13 część?

Halt Arratay

Matik, ale przecież... nie, nie czepiam się, tylko nie rozumiem... Przecież 20, 30 część o tym samym... To przecież stanie się już "trochę" nudne... Nie lepsza była by seria, która w każdej książce czymś fascynuje? Bo 12 część to właściwie powtórka z rozrywki, tylko postacie pozamieniane. Zamiast Halta- zdołowany Will, zamiast Willa- Maddie. I Maddie pod koniec ratuje Willa, i wszyscy są happy... To przecież to samo... Jaki jest sens czytania w kółko tego samego?

Annabeth

Mamusiu, jaka dyskusja się tu rozwinęła!

matik - w Twojej wyliczance znalazł się też mój nick, więc pozwolę sobie odpowiedzieć. Ale krótko, bo widzę, że dłuższa sprzeczka z Tobą nie ma większego sensu. Otóż chcę zauważyć, że żadna z trzech osób, które wymieniłeś - ja, LadyPauline i kokosmx - nie próbowała na siłę wklepywać Ci do głowy swoich poglądów, tylko przedstawiała swoje stanowisko i popierała je argumentami, nierzadko logicznymi. Nie rozumiem Twojego wybuchu i nazywania nas przeciwnikami "Zwiadowców" - mam wrażenie, że przyczyną był tylko i wyłącznie jakiś Twój niekontrolowany wybuch żalu i złości, że nie wszyscy mają takie samo zdanie na temat tej kryształowej serii. Spokojnie. Nikt nie będzie Cię na siłę przekonywał - jeśli w ten sposób odebrałeś nasze poprzednie posty, to tak naprawdę sam jesteś sobie winien, bo Twój pierwszy post skierowany do LadyPauline był więcej niż zaczepny. Skoro tak bardzo chcesz uchodzić za kogoś mentalnie starszego niż dwunastolatek, to się tak zachowuj - jak na razie nie rozumiesz podstawowej różnicy między dyskusją, w której należy argumentować swoje stanowisko, a zwyczajną przepychanką, gdzie rywalizujesz o to, do kogo będzie należało ostatnie słowo.

I przyznaję, że określenie telenowela być może rzeczywiście nie bardzo tu pasuje, ale myślę, że zrozumiałeś, o co mi chodziło. Czepianie się słówek w takim przypadku świadczy o Twojej - nie wiem - desperacji? Wink

Wyluzuj.

Evans

Biedny Kubuś jest biedny Sad

. Posądzają go o słuchanie chłamu... I taka rozkmina: na tym forum żyją kwiatonatorki? Surprised

A co do ciebie, Matik... W sumie szkoda słów Very Happy

. Szkoda, że Arias nie ma, byś miał poparcie Very Happy

. A tak... Oblegany przez tyle osób, wybronić się trudno Razz

. Jeśli nadal uważasz, że 12. część jest najlepsza forever and ever i Flanagan napisze jeszcze pierdyliard opowieści o mighty Maddie i jej gadającym koniu, to daj znać, bo ja sobie włosy z głowy rwę na myśl, że ominęła mnie tak pasjonująca dyskusja Very Happy

.

matik

Evans - Nie napisałem, że była najlepsza, tylko, że była jedną z lepszych!
Rzeczywiście, obronić się trudno, gdy jest się tym 1%. Ale przyzwyczaiłem się.
Annabeth - Może rzeczywiście czepianie się słówek to desperacja, ale gdy jest się tym 1% to dziwisz się? Poza tym, każdy ma własne zdanie, co zresztą napisałem, to nie jest powód ,jak ty to raczyłeś nazwać, wybuchu. Powodem były raczej odpowiedzi na moją wiadomość.
Halt Arratay - sprostowałem przecież, że chodziło mi raczej o jeszcze kilka części. Poza tym w dwunastej części, oprócz szkolenia pokazana jest również zmiana Willa i Maddie a także rozprawa z bandą handlarzy niewolników.

WILL003

Na początku 12 części pokazuje nazwy wszystkich części i pisze że w 2014 roku wyjdzie 13 tak samo na wiki.

Paula

Jako że od zarania dziejów tego forum istnieje wątek "Przyszłe części", nie widzę racji bytu tego tematu. Na razie tylko zamykam, a jak już ogarniecie, dlaczego usuwam, usunę. Dobranoc.