Forum Zwiadowcy Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Wasze zdanie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zwiadowcy Strona Główna -> Redmont / Królewski zwiadowca
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Evans
Jr. Admin


Dołączył: 19 Wrz 2013
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:43, 20 Paź 2013    Temat postu:

Miv napisał:
theninjagirl71 napisał:
Wydaje mi się, że J.F. robi konkurencje reżyserom M jak Miłość w uśmiercaniu dziwnym sposobem.


W sumie to w tej 12 części wyjaśniło się, dlaczego w "Zwiadowcach" ginie tak niewielu bohaterów - po prostu autor nie bardzo wie, jak się za to zabrać. Szczerze mówiąc serio już bym wolała jakichś, nie wiem, nieśmiertelnych bohaterów, niż czytać takie opisy ich śmierci.

Ale gdyby bohaterowie byli nieśmiertelni, to nie wiedziałabyś jakie to uczucie, gdy głupio giną i mówiłabyś: "Już bym wolała, żeby ich Flanagan zabił w jakiś idiotyczny sposób." .
Brązowa, oczy mi wypala. Co to jest?! :hamster_speachless2: Czytając tamtą stronę można stwierdzić, że jesteśmy naprawdę marudnym narodem. Albo po prostu szczerym...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miv
Podkuchenny u Halta


Dołączył: 03 Gru 2011
Posty: 320
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zachodniopomorskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:53, 20 Paź 2013    Temat postu:

Najlepiej by było, gdyby ich zabił jakoś porządnie, o! Very Happy
Co do tej strony... cóż, Polacy są znani ze swojej chęci do narzekania. Na lubimyczytac.pl ten tom ma bardzo wysoką opinię, chyba 8,5 na 10. No i pojawiają się tam bardzo skrajne opinie, jedni, że to najlepsza książka z serii, inni, że kompletne dno.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evans
Jr. Admin


Dołączył: 19 Wrz 2013
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:01, 20 Paź 2013    Temat postu:

Nie potrafię wstawiać opinii, więc na lubimyczytać tego nie robię. Tak bez uzasadnienia, to źle bym się czuła wstawiając złą. Trochę głupie, ale jednak... No i za mała skala tam jest, bo czuję potrzebę zaznaczenia, która książka jest lepsza od której, ale potrzebowałabym do tego skali procentowej .

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Evans dnia Nie 21:03, 20 Paź 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ranger394
Niechciany przez mistrzów


Dołączył: 28 Wrz 2013
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:02, 20 Paź 2013    Temat postu:

Brązowa, widziałam już tą konkretną stronę i wolałabym tam więcej nie wchodzić. Jest tylko mały plus...parę opinii, gdzie ludzie też napisali, że woleliby, żeby ta książka nie powstała i że jest do bani. Ale to kropla w morzu...wymiotować mi się chciało, jak ktoś napisał, że chciałby więcej takich kobiet jak Maddie i w ogóle żeby zwiadowcy byli bardziej hmmm, jak to przetłumaczyć "kobiecy"? Powiedziłabym, że jakiś znajomy J. Flanagana loguje się ciągle pod innym nikiem i pisze pozytywną opinię...bo to aż niemożliwe.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ranger394 dnia Nie 23:06, 20 Paź 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miv
Podkuchenny u Halta


Dołączył: 03 Gru 2011
Posty: 320
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zachodniopomorskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:41, 21 Paź 2013    Temat postu:

No cóż, prawda, kropla w morzu... Według mnie ta 12 część to po prostu klapa i złe zakończenie serii, no ale cóż, o gustach się podobno nie dyskutuje, są też osoby, którym się podoba (choć, jak widzę, jest ich zdecydowanie mniej. Przynajmniej tu, na tamtej stronie już niekoniecznie).
Mnie się wydaje, że te osoby, które piszą te pozytywne komentarze i chciałyby, aby zwiadowcy byli, jak to ujęłaś, bardziej "kobiecy" to w większości nastolatki, które z tego czy innego powodu identyfikują się z Maddie i widzą w niej takie jakby swoje odzwierciedlenie w świecie zwiadowców. Coś jakby fanfiction o nich, tylko napisany przez kogoś innego Very Happy Oczywiście mogę się mylić, to właściwie takie luźnie skojarzenie.
No, ale widzę, że dyskusja o książce powoli zmienia nam się w dyskusję o komentarzach do książki, więc delikatnie nakieruję ją z powrotem na poprzedni tor: nawiązując do powyższego, jak sądzicie, co by było, gdyby do "Zwiadowców" wgryzło się więcej takich postaci jak Maddie? Jak by wtedy wyglądał Korpus Zwiadowców, gdyby, powiedzmy, połowa z nich to by były zwiadowczynie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evans
Jr. Admin


Dołączył: 19 Wrz 2013
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:02, 21 Paź 2013    Temat postu:

Trudno to określić, bo to ok. 25 różnych osób, ale napisałaś "takich postaci jak Maddie", więc... nie było by dobrze. Korpus zmieniłby się w grupę rozwydrzonych dziewczynek, a męska połowa zwariowałaby . Niezbyt pozytywne zakończenie.
Ale przypuśćmy, że twojego określenia nie było... mimo to sądzę, że nie byłaby to zmiana na lepsze, bo, jak już pisałam, moim zdaniem kobiety nie powinny być w korpusie. Mogłabym zmienić zdanie, gdyby Flanagan napisał o jakiejś ciekawej zwiadowczyni, może pominął szkolenie i pokazał wyniki, bo w dwunastce się powtarza historia z jedynki, co zdecydowanie zniechęca. Ale to tylko moje zdanie .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sekretna
Sierota


Dołączył: 06 Paź 2013
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 7:46, 24 Paź 2013    Temat postu:

Tak, racja. Od kiedy korpus jest klubem dla rozwydrzonej szlachty?! (pomijając czasy Morgaratha) Z tym Flanagan przegiął. Wyobaźcie sobie teraz coroczny zjazd...Drzewa, trawa, świeże powietrze, namioty, zwiadowcy i .....baby. to samo za siebie mówi Smile
Jestem dziewczyną ale wiem ja by to wyglądało. Korpus nie był by w stanie funkcjonować!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
blacha221
Sierota


Dołączył: 05 Sie 2012
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: gdynia

PostWysłany: Pon 16:02, 28 Paź 2013    Temat postu:

zajefajnie mocarna a wy tylko krytykować umiecie. wszystko co nie jest zgodne z rzeczywistoscia to od razu zle w końcu jest to ksiazka przygodowa-fantastyczna. W ruinach gorlanu były kalkary i co tez nie zgodne z rzeczywistoscia ale wielkich hejtow na ta ksiazke nie było, a na tą ledwo się ukazala i już pare porządnych hejtow dostala.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miv
Podkuchenny u Halta


Dołączył: 03 Gru 2011
Posty: 320
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zachodniopomorskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:18, 28 Paź 2013    Temat postu:

Khem... chyba tu ktoś nie czyta ze zrozumieniem. My tutaj wypowiadamy się o błędach logicznych, których w tym tomie nie brakuje.
Czepnę się pojęcia "hejt". Według mnie hejtem jest bezpodstawne naśmiewanie się z czegoś lub kogoś, wyzywanie. Stwierdzenie "książka nie podobała mi się, bo (tu wstaw powód)" nie jest hejtem, a jedynie wyrażeniem swojej opinii, recenzją.
Owszem, fantastyka ma swoje prawa i książki z tego gatuku nie są, a wręcz nie powinny być całkowicie zgodne z rzeczywistością. Jednak bez przesady. Para królewska na Zlocie? Rozwydrzona księżniczka, która w mgnieniu oka zmienia się w godną naśladowania pannę i umie wszystko doskonale już po 10 miesiącach szkolenia? I do tego ratuje tyłek swojemu nauczycielowi? A poważna rana nie skreśla jej zwiadowczej przyszłości? I może mieć gdzieś to, że w przyszłości zostanie królową i ganiać sobie po lasach? Proca jako nowa broń zwiadowców? Fabuła... niemal identyczna jak w "Ruinach Gorlanu"?
To nie wygląda mi na czepianie się o rzeczy "niezgodne z rzeczywistością", co najwyżej niezgodne z logiką...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Miv dnia Pon 18:21, 28 Paź 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ksssa
Podpalacz mostów


Dołączył: 23 Mar 2012
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:28, 28 Paź 2013    Temat postu:

Świeżo po przeczytaniu książki stwierdzam, że jest świetna! Brakowało w niej paru rzeczy, ale i tak jestem mile zaskoczona.
nie będę się tu długo wysławiać, ponieważ to nie ma sensu, bo gdybym to zrobiła musiałabym przedstawić pytania, które dodaliście tu jako "błędy flanagana", a następnie zostałabym zbanowana za obrażanie użytkowników.
-,-
Niestety, ale jeździcie po tej części strasznie! A do tego zdaje mi się jakby połowa z was nie czytała ze zrozumieniem. A najbardziej wkurzyło mnie żartowanie, że Will jest upośledzony jako żart internautów. Przecież w książce widać wyraźny przekaz, że on przez tą samotność stworzył małe upośledzenie rozmowy ze zwierzętami. Zwiadowcy tak mają, gdyż większość czasu spędzają sami! A w ogóle kto normalny nie gada do zwierząt, kiedy danej osobie na zwierzęciu zależy? XD
Może zdenerwował mnie fakt, że pan F. nie wplótł żadnego pobocznego wątku przez, co w pewnym momencie było trochę nudno, gdyż cały czas tylko Maddie, Will, Maddie, Will, Maddie, Will... Właściwie potem doszedł nawet ten Tim (nie wiem czemu tak bardzo polubiłam tę postać ) i jakoś tak ciekawiej się zrobiło. Tak samo brakowało mi takiej postaci, która byłaby dość ważna. Wiecie jak np.: Selthen (jak to się piszę O.O), Erak, Shigeru. Nie chodzi mi, że musiałby być kimś ważnym, ale, aby w książce odegrał jakąś rolę. Tak smutnawo było. Sad Brakowało mi też niektórych opisów tak jak lepszego (bardziej rozwiniętego) opisu końca.
I tak oto zakończe mój wywód:
Mimo dobrej książki przyznam, że zamierzam Flanagana podać do sądu za kopiarstwo. Willa spalić na stosie. Phi... Przereklamowane! XD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tellur198
Niechciany przez mistrzów


Dołączył: 02 Paź 2013
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdzieś daleko
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:11, 28 Paź 2013    Temat postu:

To ja też dodam coś od siebie.
Zanim przeczytałem, byłem nadzwyczaj źle nastawiony i nastawiałem się na napisanie złej opini. Kilka dni temu przeczytałem książke i nie sądze że jest strasznie, źle i niedobrze. Według mnie książka nie jest ani najlepsza, ani najgorsza. Ale nie chodzi mi o kontynuowanie, wg mnie 12 do dobra liczba... 13 już pechowa, więc mógłby już być koniec. Poza nudnym wstępem akcja jest dość ciekawa... szkolenie Maddie wcale nie trwa pół książki i nie polega na nudnych opisach. Są tam fragmenty przedstawiające podobne szkolenie jak w pierwszej części, tyle że częściowo z innej perspektywy. Mi osobiści szkolenie bardzo się podobało, były tam fajne fragmenty.
Cytat:
I do tego ratuje tyłek swojemu nauczycielowi?

Przecież Will również uratował Halta... I to nie raz. Przykłady ? "Okup za Eraka" - egzekucja; "Halt w niebezpieczeństwie" - zasadzka Genoweńczyków
Cytat:
A poważna rana nie skreśla jej zwiadowczej przyszłości?

W pierwszej części Halt został zraniony przez kalkara. I to po strone wewnętrznej gdzie jest tętnica, ale jakoś w reszcie części mógł spokojnie latać po lasach...
Cytat:
Proca jako nowa broń zwiadowców?

Czekaj, czekaj. W którym miejscu Gilan powiedział, że proca może być nową bronią ? Powiedział: [...]A poza tym wprowadziła nowy rodzaja broni. Po zakończeniu części oficjalnej zapewne chętnie nam ją zaprezentuje. - Gilan, "Królewski zwiadowca"
Jak widać, dowódca korpusu nie powiedział zastępujemy łuk, bo jest zbyt wielki, tylko wprowadziła nowy rodzaj broni.
Co do niektórych - macie racje są błedy, czy rzeczy które nie pasują. Mi także nie pasuje para królewska na zlocie oraz lady Pauline. Szczególnie ta druga osoba, bo rodzice mogli być na mianowaniu na zwiadowce, więc czemu nie przy mianowaniu na ucznia.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez tellur198 dnia Pon 21:13, 28 Paź 2013, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ranger394
Niechciany przez mistrzów


Dołączył: 28 Wrz 2013
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:08, 28 Paź 2013    Temat postu:

Ksssa napisał:

Niestety, ale jeździcie po tej części strasznie! A do tego zdaje mi się jakby połowa z was nie czytała ze zrozumieniem.


Od tego jest ten temat, żeby każdy wyraził swoją opinię, jak dla mnie możesz napisać esej, dlaczego Ci się podobało i mnie nie wzruszysz...ale powiedz mi, czemu już drugi raz piszesz, że ludzie nie czytali tej części ze zrozumieniem, tym razem w innym temacie? Dlatego, że większość ma trochę inna opinię niż Ty i widzi rzeczy inaczej? Gratuluję.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ranger394 dnia Pon 22:09, 28 Paź 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alanur
Sierota


Dołączył: 22 Paź 2013
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:37, 28 Paź 2013    Temat postu:

W sumie sama historia o bajarzu i porywaniu dzieci była strasznie fajna i książkę jak zwykle czytałam z przyjemnością, ale jest kilka rzeczy, które zdecydowanie przydałoby się zmienić.
1. Jak to ,do stu nakrapianych kalkarów, jest możliwe, że Maddie pierwszego dnia jest wredną, rozkapryszoną dziewuchą, a już drugiego godzi się ze swoim losem i tylko kiwa ze zrozumieniem głową ( swoją drogą, ciekawe ile razy w "Zwiadowcach" bohaterowie ze zrozumieniem kiwają głowami- trzeba kiedyś będzie policzyć ). No proszę pana Flanagana! Najpierw pisze pan, że jest uparta, a potem co? Śmigło! A wystarczyłoby wstawić kilka scen/ dialogów, w których księżniczkowatość (tak wiem, że nie ma takiego słowa) Maddie daje o sobie znać.
2. Zdecydowanie za mało humoru.
3. Nad nieobecnością Halta nie ma już nawet się co rozwodzić.
4. Nie wiem, czy wam też się tak zdawało, ale bohaterowie jakby z upływem czasu stracili swój charakter. Will był za mało Willowaty, Horace za mało Horacowaty, Evanlyn za mało Evanlynowa, Gilan za mało Gilanowaty... Nawet Halt stracił część swojej Haltowatości, za pewne za sprawą Lady Pauline, która jak na złość była aż za bardzo Paulinowata. Chyba jedynie Wyrwij obronił honor całego towarzystwa.
5. Jaki bęcwał wybrał Gilana na przywódcę korpusu! Przecież on się do tego zupełnie nie nadaje! Przynajmniej w moim odczuciu ta rola zupełnie nie pasuje do jego charakteru.
6.Na zebranie korpusu naprawdę brak mi słów. Jeśli już koniecznie Evanlyn i Horace musieli pogratulować swojej, pożal się boże, córeczce to nie mogli kulturalnie przyjechać sobie do chaty Willa i tam wszystko załatwić? A Lady Pauline to już w ogóle wzięła się tutaj ni z gruszki, ni z pietruszki.
7.Opis szkolenia Maddie na pół książki- no prosze pana Flanagana!!! Wszystko to już przerabialiśmy w 1. części. Teraz wystarczyłyby nam jakieś 3 rozdziały. Zamiast tego, można by rozbudować wątek bajarza i Tego, Który Zakrada Się Nocą.
8. Kulejąca Maddie. Moja pierwsza reakcja- o yeah! To wszystko świetnie się składa. Maddie zdobyła sobie już szacunek i uznanie i ma doskonały pretekst, by wrócić do zamku i zasiąść grzecznie na czterech literach- ale nie! Dalej będzie zwiadowcą. No doprawdy sobie tego nie wyobrażam.Will będzie tropił bandytów, skradał się, brał udział w jakiejś bitwie, a Maddie za nim wesoło kuśtyk, kuśtyk, kuśtyk... No doprawdy ręce opadają.
Pewnie później przypomnę sobie jakieś wady, ale na razie inne nie przychodzą mi do głowy. Mimo wszystko nie wiem jak Flanagan to robi, ale ja dalej kocham Zwiadowców i w sumie ta część mi się podobała. Ehh... Miłość czasem jest ślepa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evans
Jr. Admin


Dołączył: 19 Wrz 2013
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:48, 28 Paź 2013    Temat postu:

tellur198 napisał:
Cytat:
I do tego ratuje tyłek swojemu nauczycielowi?

Przecież Will również uratował Halta... I to nie raz. Przykłady ? "Okup za Eraka" - egzekucja; "Halt w niebezpieczeństwie" - zasadzka Genoweńczyków

Niby tak, ale w Okupie Will już kończył szkolenie, a w Halcie w Niebezpieczeństwie był pełnoprawnym zwiadowcą. A tu wchodzi jakaś Maddie po kilku miesiącach uczenia się i już szpanuje nowymi umiejętnościami.
Cytat:
A poważna rana nie skreśla jej zwiadowczej przyszłości?

Cytat:
W pierwszej części Halt został zraniony przez kalkara. I to po strone wewnętrznej gdzie jest tętnica, ale jakoś w reszcie części mógł spokojnie latać po lasach...

Ale Halt nie kuśtykał do końca (prawdopodobnie) życia! Alanur to bardzo ładnie opisał.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Evans dnia Pon 22:51, 28 Paź 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ksssa
Podpalacz mostów


Dołączył: 23 Mar 2012
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:55, 28 Paź 2013    Temat postu:

ranger394 napisał:
Ksssa napisał:

Niestety, ale jeździcie po tej części strasznie! A do tego zdaje mi się jakby połowa z was nie czytała ze zrozumieniem.


Od tego jest ten temat, żeby każdy wyraził swoją opinię, jak dla mnie możesz napisać esej, dlaczego Ci się podobało i mnie nie wzruszysz...ale powiedz mi, czemu już drugi raz piszesz, że ludzie nie czytali tej części ze zrozumieniem, tym razem w innym temacie? Dlatego, że większość ma trochę inna opinię niż Ty i widzi rzeczy inaczej? Gratuluję.


Właśnie zrobiłeś sam to, o co mnie posądzałeś czego ja nie zrobiłam, a ty zrobiłeś w wytknięciu do mnie, a ja nawet nie zamierzam tego robić, bo mi się nie chcę...
Widzicie moi drodzy? już nawet zapał do pokrętnych wypowiedzi straciłam. Sad
Chodziło mi właśnie o tę sprawę, o której pisała Alanur. Zgadzam się prawie w 100%, ale Maddie nie będzie zwiadowczynią. Ona uważa, ze i tak to, co uczy się w zamku uczy się z niechęcią, a skoro i tak ma dość dużo wolnego czasu to chcę skończyć termin. Nie ma zostać zwiadowcą, ale ukończyć naukę. Reszty dyplomatycznej douczy się potem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tellur198
Niechciany przez mistrzów


Dołączył: 02 Paź 2013
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdzieś daleko
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 23:13, 28 Paź 2013    Temat postu:

Cytat:
Ale Halt nie kuśtykał do końca (prawdopodobnie) życia! Alanur to bardzo ładnie opisał.

No i mi o to właśnie chodzi. Skoro Halt nie kuśtykał to czemu Maddie miałaby kuśtykać.

Swoją droga. zdziwił mnie fragment na początku, gdzie Horace pytał Maddie czy jest głupia. To takie nie hracowate jak to ładnie ujęła Alanur


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evans
Jr. Admin


Dołączył: 19 Wrz 2013
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:21, 28 Paź 2013    Temat postu:

Myślę, że wszyscy uważają, że będzie kuśtykać z powodu tego, co napisał Flanagan:
Cytat:
Nadal lekko kuśtykała i być może miała utykać już do końca życia.

Wiem, być może, ale Polacy to czarnowidze, no i wiele osób chciałoby, aby tak się stało.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ranger394
Niechciany przez mistrzów


Dołączył: 28 Wrz 2013
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:37, 28 Paź 2013    Temat postu:

Ksssa napisał:

Właśnie zrobiłeś sam to, o co mnie posądzałeś czego ja nie zrobiłam, a ty zrobiłeś w wytknięciu do mnie, a ja nawet nie zamierzam tego robić, bo mi się nie chcę...
Widzicie moi drodzy? już nawet zapał do pokrętnych wypowiedzi straciłam. Sad


Genialna i jakże oryginalna odpowiedź. Ja myślę, że nie mamy o czym rozmawiać w tym temacie, bo to nie będzie konstruktywna deskusja. W innym temacie odnośnie moich postów pisałaś to samo, plus jeszcze coś o przekupkach i podważaniu autorytetu książki. W tym się znów powtarzasz o czytaniu ze zrozumieniem. Nie zwróciłabym uwagi, ale jakoś tak natrętnie ktoś mi wciska, że jestem jedną z osób, która nie rozume, co czyta...ale nie będę się kłócić. Też chyba zapał straciłam...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tellur198
Niechciany przez mistrzów


Dołączył: 02 Paź 2013
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdzieś daleko
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 0:14, 29 Paź 2013    Temat postu:

Evans napisał:
Myślę, że wszyscy uważają, że będzie kuśtykać z powodu tego, co napisał Flanagan:
Cytat:
Nadal lekko kuśtykała i być może miała utykać już do końca życia.

Wiem, być może, ale Polacy to czarnowidze, no i wiele osób chciałoby, aby tak się stało.


A sory. Miałyście 100% racje w tym co pisałyście. Tego fragmentu nie pamiętałem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arnold
Sierota


Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Niedzica
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 18:29, 29 Paź 2013    Temat postu:

Trochę tragizmu w książce nie zaszkodzi tylko czemu akurat w taki sposób ? Wiadomo , dziecięce marzenia o super bohaterach - Nieśmiertelni a sami najpotężniejsi , wiec nie dziwota ze w tej cześć Crowley umieją śmiercią spokojna chociaż każdy chciałby zęby zginał na polu walki z 20 strzałami w sercu zabijając z 50 kalkarów jeszcze do tego będąc w podeszłym wieku (za bardzo koloryzuje) Very Happy Alyss także umiera w nie do końca każdemu podobających się okolicznościach , myślę ze można było jeszcze trochę więcej emocji wyciągnąć z tych wątków skoro już maja umrzeć Bardzo mi się podobało ze w końcu jakiś zwiadowca zginą śmiercią nienaturalna , dobry wątek z zemsta chociaż na pierwszym planie znalazła się zemsta za Alyss która do końca i tak straciła widocznie sens bo o ile pamiętam to Will już nie wspominał o niczym takim ażeby zemsta się dokonała , do tego Ruhl praktycznie sam sie zabił Chętnie bym poczytał więcej na temat korpusu , organizacji , może jakiś większych działań , zwykle na zlotach jest mowa tylko o kilku innych zwiadowcach , być może kiedyś się doczekamy czasów kiedy więcej naraz ich będzie wykonywać jakąś misje , narazie to bylo 3 max . i tak przy założeniu ze "jeden zwiadowca - jedno zadanie " to chyba szczyt marzeń na koniec wyrażę jeszcze jedna swoja opinie zresztą jak większość widac jestem szowinistyczna świnia która nie uznaje płci żeńskiej w czysto Męskim i zdyscyplinowanym Korpusie Zwiadowców , nie bede was już zanudzał dogłębnymi przemyśleniami na pierwszy raz wystarczy Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
river12
Wybrany na ucznia zwiadowcy


Dołączył: 03 Sty 2012
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:07, 30 Paź 2013    Temat postu:

Wszystkie komentarze póki co przewinąłem,choć gdy ktoś nawinął o uśmierceniu Allys,nie zawiodłem się na swojej intuicji. Dopiero dziś dostałem w swoje ręce 12-stą księgę i gdy tylko przeczytałem krótki,tajemniczy opis z tyłu książki,pomyślałem sobie "Czyli pewnie Allys umrze,no bo jaki inny wstrząs mógłby przeżyć Will?". Zobaczymy co z tego będzie,jeśli mi się spodoba będę mógł szczerze przyznać,że czekam na kolejny tom do 2014 r.(dla mnie osobiście niespodzianka,bo miałby to być "już naprawdę ostatni").Ale co tu kryć...W następnych Zwiadowcach na bank większą rolę odegra proca nowej uczennicy Treaty'ego,niż on sam.A Zwiadowcy bez duetu Will-Halt to już nie to samo.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez river12 dnia Śro 20:12, 30 Paź 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tellur198
Niechciany przez mistrzów


Dołączył: 02 Paź 2013
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdzieś daleko
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:17, 30 Paź 2013    Temat postu:

O tej 13 księdze to po prostu była taka nieuzasadniona informacja Jaguara. Przeczytaj TU post ranger394. Wydaje mi się, że rozwiała wszystkie wątpliwości co do 13 części.

EDIT:
Chodzi mi o ten z 30.10 z 9.36


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez tellur198 dnia Śro 21:20, 30 Paź 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
river12
Wybrany na ucznia zwiadowcy


Dołączył: 03 Sty 2012
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:16, 30 Paź 2013    Temat postu:

No,proszę...cztery tomy o Halcie i Crowleyu?
Sorry,Flanagan,ale ze wszystkiego wynika,że powinieneś skończyć na tych nieznanych opowieściach.Nie wiem,jaki będzie 12 tom,ale czuję już ten niesmak,że coś jest o wiele inaczej,niż powinno.Z rozpaczy głównego bohatera przenieść centrum uwagi czytelnika na procarkę...zupełnie jakby za bardzo posolić świetny,babciny rosół i swoje pretensje wnosić do producentów makaronu.
Czytając trzy tomy "Drużyny" nie wsiąkałem już tak bardzo,jednak Skandia trzymała poziom a przygody Hala przynajmniej miały sens,choć stary jak świiat,bo oparty na motywie odzyskania honoru i zemście.
tellur198,dzięki za pomoc Smile na moim fantasyjnym serduszku zrobiło się lżej


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tellur198
Niechciany przez mistrzów


Dołączył: 02 Paź 2013
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdzieś daleko
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 0:15, 31 Paź 2013    Temat postu:

Cytat:
No,proszę...cztery tomy o Halcie i Crowleyu?

A to gdzie żeś wyczytał ... Przecież było napisane 2 tomy ...
Chyba że o czymś jeszcze nie wiem, to proszę mnie oświecić

Cytat:
Nie wiem,jaki będzie 12 tom[...]

No to jak jeszcze nie czytałeś, to przeczytaj. Ale czytaj to jak zwykłą książke, a nie z nastawieniem że wszystko jest strasznie źle i będę szukał błędów.
Ja do książki podszedłem z nastawieniem, że wszystko jest strasznie (Bo tego się spodziewałem) i tylko szukałem błędów. A książka tak na prawde wcale nie jest zła jak to co niektórzy piszą. Jest po prostu trochę gorsza od innych.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evans
Jr. Admin


Dołączył: 19 Wrz 2013
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 0:18, 31 Paź 2013    Temat postu:

Bo ja wiem? Mi podejście "dwunastka to ZUO" pomogło, bo znalazłam pozytywy, których się nie spodziewałam. Ale nie pozwól, by nasze narzekania wpłynęły na ciebie, przeczytaj i sam oceń .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zwiadowcy Strona Główna -> Redmont / Królewski zwiadowca Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 4 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin