"Pod Dębowym Liściem"

MrCrowley

Temat ciekawy, na tyle, że dalej nie wiem o co chodzi xD Często tak jednak mam, więc... Pozostaje mi gratulować Ci mgr, bo jest czego Wink

Gość

Spam spam spam

CO TO MA BYĆ?!

El.

Gość

mudancicha

Eee... Co Wam? Eh?

kondrad16

Właśnie?

Nahya gratulacje. Życzę tytułu dr w przyszłości. Smile

mudancicha

Wiesz co konrad? Oni ostatnio naprawdę dziwne teksty walą. Eh?

Wyrwij

Albo chodzi im o nabicie postów.
Ja też podłączam się do gratulacji.

Nahya

Gratulowanie mi sukcesu nie jest nabijaniem postów :>

Ludu ja znikam pewnie na weekend..bo przez pierwsze dni w domu pewnie nie będę miała czasu posiedzieć przy kompie Smile

Raqasha

Oł, dopiero to zauważyłam. Tak więc gratuluję ci Nahyo. Very Happy

mudancicha

Nimrodel

Nahya, gratuluję! Very Happy

[Jakie to dziwne, nieprawdaż? Wszyscy piszą posty mniej więcej o takiej samej treści... Razz

]

Elladan

Kongratulejszyn, na co zaliczyłaś?

Nahya

Na 5 oczywiście - w końcu najlepsza studentka na roku : ) (tak wiem chwalę się - ale mam czym Razz

)

Kurde kurde... net mi działa jakby chciał a nie mógł

Drinien

Serdeczne gratulacje Nahya!!

Kahir

Również dołączam się do gratulacji.

Castagiro

Hmm... Poznań 30 stopni, jeszcze trochę i białko się będzie w człowieku ścinać Razz

Drinien

W Warszawie też coś koło tego. Całe szczęście, że wyjeżdżam. Tylko szkoda, że nie będę miała Internetu Sad

Maggie

U mnie również jest 30 stopni:) Aż boję się na dwór wychodzić, żeby się nie spalić Razz

.

Nahya

Olsztyn 33 - jutro ma być jeszcze cieplej Smile

Mi tam odpowiada

MrCrowley

U mnie jest 30 stopni, jak wyszedłem z kina to myślałem, że zdechnę ==' Po 12 było mniej stopni.

Wyrwij

U mnie 32 stopnie (Wrocław) i zero jakiegokolwiek ruchu powietrza!

Ana

U mnie termometr pokazuje 50, ale jest nagrzany więc nie będę mu wierzyć. Czyli jest coś koło 32/33 stopni. Wink

-Will-

A u mnie jest 34 w cieniu, ja się chyba roztopię jak wyjdę z domu

Nimrodel

Jak sprawdzałam jakąś godzinę temu, było 27 stopni w Krakowie. ^^ Całe szczęście jest lekki wiaterek i to pomaga. :]
Przeczytałam "Oblężenie Macindaw". xD W ogóle całymi dniami tylko siedzę w domu i czytam, czytam, czytam... Teraz zabrałam się po raz kolejny za "Srebrne krzesło", już je kończę, a potem poleci zapewne "Koń i jego chłopiec", "Siostrzeniec czarodzieja" oraz "Ostatnia bitwa". Dawno nie czytałam, muszę sobie przypomnieć wiele rzeczy... :>

Goszja

Ja mam problem z czytaniem ostatnio. Wakacje się zaczęły to niby cały czas wolny ale bez przerwy ktoś ze znajomych dzwoni żeby się spotkać no i nie mam czasu kurde.. Razz

hehe