Znaleziono 25 wyników

Niedawno skończyłam książkę, a konkretnie to w nocy z soboty na niedzielę Razz

Opowieść o rodzicach Willa całkiem mi się spodobała. Tylko sam prolog muszę powiedzieć, że mnie zniechęcił nieco. Ale całą ...

Hah, pisałam już w dwóch innych tematach swoje uczucia co do prologu. Razz

No, ale mogę powtórzyć, skoro został stworzony specjalny temat.
Mnie się ten prolog ani trochę nie spodobał. Nie zachęcił mni ...

Wzbrałam opowieść "Hibernijczyk" Very Happy

Świetnie mi się ją czytało, w dodatku dialogi między Crowley'em i Haltem były świetne.

Ogólnie rzecz biorąc książka mi się bardzo spodobała. Smile

Najbardziej lubię opowieść o tym jak Crowley poznał Halta. Z wielu fragmentów można było się pośmiać, nie tylko w tej opowieści.
Nie podobał m ...

Według mnie fajnie, że konie dożywają starości w dobrych warunkach chociaż już tak często nie są dosiadane. Jednak trochę nie spodobało mi się to, że gdy zakończą służbę zmienia im się imiona.

"Lepiej coś podejrzewać i nic nie znaleźć, niż niec nie podejrzewać i coś znaleźć."

Nawet fajnie byłoby, gdyby w Korpusie była kobieta. Tylko nie bardzo podoba mi się to, że akcja toczyć ma się 20 lat po wydarzeniach z "Cesarza Nihon-Ja".

"Zwiadowcy, Zaginione Historie" Very Happy

"Zatruty tron" Celine Kiernan

Miałam tak. To znaczy może nie, że znudzili mi się tak bardzo Zwiadowcy tylko bywało, że czytając jedną część dostałam do rąk zupełnie inną książkę i bardziej zainteresowałam się właśnie tą inną Smile

Po ...

Na pewno przeczytam Very Happy

Skoro tyczy się nieco "Zwiadowców" w takim razie pewnie będzie super.

Moim ulubionym fragmentem z tej części jest to, jak Evanlyn i Alyss ćwiczyły pod okiem Selethena Smile

I pożegnanie Horace'a z Shigeru.

Bardzo go polubiłam Very Happy

Ma świetne poczucie humoru i bardzo dobry z niego władca, któremu chodzi przede wszystkim o dobro poddanych.

Również wybrałam Wilczy Wicher. Głównie dlatego, że należał do Eraka, a potem do Svengala Very Happy

Poza tym chyba o tym statku było najwięcej napisane.

Stół nudziarzy Very Happy

A oprócz tego: Duncan jako Patron, przemyślenia barona Aralda na temat jego stroju i jak Will dowiedział się, że ma tańczyć.

Lubię Duncana. Dobry z niego władca. Rozważny, odpowiedzialny i szanowany przez swoich poddanych. Smile

Chciałabym pojechać do Irlandii i Szkocji. Piękne, zielone krajobrazy. Poza tym jeszcze Chorwacja. To połączenie gór i morza jest piękne. Smile

Ja sobie zawsze wyobrażam Abelarda jako karosza Very Happy

Karego konia z łysiną na głowie.

Wybrałam Evanlyn. To chyba dlatego, że lubię takie "oryginalne" imiona.

Ja zaznaczyłam "Nie mam zdania". Po prostu jakoś tak. Nie wiem co o nich myśleć. Smile

Nie mam nic przeciwko nim, ale aż tak ich nie lubię.

"Płonący most" to jedna z moich ulubionych części. Faktycznie, świetnie trzyma w napięciu do samego końca. A no i świetnych jest kilka fragmentów, w których można się pośmiać Smile

Bardzo lubię tą część ^^ Najbardziej podobało mi się spotkanie Halta i Willa i jak Erak z Haltem poszli tam do Temudżeinów (fgarment z gałęzią złamaną głową Eraka Very Happy

).

Ja mam w domu shih-tzu i yorkshire terriera Very Happy

A moje ulubione rasy oprócz tych dwóch to: alaskan malamute, bokser i dog niemiecki Razz

Przeczytałam pierwszą część, trzecią i czwartą. Mam jeszcze ósmą, dziewiątą i dziesiątą, ale stwierdziłam, że nie ma sensu czytać tych dalszych. A to dlatego, że nie mam drugiej części bo w empiku gdz ...

Mnie osobiście podobał się ten fragment:
"-Powiedziałem, że jesteś sir Horace'em z Zakonu Dębowego Liścia- wytłumaczył Halt, po czym dodał mniej pewnym głosem: - O ile się nie pomyliłem. Być moż ...