Forum Zwiadowcy Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Wasze opinie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zwiadowcy Strona Główna -> Redmont / Zaginione Historie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pawel2952
Strzelec do tarczy


Dołączył: 11 Sty 2010
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 58 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:05, 02 Lip 2012
PRZENIESIONY
Pon 15:30, 06 Sty 2014    Temat postu:

Ezio Audiutore napisał:
Ludzie!!!!!!! Przestańcie mnie dobijać!!!!! Ja dopiero jutro dostane 11. część.


Terry Pratchett twierdził że osoby wstawiające więcej jak trzy wykrzykniki to osoby o zaburzonej osobowości. Ciekawe czy coś w tym jest. Wielu psychologów " z branży" przyznaje mu rację.

Nie widzę problemu by nie czytać rzeczy dot. części 11. Zresztą, dużo nie straciłeś Very Happy Nawet już nie pamiętam co w niej było...



Edycja - Pisząc wtedy o 11 części, myślałem o Nihon-ja (części 10).


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez pawel2952 dnia Wto 20:35, 03 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miv
Podkuchenny u Halta


Dołączył: 03 Gru 2011
Posty: 320
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zachodniopomorskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:50, 03 Lip 2012
PRZENIESIONY
Pon 15:30, 06 Sty 2014    Temat postu:

CzarnaPerła napisał:
Niedawno skończyłam książkę, a konkretnie to w nocy z soboty na niedzielę Razz Opowieść o rodzicach Willa całkiem mi się spodobała. Tylko sam prolog muszę powiedzieć, że mnie zniechęcił nieco. Ale całą książką jestem zachwycona Very Happy Zresztą jak innymi częściami "Zwiadowców"


Mnie też prolog troszkę zniechęcił, był jakiś taki... No jakiś taki nie tego Wink Jeszcze nie skończyłam książki, ale ogólnie bardzo mi się podoba (nie licząc tego prologu).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hurricane
Podrzucacz królików


Dołączył: 15 Wrz 2012
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:13, 15 Wrz 2012
PRZENIESIONY
Pon 15:31, 06 Sty 2014    Temat postu:

Niektóre historie mi się nie podobały, inne tak. Nie mam za bardzo zdania.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krewetka
Niechciany przez mistrzów


Dołączył: 20 Kwi 2013
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:34, 25 Kwi 2013
PRZENIESIONY
Pon 15:32, 06 Sty 2014    Temat postu:

Wszystko świetne :* Najbardziej zasmucił mnie Wyrwij. Szkoda go. Evanlyn w ciąży. Szał. Masa świetnych tekstów. Halt - szkoda że na emeryturze. Gilan - najlepsza walka z Foldarem. Polubiłam Pauline. I wreszcie. Rodzice Willa. Zaskoczyła mnie wiadomość o śmierci matki zwiadowcy. Dotąd - jak chyba wszyscy - spodziewałam się pierwszej wersji. Ta mi się bardziej podoba. Jak myślicie, Will w 12 części odwiedzi jej grób czy może Flanagan znów nas zaskoczy? Co myślicie o dziale Hibernijczyk? Mi się podobał ♥

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juminako
Podrzucacz królików


Dołączył: 09 Wrz 2012
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:29, 25 Kwi 2013
PRZENIESIONY
Pon 15:32, 06 Sty 2014    Temat postu:

Krewetka napisał:
Szał. Masa świetnych tekstów. Halt - szkoda że na emeryturze.

Ale Halt jeszcze w 11 tomie nie był na emeryturze...

Mi się 11 tom nawet podobał, chociaż nie był on już tak dobry jak pozostałe. Dla mnie to był po prostu zbiór krótkich opowiadań w świecie zwiadowców, które nie były aż takie ważne, jak reszta przygód w innych tomach. Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasik77
Niechciany przez mistrzów


Dołączył: 05 Kwi 2013
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jastrzębie Zdrój
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:24, 11 Maj 2013
PRZENIESIONY
Pon 15:32, 06 Sty 2014    Temat postu:

Opowieść o tym co robił Gilan bardzo mi się podobała Smile Nie była to jednak moja ulubiona Co do opowieści o rodzicach Willa, wzruszyło mnie wzruszenie Halta <xd>

Najbardziej podobała mi się "Napuszona mowa" i "Kolacja dla pięciorga"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BraveArcher
Wybrany na ucznia zwiadowcy


Dołączył: 05 Sty 2014
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:16, 30 Mar 2014    Temat postu:

Świetna! 11 część bardzo mi się spodobała. Trochę było smutno z powodu Wyrwija. Opowieści były ciekawe i wciągające, zwłaszcza ta o rodzicach Willa, o Hibernijczyku, no i oczywiście moment otrzymanej rany przez Wyrwija.Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cassandra714
Sierota


Dołączył: 25 Mar 2014
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Araluen
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:52, 30 Mar 2014    Temat postu:

Ksssa napisał:
jusssstaaaa napisał:
Książka jest świetna. Czasami była przewidywalna, a mimo to, jak dla mnie, jest najlepszą ze wszystkich jedenastu części. Pewnie to dlatego, że mi bardziej odpowiadają takie krótkie opowiadania, z jednym, mało rozwiniętym wątkiem, niż jedna powieść, z wieloma, rozwiniętymi. W skali od 1 do 10, daję jej 9. Najbardziej podobały mi się opowiadania "Taniec Weselny" i "Najwyższy Czas". Jakoś nie przypadło mi do gustu to, o kolacji Jenny i Gilana. Pojawiło się kilka błędów (np. W historii "Taniec Weselny" Will wychodząc na ślub przegląda się w lustrze, a w opowieści "Najwyższy Czas", twierdzi, że nie ma zwierciadła, bo są za drogie).


Nie kilka błędów czasem masę! Albo to ja miałam felerne wydanie. Zauważyłam parę ortografów i źle splecionych zdań-albo źle przetłumaczonych albo tłumacz używał Google Tlumacza -_- !!!

Wiem, że znalazłam w trakcie czytania jeszcze jeden błąd fabularny ale mało znaczący i pokrótce się nie przejęłam.



OJ TAK !!!!! Błędów orograficznych masę, trochę się zaśmiałam z Harta Very Happy Cóż i tak kocham tą książkę :3 Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Cassandra714 dnia Nie 19:54, 30 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mentor siwobrody
Sierota


Dołączył: 19 Mar 2015
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 11:22, 07 Kwi 2015    Temat postu:

Jedyny fajny roździał to ,,Napuszona mowa".

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
WILL-TREAT
Niechciany przez mistrzów


Dołączył: 15 Kwi 2015
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 20:12, 18 Kwi 2015    Temat postu:

Mimo że te zaginione historie były ciekawe i fajne to tak średnio miała ta książka racje bytu bo sami przyznacie że oderwana z kontekstu. Ale nie przecze że była fajna

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez WILL-TREAT dnia Nie 11:10, 19 Kwi 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
crulova
Sierota


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lyon
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 12:55, 31 Lip 2015    Temat postu:

Mi się średnio podobało, bo mimo wszystko styl był zupełnie inny. Nie mieliśmy już jednej trwalej fabuły, zwięzłej akcji. Tylko parę historyjek. Szczerze mówiąc, nie odpowiadało to na zbyt wiele pytań. Taki dodatek do serii.


Byłabym wdzięczna za używanie polskich znaków. Tutaj nie było ani jednego.
Lady.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
will12
Podrzucacz królików


Dołączył: 29 Lut 2016
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Inowrocław
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 11:11, 29 Mar 2016    Temat postu:

Mi się prolog spodobał.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kurat123098
Sierota


Dołączył: 07 Mar 2017
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: skandia(przyszowa)
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 16:54, 08 Mar 2017    Temat postu:

A mi najbardziej się podobał rozdział napuszona mowa.to było śmieszne gdy Halt się wkużył na Willa gdy on czytał mowę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vnut
Mieszkaniec zamku Redmont


Dołączył: 01 Cze 2017
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 9:43, 01 Cze 2017    Temat postu: Re: Twoje zdanie

Kilka tekstów - kilka opinii, ogólnie źle nie było.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evans
Jr. Admin


Dołączył: 19 Wrz 2013
Posty: 2198
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:45, 01 Cze 2017    Temat postu:

Ja w sumie jestem ciekawa, bo "źle nie było" nie brzmi optymistycznie, ale w rankingu tę część umieściłeś na podium, na trzecim miejscu co prawda, ale jednak. Co w niej takiego dokładnie ci się spodobało? Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LadyPauline26
Moderator


Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 4200
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 92 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 1:34, 28 Lis 2017    Temat postu:

Dość długo zwlekałam z przeczytaniem 11. tomu po ukończeniu części 10. i tylko połowa moich wymówek była cokolwiek warta, ale kiedy w końcu na poważnie zabrałam się za tę książkę, to naprawdę się wciągnęłam. Co więcej, opowiadania, które dawniej uważałam za słabe, teraz podobały mi się dużo bardziej niż za pierwszym podejściem.
Ale po kolei.


Do moich ulubieńców nadal należą dwa fragmenty. Po pierwsze "Kałamarz i sztylet" ze względu na obecność Gilana, którego zawsze brakuje mi w tej książce niezależnie od tego, jak często się pojawia. Cieszę się, że wreszcie po tak wielu tomach przerwy dostał jakkolwiek istotną rolę i mógł się wykazać. Jedyne, co mogłabym zarzucić tej części to dość oczywiste wskazówki nakierowujące w czasie czytania na rozwiązanie całej akcji. Kiedy człowiek więcej pisze i czyta, zaczyna wyłapywać takie delikatne niuanse, które w założeniu mają przejść niezauważone, a potem nagle mieć wielkie znaczenie. Tym razem już po jednej linijce rozpoznałam, że pewne nawiązanie będzie miało ogromny wpływ na finał, a wcale nie uważam się za mistrza dedukcji.
Natomiast drugim opowiadaniem, które zrobiło na mnie wrażenie, był "Hibernijczyk". Oczywiście z perspektywy istniejących już prequeli nie jest to aż taka perełka, ale i tak czytało się wspaniale. Uwielbiam różnice charakteru pomiędzy Haltem a Crowleyem i fakt, że mimo tylu przeciwieństw zmierzają do wspólnego celu i potrafią się dogadać. Poza tym ten wątek jest bardzo dobrym wstępem do wydarzeń z Wczesnych lat.

Jeśli chodzi o opowiadania, o których poprawiło się moje zdanie, to należy do nich np. "Napuszona mowa". Bardzo długo uważałam, że cała fabuła opiera się na powtórce z rozrywki po 8. i 9. tomie, ale okazało się, że byłam w błędzie. Nadal nie widzę wątków z przemową Willa jako komedii najwyższych lotów, ale czytanie tej części książki okazało się znacznie przyjemniejszym doświadczeniem, niż początkowo zakładałam.
Podobnie miałam z "Wędrowcami". Wydawało mi się przed zaczęciem, że był to fragment wyjątkowo nudny i zbędny, ale po przeczytaniu doszłam do wniosku, że w sumie miał swój urok. Do ulubionych nie należy, ale wciąż mi się podoba.

Co do innych opowiadań, to nie mam zbyt mocno wyrobionego zdania. Prawdopodobnie najmniej porywające było dla mnie to o wilku i Wyrwiju, bo nie jestem zbyt wielką miłośniczką końskich wątków w serii. Poza tym nie wciągnęła mnie też "Kolacja dla pięciorga", którą chyba zapamiętałam trochę lepiej ze względu na motyw Jenny i Gilana. Niestety fabuła lekko mnie zawiodła. "Taniec weselny" uważam za całkiem porządne i miejscami bardzo wzruszające opowiadanie - chociaż bez fajerwerków, a "Najwyższy czas" jest dla mnie bardziej dodatkiem niż pełnoprawnym tworem. Prawdę mówiąc, traktuję to bardziej jako epilog serii niż osobną historię. I przyznaję - poruszyły mnie niektóre momenty, nie jestem z kamienia. Chociaż tak jak ktoś wspomniał, myślę, że słowa Halta zawierające tytuł były lekko naciągane.


Ogólne wnioski są takie, że część jest właściwie całkiem dobra jako całość. Może nie niezbędna, ale i tak interesująca i dodaje nam jednak kilka nowych wątków. Wciąż jestem nieco rozczarowana brakiem niektórych potencjalnych opowieści, ale nie jest to aż taki problem odkąd zostaliśmy obdarowani tak długimi prequelami. Poza tym chyba nie mam zarzutów... No może poza tym, że wciąż średnio przepadam za wprowadzeniem do tego tomu i jego zamknięciem - nadal jest dla mnie dość przykry i uważam końcówkę za marnej jakości promocję "Drużyny".
Ale nie jest aż tak źle, jak mogłoby się niektórym miłośnikom serii wydawać :3.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zwiadowcy Strona Główna -> Redmont / Zaginione Historie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
Strona 4 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin