Zwiadowcy: księga 12 (dyskusja przedpremierowa)

Ksssa

Już rozumiem! Eureka XD
Will z Haltem będą na bitwie. Halt zginie i pewnie Will będzie się o to obwiniał (bo może będzie uważał, że to przez niego zginął itp. kapujecie czy rozwinąć? bo mam dwie teorie w sensie, że Will gapi się i nic nie robi jak mu zabijają mistrza, a druga, ze to on przypadkowo go uśmiercił, czy coś w tym guście).
No właśnie i on weźmie tę uczennicę, mimo że będzie się opierał. Na początku nie będzie pasować mu, ze jest kobietą, a potem coraz bardziej będzie zadowolony, ale będzie bał się, że zawiedzie ją tak jak Halta.
Rozpracowałam kolejną część zwiadowców i jak zawsze popsułam sobie pewnie tym niespodziankę.
No to kiedy dostanę tego nobla? ^^

yoxian

Jak najpóźniej żebyś rozpracowywaLa inne książki.

Brązowe Oczy

Prawdopodobne jest też, że jakże-cudowny-oraz-wspaniały-Will zrobi wszystko, co się da, ale Halt będzie absolutnie nieratowalny, co nie dotrze do jakże-cudownego-oraz-pojętnego-Willa, który mimo wszelakich znaków na niebie i ziemi orzeknie, iż to z całą pewnością jego wina. Jak to on. To jedna z tych cech, których w nim nienawidzę.

Ksssa

Ta... czasem by się tą książką, którą się czyta walnęło Willa w łeb... problem jest w tym, że on znajduje się w tej książce.

Kasik77

Jeśli ma umrzeć Halt-nie czytam tego!
Sad

Will11

A, dlaczego? Czemu tak od razu wystrzeliwacie z tym: ,,Jeśli ma umrzeć Halt-nie czytam tego!``
Mi też będzie smutno no, ale wreście ktoś umrze bardzo dobrze znany w tej serii. To daje większą chęć czytania. Po za tym nic nie wiadomo...

Ksssa

Ale to jest HALT!
To ty nie słyszałeś? ''Halt ma trzy metry wzrostu i dusi niedźwiedzie gołymi rękami.''
Haah!
Nie mogłam się powstrzymać.
Co do braku postaci to Will może próbować zstąpić Halta, ale to nigdy nie będzie to samo.
''Halt jest tylko jeden. ''
I znowu. XD

Ksssa

A teraz wszystkich uszczęśliwię (albo przynajmniej mnie) Halt nie umrze!
A może będzie jeszcze lepiej to kto zepchnął Willa na tę mroczną ścieżkę to była Alyss, która umarła? I jeszcze ten dopisek : The final book of the Ranger's Apprentice series raises the stakes higher than ever. Is Will on his last mission for the Ranger Corps?

I LOVE IT!!!

przyznam, ze kiedy przeczytałam, iż to Halt zaproponował tego ''nietypowego ucznia'' to się zdziwiłam.

Proszę bardzo oto cały tekst. jak ktoś chce to może przetłumaczyć.

John Flanagan makes a spectacular return to the world of Ranger's Apprentice - but what has happened since you last saw Will and his friends might shock you!
Will took an oath when he joined the Ranger Corps. Does it mean nothing to him now?

After a senseless tragedy destroys his life, Will is obsessed with punishing those responsible - even if it means leaving the Ranger Corps. His worried friends must find a way to stop him taking such a dark path.

It is Halt who suggests the solution: Will must take an apprentice. The candidate Halt has in mind will surprise everyone - and it will be a request Will cannot refuse.

Training a rebellious, unwilling apprentice is hard enough. But when a routine mission uncovers a shocking web of crime, Will must decide where his priorities lie - finishing his quest for revenge, or saving innocent lives?

The final book of the Ranger's Apprentice series raises the stakes higher than ever. Is Will on his last mission for the Ranger Corps?

I tu jeszcze taka informacja (raczej wszyscy o tym wiedzą, ale to tak na wypadek by policzyć wiek wszystkich i się dobrze orientować w czasie).

John Flanagan stated in an interview that the final book of the series will tell the story of Will's first apprentice being the first female ranger.
In a letter sent to a fan, John Flanagan also stated that the book will take place 16 years after And About Time Too...

KSIĘGA W AUSTRALII UKARZE SIĘ 2

ŹDZIERNIKA 2013 ROKU

To jak przekupujemy Jaguara by pospieszył się z tłumaczeniem? ^^

jusssstaaaa

Po pozbawionej sensu tragedii przez którą zawaliło się całe jego życie, Will ma obsesję na punkcie ukarania winnych- jest gotów zrobić to, nawet jeżeli ma to oznaczać wystąpienie z Korpusu Zwiadowców. Jego zaniepokojeni przyjaciele muszą znaleźć sposób, aby ściągnąć go z tej mrocznej drogi.

Halt proponuje rozwiązanie: Will musi wziąć ucznia. Kandydat, którego ma na myśli będzie dla wszystkich zaskoczeniem, a młody zwiadowca nie będzie mógł odrzucić tej propozycji.

Szkolenie buntowniczego ucznia, który wcale nie ma na to ochoty jest wystarczająco trudne.
Ale gdy rutynowa misja ujawnia szokujące zbrodnie, Will musi zadecydować, co jest dla niego priorytetem- zemsta, czy ratowanie niewinnych ludzi.

Finałowa część “Zwiadowców” podnosi stawkę wyżej niż kiedykolwiek. Czy będzie to ostatnia misja Willa jako Zwiadowcy?

Przepraszam za styl, ale nie chcę nic za bardzo zmieniać, żeby oddać sens tamtej notki. Smile

Haltówna

Halt żyje?! Jak cudownie! Ha! Czyli może jednak ten cały kamień filozoficzny nie jest całkiem wykluczony.
A poza tym... Hmm... Tragedia, przez którą zawaliło się życie Willa? I to nie będzie śmierć Halta? No to Alyss zginie, nie ma mocnych Wink

No, chyba że Horace, ale to by chyba aż tak bardzo nie zawaliło Panu Traktatowi życia - w ostatnim tomie pawie całkiem stracili kontakt. Więc Alyss. Bardzo staram się być grzeczna, taktowna i nie krzyczeć ,,hurra!" (ale mam ochotę).
Może w ogóle nie będzie tak źle? Will wstępujący na mroczną drogę? Uczeń, który nie chce być uczony? Szokujące zbrodnie? No, nawet się smakowicie zapowiada ten ostatni tomik, a w każdym razie od dzisiaj będę oczekiwać go z większym optymizmem

Ksssa

Świetnie! A może zginie syn/córka Willa? No bo wiecie on będzie miał sporo lat i właściwie coś takiego tez może być, bo raczej Alyss Flanagan nie uśmierci choć bym bardzo chciała. Choć właściwie nie życzę jej śmierci, bo to by było trochę głupie, ale niech nie pokazuje się w książce!

Brązowe Oczy

Usilnie staram się powstrzymać wybuch szaleńczego śmiechu, jednak muszę to skompensować potępieńczym rockowym "GRRRRRRRRRAAAAAAAAAAAAAACHHHHHHHHHH!!!" na klawiaturze. Czyżby, czyżby ostatnia część miała nie być gniotem? I, co jeszcze bardziej szokujące, czyżby Will miałby nie być już cudowny-oraz-perfekcyjny-niczym-Perfekcyjna-Pani-Domu-a-nawet-bardziej? (sic!)
Ach, nie wiem, co mi się ostatnio stało z tymi rozbudowanymi epitetami, ale niech będzie. Smile

EDIT: Zaraz, zaraz... Właśnie dotarło do mnie coś przerażającego. Skoro to dzieje się 16 lat później, a Halt żyje, to ma jakieś... 60 lat? Więc prawdopodobnie nie będzie już czynnym zwiadowcą. Co on zrobi, zacznie grać w golfa? No nie...

Will11

Zapewne będzie agentem zwiadowców.

Ksssa

Halt grający w golfa... HAHAHA!
Może prolog będzie przedstawiał jak Halt dostaje złotego liścia?
To będzie smutne.. aż się popłacze. XD
Oby tylko Halt nie był schorowanym staruszkiem, bo nie wyrobię.
Szkoda, że nie umrze bohatersko, ale cóż...
Ciekawe, kto będzie rządził królestwem? ^^

Brązowe Oczy

Horace jako król + zniedołężniały Halt --> palenie książki + zamach na Flanagana

Podręcznikowy przykład reakcji wymiany.

Juminako

Ja sobie to tak wyobrażam: Horace siedzi na tronie i kłóci się z doradcą, a Araluen w płomieniach i jeszcze do tego plaga szczurów XD

Ksssa

Cóż Horace jako król...
Traktowanie poważne w skali od 1 do 10 wynosi 0.
Mimo wszystko jakoś bym to zniosła.
Nie zniosłabym zniedołężniałego Halta.
Wtedy autora bym tą książka rzuciła prosto w ten jego Flananowski łeb.
Choć muszę przyznać, że punkty takie jak:
* mroczny Will (muahahaha!)
* uczennica, którą poleca Halt
* uczennica, która nie chce być szkolona
rekompensują mi kobietę zwiadowcę.
Choć jeśli to będzie córka Horaca i Cassandry to oficjalnie robię bloga przyszykowującego spalenia Flanagana. Zbieram wtedy podpisy i złotówki na stos i aparat, który by mógł to uwiecznić.

Brązowe Oczy

Ja! Ja! Ja! Ja chcę być oficjalnym fotografem! Wink

jusssstaaaa

Ja mogę załatwić nieco drewna, mam las pod domem Razz

Poza tym w padł mi do głowy jeszcze jeden pomysł, którym Flanagan niewątpliwie zszokowałby wszystkich (wiem, że to prawie niemożliwe, biorąc pod uwagę jedenaście poprzednich części).

Co by było gdyby Halt powiedział Willowi jeszcze przed tragedią, żeby wziął sobie ucznia? Potem by zginął, a jego uczeń zacząłby mordować wszystkich sprawców.

Tak, tak- wiem, że to nierealne. Very Happy

To tylko... taka drobna propozycja. Twisted Evil

Ksssa

Halt by zginął, a Will na siłę trzymał u siebie uczennice po to by mieć ostatnią pamiątkę po Halcie.

Tak by było... bardziej.
Wicie o co chodzi? :hamster_hmmm:

Brązowe Oczy

To i tak niemożliwe, bo Halt wcisnął Willowi ucznia, żeby przestał rozpaczać po swojej "tragicznej bitwie". Więc jej tragiczność nie jest związana z Haltem.

Haltówna

Ksssa - ja wiem Wink

I poparłabym tę wizję w przypadku każdej innej serii, każdego innego bohatera... Ale nie. Nie ma zabijania Halta! Niech sobie siedzi w tym swoim zamkowym apartamencie (sic!), w złotym liściu, z jakże charakterystycznym siwym sianem na głowie (tylko niech Halt nie wyłysieje na starość. Błagam. Jeśli Flanagan mu to zrobi, to osobiście podpalę stos), nawet z Pauline, jak musi. Niech sobie nawet gra w golfa - chociaż znając pana O'Carricka będzie to golf z użyciem kosy i temudżyńskich głów. I niech będzie nadal tak samo złośliwy, wykpiwa Willa, daje mu zbawienne choć niezrozumiałe rady i tak dalej, ale skrycie zamartwia się o niego bo widzi, że jego uczeń wstępuje na mroczną drogę (z której się nie wraca...). Ale niech nie ginie. Proszę. Za to wizja ze śmiercią dziecka jest nawet dość prawdopodobna. Z bólem muszę przyznać, że bardziej prawdopodobna od wersji ze śmiercią Alyss, czy nawet Alyss-zdrajczyni. Flanagan ma irytującą słabość do wysokich blondynek :/

Kasik77

Uff.. kamień z serca..
No, to skoro Halt będzie żył to przeczytam xd

And's.

Mogę się zgłosić na osobę, która ustawia stos? Bo drewno, fotografa i podpalacza już mamy :>
Powracając do tematu. Sądzę, że prawdopodobne będzie, iż zginie Alyss, albo dziecko Willa, chociaż kto tam wie. Nie podoba mi sie wizja cóki Horace'go i Cassandry jako uczennicę, ponieważ- to przyszła królowa! Jak ona ma byc Zwiadowcą i rządzic krajem, jak w kółko będzie w niebezpieczeństwie?
Boże, rozbrajacie mnie Haltem i golfem Very Happy