Czego najbardziej brakuje wam w Zwiadowcach?

Raya

Taak, mi też tego brakuje. Na początku myślałam, że książka będzie bardziej brutalna. Myślałam też, że Gilan zginie w pierwszej części.

Akela

Ale z tym też trzeba uważać żeby nie przesadzić. Nadmiar brutalności też nie jest dobry.

Karel

Egzamin był. Musiał być, bo to była tradycja. Egzamin jest obowiązkowy.

Pisz poprawnie posty i używaj polskich znaków.
G.

suchamysz

To może powinien wrócić Morgarath jako upiór i szukać zemsty.Oczywiście żartuje,ale mogły by wrócić kalkary.Poza tym przydało by się aby Will znowu miał swoje lenno,bo tak jakoś głupio

zw96

Ja tam bym nie chciałam, żeby kalkary wróciły. Wolałabym jakiś "ludzkich" wrogów, jeżeli można to tak nazwać.

Zuzana

Trochę więcej potworów i jakiejś bardzo wzruszającej chwili w której to mogłabym się popłakać. Ja bym też chętne zobaczyła w tej książce prawdziwego czarodzieja.

Tomcio

Mi trochę potworów, takich jak kalkary, orki lub inne. Ale z drugiej strony podoba mi sie ta prostota u zwiadowców. N oi większej ilości bitew.

ozi1999

Ładnie się wypowiedział tomcio7, tak samo myślę, ale mi fantazja do Zwiadowców w ogóle nie pasuje. Bardzo lubię fantastykę, ale nie wyobrażam sobie trolla walczącego z łucznikiem.
Pozdrowienia! (nie robię za dużo wykrzykników

)
Może mnie kojarzycie: nazwa oskar7654 (dawna)

Xeson

Za mało potworów Sad

-Will-

marekmafia2

Zgadzam się z Raya

Michael Angelo

Moim zdaniem brakuje tam Krasnoludzkich sprośnych żartów, długowiecznych elfów i innych stworzeń. Powinno też powstać jakieś bóstwo nie tylko ten cholerny Alesjasz

michał2012

powinni dorobić w późniejszych częściack takie coś jak korpus zwiadowców tylko, że np. na dalekim wschodzie.
Fajnie by było, żeby zaatakowała ich jakaś nowa silna nacja np. Temudżeinowie z Teulegami i Genoweńczykami.

Horace Altman

według mnie nic nie brakuje a George'a podobno bd w 10 księdze

Alaxa

Zgadzam się z michał2012 bohaterom brakuje jakiś nowych silnych wrogów.

i przydałoby się trochę więcej bitew.

Halt O'Carrick

Zgadzam się, poza tym jeszcze mogłoby być trochę więcej fantastyki

Ambroz18

Sądzę, ze tej serii nie brakuje nic. Jest świetna i zapewne powrócę do niej po raz trzeci, na razie powróciłem po raz drugi Very Happy

Cheiri

Mi brakuje tylko Gilana.
Polubiłam go w 1 części, w drugiej pokochałam, a później w 3, 4, 5, 6 nic. Aż miałam ochotę wyrzucić książkę za okno! Naprawdę, uwielbiam wszystkich bohaterów Zwiadowców, ale Gilan to co innego. Żałuje, że nie ma go w większej ilości.
A magia? Broń Boże! W tym tkwi cały urok tej serii - bohaterowie muszą polegać jedynie na swoich umiejętnościach i inteligencji, a nie na czarach.

Kefir

Moim zdaniem najbardziej brakuje nam kolejnych części.

Horace14

Szkoda że tak mało magicznych stworów no i jakiś fajnych broni typu gigant miecz itp.

Tomcio

A ja cię ciesze, że nie ma tam takich broni.

Will15

Mi brakuję jakichś wojen domowych w Araluenie, bo wychodzi na to, że to kraina miodem płynąca. Razz

Rademedes

Mi brakuje trochę błędów popełnianych przez bohaterów. Są trochę zbyt idealni i nieomylni. Brakuje mi też związku lady Pauline z Haltem, bo jakoś tak mało o tym było wspominane.

7Tech

Mi wszystko się podoba .. jacyś czarownicy i krasnoludy nie pasują .. Nom niestety bohaterowie są troche za MOCNI..Wszystko oprócz tego jest ok.

Reminded

Moim zdaniem serii brakuje trochę zawiłości. Fabuła jest prosta, postacie nie skomplikowane, a opisy zbyt mało barwne. Co prawda zwiadowców czyta się dzięki temu lekko, ale jak na serię, która ma 10 części...