"Pod Dębowym Liściem"

Evanlyn

Hej, ludzie, bo chciałam się zapytać, czy ktokolwiek z Was tu obecnych interesuje się piłką nożną? Bo ostatnimi czasy nie mam z kim gadać Wink

will983

Ja się interesuje trochę. Bardzo lubię pograć, ale dla rekreacji.Żeby sobie pobronić postrzelać. Raz nawet grałem w klubie, ale po prostu mi się to nudziło[ klub w stylu pożal się Boże(N.K.)].

Nim.

Evanlyn

Chodziło mi raczej o kibicowanie, czy coś w tym stylu Smile

Castagiro

Zależy co masz dokładnie na myśli w kwestii kibicowania.

pawel2952

Ooo dziewczyna! i lubi sport. Wyjdziesz za mnie? :hamster_bigeyes:

Byłem kiedyś aktywnym kibicem. Ale przez mecze naszej reprezentacji trochę spadły moje morale co do tego sportu. Po za tym kiedyś piłka nożna była lepiej reklamowana. Mistrzostwa świata to było "coś". O tym mówiło się już rok wcześniej. Zbierałem karty z piłkarzami z Cheetosów albo z Lay'sów (czasy podstawówki) Głównie kibicowałem Anglii i Hiszpanii - dwie najciekawsze reprezentacje. I wtedy najlepsi i sławni piłkarze. To było w czasie mistrzostw w 2002 roku. W 2006 to tak bez entuzjazmu. Może w Niemczech coś więcej o tym mówili.

Teraz głównie już sporty walki mnie dotyczą - MMA - tak po za tym będzie 21 maja KSW Very Happy

Trzeba się przygotować. Pamiętam jak siedziałem do 6 rano jak miał walczyć Pudzian z Silvią w Gali Moosin. Fakt mogłem zobaczyć sobie powtórkę ale "na żywo" - to są emocje. Kładłem się spać jak wszyscy w domu kładli się spać i chyba pierwszy raz widziałem wschód słońca w normalny dzień Very Happy

Abelard

Nie jedna dziewczyna lubi sport, pawel2952 ; )

Adianna

Ja lubię. Kibicuję Polakom, ale ostatnio ich gra rozwala mnie w negatywnym sensie. Sad

A co do drużyny... moja ulubioną jest Manchester United.

.alyss.

I rozwala nie tylko ciebie... Piłkę nożną lubię, ale nie jak grają Polacy. Neutral

Actia

pawel2952

To nie jest zaskakujące szczególnie kiedy w klasach gdzie jest dwadzieścia kilka dziewczyn a na boisko w stroju wychodzi kilka (3-4 może 5). Miałem nawet obawy czy moje koleżanki podniosły by nogę ponad takie niskie ogrodzenie (sprawdziły się w tym zadaniu), mimo wszystko spartańskie zdrowie to nie jest.
Po za tym kobiety lubiące sport są mniej agresywne - to potwierdzone naukowo i przykładowa scenka sytuacyjna:

Chłopak: Idę na mecz z kolegami!
Dziewczyna: A spróbuj tylko!
To przykład dziewczyny która nie lubi sportu.... A chłopak nie może się nigdzie ruszyć.

Scenka nr 2.
Chłopak: Idę na mecz z kolegami!
Dziewczyna: Mogę iść z Tobą?
Chłopak: No nie wiem, to męskie spotkanie...
Dziewczyna: Proszę... :hamster_bigeyes:

Przyniosę piwo!
Chłopak: OK! Chodź z nami!

Mihex

Hah... Skąd ja to znam... W szkole mamy basen, a dziewczyn w mojej klasie pływa 2, góra 3 i to pewnie jeden z lepszych wyników. Na W-F'ie może kilka więcej i to też na zasadzie stanie w miejscu, jedna z piłką biegnie.
A to czy te interesujące się sportem są mniej agresywne to nie wiem, ale wiem, ze teraz kobiety są agresywniejsze i wulgarniejsze od mężczyzn.

Nahya

Ja kiedyś kibicowałam Realowi - więc Evanlyn raczej byśmy sobie nie pogadały skoro ty wolisz Barcelonę. Natomiast co do sportu chłopaków i dziewczyn.. Dajcie spokój. Po co chodzić z chłopakiem na mecze? Przecież wiadomo, że faceci zawsze inaczej bawią się tylko w swoim gronie i wręcz potrzebują takich spotkań! Nie mówię przez to że dziewczyna nie może lubić sportu albo oglądać meczy itp, ale przykład Pawła pokazał to w takim świetle że dziewczyna która nie chce chodzić ze swoim chłopakiem na mecze w ogóle go katuje! Na miłość boską ale wy macie o nas zdanie! Ja nie lubię piłki nożnej od jakiegoś czasu, innych sportów też nie bardzo (sama preferuję jogę), ale mój facet spotyka się z kumplami kiedy tylko ma ochotę i to nie tylko na "mecze"!

Raqasha

Oj tam, sport jest spoko. Mecze mogę oglądać, ale na dłuższą metę mnie nudzą, chyba, że coś się ciekawego dzieje. xD Nie przepadam na grą (mam pewnie piłkofobię), ale zwykle gram.
Znam dziewczyny, które lubią piłkę nożną, ale i takie, co chodzą na mecze itd., tylko dla zainteresowania chłopaków. To jest dla mnie chore.

Shoot

Oj tam czasami trzeba się poświecić dla większego dobra. Faceci też się poświęcają dla swoich kobiet. Nie wiem jak inni ale mnie .... strzela jak łażę objuczony jak muł zakupami po sklepach przez kilka godzin. Znoszę to jednak ze stoickim spokojem i uśmiecham na twarzy. Wstyd się przyznać ale nie raz biegałem po podpaski tudzież tampony do sklepu. Dla mnie to jest stres jak stoję przy kasie i ludzie się na mnie patrzą jak płace za te artykuły. Z drugiej strony miło jest jak gram z kolegą bitewkę w żołnierzyki i kobitka zrobi nam kanapeczki, poda piwo i po turla za mnie kostkami. Raz w miesiącu dostaje dyspensę na jeden weekend i mogę pojechać z kumplami do innego miasta na turniej.

Rexus Maximus

Ja chyba jedyny z naszej klasy kibicuję Manchesterowi... no, trudno.
Obejrzałem po raz pierwszy wczoraj piratów. Jeśli wcześniej nie byłem nimi zbytnio zainteresowany, to teraz jednak z niecierpliwością czekam na za-tydzień, jeśli za tydzień będzie Na krańcu, bo nie wiem.
EDIT: Jednak nie będzie. Sprawdziłem na WP, w programie TV.

Adianna

U nas jest sporo kibiców Manchesteru. Jeden chłopak w dialogu pt. ,,w sklepie" na angielski mówił nawet że szuka koszulki Manchesteru United. Ale jeżeli chodzi o mnie to ja lubię Manchester United. Ostatnio założyłam się z koleżanką kto wygra LM. Mogę nawet powiedzieć ze są moja ulubiona drużyną. Zarówno polskie kluby, jak i polska reprezentacja, obnażają tragiczną jakość piłki kopanej... A wystarczy popatrzeć ilu kibiców przychodzi na mecze Barcelony... Oni grają zupełnie inny poziom. Wątpię żeby u nas w najbliższych latach miało się to zmienić.
A ja jestem chyba jedyną osobą z forum, która ani nie czytała, ani nie oglądała Piratów z Karaibów.

Castagiro

Adianna, kibiców nie ma co porównywać, bo kibice w Polsce prezentują na prawdę wysoki poziom a niekiedy nawet lepszy niż fani w innych krajach. Oczywiście pod względem samego kibicowania.

Jeśli zaś chodzi o drużyny to niestety, prawda jest bolesna. To, że Lech ostatnie dwa sezony ładnie się prezentował w LE nic nie dało bo aktualny sezon pokazał prawdziwy poziom piłki kopanej w Polsce.

Mihex

Każdy kto obejrzy "Piratów..." zmienia zdanie Very Happy

. Ja też się strasznie wciągnąłem.

U mnie dwie osoby są za MenU, a kilka za Barcą, a jestem neutralny wobec tych klubów, oba lubię tak samo. Jednak wydaje mi się, że finał wygra Barca, sam nie wiem czemu, tak jakoś.

Nahya

Mihex ja nie zmieniłam zdania o Piratach - nie wiem czym ludzie tak się zachwycają..

Mihex

No przesadziłem sporo z tym każdy, ale chodziło mi o osoby dobrze mi znane... Fakt to jest coś co warto było uwzględnić w poście, no ale cóż, stało się.

No wiesz nie znajdzie się film/gra/muzyka/książka itd. itp. która spodobała by się każdemu, jak to mówi przysłowie "jeszcze się taki nie urodził, co by każdemu dogodził".

will983

Cała prawda Mihex "jeszcze się taki nie urodził, co by każdemu dogodził".
Ogląda ktoś z was niekrytego krytyka ??
Polecam ten song: http://www.youtube.com/watch?v=H087Y1HFX4w&feature=related.

Actia

Will983: ja kiedyś często oglądałam Niekrytego, ale ostatnio przerzuciłam się na Nostalgia Critic, czyli gościa, na którym NK się wzorował. NK zaczyna mnie bardzo irytować, już nawet nazwa nieadekwatna, bo on bardziej komentuje niż krytykuje. I najlepsze było, że w tej "wojnie" z Jankowskim (wolę Matura to Bzdura niż Niekrytego Krytyka) w zdolnościach napisał, ze umie inteligentnie krytykować... Heh.

will983

No niby niekryty krytyk jest śmieszny ale on kojarzy wszystko albo z imprezami albo z sexem.
Ja zawsze wolałem niekrytego niż MaturaToBzduraTV. Niby śmieszne było jak często ja znałem odpowiedzi na tak banalne pytania, a oni nie. No ale Jankowski trochę nudno mówi a Macfra często robi te swoje miny. I już czasami nie wiem ale nie obchodzi mnie to !!!
Najważniejsze jest to, że mam dzisiaj Urodziny !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
( No dobra ważniejsze było to, że JJay dodał odcinek z MC).

Castagiro

MTB było dobre na początku. Później zrobił się z tego programik do pokazania "głupoty" ludzi. Skończyły się tematy to zaczęli wymyślać. Pytają się ludzi o gramatykę obcego języka? Przykładowo niemieckiego? A ile osób się tego uczyło?

Jeśli zaś chodzi o NK i NC to trudno mi wybrać. NK ostatnio faktycznie się pogorszył a ta pseudo-wojna to już w ogóle poza wszelką krytyką. Widownia się kończyła czy jak? Co do NC denerwuje mnie jedno. Za często gość "drze mordę" i zachowuje się jakby za dużo tabletek wziął. No ale taki ma być ten "program". Mnie ten aspekt nie podchodzi. Poza tym dużo jego uwag dotyczących filmów jest interesujących.

Mihex

Ty faktycznie JJay dodał odcinek !
Ja tam tych wyżej wymienionych nie słucham, ale jestem, że tak powiem, uzależniony od JJay'a już kilka serii wysłuchałem, nawet jak nie znałem tych serii. Razz