Forum Zwiadowcy Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

13 część?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Zwiadowcy Strona Główna -> Redmont
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
LadyPauline26
Moderator


Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 4200
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 92 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:53, 05 Maj 2014    Temat postu:

Akurat nie trzeba być specjalnym optymistą, żeby wierzyć, że pojawi się czwarta część, drużyny, bo wiadomo już na 100%, że będzie i zdążyli ją nawet zapowiedzieć na stronie Jaguara. Chyba w czerwcu tego roku ma się pojawić, czy jakoś tak...
I nie wiem, czy słowo "optymizm" tutaj pasuje. My nie jesteśmy nastawieni do trzynastej części pesymistycznie - bo może się nie pojawić i nam przykro - tylko sceptycznie i niechętnie Very Happy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arias
Niechciany przez mistrzów


Dołączył: 27 Kwi 2014
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z tamtąd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 18:32, 05 Maj 2014    Temat postu:

"Kolejny tom serii ukaże się w 2014 roku"
...
WIĘC O CO TYLE SZUMU?!?!?!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arias
Niechciany przez mistrzów


Dołączył: 27 Kwi 2014
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z tamtąd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 18:43, 05 Maj 2014    Temat postu:

"Kolejny tom serii ukaże się w 2014 roku"
...
WIĘC O CO TYLE SZUMU?!?!?!javascript:emoticon('')


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kokosmx
Zabójca dzika i kalkara


Dołączył: 17 Maj 2013
Posty: 747
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 19:20, 05 Maj 2014    Temat postu:

W takim razie życzę miłego czekania. Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arias
Niechciany przez mistrzów


Dołączył: 27 Kwi 2014
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z tamtąd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 13:19, 09 Maj 2014    Temat postu:

Dziękuję.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Annabeth
Zabójca dzika i kalkara


Dołączył: 07 Cze 2011
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Małopolska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:34, 14 Maj 2014    Temat postu:

Zdaje się, że Flanagan już rok temu w wywiadzie bodajże dla portalu "USA Today" oficjalnie oznajmił, że "Zwiadowcy" skończyli się dwunastym tomem. Wiem, że - jak już to wcześniej wspomniano - mówił tak też w przypadku tomu 10 i 11, ale to raczej były wypowiedzi w typie myślę, że tym razem już skończę tę serię albo mam wrażenie, że to jednak będzie ostatni tom. Natomiast w tym wywiadzie wyraźnie podkreśla, że to już koniec i zamierza zająć się "Drużyną", czyt. kalką "Zwiadowców".

Przytoczę fragment:

"How do you think fans will react to the final book in the series?"

"I hope they'll enjoy it. I think they will. It's the usual mixture of adventure, action and, of course, humor. And I hope they'll realise that it's time for the series to end. (...) I guess I could have continued the series, but I believe all the relationships and characters are now formed. And since the books are heavily reliant on the growth and development of the characters, if I were to continue, the series would become stale."


Nadzieje Flanagana na to, że fanom spodoba się 12 tom raczej padły. Nadzieja, że zdadzą sobie wreszcie sprawę, że nadszedł czas na zakończenie serii, jak widać po niektórych przypadkach, też. Autor w końcu odważył się powiedzieć na głos, że jeśli będzie uparcie ją kontynuował, jej poziom jeszcze bardziej spadnie.

Naprawdę nie rozumiem, czemu ktoś miałby z zapartym tchem czekać na nowinki o kolejnej części "Zwiadowców". To już byłby 13 tom - nie za dużo, jak na serię, w której aż przewala się od utartych schematów, nieśmiertelnych postaci i marysuizmu?

Arias - jeśli jesteś maniakiem "Zwiadowców", jak to pisałeś w innym temacie o tym nieszczęsnym 13 (hehe Razz) tomie, to daruj sobie to oczekiwanie, bo na 100% okaże się bezowocne. Polecam Ci "Drużynę" - tocia w tocię kalka "Zwiadowców". Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Annabeth dnia Śro 20:37, 14 Maj 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
matik
Podkuchenny u Halta


Dołączył: 14 Paź 2013
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 11:57, 17 Maj 2014    Temat postu:

LadyPauline26 napisał:

Ludzie! Skoro księga dwunasta jest taka beznadziejna, to wyjaśnijcie mi proszę, po co w ogóle robić jakieś spekulacje na temat trzynastej?!?!?!? NIE OGARNIAM! Gdyby dwunasta kończyła się w jakiś dwuznaczny sposób i wymuszała kolejne wydarzenia, to spoko... ale o ile wiem, to tak nie jest. A zresztą. Co by ten nowy tom przyniósł? Śmierć kolejnych bohaterów. Lady Pauline jak mniemam wyzionęłaby ducha i kto wie, czy Haltowi by nie wtrynili następnej rozwydrzonej baby na terminowanie, coby się biedak z żalu nie pociął -.-


KSIĘGA DWUNASTA BYŁA BEZNADZIEJNA!? CHYBA ŻARTUJESZ!!!!!
Księga dwunasta to moja prawie ulubiona część!!!
Poza tym dwunasta kończy się dwuznacznie. Sami wielokrotnie powtarzaliście, że co będzie z Maddie jako królewną i zwiadowcą? Poza tym jak już raz pisałem na podobnym temacie:

"Przecież jest tyle urwanych wątków. W ciągu 12 części tamten świata ledwie się zarysował. (Moim zdaniem powinien dodać w jakiejś części pełną mapę. Ale to tak poza tematem) Powinien dokończyć wątki z części 10, czyli dokończyć karierę Halta, Crowleya, Giliana, i tak dalej. Bo inaczej na linii czasu zostanie nam wielka biała plama. Przecież naturalną koleją rzeczy jest to, że ktoś choruje, starzeje się, umiera i jest zastępowany innym.
A poza tym każda nowa seria nie będzie nawet równa "Zwiadowcom".
Moim zdaniem im więcej tak udanych części, tak udanej serii tym lepiej, zresztą nie tylko dla mnie."

Jusssstaaaa - czterdziestotomowa seria "Zwiadowców" to genialny pomysł!!!
Jeżeli J. Flanagan wyda kolejną część (na co mam nadzieję) na pewno będzie ciekawa.
Poza tym, jak sam sam tytuł wskazuje jest to seria o ZWIADOWCACH, a nie o Willu, czy Halcie, mimo iż są świetni i tak dalej. Owszem, jeżeli umrą, to można , ale życie, a w tym wypadku seria, toczy się dalej.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez matik dnia Sob 12:24, 17 Maj 2014, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kokosmx
Zabójca dzika i kalkara


Dołączył: 17 Maj 2013
Posty: 747
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 13:28, 17 Maj 2014    Temat postu:

Przeczytałem posta powyżej i myślałem, że to zwykły troll. Jednak, sądząc po długości posta i innych czynnikach - tak niestety nie jest. A więc - udało się! Można być AŻ TAK GŁUPIM...

Księga Dwunasta była beznadziejna. I nikt nie żartuje... Jedyne logiczne wytłumaczenie, dlaczego ci się to podoba, to twój wiek, który zapewne wynosi jakieś +/- 12 lat.

I nie wiem co ci sie podoba w tasiemcach. 40 części? Mindfuck. Nie wyobrażam sobie książki, w której umiera główny bohater i dalsza fabuła opiera się na przyszłych pokoleniach. "Zwiadowcy" pozostana serią udaną jeśli autor przestanie w końcu pisac tylko i wyłącznie dla kasy. Inna seria od niego, w innym świecie - jak najbardziej przeczytam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LadyPauline26
Moderator


Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 4200
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 92 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:53, 17 Maj 2014    Temat postu:

Po pierwsze: nie wydzieraj się na mnie, dziecko drogie . Szkoda twojego gardła.
A po drugie: nie, nie żartowałam.

Tylko tak... tamtego posta napisałam dawno temu, kiedy jeszcze nie czytałam dwunastego tomu. Teraz nie uważam, żeby był całkiem beznadziejny, ale z powodów, które wymieniałam już w innym temacie stwierdzam, że jest po prostu... słaby. Dość blado wypada na tle całej serii. Na tyle blado, że nie warto tego dalej wlec.

I kokos ma rację. Młody musisz być. I dałabym Ci pewnie mniej niż 12 lat (patrząc na Twoje zachowanie i poglądy), ale, no kurde, piszesz poprawnie i to jest na tyle podejrzane, że skłaniam się właśnie ku szóstej klasie podstawówki Very Happy. Ja Ci gwarantuję, na swoim własnym przykładzie, że jak trochę podrośniesz, to Ci minie ten zwiadowco-fanatyzm i jeśli Flanagan faktycznie napisze kolejne tomy, to będziesz tego żałował.

A książka, w której Will, Halt, Horace itd. są martwi, a zamiast tego mamy samą Maddie i inne baby w Korpusie to... to nie są Zwiadowcy, tylko jakaś żałosna podróba. I Flanagan by tego raczej nie zrobił, bo tyle rozsądku to on chyba jednak jeszcze ma.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Annabeth
Zabójca dzika i kalkara


Dołączył: 07 Cze 2011
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Małopolska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 15:07, 17 Maj 2014    Temat postu:

matik napisał:
Przecież jest tyle urwanych wątków. W ciągu 12 części tamten świata ledwie się zarysował. (...) Powinien dokończyć wątki z części 10, czyli dokończyć karierę Halta, Crowleya, Giliana, i tak dalej. Bo inaczej na linii czasu zostanie nam wielka biała plama.


Mój drogi, zwróć uwagę, że Flanagan wcale nie miał zamiaru tworzyć świata tak ogromnego, jak te np. w utworach Tolkiena czy Martina, które posiadają własną wiarygodną historię, uwiecznioną w pierdyliardzie książek i mniejszych publikacji. To miała być tylko mała seria napisana - jak to wielokrotnie podkreślał - dla jego syna. Gdyby miał spisywać po kolei dokładne dzieje wszystkich wymyślonych przez siebie postaci, zostałby szybciutko wygwizdany. Widzisz, jego świat, który zdążył wykreować w tych 16 - łącznie z "Drużyną" - książkach, nie jest na tyle oryginalny, żeby dało się wyciskać z niego na siłę aż 40 kolejnych tomów. Wink Mówisz, że w ciągu 12 części ledwie się zarysował, a ja Ci powiem, że przez te 12 części zdążył się już przerysować.

Dlatego przede wszystkim nie lubię "Drużyny" - Flanagan osadził fabułę w tym samym świecie, nie pokusił się o stworzenie czegoś oryginalniejszego. A szkoda.

matik napisał:
Poza tym, jak sam sam tytuł wskazuje jest to seria o ZWIADOWCACH, a nie o Willu, czy Halcie, mimo iż są świetni i tak dalej. Owszem, jeżeli umrą, to można , ale życie, a w tym wypadku seria, toczy się dalej.


Czy Ty chcesz zrobić z tego telenowelę? W takim razie, jak już mówiłam, wybrałeś zły materiał. Wszystko, co można było wycisnąć z tego świata, zostało już wyciśnięte.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
matik
Podkuchenny u Halta


Dołączył: 14 Paź 2013
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 12:55, 18 Maj 2014    Temat postu:

DRODZY PRZECIWNICY "ZWIADOWCÓW"!

PO PIERWSZE: Nie mam 12 lat (niby czemu sądzisz, że mam mniej?)

PO DRUGIE: Dobrze, może z tą 40 - tomową serią przesadziłem, ale z kilka części mogłoby jeszcze być.

PO TRZECIE: LadyPauline26 nie, nie będę żałował kolejnych części, jeżeli J. Flanagan je napisze.

PO CZWARTE: Annabeth z tego co wiem, telenowela dotyczy telewizji, więc raczej nie może być książką (tele - od telewizyjny/na i nowela - krótka forma literacka w języku polskim), ale nawet jeśli to nigdy nie czytałem i nie wiem, czy jest ciekawa.

PO PIĄTE: Jestem fanem nie tylko "Zwiadowców", przeczytałem prócz tego jeszcze mnóstwo książek.

PO SZÓSTE: Nawet, jeżeli miałbym żyć jeszcze sto lat, to nie zmienię zdanie, z tego powodu, że jestem strasznie uparty, złośliwy i nie lubię zgadzać się z większością.

PO SIÓDME: kokosmx nie do końca rozumiem, co troll ("troll mit. skand. istota zamieszkująca górskie pieczary, zwykle nieprzychylna ludziom" - źródła: [link widoczny dla zalogowanych]) miałby mieć wspólnego z moją poprzednią wiadomością.

PO ÓSME: Chyba nie każdy musi uważać to co wy (kokosmx, Annabeth, LadyPauline26), nieprawdaż?! Każdy ma własne zdanie i należy je uszanować! (nawet jeżeli szanowny pan staruszek kokosmx uważa mnie za głupiego) W końcu "WSZYSTKO ZALEŻY OD PUNKTU WIDZENIA, A PUNKT WIDZENIA ZALEŻY OD PUNKTU SIEDZENIA"

PO DZIEWIĄTE: Wiem, że krytyka bywa konstruktywna, ale w tym wypadku z powodów powyższych wasze nadzieje są bezpodstawne.

PO DZIESIĄTE: To, że zwerbowali kobietę do Korpusu, nie oznacza, że będą tylko one, a poza tym należy dać szansę każdemu, bo płeć nie jest odpowiednim argumentem, w końcu to nie jest średniowiecze!

PO JEDENASTE: Cokolwiek ma oznaczać wpis w książce, ja mam nadzieję, że J. Flanagan zagra wam na nosie i napisze jeszcze kilka części.

PO DWUNASTE: Dziwię się, że skoro według kokosmx jestem taki tępy, to napisałem tak długą wiadomość.

PO TRZYNASTE: Napisałem tam o śmierci bohaterów głównie dlatego, żeby ktoś tam, kto pisał o nienaturalnie długim życiu się nie czepiał. Widać ta osoba nie rozumie, że książka fantastyczna może zawierać elementy fantastyczne. Ale wpadłem z deszczu pod rynnę.

PO CZTERNASTE:Mam nadzieję, że wszystko ująłem, bo robiłem to z pamięci.

PODPISANO: MATIK


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez matik dnia Nie 14:28, 18 Maj 2014, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LadyPauline26
Moderator


Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 4200
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 92 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:45, 18 Maj 2014    Temat postu:

Jej Sad. Przepraszam matik. Nie wiedziałam, że jesteś osobą wszechwiedzącą, która jako jedyna ma rację, nawet jeżeli trzy inne osoby (znacznie więcej, ale tylko tyle tu wymieniasz) twierdzą zupełnie inaczej. I nie wiedziałam, że trzeba kochać Zwiadowców całym sercem, myśleć o nich dzień i noc, żeby zalogować się na to forum - chyba zlikwiduję konto. Nie wiedziałam też, że żeby seria była dobra, musi się wlec w nieskończoność z zupełnie innymi postaciami.
I właśnie zrozumiałam, że w fantasy bez magii można w ogóle tak żyć... bez końca. Bo w końcu fantasy. Element fantastyczny. Czekam na Halta w wieku 874 lat, który poprowadzi Korpus do walki na smokach.
Teraz, kiedy uświadomiłeś mnie i poznałam PRAWDĘ!!!, mogę Cię tylko z całego serca przeprosić :3.

Wybacz! Już nigdy nie będę: PRZECIWNIKIEM ZWIADOWCÓW!!!
(Takie małe PS... jej. Pierwszy raz widzę dwunastolatka, który zachowuje się jak polityk Very Happy.)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
matik
Podkuchenny u Halta


Dołączył: 14 Paź 2013
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 13:58, 18 Maj 2014    Temat postu:

To się staje nudne!
Przypomnij sobie pierwszy punkt z poprzedniej wiadomości (Nie mam 12 lat (niby czemu sądzisz, że mam mniej?)).
Nie, nie zachowuję się jak polityk i w świecie fantastycznym nie widzę nic dziwnego, że ktoś dożywa nawet 1000 lat. W ogóle to nie wiem jeszcze co ma wspólnego magia z wiekiem. Ze smokiem to już przesadziłaś! Jak taka jest twoja wizja książki, to dobrze ja nie będę się czepiał tak jak wy. Poza tym chciałbym nadmienić, że na początku wspominano coś o... tak! O wargalach i kalkarach, chyba, że nic takiego nie było. Wydaje mi się, że kalkary i wargalowie nie istnieją, chyba, że się mylę. Może jest jakaś encyklopedia, albo coś, gdzie są one opisane jako np. gatunek małpy albo dzika. Jeżeli tak to podaj mi tytuł.
Dodam jeszcze, że nie jestem, jak ty to ujęłaś osobą wszechwiedzącą, tylko jasno wyjaśniłem to do czego się przyczepiliście. Trzeba było nie zaczynać, to tamtej wiadomości by nie było.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez matik dnia Nie 13:59, 18 Maj 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kokosmx
Zabójca dzika i kalkara


Dołączył: 17 Maj 2013
Posty: 747
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 14:04, 18 Maj 2014    Temat postu:

matik napisał:
PO PIERWSZE: Nie mam 12 lat (niby czemu sądzisz, że mam mniej?)


Bo twoje zachowanie jest po prostu dziecinne? Gdybyś był ogarnięty, to raczej zauważyłbyś jak bardzo upadli Zwiadowcy. To znaczy ostatnie części w stosunku do świetnych pierwszych.


matik napisał:
PO SIÓDME: kokosmx nie do końca rozumiem, co troll ("troll mit. skand. istota zamieszkująca górskie pieczary, zwykle nieprzychylna ludziom" - źródła: [link widoczny dla zalogowanych]) miałby mieć wspólnego z moją poprzednią wiadomością.


Kolejny punkt dla mnie, który potwierdza, że masz jakieś 12 lat. A może jednak 13, bo piszesz poprawną polszczyzną...

matik napisał:
PO ÓSME: Chyba nie każdy musi uważać to co wy (kokosmx, Annabeth, LadyPauline26), nieprawdaż?! Każdy ma własne zdanie i należy je uszanować! (nawet jeżeli szanowny pan staruszek kokosmx uważa mnie za głupiego) W końcu "WSZYSTKO ZALEŻY OD PUNKTU WIDZENIA, A PUNKT WIDZENIA ZALEŻY OD PUNKTU SIEDZENIA"


Szanowny pan staruszek... Znasz jakiś dobry zakład pogrzebowy? Potrzebuję fajnej trumny w przystępnej cenie. Najlepiej czarna, mahoniowa.

matik napisał:
PO DZIEWIĄTE: Nie do końca rozumiem, czemu jesteście na forum, skoro nie podobają wam się zwiadowcy!


Ktoś powiedział, że nam się nie podobają? To ty masz odwrócony światopogląd, twierdząc, że 12 tom przebija początkowe części... Jak dla mnie, tomy 1-6 to naprawdę porządne książki, nie mam im prawie nic do zarzucenia.

matik napisał:
PO TRZYNASTE: Dziwię się, że skoro według kokosmx jestem taki tępy, to napisałem tak długą wiadomość.


Ja też się właśnie dziwię. Cóż, ewolucja...

matik napisał:
PO PIĘTNASTE: Nie wiem, czy w związku z nazwą jaką określił mnie kokosmx mam się obrazić teraz, czy dopiero za chwilę.


Ja, na twoim miejscu, tupnąłbym nóżką ze złości i strzeliłbym focha na cały świat. Jak nie pomoże to pozostaje przedawkowanie leków nasennych albo inne ciekawe sposoby na zakończenie marnego życia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LadyPauline26
Moderator


Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 4200
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 92 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:17, 18 Maj 2014    Temat postu:

Nie wiem, czy zauważyłeś, drogie dziecię, że kalkary i wargale zostały całkowicie wyeliminowane z akcji już w drugim tomie. Flanaganowi nie pasowało pisanie o takich rzeczach, więc część wymordował, a pozostałe istoty zapędził w góry i zniknęły. No chyba że źle czytałam i potem pomagały Willowi w Skandii. Jak tak, to przepraszam. A tytułu encyklopedii Ci nie podam, bo nie pamiętam tytułu. Jak znajdę to dostaniesz na pw :3.
Czyli generalnie: nie ma magii, bo Flanagam sam wyrzucił elementy fantastyczne. Co więcej cały piąty i szósty tom są poświęcone udowadnianiu, że w tym świecie niczego takiego jak magia nie ma.

No a kokos ma rację. My lubimy Zwiadowców, bo nie zalogowaliśmy się tutaj bez powodu. Tomy 1-6... i może jeszcze 7. i 10. - tak dla mnie - są naprawdę spoko. Tę historię o Halcie i Królach Clonmelu bym sobie darowała, ale da się to jeszcze znieść. Co nie zmienia ogólnej tendencji spadkowej, jak chodzi o wartość tych książek. Im dalej tym gorzej - tak od Oblężenia.

I ja też polecam środki nasenne.
Ale nie przedawkuj, tylko weź dwie tabletki, popij mleczkiem... i prześpij się :3.
Może Ci przejdzie i znormalniejesz Very Happy.

A jak kokos szuka trumny... to ja już słucham o przychodzącym po moją duszę anielskim orszaku Very Happy.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez LadyPauline26 dnia Nie 14:20, 18 Maj 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
matik
Podkuchenny u Halta


Dołączył: 14 Paź 2013
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 14:26, 18 Maj 2014    Temat postu:

Zastanowię się nad tymi środkami nasennymi kokosmx.
Dziękuję, że wierzysz w ewolucję.
Co do zakładu pogrzebowego to mamy tu obok w Swarzędzu "ZAKŁAD POGRZEBOWY TANATOS". Nie wiem jakie są trumny, bo niezbyt mnie to na razie interesuje, ale myślę, że w wielu miejscach znajdziesz zakłady pogrzebowe. Jakby co nie musisz mnie zapraszać na pogrzeb!
Czy pisanie poprawną Polszczyzną to błąd!? Moim zdaniem nie! W końcu język narodowy to najlepsze co można mieć. A ty chcesz je zaśmiecać!? To jakiś bardzo niesmaczny żart!?
Dobrze, nr. 9 mogę teoretycznie usunąć jak tak bardzo ci na tym zależy!
Tak jakby co to nie "znormalnieję" i dobrze przeczytałaś, że nie pomagały mu one w Skandii. Nawet, gdyby tam były, to na pewno nie po ich stronie.
Szkoda, że nie pamiętasz tytułu encyklopedii, chętnie bym się dowiedział, kto wypisuje takie brednie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez matik dnia Nie 15:14, 18 Maj 2014, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Irindia
Podkuchenny u Halta


Dołączył: 19 Lip 2012
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:51, 18 Maj 2014    Temat postu:

Matik hm... istnieje takie coś jak sarkazm. Wink A ty swoimi postami cały czas nam udowadniasz, że jednak możesz mieć te 12 lat.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kokosmx
Zabójca dzika i kalkara


Dołączył: 17 Maj 2013
Posty: 747
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 14:54, 18 Maj 2014    Temat postu:

matik napisał:
Czy pisanie poprawną Polszczyzną to błąd!? Moim zdaniem nie! W końcu język narodowy to najlepsze co można mieć. A ty chcesz je zaśmiecać!? To jakiś bardzo niesmaczny żart!?


Masz rację, to bardzo niesmaczny żart. Niestety nie potrafię gotować zbyt dobrze. Jakaś jajecznica, czy tam tosty, jak najbardziej, niestety coś bardziej skomplikowanego zazwyczaj mi nie wychodzi. Sad Moze masz jakieś proste, wypróbowane przepisy na smaczne i sycące dania?

matik napisał:
Dobrze, nr. 9 mogę teoretycznie usunąć jak tak bardzo ci na tym zależy!


Nie zależy mi. Możesz nawet poprosić admina o wrzucenie wielkiego baneru na stronę główną - "KOKOSMX I LADYPAULINE26 NIE LUBIĄ ZWIADOWCÓW"

matik napisał:
Tak poza tym, to czemu uważasz, że jestem dziecinny. Jak już wspomniałem, nie każdy musi mieć takie zdanie jak ty!


Tu nie chodzi tylko o twoje zdanie. Tu chodzi o twoje podejście do pojęcia seria i koniec serii. I zachowanie na forum Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kokosmx dnia Nie 14:55, 18 Maj 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
matik
Podkuchenny u Halta


Dołączył: 14 Paź 2013
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 15:31, 18 Maj 2014    Temat postu:

Nie nie mam przepisu, bo ja też zazwyczaj nie gotuję. Nawet jeżeli jednak, to ja lubię rzeczy "spalone", więc i tak pewnie byś nie zasmakował.
Poza tym wiem co to sarkazm.
Nie mam również zamiaru prosić o nic Admina.
Wiesz, skoro jestem według ciebie taki ograniczony to wyjaśnij mi może twoje ostatnie słowa kokosmx.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kokosmx
Zabójca dzika i kalkara


Dołączył: 17 Maj 2013
Posty: 747
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 15:44, 18 Maj 2014    Temat postu:

A mnie się jednak zdaje, że nie wiesz co to sarkazm. Chyba, że spawdziłeś sobie to pojęcie w mądrym słowniczku, z którego podawałeś mi znaczenie słowa "troll".

Nie twierdzę, że jesteś ograniczony, dyskusja z tobą to dla mnie czysta... eee... przyjemność.

A co do moich ostatnich słów:
- Każda seria się kiedyś kończy, nie można czegoś ciągnąć w nieskończoność, Zwiadowcy ze swoimi 12 tomami to i tak jedna z najdłuższych serii
- Przykładem będzie tu Harry Potter. Ma "tylko" 7 tomów... A jednak to wystarczająco. A przecież to jest seria fantastyczna - równie dobrze Harry mógłby żyć 3523536 lat, a pani Rowling pisałaby o jego praprapraprapraprawnukach i ich przygodach...
- Zachowanie na forum? To co napisałem powyżej... Nie potrafisz zrozumieć, że coś się kończy. I podejście do tomu 12. który jest niedojrzały w porównaniu z wcześniejszymi częściami. Na forach zagranicznych jarają się nim takie nastolatki typu fanki biebera, kwiatkowskiego i innych gwiazdeczek... "O, super! Dziewczyna zwiadowczyni, proca taka śmiercionośna..."


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kokosmx dnia Nie 15:45, 18 Maj 2014, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
matik
Podkuchenny u Halta


Dołączył: 14 Paź 2013
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 15:58, 18 Maj 2014    Temat postu:

Dla mnie ta dyskusja to zdecydowanie nie jest przyjemność, a co do tego słownika, to on był pierwszym, którego znalazłem, więc się nie czepiaj.
Harry Potter mógłby sobie żyć ile by tam chciał, mi i tak się nie podobał.

Cytat:
Na foruch zagranicznych jarają się nim takie nastolatki typu fanki biebera, kwiatkowskiego i innych gwiazdeczek...


Szczerze mówiąc to porównanie nic mi nie mówi, bo nie znam nikogo takiego.
Niestety wiem, że wszystko się kończy, albo inaczej "nic nie może wiecznie trwać", ale nie widzę powodu, dla którego tak dobra seria miałaby się zakończyć już po dwunastu tomach. Może ci się wydawać to dziwne (choć ja i tak do tego przywykłem), ale po każdej książce, która jest ostatnia w serii, czuję niedosyt (może z małymi wyjątkami, jak na przykład "Harry Potter", ale przy innych tak jak na przykład "Baśniobór" to zjawisko jest u mnie jak najbardziej na miejscu) i czy tego chcesz, czy nie to oczywiste, że będę do końca życia chciał kolejnych części "Zwiadowców". Wolę do końca życia czytać "Zwiadowców", coraz to nowe części, nawet jeżeli już nawet według mnie będą sięgały dna.
Niestety wiem również, że z tego typu książek serie są krótkie, ale i tak to nie zmienia mojego zdania.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez matik dnia Nie 16:49, 18 Maj 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kokosmx
Zabójca dzika i kalkara


Dołączył: 17 Maj 2013
Posty: 747
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 16:16, 18 Maj 2014    Temat postu:

matik napisał:
Wola do końca życia czytać "Zwiadowców", coraz to nowe części, nawet jeżeli już nawet według mnie będą sięgały dna.


Logika tego zdania niszczy mnie, całe forum, plantacje ryżu w Chinach i pierścienie Saturna...
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
Ale teraz moja rozkmina - A co jeśli... Flanagan umrze? (Nie, nie musisz na to odpowiadać)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
matik
Podkuchenny u Halta


Dołączył: 14 Paź 2013
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 16:48, 18 Maj 2014    Temat postu:

Mimo to odpowiem. Jak zauważyłem już wcześniej śmierć jest naturalną częścią codzienności.
Zdanie, które przytoczyłeś do swojej poprzedniej wiadomości miało znaczyć dokładnie to, że nie lubię zakończeń.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LadyPauline26
Moderator


Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 4200
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 92 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:00, 18 Maj 2014    Temat postu:

Dobrze, że to zdanie na końcu zniszczyło plantacje ryżu w Chinach :3. Teraz, jak bardziej popada, będę mogła przejąć biznes i zrobić światową produkcję w Myślenicach :3. O ile kaczki w nim nie zagustują i mi tego nie zjedzą.
A teraz do rzeczy.

Zacznę może od tego, że Flanagan trochę leci na kasę. No nie ukrywajmy, że dwa ostatnie tomy są zupełnie niepotrzebne, bo zakończenie części dziesiątej jest na tyle jasne i jednoznaczne, że nie nad czym się tutaj zastanawiać. Każdy robi swoje, wszyscy są szczęśliwi... jak to generalnie w Zwiadowcach.
Ale chyba Flanaganowi się zamarzyło, że jak tamto się spodobało, to spodoba się wszystko. Ale nie, bo osoby nieco starsze - tak, te wiekowe dziadki i babcie, jak kokos i ja - mają swój własny rozum i nie czytają wszystkiego, co im się pod nos podsunie. Ta ilość rzadko się przekłada na jakość...

Harry Potter to naprawdę bardzo dobry przykład. Taką serię można by pisać, Bój jeden wie, jak długo... Ale Rowling po prostu miała do wykonania jakiś plan, opisała co trzeba i jest dobrze. Wyobrażasz sobie, co by w ogóle było, jakby pojawił się Harry Potter 8.? Matko... przecież by z Rowling zostały strzępki. To by mogła być najlepsza część serii, ale i tak każdy by wiedział, że to jest napisane głównie dla pieniędzy i zaraz by się zaczęło... Dlatego ona tego nie robi. Chociaż Harry to jednak nieco wyższa półka, ale nieważne.
(I nie mów mi swojej opinii na temat Harry'ego, bo mam ją głęboko gdzieś i ona nic tutaj nie zmienia. To jest tylko narzucający się przykład.)

No i właśnie Flanagan tak trochę bezmyślnie zaczął wlec tę serię i wlec, i wlec.
Jakby te wydarzenia się od siebie bardziej różniły i jakby były w mniejszych odstępach czasowych, to jeszcze spoko. Weźmy takie Kroniki Wardstone, która mają dojść chyba do trzynastu tomów. Ale to wszystko stanowi spójną całość, a nie jakieś oddzielone od siebie historie, w których nieraz mogliby brać udział zupełnie dowolni bohaterowie. No ale Flanagan się uparł na Zwiadowców... Tylko po co ich tak postarzał, to ja - no przepraszam - ale nie wiem.

A odnośnie Biebera, Kwiatkowskiego itp... Nie sądzę, żebyś ich nie znał. To jest praktycznie niemożliwe. Nie twierdzę, że to obowiązkowa wiedza, ale ciekawi mnie, czy masz siedem lat, czy po prostu żyjesz na bezludnej wyspie, Zwiadowców dowożą Ci statkiem, a internet pozwala się łączyć tylko ze słownikiem i tym forum.

Poza tym: nie, nie rozumiesz sarkazmu Very Happy.

I jeszcze raz poza tym: jak jesteś takim dużym i mądrym chłopcem, który rozumie, co to jest śmierć i że stanowi element codzienności, to uznaj, że Zwiadowcy właśnie muszą zaliczyć zgona Very Happy. A raczej że powinni go zaliczyć już kilka tomów temu. Seria też człowiek, musi w końcu umrzeć :3.
(Że taką metaforę walnę na koniec Very Happy.)

Dziękuję, do wiedzenia (mam nadzieję), bo pisanie tutaj, to dla mnie też czysta przyjemność :3.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
matik
Podkuchenny u Halta


Dołączył: 14 Paź 2013
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 17:27, 18 Maj 2014    Temat postu:

Nie, nie znam tych osób, mimo iż rzeczywiście może o nich słyszałem. Mimo to nie mieszkam na bezludnej wyspie i nie mam siedmiu lat.
W każdym razie z tego co słyszałem, osoby wymienione przez kokosmx są chyba jakoś związane z muzyką. Skoro więc ich nie znam mogę stwierdzić, że nie należą do słuchanej przeze mnie muzyki, czyli trudno się dziwić, że takie porównanie nic mi nie mówi.
Poza tym moim zdaniem, co zresztą powtarzam do znudzenia zwiadowcy nie muszą zaliczyć zgonu.
Mam więc nadzieję, że przestaniecie się wreszcie mnie czepiać i zostawicie mnie w spokoju.
Do widzenia więc, lub sayonara, goodbye albo Auf Wiedersehen.
Watashi wa juyon desu.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez matik dnia Pon 20:27, 19 Maj 2014, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Zwiadowcy Strona Główna -> Redmont Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin