Forum Zwiadowcy Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Dziedzictwo
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 33, 34, 35
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zwiadowcy Strona Główna -> Skorghijl
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mędrzec smutku
Gość





PostWysłany: Śro 15:48, 16 Paź 2013    Temat postu:

Liar dokładnie o ten wywiad mi chodziło - dowód że powstanie księga 5 Very Happy
Powrót do góry
LadyPauline26
Moderator


Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 4200
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 92 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:03, 16 Paź 2013    Temat postu:

Jak ma być o Aryi... to nie wiem, czy chcę to czytać -.- To jest jedna z tych postaci, których może nie nienawidzę, ale mnie tak potwornie drażnią. Elf, królowa, smok jest, przyjaźń z wszystkimi największymi osobistościami, piękna... Zwymiotować można .
Swoją drogą wywiadu nie chciało mi się czytać Very Happy. Przyznaję.
Trochę dlatego, że nie jestem wielką fanką Dziedzictwa, trochę dlatego że mam ciekawsze rzeczy do roboty, a na koniec z tego powodu, że ostatnimi czasy wszędzie gdzie się obrócę widzę obiecywanie kolejnych tomów do jakiś serii, więc nie robi to na mnie specjalnego wrażenia.
Jak będzie dużo Murtagha - spoko. Jak Aryi - to nie wiem, czy w ogóle kupię Neutral


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liar
Mieszkaniec zamku Redmont


Dołączył: 05 Paź 2013
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:43, 16 Paź 2013    Temat postu:

Nikt nie powiedział, ze książka ma być o Aryi. Napisałam tylko, ze można sie tego dowiedzieć z wywiadu. O niej to ja też nie chcę czytać

Co do Murtagha to się zgadzam ^^


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LadyPauline26
Moderator


Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 4200
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 92 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:02, 16 Paź 2013    Temat postu:

Mnie wystarczy, że Arya będzie należała do bardziej ważnych bohaterów, żeby mnie zniechęcić. Pewnie i tak w ostateczności to przeczytam, bo w końcu: "czemu nie", ale szczerze mówiąc, ona nie musi grać pierwszoplanowej roli, żebym jej nie lubiła Very Happy
Natomiast o Murtaghu mówiłam nie tylko ze względu na swoją sympatię do tej postaci, ale też trochę dlatego, że bardzo mnie rozczarowało zakończenie Sad. I ta dziwna relacja z Nasuadą, której autor nigdy nie raczył do końca wyjaśnić. Ciekawe w sumie dlaczego... Wiem, że Eragon był ważniejszy, ale skoro Paolini zaczął robić jakieś aluzje, to mógł się zabrać za porządne zakończenie.
Ja kupując książkę wychodzę z jednego założenia: "gdybym chciała sobie sama wymyślić, jak przebiegnie akcja, to bym nie marnowała kasy". Dlatego okropnie mnie denerwują otwarte zakończenia -.- To tak jak niedogotowana potrawa albo coś w tym guście Sad Owszem, czasami efekt jest lepszy niż jakieś przewlekłe wyjaśnienia, ale niestety końcówka Eragona była z jeszcze gorszego gatunku. Czyli gadanie o wszystkim, tylko nie o tym, co człowieka aktualnie interesuje.

Tak trochę poza tematem, to na końcu Eragona (mam na myśli ostatnią część), były dwie rzeczy, których chyba nie zrozumiałam.
Po pierwsze autor nigdy nie wytłumaczył o co chodziło z tym dziwnym gościem, który przed bitwą zrobił Roranowi ranę na piersi. Ten taki, który się zakradł nocą do obozu i w czasie walki go zranił... No chyba, że ja przegapiłam jakieś wyjaśnienia.

Druga rzecz: w czasie jednej z bitew, Roran natknął się na jakąś tajemniczą walczącą dziewczynę, która kogoś mu chyba przypominała i też nie podano, o kogo chodziło... Ciekawe czy Paolini zapomniał...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lifanii
Wybawca oberjarla


Dołączył: 10 Lip 2012
Posty: 1584
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: The Bad Place...?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:57, 16 Paź 2013    Temat postu:

Jakbyś mogła dać też to tłumaczenie na polski to byłoby super Very Happy. Angielski nie jest moją najmocniejszą stroną Wink. A tak w ogóle to fajnie, ze pojawi się kolejna książka Very Happy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evans
Jr. Admin


Dołączył: 19 Wrz 2013
Posty: 2198
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:51, 16 Paź 2013    Temat postu:

Dzięki za link, Liar . Zaraz przeczytam.
Zakończenie było najgorsze z gatunku nie do końca wyjaśnionych. Nie mam nic przeciwko, jeśli są sugestie, dzięki którym można się czegoś domyślić, chociażby po piątym przeczytaniu książki, ale takie zupełnie otwarte tematy mnie wnerwiają, bo to takie ubezpieczanie się "jeśli będzie się sprzedawać, to wznowię ten wątek i napiszę cokolwiek". Zwłaszcza, że to "cokolwiek" często się pojawia i nie jest najlepszej jakości . Ale znając mnie, to i tak kupię, bo ciekawość nie da mi żyć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liar
Mieszkaniec zamku Redmont


Dołączył: 05 Paź 2013
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:10, 17 Paź 2013    Temat postu:

Z facebook'owego fanpage Wink

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kemishi
Podrzucacz królików


Dołączył: 01 Lis 2013
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:03, 28 Lis 2013    Temat postu:

Ogólnie lubię te książki, ale Eragon pod koniec zrobił się taki... taki ponury. Smutny i w ogóle, chyba mu się na psychice ta walka mocno odbiła Razz

Niestety, wciąż jest tutaj motyw sieroty - jak przy HP i Willu - bohater jest piękny, młody, ma piękną dziewczynę i cały kraj pada przed nim na twarz, hm, no to ukatrupię mu rodziców, żeby nie było za różowo.
Lubię Dziedzictwo, ale nie jest to moja ulubiona książka fantasy.
Nie mówiąc już o wizerunku elfów, żywcem zerżniętych z Tolkiena.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liar
Mieszkaniec zamku Redmont


Dołączył: 05 Paź 2013
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:39, 28 Lis 2013    Temat postu:

Nie aż tak zerżnięte. U Paoliniego są tak cukierkowo idealne, ze chce się pozbyć śniadania/kolacji/obiadu. U Tolkeina są mniej przeidealizowane, chociaż elfy/elfowie muszą być tacy, jacy są Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zwiadowcy Strona Główna -> Skorghijl Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 33, 34, 35
Strona 35 z 35

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin