Znaleziono 121 wyników

Czytałam 3 części. Niespotykana , dziwna fabuła. Podobało mi się! W niektórych momentach jest trochę dziecinne.

Czytałam 1 i polecam! czekam na 2 w bibliotece. Fajne przedstawienie magicznego świata i spoko klimat!

Numery 2 -to dopiero patologia. Autorka jest bezlitosna dla swoich bohaterów.

Apokalipsa na maksa!

To książka obyczajowa, ale nie jest nudna.

...wszystko jest happy. Leonia właśnie się zakochała. La, la, la. I nagle BACH!!!
Leonia budzi się w ciemności. Czuje sie strasznie samotna, bo nic nie w ...

Przeczytałam, a w zasadzie połknęłam wszystkie części i twierdzę, że było warto. Trzecia była chyba najgorsza, bo Anaid myślała,że jest jakimś "Bóg wie co" i zachowywała się jak jakaś obłąka ...

Teraz to ja chyba totalnie ogłupiałam. Gdy wydaje mi się, że najbardziej lubię jedną, to przypomina mi się druga i tak w kółko. Chyba lubię wszystkie jednakowo.

Myślę, że lepiej nie kupować skoro jest w bibliotece.

Przeczytałam drugą i moim zdaniem jest zdecydowanie lepsza niż pierwsza. Wciągająca, nieprzewidywalna, ciekawa, zachowany fajny klimat. Mam tylko jedno "ale", otóż to fabuła jest podobna do ...

A jak wam się podobał "Zaginiony Symbol'? Chodzi o to, czy to konntynuacj i czy dobra książka, bo nie czytałam.

Mi ją pożyczyłaś! Przeczytałam i uważam, że jest lepsza od Szeptem. Nie jest to już tylko romans, ale i takie jakby małe śledźctwo. Niewiem dlaczego, ale strasznie mnie wciągnęła.

Pierwsza część ma ogólnie bardzo fajny klimat itp, ale nie jest wciągająca.

Idealny może i owszem, ale nie pod każdym względem. Gdyby tak na przykład brać pod uwagę wygląd zewnętrzny...

Podobno ma wyjść 4 część, jak są na Antarktydzie, więcej nie wiem. Nie są to jakieś super pewne informacje.

Ja jak byłam mała to razem z innymi podwórkowymi dzieciakami bawiliśmy sie w Osade. Najpierw było się wieśniakiem i wykonywało wszystkie najgorsze prace. Starsi budowali bazę na drzewie. Aby zostać mi ...

Nie może być ktoś prawie idealny. Albo jest, albo nie!

Nie! Absolutnie. A skoro w 3 była beznadziejna to nie można ją uznać za idealną.

Astrid nazywasz idealną? A w Kłamstwach to chyba taka nie była. Przecież jej wady zostały dokładnie przedstawione!

Mnie sie wydaje, że autor jeszcze nawiąże do Arydii, ale w 5 i 6 nic nie było o tym wspomniane, chociaż tak samo było ze ślubem Halta.

Jestem w trakcie pierwszej części i musze przyznać, że fajna.

Erak zawsze kojarzył mi się z zapalonym wojownikiem. Muszę jednak przyznać, że był trochę nieokrzesany.

Przedzież to Aryda. Mimo wszystko będzie się targował do końca.

To nie może być jakaś zwykła zawieszka! Przecież to znak Zwiadowcy!

Był taki moment, w którym zastanawiał się na Horace'm. Krzywił się na widok jego siniaków, myślał, że Horace się ciągle z kimś bije. Chciałam wrzeszczeć: On jest prześladowany, tępaku!!!Proszę wybaczy ...

Można się szybko uczyć, o ile się ćwiczy, ćwiczy i jeszcze raz ćwiczy, a on właśnie to robił na codzień.

A nie sądzicie, że Arya z dziedzictwa była trochę zbyt wspaniała?