nie miałam takiego problemu Razz

Tris

Mi też się od czasu do czasu myliło i to było irytujące, ale nie zawsze miałam z tym problem. Smile

Cashis

Ja się w końcu przyzwyczaiłam, ale miałam taki szok "Co, w Drużynie nagle mi wyskakuje Halt? Co on tu...A, tak, źle przeczytałam..." Osobiście nazwałabym Hala nawet Ral, byle nie tak podobnie do Halta.

Kinofin

Ja na początku też miałam taki problem. Jednak później się przyzwyczaiłam. Smile

(mnie to strasznie denerwowało)

Ksssa

Will11

Mi tylko na początku pierwszej części myliło, ale odeszło jak poranny wietrzyk :hamster_wind:

a obchodziło mnie o jak zeszłoroczny śnieg w tym przypadku tegoroczny :hamster_speachless2:

Juminako

Ja na początku tylko zauważyłam rażące podobieństwo, ale nie miałam takiego problem podczas czytania ^^

Ran-Koshi

Tak. Czasami tak właśnie miałam.

kurokuma1312

Według mnie głupie jest stworzenie tak podobnych imion.

Erakiner

A ja nie mam tego złośliwego ,,t''.

Gabriellka00

Nie... Mi ani razu się to nie przytrafiło. Hal to Hal, młody mały ,,chłopoczek'' , a Halt to Halt- stary i ponury dziadyga Very Happy

Nie widziałam podobieństwa w wyglądzie więc nie widziałam też w imionach Very Happy

Miv

Mi kilka razy wkradło się to "t", ale nie miałam z nim większego problemu... Dla odmiany chyba raz zamiast "Hal" przeczytałam "Will". W tym przypadku imiona raczej nie mają wiele do rzeczy Very Happy

MIPPE

Miałem to samo ale po przeczytaniu połowy pierwszej części już nic takiego mi nie wyskakiwało.

Flexor

Ja w ogóle czegoś takiego nie miałem, chociaż nie wiem czemu Flanagan nazwał głównego bohatera Drużyny podobnie jak jednego z głównych bohaterów w Zwiadowcach.

Arias

Na początku miałem coś takiego i myślałem:
CO TU ROBI HALT???
Ale potem się zmieniło.

Nazgul009

Też to miałem, ale już przeszło. Z czasem się przyzwyczaisz.

ZewKrwi

A ja wogóle czegoś takiego nie miałam. Dopiero teraz jak o tym piszecie to zwróciłam uwagę że te imiona są tak podobne! Wcześniej Halt do głowy mi nie przyszedł

może to dla tego że w innej książce którą czytałam również występuje Hal :3

Brzozowa Aleja

Nie miałam problemu z ,,t''. Aczkolwiek podobieństwo tych dwóch imion wydaje mi się dość niebezpieczne. Jeden autor, dwie serie o tym samym świecie, dwóch pierwszoplanowych bohaterów. Dobrze, że Hala i Halta nie ma w jednej książce, wtedy mogliby się mylić. O, i jeszcze na szczęście nie są w ogóle do siebie podobni. Ujdzie.

Seley' el then

Myliłem to do końca drugiej części Drużyny W mur