"Pod Dębowym Liściem"

GAROT

O wow, teraz w Gdańsku z 18/19 maja tez będzie Noc Muzeów Very Happy

Będę na niż szedł i będę zaczynał od muzeum archelogicznego Smile

Nimrodel

Ja byłam chyba trzy lata temu na Nocy Muzeów i udało mi się odwiedzić kilka bardzo fajnych w moim mieście, Krakowie - m.in. archeologiczne i Barbakan (jeeju, można było wejść tam na górę i połazić). W Barbakanie były z tej okazji pokazy rycerskie i tańców dworskich. Wink

Wczoraj nigdzie nie byłam, a szkoda. Ale zmęczona jestem, wstawanie wcześnie rano robi swoje.

Brązowe Oczy

Ja zawsze dowiaduję się po fakcie i obiecuję sobie solennie, że pójdę za rok. Po czym wychodzi jak zwykle. W tym roku przynajmniej mam wymówkę - trzeba było oglądać tenisa.

Lifanii

Odchodząc od tematu: u mnie leje cały dzień, a poza tym chora jestem Sad

, a w czwartek mam wycieczkę - czyli za dwa dni. Super! Trzeba być mną, żeby mieć takie szczęście Sad

.

GAROT

Wiem że to nie jest żadna pociecha, ale będziesz mogła więcej popisać z nami na forum Very Happy

Bądź jak Shigeru, poszukaj + w - xD

Lifanii

No jakaś pociecha jest Very Happy

ale spróbuję się jakoś wyleczyć. W końcu wycieczka dopiero za dwa dni, a ja szybko zdrowieję ( tak na marginesie to jest moja pierwsza choroba od roku Very Happy

), wiec mam nadzieję, że na wycieczkę uda mi się pojechać.

GAROT

A jesteś przeziębiona, czy może coś poważniejszego? Życzę zdrowia

Lifanii

Dzięki

.
Nie mam pojęcia co mi dolega Very Happy

, ale wczoraj w ręku kubka utrzymać nie mogłam i cały czas w głowie mi się kręciło. Dzisiaj już jest trochę lepiej.

GAROT

Oouu...to chyba coś poważnego

. A tak po za tym co ty sądzisz o całej tej ''wojnie'' ?

Lifanii

Chodzi ci o tę "wojnę" o pomidorówkę, czy o inną wojnę, o której ja nic nie wiem?

GAROT

Taak o tej pomidorowej. Przecież to bezsens. Jak dzieci Wink

Lifanii

No zgodę się Wink

. Dziwne to trochę.

GAROT

Tak na marginesie mieliście już biegi na W-Fie? Ja dziś biegłem 600 metrów, na końcu nie mogłem stanąć na nogach xD. Słaba kondycja Smile

Lifanii

My chyba nie mięliśmy, ale ja niestety też mam słabą kondycję Wink

.

mudancicha

A ja myślę, że z moją kondycją jest nie najgorzej. Lubię wf. Chociaż w szkole średniej nie jest taki fajny, bo nikt nie ćwiczy. xD Niestety nie jestem szybka, a wczoraj mieliśmy bieg na 60. Dobiegłam, ale w połowie dystansu złapał mnie jakiś skurcz w udzie czy coś. Ale raczej coś, bo jeszcze dzisiaj nie mogę biegać.

Lifanii

Ja też lubię wf, ale tylko wtedy kiedy mamy gimnastykę Very Happy

. W tym to jestem najlepsza w klasie (o ile nie w całej szkole - oczywiście nie wliczając w to klasy sportowej Very Happy

).

Tris

Cześć!

Ja też lubię wf Smile

Chociaż ten poziom gry mojej klasy -,- (nie, ja wcale nie twierdze, że jestem dobra. Po prostu w niektórych grach jesteśmy beznadziejne i już).

Nim.

GAROT

No muszę się zgodzić Z Jenn. A tak na marginesie na W-F najbardziej lubię: Tennis stołowy i koszykówka Wink

jusssstaaaa

Hej wszystkim Wink

Zgadzam się, WF to zdecydowanie najlepszy przedmiot. O ile trafi się na miłego nauczyciela, który nie będzie próbował na siłę wprowadzać dyscypliny na lekcji, ale da radę ogarnąć klasę, gdy zacznie robić się nieciekawie. Very Happy

Jak wam dzień minął?

Lifanii

Mnie minął wprost wspaniale. W szkole mnie nie było (to jest akurat fajne), cały czas łapie mnie dziwny atak kaszlu, a teraz jak się zrobiło ładnie na dworze to wyjść nie mogę Sad

. Chociaż właściwie dobrze, że nie mogę, bo pewnie chciałabym postrzelać z łuku i zgubiłabym kolejną strzałę Very Happy

.

GAROT

Co do W-F'u to można powiedzieć, że mój nauczyciel jest taki jak Halt, cały czas gasi kogoś ironicznymi tekstami xD

A tobie, jak minął dzień? Nie napisałaś Wink

Mi jakoś przyjemnie mija dzisiejszy dzień Very Happy

Tris

Lifanii, zdrowiej, zdrowiej :3.

Lifanii

Dziękuję wielce (nie mam pojęcia czy tak powinno się to napisać Very Happy

). Mam nadzieję, że mi się uda (wyzdrowieć Very Happy

). No to co tam u was?

jusssstaaaa

Masz wyzdrowieć- to rozkaz! Very Happy

Miałam dzisiaj ciekawy dzień: koleżanka wróciła do szkoły po kilku tygodniach, czuć już wakacje, wychowawca nie był dzisiaj tak okropny jak zwykle... i inne tego typu drobnostki.

Ghador

Lifanii - "Co tam u Was?"

Tylko tyle, że do Krakowa się przeprowadzam. Kto jest z Krakowa?