Forum Zwiadowcy Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Śmierć bohaterow (^.^)

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zwiadowcy Strona Główna -> Redmont
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
haltzawszeiwszedzie
Sierota


Dołączył: 30 Lis 2014
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Spod zamku Redmont
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:36, 30 Lis 2014    Temat postu: Śmierć bohaterow (^.^)

Jakiemu bohaterowi życzyliście śmierci podczas czytania? Ja Alyss i Baronowi Araldowi .


Lady.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zwiadowczyni47Marie
Sierota


Dołączył: 09 Kwi 2015
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 17:57, 09 Kwi 2015    Temat postu:

Ja Alyss

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
<3Will<3
Sierota


Dołączył: 04 Lip 2015
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:59, 05 Lip 2015    Temat postu:

Ja Erakowi :3

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LadyPauline26
Moderator


Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 4200
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 92 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:09, 05 Lip 2015    Temat postu:

Wszystko pięknie, ale może byłoby dobrze, gdyby ktokolwiek uzasadnił swoje zdanie. W ten sposób można zalać cały temat postami, które nic nie dają. Możecie chyba w paru słowach wyjaśnić, dlaczego te osoby wkurzyły Was na tyle, że życzyliście im śmierci... To w sumie dość poważne życzenie, więc musieli sobie jednak zasłużyć.
Poza tym regulamin mówi o trzech słowach w poście. To nadal obowiązuje.

Lady.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Halthead555
Sierota


Dołączył: 28 Mar 2017
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 18:59, 15 Kwi 2017    Temat postu:

Szczerze? Ja podczas czytania książek życzę śmierci tylko jednemu bohaterowi. Jest nim sam Will Treaty. Od początku Ruin Gorlanu zaczął mnie wkurzać ten jego charakterek. Nie wiem jak Halt z nim może wytrzymać! Współczuję.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
malcolm283
Sierota


Dołączył: 27 Lip 2017
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:45, 15 Gru 2017    Temat postu:

Tak naprawdę to ja nie miałam takich odczuć w stosunku do żadnego z bohaterów. Bo może do np. Willa kiedy jako dwunastolatka na samym początku książki wymyślałam jakieś rozwiązanie na które Will wpadł na samym końcu książki .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LadyPauline26
Moderator


Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 4200
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 92 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:31, 30 Gru 2017    Temat postu:

Wydaje mi się, że nie było takiej postaci, której bym w "Zwiadowcach" naprawdę szczerze nienawidziła i miała ochotę się jej pozbyć raz na zawsze. Jednym z najczęściej irytujących mnie bohaterów był prawdopodobnie Will, ale spokojnie wystarczyłoby mi, gdyby po prostu przestał się tak często pojawiać i oddał pole do popisu innym kolegom po fachu. Dopóki nie wciskano mi w oczy kolejnych informacji na temat jego idealności, mogłam przeżyć jego obecność (a zaczął mnie męczyć chyba dopiero około części siódmej, czyli w połowie serii i głównie jako dorosły mężczyzna). Przypuszczalnie nie rozpaczałabym gdyby umarł, ale jednocześnie nie była to niechęć w kierunku: "mam ochotę wypruć mu flaki!" co raczej: "weź się po prostu nie odzywaj, dobra?". (Już inna sprawa, że zabicie go byłoby bardzo ciekawym twistem fabularnym... chyba nikt by się tego nie spodziewał Very Happy.)
Bardzo podobną relację miałam zresztą z Evanlyn, którą pierwszy raz polubiłam (pewnie za mocne słowo...) w trakcie poznawania 10. tomu. Szczególnie w trakcie pierwszego czytania serii - mniej więcej 8 lat temu - miałam jej serdecznie dość. Bardzo możliwe, że za czasów gimnazjalnych, kiedy książki wywoływały we mnie dużo bardziej burzliwe emocje, faktycznie życzyłam jej śmierci, ale jak w poprzednie wakacje wracałam sobie znowu do "Zwiadowców", to nie odbierałam tego w ten sposób. Denerwowało mnie jej zachowanie i często pojawiały się sceny, kiedy miałam ochotę jej przyłożyć, ale raczej nie ocierało się to o żądzę mordu. I wydaje mi się, że wśród z założenia pozytywnych bohaterów nie było już nikogo, kto wzbudziłby we mnie naprawdę silne, negatywne emocje.
Na pewno nigdy nie miałam problemów z Alyss i lady Pauline, które dla wielu czytelników są największą tragedią, która mogła spotkać tę serię Very Happy. Ja lubiłam obie panie, a przynajmniej nie życzyłam im źle. Podobnie jak Horacemu, którego - z tego co wiem - też kilka osób szczerze nie znosiło. Ja go uwielbiam, więc na pewno nie uznałabym za plus, gdyby zszedł z tego świata.

Jeśli natomiast chodzi o bohaterów negatywnych, którzy wchodzili zwiadowcom w drogę, to chyba nikogo takiego bym nie znalazła. Mam wrażenie, że wynikało to ze świadomości, że każdy schwarzcharakter prędzej lub później po prostu umrze - najpewniej w bardzo nieprzyjemny i bolesny sposób. Do przewidzenia było, że jeśli książka bez bezpośredniej kontynuacji ma 380 stron, to około 360. będziemy już wolni od irytującego wroga, więc należało się po prostu uzbroić w odrobinę cierpliwości. Chociaż jeśli mnie pamięć nie myli, to miałam już serdecznie dość Genoweńczyków i Tennysona w obu tomach. Sama fabuła nawet mi pasowała, ale w jakiś sposób nie mogłam się już doczekać, aż wszyscy panowie zostaną wreszcie wykreśleni z listy problemów Very Happy.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez LadyPauline26 dnia Sob 19:35, 30 Gru 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Robetto
Sierota


Dołączył: 17 Gru 2018
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 9:49, 17 Gru 2018    Temat postu:

Dzięki za artykuł.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lisica
Wybrany na ucznia zwiadowcy


Dołączył: 18 Lip 2021
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wieś obok Redmont
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:03, 30 Sty 2022    Temat postu:

Ja uważam że dziwny ten temat. Życzyć komuś śmierci? (No uważam to za hmmm... Takie w stylu Morgaratha.)
A zwłaszcza głównym bohaterom? Neutral No ja nikomu nie życzę śmierci, nawet tym "złym".


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lisica dnia Nie 12:08, 30 Sty 2022, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zwiadowcy Strona Główna -> Redmont Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin