Forum Zwiadowcy Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

1. Wyprawa
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Zwiadowcy Strona Główna -> Hibernia / Zaginione Insygnia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kertis
Gość





PostWysłany: Wto 17:27, 09 Lut 2010    Temat postu:

Mam pewien pomysł. Widzicie tę gospodę, o tam! - wskazał ręką i mówił dalej- Od lat nikt tam nie zagląda. Możemy zostawić tam konie. Mam dla nich wodę i pożywienie na dobre pół roku. Hmm... niestety w tym czasie ktoś może je zabrać. Sam nie wiem. Wolałbym iść krótszą drogą. Macie jakieś pomysły?

Ostatnio zmieniony przez Kertis dnia Wto 17:28, 09 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Chabersztyna
Gość





PostWysłany: Wto 17:27, 09 Lut 2010    Temat postu:

Może przetransportujemy wierzchowce drogą morską? - zapytała - W dzisiejszych czasach to dosyć popularne, akurat tu, w tym mieście jest port, a zapewniam, że zwierzaki będą miały zapewnioną opiekę... I to znów przemawia za tym, by wybrać krótszą trasę. Mniej do przejścia - szybsze spotkanie z naszymi wierzchowcami. Tylko nie wiem, jak z ceną. Nie powinno to kosztować fortunę...

Ostatnio zmieniony przez Chabersztyna dnia Wto 17:29, 09 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Elladan
Podpalacz mostów


Dołączył: 10 Lis 2009
Posty: 903
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 17:38, 09 Lut 2010    Temat postu:

Evral spojrzał w oczy swojego konia, które zdawały się mówić: Nie zostawiaj mnie. Miał szczególną więź ze swoim beczułkowatym konikiem, rozumiał uczucia konia. Podzielał jego strach i ból. Wiedział, że go nie zostawi. Jego koń, imieniem Fareth, poradzi sobie w najcięższych warunkach. Evral się odezwał:

- Mój koń jest specjalnie wytrenowany, poradzi sobie - i spojrzał na towarzyszy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nefra
Strzelec do tarczy


Dołączył: 11 Sty 2010
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 17:45, 09 Lut 2010    Temat postu:

Ja się z Audaxem także nie zamierzam rozstawać.
Arnara czuła, że koń sobie poradzi, ale będzie mu ciężko. Nie chciała, by się męczył na daremno. Na pewno to wtrzyma, ale przecież też będzie musiał włożyć w to wysiłek.
Dlatego właśnie była za pójściem dłuższą drogą.
To zajmie nam tyle samo czasu. Jest wiele przeszkód, które mogą nam opóźnić trasę. Konie być może sobie poradzą, ale będą musiały w to włożyć wysiłek. Nic nas nie goni, nie spieszymy się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Warwick
Strzelec do tarczy


Dołączył: 07 Lut 2010
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kutno
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 17:58, 09 Lut 2010    Temat postu:

Jak to nic nas nie goni?! Przecież złodziej insygni może odpłynąć w czasie gdy my będziemy spokojnie wędrowali dłuższą drogą. Ja jestem za obraniem krótszej trasy. Konie możemy tu zostawić i wynająć
kogoś aby je codziennie doglądał. Zapłacimy "zaliczkę" a gdy wrócimy to, mam nadzieję, dostaniemy nagrodę i będziemy mogli spłacić resztę kwoty. Sądzę, że powinniśmy głosować
- po tej wypowiedzi spojrzał pytająco na swoich towarzyszy i czekał na odpowiedź.



A.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chabersztyna
Gość





PostWysłany: Wto 18:03, 09 Lut 2010    Temat postu:

No tak, czemu na to wcześniej nie wpadłam? - Pacnęła się w czoło. - Jestem magiem żywiołów! Dla mnie przesuwanie skał to bułka z masłem, poradzimy sobie!
Widziała już nieraz jak jej mistrz to robił. Mało tego, sama uczyła się na pamięć ruchów i inkantacji. Zapewniam, że swój obowiązek spełnię rzetelnie, a koniom nawet włos z głowy nie spadnie! - Astoria spojrzała na współtowarzyszy.


Ostatnio zmieniony przez Chabersztyna dnia Wto 18:20, 09 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Chihiro
Zabójca dzika i kalkara


Dołączył: 25 Sty 2010
Posty: 501
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:20, 09 Lut 2010    Temat postu:

- Bo ja wiem... - powiedziała niepewnie Kallian. Też nie miała ochoty żegnać się ze swoim koniem. Dostała go od mamy, zanim wyruszyła na wojnę. - Na nic nie przydamy się, jeśli pójdziemy krótszą drogą, a podczas tego zginiemy. Jednakże krótsza droga może oznaczać szybsze znalezienie złodzieja insygnii... No to ja nie odpowiadam się za żadną stroną.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Chihiro dnia Wto 18:21, 09 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dorian
Emerytowany zwiadowca


Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 1016
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 123 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 18:48, 09 Lut 2010    Temat postu:

Jeżeli odległość nie będzie za duża, mogę nas teleportować - odezwał się Elindil. - Wiem, że to trochę naciąganie kodeksu magii, ale może bogowie nas nie ukarzą. Więc: wszyscy biorą konie ze sobą?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pawel2952
Strzelec do tarczy


Dołączył: 11 Sty 2010
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 58 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 18:52, 09 Lut 2010    Temat postu:

Rycerz zmierzający jeszcze w stronę drzwi zatrzymał się. Stał chwilę i powrócił do obrad. Lekkim uśmiechem wyłożył nowo powstały plan towarzyszom. Był wyraźnie zadowolony. Przedstawił swój plan.
- Naszym celem jest Goth. Z tego co widzę żadne z was nie zamierza zostawiać tu wierzchowców. Po za tym, zależy nam na czasie by szybko dotrzeć na miejsce. Proponuję się podzielić na dwie drużyny. Pierwsza, uda się przez przełęcz, krótszą drogą do miasta. Zaś drugą drużyna uda się na miejsce wraz z końmi przez gościniec, dłuższą drogą. Ważne by w każdej z drużyn był przynajmniej jeden mag. W razie czego za pomocą swojej magi pośle flarę informując drugą drużynę. Ogień będzie widoczny na wiele mil. Myślę, że się uda. Dzięki temu również mamy większe szanse, że któraś z grup dotrze na miejsce na czas.
Spojrzał po twarzach towarzyszy. Jego plan był bardzo dobry. Czekał na aprobatę lub jakiś sprzeciw.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez pawel2952 dnia Wto 18:53, 09 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nefra
Strzelec do tarczy


Dołączył: 11 Sty 2010
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:53, 09 Lut 2010    Temat postu:

Tak, owszem. Nie zapomnij też o Nele-spojrzała w głąb lasu (?), patrząc, czy gdzieś nie ma towarzyszki Arnary. Pogładziła Audaxa po pysku.
Możesz przeteleportować nas przez całą drogę? Jeśli nie... którą w końcu wybierzemy? Zdaje mi się, że jeśli amy możliwość teleportacji, mozemy wybrać dłuższą drogę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chabersztyna
Gość





PostWysłany: Wto 18:59, 09 Lut 2010    Temat postu:

A ja jestem zdecydowanie za krótszą trasą. Więc kto chce iść krótszą a kto dłuższą drogą? Może zróbmy głosowanie? A propo teleportacji, to czyś ty oszalał? Przeniesienie tak dużej grupy nawet na niewielką odległość może skończyć się poważnym uszczerbkiem dla zdrowia! I nie jest to całkowicie zgodne z kodeksem.
Więc kto jest za krótszą, a kto za dłuższą trasa?
- Astoria zliczyła głosy.
Powrót do góry
Adirael
Podpalacz mostów


Dołączył: 24 Paź 2009
Posty: 990
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 19:04, 09 Lut 2010    Temat postu:

Aragornie, czy naprawdę dokładnie przemyślałeś swój plan? Bo ja zauważyłem w nim jedną lukę. Jeśli się podzielimy, grupy będą liczyc ok. 6 osób. Jakie mielibyśmy wtedy szanse w starciu z większą liczbą napastników? Lepiej się nie rozdzielac. Takie jest moje zdanie. Wybieram krótszą drogę - wypowiedział się Serafiel.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elladan
Podpalacz mostów


Dołączył: 10 Lis 2009
Posty: 903
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 19:15, 09 Lut 2010    Temat postu:

-Ja także wybieram krótszą drogę - rzekł Evral - mój koń sobie poradzi, a ja jestem gońcem, jestem integralną częścią przyrody. Dobrze walczę, podejrzewam, że Serafiel też, a więc wybieram się w podróż krótszą trasą. Kto za nami pójdzie?- spytał Evral.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dorian
Emerytowany zwiadowca


Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 1016
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 123 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 19:24, 09 Lut 2010    Temat postu:

- Dla mnie obojętnie. Mój rumak odbył specjalne szkolenie, według dawnych metod pochodzących ze stepów... Z łatwością pokona przełęcze. Jestem za... krótszą trasą. - Oznajmił Elindil i pogłaskał swojego kasztanowego konia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nefra
Strzelec do tarczy


Dołączył: 11 Sty 2010
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:25, 09 Lut 2010    Temat postu:

Dziewczyna westchnęła.
Będziesz musiał się trochę namęczyć, Audaxie-poklepała konia po grzbiecie-Idę z wami-oświadczyła Arnara-Ale jeśli droga jest krótsza... dasz radę?
Koń posłał jej pewne i czułe spojrzenie.
Kiedyś ta droga się zakończy-powiedziała dziewczyna i przytknęła głowę do łba towarzysza.
Zaraz potem z zarosli wyszła Nele.
Idę z tobą, powiedziała pewnie i zaraz potem stała u boku Arnary.
Ta przytuliła panterę.
Dziękuję ci.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Warwick
Strzelec do tarczy


Dołączył: 07 Lut 2010
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kutno
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 19:27, 09 Lut 2010    Temat postu:

Ja też jestem za krótszą trasą. Skoro większość osób tak wybiera nie powinniśmy się rozdzielać. To jest zbyt niebezpieczne. Wśród nas jest 6 gońców. Proponuję aby 3 poszło przodem w roli zwiadowców, natomiast pozostali 3 niech osłaniają tyły. - miał nadzieję, że jego szare komórki dobrze obmyśliły szyk w którym, jak sądził, będą się poruszać.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Warwick dnia Wto 19:29, 09 Lut 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Actia
Moderator


Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 1075
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:36, 09 Lut 2010    Temat postu:

Actia wzruszyła ramionami. Była pewne, że jej koń również sobie poradzi. Była pewna, że pokonaliby większe przeszkody. Uśmiechnęła się delikatnie i pokiwała głową.
- Również uważam, że krótsza trasa byłaby lepsza.
Spojrzała na swoich towarzyszy, zastanawiając się, kiedy w końcu wyruszą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bombix
Podkuchenny u Halta


Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Araluen
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:25, 09 Lut 2010    Temat postu:

- Ja też jestem za krótszą drogą - powiedział Astus - Podczas mojej kariery gońca... - tu mężczyzna się wyszczerzył - ... Poznałem parę różnych skrótów i ja powtarzam, że jestem za. No ale koniec tych pogaduszek i rozważań, bo jak tak dalej pójdzie to złodzieje uciekną i tyle ich zobaczymy...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Bombix dnia Wto 20:26, 09 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nefra
Strzelec do tarczy


Dołączył: 11 Sty 2010
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:32, 09 Lut 2010    Temat postu:

No to w drogę-spojrzała na towarzyszy, po czym osiodłała konia i przypięła sobie sztylet do pasa, wcześniej go podrzucając.
Broń błyszczała się w słońcu, a na jej klindze były wygrawerowane straożytne litery, lekko świecące błękitem. Arnara znała ten jezyk, ale tego napisu nigdy nie była w staie przeczytać. Dostała sztylet od ojca, gdy miała 5 lat.
Ktoś w końcu jedzie dłuższą drogą?zapytała.
Gdy już miała wsiadać na konia, na ramieniu rękę położył/a jej...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Nefra dnia Wto 22:27, 09 Lut 2010, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pawel2952
Strzelec do tarczy


Dołączył: 11 Sty 2010
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 58 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:24, 09 Lut 2010    Temat postu:

Aragorn. Spojrzał jej w oczy. -Bezpiecznej podróży! - Odwrócił się w stronę towarzyszy. -Mój koń nie przejedzie przez przęłęcz. Jest szkolony do wojen - gryzienia i kopania wrogich koni, noszenia ciężkiej zbroi i jeźdźca, nie zaś do skakania przez przepaści. Sam również nie chcę narażać jego życia. Pojadę przez gościniec, najszybciej jak się da. Spotkamy się za przełęczą. Nie był zadowolony z tego, że musi się oddalić od drużyny, jednak był przywiązany do swojego wierchowca, który zawsze stara się go chronić w niebezpieczeństwie. -Nie martwcie się o mnie. Nie raz przemierzałem niegościnne tereny. Poradzę sobie.- Powiedział aby towarzysze nie musieli się o niego martwić. Pokazał przy tym swój miecz, co miało znaczyć, że ma się czym bronić.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dorian
Emerytowany zwiadowca


Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 1016
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 123 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:38, 09 Lut 2010    Temat postu:

Nagle nadbiegł do nich goniec i podał jakiś zwój.
- Oto aktualne mapy królestwa, proszę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mihex
Podpalacz mostów


Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 788
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:57, 09 Lut 2010    Temat postu:

-Jadę z tobą.- Odezwał się Urius, który dotychczas nie włączał się do rozmowy.
-Mój koń pewnie poradził by sobie z przełęczą, ale wole nie ryzykować. A poza tym co dwie głowy to nie jedna. Powiedział żartobliwym głosem mężczyzna. Po czym zaczął kierować się w stronę drzwi za Aragornem, ale gdy wszedł goniec zatrzymał się i podszedł mapy.
-Mogli byśmy przejść tym szlakiem handlowym. Powiedział wskazując szlak palcem.
- Tylko, że chyba było by lepiej gdybyśmy się ukrywali, co o tym sądzicie?-zapytał


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mihex dnia Wto 23:26, 09 Lut 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kertis
Gość





PostWysłany: Śro 0:12, 10 Lut 2010    Temat postu:

Ja także jadę z wami, krótszą trasą.- odparł bez zastanowienia Kertis. Gdyby zaatakowała nas większa grupka stworów, mogę przywołać do pomocy zwierzęta. Umiem z nimi rozmawiać, na pewno by nam pomogły.
Kertis odszedł i usiadł na trawie obok swego konia. Zaczął dokładnie oliwić swój łuk.
Powrót do góry
Elladan
Podpalacz mostów


Dołączył: 10 Lis 2009
Posty: 903
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 12:18, 10 Lut 2010    Temat postu:

Dosyć tego próżnego gadania! - warknął Evral - teraz od dziesięciu minut tracimy czas! - Evral był zły. Był człowiekiem czynu. Przez to, że tu stali i gadali, złodziej mógł być już daleko. Wyszedł przez wrota odetchnąć świeżym powietrzem. Zobaczył ścieżkę. Wiedział, że za zakrętem jest kamień, na którym może poczekać na resztę drużyny. Poszedł. Jednak za zakrętem ukazał się mu straszny widok. Ciała. Zamordowani ludzie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nefra
Strzelec do tarczy


Dołączył: 11 Sty 2010
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:13, 10 Lut 2010    Temat postu:

Arnara podążyła za Evralem, gdyż po chwili zniecierpliwione pomruki mężczyzny niespodziewanie ucichły.
Nele natychmiast udała się w tamtym kierunku, a dziewczyna tuż za nią.
Evral, co się...-umilkła, gdy zobaczyła ciała martwych ludi.
Podeszła do jednego, przyjrzała się dokładnie.
Najpierw zostali zabici, potem powieszeni. To było... przed chwilą. Ale jak mogliśmy tego nie usłyszeć? Przecież jak tu wchodziliśmy, nie było tego...
Zaraz potem w swoich myślach usłyszała potwierdzenie pantery.
następna zagadka, powiedziała do niej Arnara.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Nefra dnia Śro 16:14, 10 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Zwiadowcy Strona Główna -> Hibernia / Zaginione Insygnia Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 2 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin