"Pod Dębowym Liściem"

Nimrodel

Wieje mocno, bo to halny. I jest ciepło. U mnie z osiedla cały śnieg wymiotło.

Wyrwij

U mnie też. Ale z drugiej strony jest cieplej, więc cichaczem modlę się, żeby to był pierwszy zwiastun wiosny. Nie lubię zimy.

girlinthemirror

A ja wręcz przeciwnie - uwielbiam zimę! Very Happy

Za wiosną za to nie przepadam.

Triste

Ja też nie przepadam za wiosną. Dlaczego? Bo kojarzy mi się ona z topniejącym śniegiem i błotem. Poza tym, to nie wiadomo jak się ubrać; raz za zimno, raz za ciepło. Tak samo z jesienią.

girlinthemirror

Triste, zgadzam się z tobą - na wiosnę pogoda jest taka niekonkretna, deszcz, błoto i w ogóle. W zimie to przynajmniej człowiek wie, czego może się spodziewać, przynajmniej powierzchownie.

.alyss.

Ja zimy strasznie nie lubię. Za zimno. Co do wiosny i jesieni to się z wami zgadzam. Zostaje lato.

girlinthemirror

To masz jeszcze lepiej - ja zawsze przy pytaniu o ulubioną porę roku wahałam się między latem, a zimą. Wink

Triste

Ja mam przeważnie tak: latem lubię zimę, a zimą lubię lato Smile

.

Jenny

Gdy mnie pytano o ulubioną porę roku to pisałam: wszystkie.
Ale on tego roku to się zmieniło -.-'.
Nie cierpię zimy! Jedyne za czym będę latem tęsknić to to, że nocą było potwornie zimno i można było zasnąć.
Jesień jeszcze jakoś zdzierżę. Ale tylko tą wczesną i słoneczną, kiedy kolorowe liście spadają z drzew, a słoneczko wali po oczkach
Kocham wiosnę w pełni *.*.
A lato ubóstwiam! Te gorące dni. Te przyjemne noce. Te zachody słońca, od których nie sposób oderwać oczu. Ech... *rozmarzyła się*

Nahya

Jenny!! Przez ciebie cem lato!! ;(

Castagiro

Mi to wystarczy wiosna.... Jeszcze tylko małe zakupy (pedały, buty, oświetlenie, opony) i mogę śmigać na rowerku Smile

girlinthemirror

To, właściwie jazda na rowerze to jest argument za wiosną, ale latem też można jeździć. Wink

Fonn

Na rowerze można jeździć o każdej porze roku Wink

Ale ja nienawidzę letnich nocy. Jest wtedy taki upał.... Ale w zimie zawsze marzę o lecie, w lato o zimie Very Happy

Frey · Gość

Ja uwielbiam lato. Nienawidzę zimy, mrozu, śniegu... brrr
Chociaż tegoroczna mi tak bardzo nie przeszkadza Smile

Wyrwij

No, podobały mi się tylko drzewa przykryte śniegiem. Raj dla fotografa *.*!

B.

Zgadzam się. Świetnie robi się zdjęcia szronowi i ośnieżonym drzewom. Chociaż jednak wolę robić zdjęcia kwiatkom, a nie tak jak teraz brudnemu śnegowi!!!

Mihex

Taka dygresja: Te coś śniego podobne "oblepiające" drzewa to szadź. Koniec dygresji, a tak tylko chciałem się wiedzą pochwalić hiehie ]:->

Ja tam lubię większość pór roku, no najmniej jesień, tą późną, ciągłe deszcze i ogólnie brzydko dookoła.
W zimię najbardziej lubię mróz ^^ Przynajmniej można pospać, nie to co latem, gdy decydujesz czy ugotujesz się i uratujesz przed komarami, czy będzie ci ciepło (choć nie tak jak przy zamkniętym oknie), ale pogryzą cię komary... Ale za to dni są lepsze niż zimą.... Aha i z lata mam więcej zabawnych wspomnień ^^

Castagiro

Paula

Ja bym chętnie w zimie na rowerze jeździła, tylko, że nie mam dostępu do niego aż do wiosny. Foch na mojego tatę. To jest po prostu niesprawiedliwe. Ja nie potrzebuję rowerka, żeby się uszkodzić. Dzisiaj wychodziłam z domu mojej koleżanki, Julki, i na dwustopniowych schodkach sobie coś z kostką zrobiłam, tak, że mi spuchła i ledwo chodzę. Ale cóż w tym nowego...? Very Happy

Nahya

A ja nie lubię jeździć na rowerze.. jakoś nie widzę w tym nic ciekawego.. Może kiedyś.. Fajnie się jeździ po mazurach - ale tam są lasy. Po mieście dla mnie nie ma żadnej frajdy.

Paula

Słowo lasy wzbudza we mnie skojarzenia... Ja kojarzę wszystko z jednym: Finlandią, czy też jak po ichniemu jest Suomi (Żebyście sobie nie pomyśleli). Nawet mi się udzieliło ich stereotypowe myślenie, że Szwedzi są głupi... No ale ja w ogóle jakaś psychiczna jestem, tak więc to tylko udowadnia tą tezę. Taki dowód wprost. Dowód nie wprost byłby co najmniej dziwny, bo nie uważam za sensowne negować tej teorii, ale mniejsza z tym...

A tak zmieniając temat, to miałam dzisiaj gminny konkurs informatyczny. ZŁO. Po co mi umieć jakieś algorytmy w gimnazjum? Bezsensowne... Dobra, zamilczę, bo może jest ktoś z Kędzierzyna, a oni jutro piszą...

.alyss.

To dobrze, że przynajmniej ty wiesz, że jesteś psychiczna...

Mihex

Po tym co widziałem co robi mój kuzyn wiele rzeczy przestało mnie dziwić...
Mieszka w górach, byłem u niego na ferie, a on sobie na łysych oponach (na rowerze) po lodzie jeździ, powietrze też lekko spuszczone, ciekawie to wyglądało.

Hah... Konkursy z informatyki... Byłem zapisany na "bobra" ale po próbie, która nie wyszła, bo serwer siadł i odwołali, nie dostawałem od nauczycielki informacji o nim i jak się okazało w ogóle nie wiedziałem kiedy minął, ale mimo to jakoś nie szczególnie mi na nim zależało, niezbyt fajny konkurs Razz

Castagiro

.alyss.

No to miłych zakupów życzę! Wink