Forum Zwiadowcy Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

"Pod Dębowym Liściem"
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 459, 460, 461 ... 473, 474, 475  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zwiadowcy Strona Główna -> La Rivage
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BraveArcher
Wybrany na ucznia zwiadowcy


Dołączył: 05 Sty 2014
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 8:36, 30 Sty 2015    Temat postu:

Już tylko jeden dzień i ferie. Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BraveArcher
Wybrany na ucznia zwiadowcy


Dołączył: 05 Sty 2014
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 18:56, 30 Sty 2015    Temat postu:

POLSKA do boju!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Halt Arratay
Podpalacz mostów


Dołączył: 04 Mar 2013
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdzieś koło Krakowa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:03, 30 Sty 2015    Temat postu:

Co do Twojego pytania, Evans... Hmm...
Myślę, że po policję i tak trzeba zadzwonić. Bo zawsze gdzieś jakiś świadków wygrzebią, którzy widzieli. Albo nie wiem, monitoring sprawdzą. No i znajdą tego poszkodowanego, to być może będą mieli rysopisy napastników.
No i... i chyba pogotowie. Albo... albo nie. Najpierw policja, najlepiej, żeby dziadkowie dzwonili, potem windą, a jak windy nie ma, to z buta (ale jak najszybciej) na dół i szukać tego bitego. Tylko z komórką w kieszeni i ewentualnie scyzorykiem, jakby się jakiś znalazł Razz A jak się znajdzie to ocenić "naocznie" w jakim jest stanie i spytać (jak będzie przytomny) czy można jakoś pomóc i czy zadzwonić po pogotowie. No a jak jest nieprzytomny, to wiadomo, dzwonić na 999.
Tylko... tak sobie myślę, że jakby się do takiego faceta podeszło i zagadało, czy nic mu nie jest i czy nie zadzwonić na pogotowie, to nie zwieje i tyle by było z rysopisu dla policji :/ Skomplikowane to Razz


Ech, a ja ferie mam w lutym :/


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BraveArcher
Wybrany na ucznia zwiadowcy


Dołączył: 05 Sty 2014
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:51, 30 Sty 2015    Temat postu:

Polska przegrała w półfinale z Katarem. Jedno wielkie oszustwo, widział to ktoś może?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eillistraee
Podkuchenny u Halta


Dołączył: 03 Maj 2014
Posty: 348
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ferelden
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:07, 30 Sty 2015    Temat postu:

Ja nie widziałam, bo nie interesuje mnie sport poza tym, że chcę zacząć biegać od wiosny.

I od poniedziałku do szkoły. Już mi się nie chce :l. Moja klasa jest tak przedsiębiorcza, że postanowiła poprzekładać wszystkie sprawdziany, kartkówki itp. na po feriach ;____;. I wychodzi na to, że mam w środę sprawdzian z biologi (a raczej dwa połączone), w czwartek z matematyki, w piątek z fizyki. A kolejny tydzień przyniesie mi kolejny sprawdzian z biologi :c.

A kolejne dłuższe przerwy dopiero w kwieeetniu.

Ponarzekałabym na to, że jestem aspołeczna i będę źle się tam czuła, ale mi się nie chce...

I w ogóle muszę zacząć pisać opowiadania. Jedno na kolejny konkurs, a jedno być może na forum...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Eillistraee dnia Pią 23:09, 30 Sty 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
xThauron
Admin


Dołączył: 05 Gru 2010
Posty: 1067
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: The Middle Earth
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 0:02, 31 Sty 2015    Temat postu:

Eee ferie... Niby czas radości, wolne hehe, ale nie, bo po co odpoczywać... W niedzielę zaczyna się obóz, potem 4 dni wolnego i 3 dni 2 etapu Olimpiady Informatycznej ogólnopolskiej Very Happy Huehue, spoczko ferie Very Happy Ja widziałem mecz z Katarem. Czego innego spodziewać się po drużynie złożonej z samych kupionych zawodników (Ci prawdziwi grzali ławę xd) ;3 Sędziowie też ludzie, hajs muszą dostawać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BraveArcher
Wybrany na ucznia zwiadowcy


Dołączył: 05 Sty 2014
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 0:16, 31 Sty 2015    Temat postu:

Jedna wielka porażka... kupieni gracze, kibice i sędziowie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eillistraee
Podkuchenny u Halta


Dołączył: 03 Maj 2014
Posty: 348
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ferelden
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:56, 31 Sty 2015    Temat postu:

Kupieni kibice? Toż to ja wiem, że Katar to względnie bogate państwo, ale żeby kibiców kupować? . szkoda, że mi nie złożyli takiej propozycji, bo kasa by się przydała Very Happy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BraveArcher
Wybrany na ucznia zwiadowcy


Dołączył: 05 Sty 2014
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 18:38, 31 Sty 2015    Temat postu:

Katar wynajął kibiców hiszpańskich żeby im kibicowali podczas mistrzostw.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BraveArcher
Wybrany na ucznia zwiadowcy


Dołączył: 05 Sty 2014
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:23, 01 Lut 2015    Temat postu:

Co za mecz! Cóż za emocje! Wielkie brawa dla biało-czerwonych!
3 miejsce na MŚ nasze. Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eillistraee
Podkuchenny u Halta


Dołączył: 03 Maj 2014
Posty: 348
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ferelden
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:21, 06 Lut 2015    Temat postu:

Kocham zimę. Uwielbiam ten klimat, to że robi się szybko ciemno itp...
A wiecie co kocham w tej porze roku najbardziej?
Krajobrazy.
Mieszkam na wsi. Jakby tego było mało... wokół mnie jest masa drzew, które tworzą lasy, parowy i takie tam... W ogóle kiedyś na tych terenach była puszcza, więc nie ma co się dziwić Razz.
Jest tutaj też dużo różnorodnych zwierząt. Dziki, sarny... od czasu do czasu można spotkać łosia albo lisa :3.
Wszystko to składa się na krajobraz jak z Narnii.
Postanowiłam, że pochwalę się wam drogą, którą codziennie przechodzę w drodze na przystanek, z którego jadę do szkoły.
Na owej drodze często spotkać można sarny i zające. Zdarzyło mi się nawet spotkać stado saren tego samego dnia, w którym wykonałam to zdjęcie, ale tak mi się spieszyło, że nie miałam ani chwili, żeby podejść po cichu i zrobić bardziej klimatyczne zdjęcie z sarnami. A było na co popatrzeć, bo było to spore stadko, które skubało ośnieżoną trawę pomiędzy drzewami.
Generalnie droga bardzo klimatyczna i ilekroć nią przechodzę, czyli codziennie od 9 lat, to jednak zawsze doceniam jej urok.

Kiedyś nawet tłukły się tam dwa młode zające :3.

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Eillistraee dnia Pią 14:22, 06 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BraveArcher
Wybrany na ucznia zwiadowcy


Dołączył: 05 Sty 2014
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:37, 06 Lut 2015    Temat postu:

Tylko pozazdrościć. Smile
Cisza, spokój, zwierzęta, las. Czego chcieć więcej? Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nimrodel
Jr. Admin


Dołączył: 10 Sie 2009
Posty: 2059
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:24, 06 Lut 2015    Temat postu:

BraveArcher napisał:
Czego chcieć więcej? Smile


Chleba i igrzysk! xD Nie no, żartuję tylko. Razz

Droga rzeczywiście nastrojowa. Choć nie żałuję, że mieszkam w Krakowie, to jednak brak mi lasu, świeżego powietrza i takich właśnie ścieżek... Ech...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Nimrodel dnia Pią 17:24, 06 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BraveArcher
Wybrany na ucznia zwiadowcy


Dołączył: 05 Sty 2014
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 23:41, 06 Lut 2015    Temat postu:

Jutro wyjeżdżam w góry. Smile
Nie będę obecny na forum do środy. Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lifanii
Wybawca oberjarla


Dołączył: 10 Lip 2012
Posty: 1584
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: The Bad Place...?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:58, 10 Lut 2015    Temat postu:

Coś tu cisza ostatnio... to ja zacznę nowy temat :3.

Bo jako że część ludu ma teraz ferie, część miała, a reszta mieć będzie i jest wyjątkowo zimowa i śniegowa pogoda... to się chciałam spytać czy mamy tu jakichś narciarzy na forum Very Happy. W sumie mnie to tak od dłuższego czasu zastanawia... Wiem właściwie, że mieszkam najbliżej gór - chyba - i stoki mam pod nosem... ale ktoś z was także uprawia ten zacny sport zimowy, bądź też jeździ na desce? Very Happy
A jak nie, to może jakieś inne rozrywki na zimę macie? :3


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kokosmx
Zabójca dzika i kalkara


Dołączył: 17 Maj 2013
Posty: 747
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 16:52, 10 Lut 2015    Temat postu:

Mamy narciarzy Very Happy Narty są zajebiste <3 Ja jeźdzę eee... jakieś 12 lat chyba, z czego od 4 to taki bardziej freestyle/freeride. Czyli błądzę gdzieś obok stoku na naturalnym śniegu Very Happy W tym roku na ferie się wybieram tradycyjnie na Słowację na tydzień. A tak to mam kilka stoków niedaleko siebie, mniej więcej 45min - 1godz jazdy samochodem. Tyle, że w trakcie łagodnych zim, mało tu śniegu i wtedy trzeba wyskoczyć do Białki Tatrzańskiej/Zakopanego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kilian
Sierota


Dołączył: 31 Gru 2014
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 17:09, 10 Lut 2015    Temat postu:

Są narciarze xD jeżdżę od 14 lat a na desce od 2 Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nimrodel
Jr. Admin


Dołączył: 10 Sie 2009
Posty: 2059
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:02, 10 Lut 2015    Temat postu:

Ja parę razy biegałam po osiedlu na biegówkach, ale bardzo starych i praktycznie nienasmarowanych. xD Ale zjeżdżać nigdy nie zjeżdżałam. Za to dobrze jeżdżę na łyżwach, wolę figurówki niż panczeny i nawet w ostatnich latach próbowałam jakieś nieudolne pirueciki robić na lodzie. Razz Ale nie byłam na lodowisku od paru lat - ot, liceum... -.-

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evans
Jr. Admin


Dołączył: 19 Wrz 2013
Posty: 2198
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:07, 10 Lut 2015    Temat postu:

Ja nie mogę powiedzieć, że jeżdżę, bo to wygląda tak samo jak z łyżwami - raz na rok czy dwa się zdarzy okazja, to wbiję na stok/lodowisko, ale nie umiem nic poza poruszaniem się na tych nartach bądź łyżwach Very Happy. Co nie zmienia faktu, że całkiem lubię, jak już ta okazja się trafi. Narty niby mam nawet u siebie w miejscowości, bo jakiś tam niewielki stok jest z wyciągiem i jak jeżdżę, to właśnie tam, aczkolwiek właściwie nigdy sama z siebie - już raczej jak do nas przyjeżdża wujostwo z południa na ferie, jak to się czasem zdarza, to sobie dla towarzystwa z nimi na stok pójdę.
Ale akurat teraz najlepszej pogody u mnie nie ma. Wręcz jest taka, że aż zaciskam zęby ze złości ;-;. Najgorszy etap zimy, czyli roztopy. I to nawet nie chodzi o zwyczajne błocko, które jest wszędzie, tylko jest tak, że śnieg spadnie, jest jakiś czas ładnie... a potem nagle te 3 stopnie, tu topnieje, tu kapie z dachu, robi się mokro, jeszcze samochody jeżdżą po tym - a tu znów -2. I wszystko zamarza w lodową skorupę, po której się nie da normalnie chodzić. Następny ranek, coraz cieplej, lód topnieje - czyli na lodzie pojawia się warstewka wody, przez co jest jeszcze bardziej ślisko Neutral. Wiosną śnieg mógłby sublimować od razu, a nie się topić Sad.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Evans dnia Wto 21:10, 10 Lut 2015, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BraveArcher
Wybrany na ucznia zwiadowcy


Dołączył: 05 Sty 2014
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:43, 10 Lut 2015    Temat postu:

A ja jeżdżę na desce już dobre kilka lat Smile.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LadyPauline26
Moderator


Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 4200
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 92 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:58, 10 Lut 2015    Temat postu:

Ja w sumie tylko łyżwy. Nart nawet nigdy nie miałam na sobie, bo jakoś tak nie wyszło. A stoki mam przecież całkiem niedaleko od siebie. Kurde... niedaleko. W swoim mieście i codziennie go widzę, jak jadę do szkoły, bo przez dużą część roku jest biały, nawet jak generalnie śnieg się nie trzyma. No ale cóż... tak się nie złożyło niestety, mimo że tak jak Lifanii mam praktycznie góry pod nosem. Tylko trochę inne niż ona Very Happy.

Natomiast z tymi łyżwami to tak... nic specjalnego. Idzie znośnie. W sam raz, żeby się nie wywalać i trochę bardziej poszaleć z prędkością, jak jest luźniej na lodowisku. Ale prawdę mówiąc, za mało mam odwagi na jakieś bardziej skomplikowane figury. Poza tym mogę tylko kilka razy w zimie sobie pozwolić na tak wyjazd, więc brakuje też okazji, żeby więcej się pouczyć. Aczkolwiek to lubię :3. Fajna alternatywa rolek, które szczególnie dawniej uwielbiałam latem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lifanii
Wybawca oberjarla


Dołączył: 10 Lip 2012
Posty: 1584
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: The Bad Place...?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:06, 10 Lut 2015    Temat postu:

To ja się pochwalę... a właściwie niezbyt, bo na nartach jeździłam dobre kilka lat, ale jakoś trzy lata tamu przestałam :\. I to nawet nie że mi się nie chce. Po prostu doszły problemy z kolanami i coraz tudniej mi było utrzymać się na stoku, potem koleżanka miała "wypadek" i też mnie to zniechęciło... więc nie jeżdżę. A choć teraz bym może do tego wróciła, to sprzętu nie mam, no i nic z tego :\. Taki los... I do tego też trochę mi szkoda, bo góry mam naprawdę tuż obok i dojadę na stoki bez problemów... ale no cóż.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LadyPauline26
Moderator


Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 4200
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 92 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 1:42, 11 Lut 2015    Temat postu:

A z tą pogodą, to masz rację Evans... paskudnie teraz jest :\. Wszędzie się topi śnieg, a najgorsze dla mnie było to, że u mnie jeszcze padał ciągle nowy. Ale tak mokry, że cienka granica i nazwałoby się go deszczem. No niby bez różnicy, bo i tak topniał zaraz po uderzeniu w ziemię albo tworzył takie mokre warstwy, ale chyba wolałabym mżawkę niż takie grube, ciężkie i zimne płatki, które dosłownie "packają" człowieka w głowę. Fuj ;___;.
Przeszłam 20m od auta do drzwi szkoły i mi but przemókł... no litości :<.

Chociaż w sumie przesadziłam z tym "wszędzie", bo niedaleko na północ ode mnie zaczynają się miejscowości, gdzie im bliżej gór, tym więcej śniegu zawsze i koleżanka mówiła, że szła w śniegu po kolana i musiała założyć wysokie kozaki, a tata z kolei powiedział, że jak do pracy jechał, to właśnie przez taki tunel z tego, co się odśnieżyło.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eillistraee
Podkuchenny u Halta


Dołączył: 03 Maj 2014
Posty: 348
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ferelden
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 8:21, 11 Lut 2015    Temat postu:

Chyba wolałabym brodzić w śniegu po kolana niż iść po błocie zmieszanym z błotem i śniegiem :<. Ślisko wszędzie, buro wszędzie, ciemno wszędzie... co to będzie?

Przez te kaprysy pogody zleciałam ze schodów i prawie połamałam sobie rękę... a potem na przystanku pośliznęłam się jeszcze raz, ale bez ryzyka złamania.
I jeszcze prawie trzeci przed szkołą. Tego samego dnia. Aż dziwne, że żyję Razz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BraveArcher
Wybrany na ucznia zwiadowcy


Dołączył: 05 Sty 2014
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 17:06, 19 Lut 2015    Temat postu:

To może ja rozpocznę nową dyskusję, bo coś się tu cicho zrobiło. Smile

Konkretnie chodzi mi o to co sądzicie o obecności Boga w czasach II Wojny Światowej? Chyba wszyscy wiemy, że był to okres licznych mordów i wszechobecnego zła. Więc pytanie, czemu miłosierny Bóg, w którego wierzymy nic z tym nie robił?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zwiadowcy Strona Główna -> La Rivage Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 459, 460, 461 ... 473, 474, 475  Następny
Strona 460 z 475

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin