Forum Zwiadowcy Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Ruiny Gorlanu - ulubione momenty
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zwiadowcy Strona Główna -> Redmont / Ruiny Gorlanu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
LordIsak
Niechciany przez mistrzów


Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Gorlan
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 18:30, 20 Sty 2011    Temat postu:

Solny Piotr oraz nauka jazdy na Wyrwiju.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Janek
Mieszkaniec zamku Redmont


Dołączył: 31 Sty 2011
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 15:25, 05 Lut 2011    Temat postu:

Najbardziej mi się podobały 3 fragmenty.

Walka z dzikiem.

Spotkanie z Solnym Piotrem.

Jak Horace dosiadł Wyrwija.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
***_-Gilan-_***
Niechciany przez mistrzów


Dołączył: 05 Sty 2011
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Araulen lenno Whitby
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 11:58, 22 Lut 2011    Temat postu:

Mi się podobały także piękne fragmenty gdy Will z Haltem jeździli bezstrosko po lasach i gdy Will ćwiczył sztukę zwiadowczą.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LordIsak
Niechciany przez mistrzów


Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Gorlan
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:03, 24 Lut 2011    Temat postu:

Mi weszło najlepiej jak Horace szpanował a później się zbeształ na wyrwiju.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
devaron
Sierota


Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zgorzelec

PostWysłany: Czw 19:13, 24 Lut 2011    Temat postu:

Mi najbardziej podobało się gdy Halt się uśmiechnął na wybór Willa. SmileSmile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
julia0606
Podrzucacz królików


Dołączył: 17 Mar 2011
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:40, 21 Mar 2011    Temat postu:

Mnie się podobała akcja z wieśniakiem który upierał się że Halt to nie Halt

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krystian
Mieszkaniec zamku Redmont


Dołączył: 10 Maj 2011
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Sianów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 17:30, 11 Maj 2011    Temat postu:

I całe szkolenie Willa...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Krystian dnia Śro 17:31, 11 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Annabeth
Zabójca dzika i kalkara


Dołączył: 07 Cze 2011
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Małopolska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 17:22, 09 Cze 2011    Temat postu:

Najfajniejszy fragment, to według mnie scena, w której Halt się uśmiechnął pierwszy raz od początku szkolenia Willa Ok!
Powalająca była też rozmowa z Solnym Piotrem


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
eloole
Podrzucacz królików


Dołączył: 01 Lip 2011
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: z Polski
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 13:47, 02 Lip 2011    Temat postu:

Moim zdaniem najlepszym fragmentem było jak Will ukradł ciastka mistrzowi Chubbowi Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Halt O'Carrick
Zabójca dzika i kalkara


Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 541
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Dun Kilty
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:47, 28 Sie 2011    Temat postu:

"Dotknął papieru palcami.
Nagle, nie wiadomo skąd, pojawiła się czyjaś dłoń i chwyciła go za nadgarstek!
Will aż krzyknął z przestrachu. Serce podeszło mu do gardła. Spojrzał w zimne oczy zwiadowcy Halta."

"Przynajmniej się nie spóźniłeś-stwierdził zrzędliwym tonem.-Jesteś już po śniadaniu?
-Tak panie-odparł Will, przyglądając się ciekawie zwiadowcy. (...)
-Napatrzyłeś się już?-spytał znienacka?"

"-Tutaj jest wiadro. Beczka stoi za drzwiami. Woda-w rzece. Siekiera w przybudówce, drewno na opał za chatą. Miotła przy drzwiach, a podłogę pewnie sam znajdziesz, zgadza się?"

"Ale ja myślałem...-zaczął i natychmiast zdał sobie sprawę, że popełnił błąd. Halt i Gilan spojrzeli na niego, potem po sobie i odparli zgodnym chórem:
-Jesteś tylko uczniem. Na myślenie przyjdzie jeszcze czas."

Poza tym, jak większości rozdział 22 epilog i przygoda z Solnym Piotrem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alyss''_''
Wargal


Dołączył: 16 Wrz 2011
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Dębica_YEA
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:19, 21 Wrz 2011    Temat postu:

Mnie sie podobała walka z kalkarami i jak Horace sprał Bryna Alde i Jerome'a

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewelka5574
Podrzucacz królików


Dołączył: 18 Wrz 2011
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Ciechanów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:29, 22 Wrz 2011    Temat postu:

Mi całkiem podobał się ten fragment:
"-Widać tak bardzo chciałem schwytać starego, siwego lisa, że przegapiłem małego małpiszona, co krył się na drzewie - stwierdził z uśmiechem.
-Małpiszona, powiadasz? - mrukną Halt. -Może i tak, ale skoro o tym mowa, to kto w takim razie wyszedł dziś na osła?"

A oprócz tego: prace domowe, które Halt zlecił Willowi pierwszego dnia szkolenia, jak Horace próbował dosiąść Wyrwija ( Very Happy ), no i oczywiście uśmiech Halta pod koniec książki (gapiłam się na to przez dobrych pare minut i wciąż nie mogłam w to uwierzyć Smile )


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kefir
Niechciany przez mistrzów


Dołączył: 29 Lip 2011
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 16:32, 05 Paź 2011    Temat postu:

Zgadzam się z Alyss ta walka była najlepsza

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
magda152
Niechciany przez mistrzów


Dołączył: 05 Wrz 2011
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:09, 10 Lis 2011    Temat postu:

Dla mnie najbardziej podoba się fragment, kiedy Halt wyjawia Willowi o jego ojcu. Fajny też jest fragment, w którym Will dostaje się do komnaty barona i jak poznaje Halta.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Horace14
Mieszkaniec zamku Redmont


Dołączył: 11 Paź 2011
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Roztoka

PostWysłany: Pią 20:38, 18 Lis 2011    Temat postu:

Dla mnie najlepszy fragment to ten, w którym Alyss pocałowała Willa.
To było nieziemskie.
Fajne też było gdy Horace sprał Alde, Bryna i Jeroma.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Horace14 dnia Pią 20:41, 18 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tomcio
Pełnoprawny zwiadowca


Dołączył: 02 Cze 2011
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:58, 18 Lis 2011    Temat postu:

No co ty kolego? Podniecają cie takie rzeczy w książkach? Very Happy
Ja tam nie lubię wątków miłosnych. Choć niekiedy są przydatne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
North
Mieszkaniec zamku Redmont


Dołączył: 07 Lut 2012
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:51, 08 Lut 2012    Temat postu:

Jak Alyss pocałowala Willa po raz 1

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dejanira
Podrzucacz królików


Dołączył: 25 Lut 2012
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Armagelon
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:47, 28 Lut 2012    Temat postu:

Walka z kalkarami i wogóle ich tropienie. Ale potem już jak Will zabił kalkara to głupio sie zrobiło że tak odrazu była ta cała gospoda. To zepsuło efekt i klimat

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marcinpieczar4
Sierota


Dołączył: 21 Kwi 2012
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tczew

PostWysłany: Sob 13:24, 21 Kwi 2012    Temat postu:

To było the best. Przez pół godziny nie mogłem przestać się śmiać (dwa króliki wiosną)

m.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez marcinpieczar4 dnia Sob 13:29, 21 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Główny Zwiadowca
Niechciany przez mistrzów


Dołączył: 29 Mar 2012
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Lublin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 10:20, 22 Kwi 2012    Temat postu:

Mi najbardziej podobał się moment kiedy Will jechał na koniu żeby powiadomić sir.Rodney i barona Aralda o kłopotach Halta i Gilana w tropieniu śladów Kalkarów .

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Główny Zwiadowca dnia Nie 10:25, 22 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jamie
Wybrany na ucznia zwiadowcy


Dołączył: 02 Maj 2012
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Carway
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:07, 09 Cze 2012    Temat postu:

Ellenai napisał:
"Dwaj zbrojni strażnicy, zaskoczeni jego nagłym pojawieniem się i szybkością, z jaką nadjechał, postąpili krok do przodu, zagradzając mu drogę skrzyżowanymi pikami.
- Ej, ty, zaraz! - zawołał jeden z nich, kapral. - Czego tu szukasz? Co ci się tak śpieszy?
Will otworzył usta, aby coś odpowiedzieć, nim jednak zdążył się odezwać, za jego plecami rozległ się tubalny, gniewny głos:
- To ja się pytam, czego szukasz w służbie barona, głupcze, skoro nie jesteś w stanie rozpoznać królewskiego zwiadowcy?
Był to sir Rodney, który długimi krokami przemierzał dziedziniec, kierując się ku siedzibie możnowładcy."

Ale temu strażnikowi, którego skarcił rycerz, musiało się zrobić głupio!


I oczywiście koniec Very Happy (jak Halt się uśmiechnął )


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MacNeil
Niechciany przez mistrzów


Dołączył: 03 Kwi 2013
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 13:45, 07 Kwi 2013    Temat postu:

Z królikami było super i jeszce to tłumaczenie jakby nikt nie wiedział o co chodzi. Podobała mi się też ta krótka wymiana zdań między Willem,a Haltem,nie mam książki więc niedokładnie,ale coś tego typu:
- (...) myślałem czy aby nie skłamać,ale zrezygnowałem z tego
- W przeciwnym razie nie byłoby cię tutaj

czy jakoś tak. Scena gdy Will łapał Wyrwija i początek z prologiem były fajne. Ogólnie cała książka była super Smile i oczywiście uśmiechnięty Halt.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ksssa
Podpalacz mostów


Dołączył: 23 Mar 2012
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:38, 07 Kwi 2013    Temat postu:

,, [...] -Byłem pod wrażeniem twojej zręczności -stwierdził Halt -ale coś innego zaimponowało mi o wiele bardziej.
-Co takiego? - zaciekawił się Will.
- Później, gdy przesłuchiwał cię Mistrz Chubb, wahałeś się. Chciałeś się wszystkiego wyprzeć, ale się w końcu przyznałeś. Pamiętasz? Uderzył cię wtedy w głowę swoją drewnianą chochlą.
Will skrzywił się i odruchowo dotknął czubka głowy. Jeszcze słyszał głośne ŁUP!, gdy łyżka wylądowała na jego łepetynie.
-Wtedy pomyślałem, że lepiej było skłamać -przyznał.
Halt bardzo powoli pokręcił głową.
-O nie, Willu. Gdybyś wtedy zełgał, nigdy nie stałbyś się moim uczniem. -Wstał, przeciągnął się i zajrzał do środka, by sprawdzić, czy kolacja już gotowa. - teraz będziemy jedli -oznajmił. ''

To ten kawałek. Też mi się bardzo podobał. Co do czego nie wiem, czy ktoś zauważył, ale jeśli chodzi o kolacje to częściej niż Horace to właśnie Halt ma do niej jakieś pretensje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MacNeil
Niechciany przez mistrzów


Dołączył: 03 Kwi 2013
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 19:58, 07 Kwi 2013    Temat postu:

No dokładnie, wiedziałam,ze coś pomylę dzięki

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BraveArcher
Wybrany na ucznia zwiadowcy


Dołączył: 05 Sty 2014
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 0:31, 25 Sty 2014    Temat postu:

Mnie najbardziej podobał się fragment pod koniec książki jak Will rezygnuje ze Szkoły Rycerskiej i zostaje zwiadowcą. Piękny fragment. Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zwiadowcy Strona Główna -> Redmont / Ruiny Gorlanu Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin